To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Hyde Park - Klub połamańców i kontuzjowanych

zenia - 2012-12-14, 18:13

isabelle30 napisał/a:
Skorupki od jajec plus tran :mrgreen:

Witaj w świecie połamańców :mrgreen: :mrgreen:



:confused:
najgorsze jest kichnięcie
mam wrażenie że żebra rozrywa granat :hair:

Sojuz - 2012-12-14, 20:44

zenia napisał/a:
ale gdzie ten wapń :food: w takich ilościach
jakies szybkie propozycje


(tspn - łyżka stołowa, ang. table spoon)
Wybrane pozycje w kolejności malejącej (ilość wapnia na 100g) z 10 proponowanych; wyłączyłem te, które wchodzą w skład śmieciowego żywienia ;-) :
-suszone zioła (wszelakie, ale jest duży rozrzut ilości wapnia), do 80mg na tspn
-ziarna sezamu, do 88mg na tspn
-migdały (całe), do 266mg na 100g
-zielone liście z warzyw (najlepiej kapusta włoska), do 190mg na 100g
-orzechy brazylijskie, do 160mg na 100g

Źródło

Sandra - 2012-12-15, 11:07

Tutaj kolejne źródło na temat witamin gdzie i jak;
http://www.zdrowie.med.pl/witaminy/wit_3.html
Wynika z tej tabeli, że jedząc urozmaicona dietę "raw paleo" na pewno nie pozbawiamy organizmu tych witamin, które są w zbożach.
Nie jesteś tak długo na diecie aby organizm zdążył przebudować struktury kości.
Wyczytałam, że skóra odnawia się co dwa tygodnie, wyściółka jelita jeszcze szybciej - co pięć dni, co trzy miesiące mamy nowe czerwone ciałka krwi, co 10 lat - zupełnie nowe kości.
Pytanie brzmi czy jesteśmy w grupie ryzyka. Czy w rodzinie często występowały złamania? Czy wcześnie przechodziło się menopauzę? Czy palimy papierosy, cierpimy na choroby tarczycy, czy przyjmowaliśmy przez dłuższy czas kortykosteroidy? Wreszcie - czy ciężar ciała nie jest za niski? U dorosłej kobiety ważącej mniej niż 48 kg ryzyko osteoporozy jest bardzo duże.
Osteoporozę nazywa się "milczącą złodziejką kości", to choroba przemiany materii - materii kości. Dotyka starych i młodych. U ludzi starszych proces niszczenia kości jest gwałtowniejszy, bardziej zaawansowany niż normalnie. Odbudowa nie nadąża więc za niszczeniem. Niekiedy szwankuje też - z powodu niedostatku budulca-wapnia, a więc wchodząc w wiek starszy, podaż suplementów wg niektórych źródeł powinna być jak poniżej;
- wapń 600-1500 mg dziennie. (np.skorupki zawierają go ok 40%) więc jeśli musimy dziennie przyjmować 600 mg wapnia, przełoży się to na 1420 mg preparatu,
- witamina D3 - od 600 do 1000 jednostek dziennie.
W oparciu o najnowsze badania obecne zalecenia to 70 IU witaminy D3 na ok 1 kg wagi ciała.
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/D_noweinfo.htm
W moim przypadku wyglądało to tak, że pomimo tego iż miałam prawidłowy poziom we krwi wapnia, fosforu i magnezu test na stężenia 25(OH)D wykazał, że mam niedobór wit D.
Endokrynolog zalecił mi branie codziennie dawki 5000 IU przez ok. miesiąc.
Brałam Devikap to D3 (cholekalcyferol), która jest tą samą witaminą D, która powstaje podczas ekspozycji na słońce.
Stwierdził również, że w naszym klimacie jest konieczność brania wit D3 przez 3/4 roku.
Również każdy lekarz doda, że ruch jest niezbędnym czynnikiem zapobiegającym osteoporozie bo wzmacnia mięśnie, ścięgna i reguluje metabolizm.

zenia - 2012-12-15, 12:11

no przy 47 kg i objawach klimaxu to juz jestem w ryzyku :evil:
a te żródła wapnia które podał sojuz
to tylko na liśc sałaty bym sobie pozwolila

Sandra - 2012-12-15, 12:18

a co z migdałami i orzechami ?
a co ze skorupkami ?

zenia - 2012-12-15, 16:18

jednak za duza kaloryczność,mimo wielu innych zalet
gerda - 2012-12-15, 22:43

Zenia- ważysz 47 kg i martwisz się o kalorie !! :shock: Ile Ty masz wzrostu ?! Nie wpędzaj ludzi w kompleksy !! :hair: :cry:
Bianka 4 - 2012-12-15, 23:28

Sojuz napisał/a:
(tspn - łyżka stołowa, ang. table spoon)

Malutka uwaga - tspn - to teaspoon, czyli łyżeczka od herbaty, skrót od łyżki stołowej to tbls http://en.wikipedia.org/wiki/Teaspoon

Sojuz - 2012-12-15, 23:40

Racja, błąd z użyciem skrótu, jednakże chodziło mi o łyżkę stołową :-P Wartości są prawidłowe.
zenia - 2012-12-16, 07:56

gerda napisał/a:
Zenia- ważysz 47 kg i martwisz się o kalorie !! :shock: Ile Ty masz wzrostu ?! Nie wpędzaj ludzi w kompleksy !! :hair: :cry:


164


wiesz jak mawiaja anglicy-nigdy nie jest się zbyt bogatym ani zbyt szczupłym

poza tym juz czuje ze chyba przytyłam gram
jak dagnes pisała-chudnie sie,a potem przytywa
a jak bede siedziec miesiąc w domu z bolącymi żebrami to pewnie nadrobię znowu do 49

w kazdym razie musze wspomoc kościec i skorę
skóre mam jak jaszczurka,w aubobusie zauważyłam dwie fałdeczki zwisające z podbródka-musze nad tym popracować

gerda - 2012-12-16, 18:27

Ja wolę powiedzenie - kochanego ciałka nigdy za wiele! - pewnie, :-P to przesada, ale Ty odmawiasz sobie orzeszka i pewnie "beczułek" też nie lubisz :shock: :hair: :evil: (ale tracisz przyjemności!)
isabelle30 - 2012-12-16, 18:39

Kobieto! Ale ty wiesz ze masz niedowagę???? To wcale nie jest piękne - chrobotać kośćmi! Przy takim wzroście i takiej wadze naprawdę nie musisz liczyć orzeszków i beczułek
zenia - 2012-12-16, 20:02

no pochłonęłam dzis parę orzechów róznego rodzaju i migdały
nawet sztucznie suszoną fige zjadłam
nie licząc ptysia z bitą smietaną

ja naprawdę sporo jem,mam wrazenie ze jestem w jednym wielkim jedzeniu
ale to barfowskie jadło jakos szybko znika z organizmu :food:

Sojuz - 2012-12-16, 20:12

Jesz sporo, ponieważ masz niedowagę i Twój organizm Ci to mówi ;-) Wyglądasz mi na osobę, która igra z anoreksją :-/
zenia - 2012-12-16, 20:13

ja mam tak całe zycie
nic nie zrobisz
ale bez przesady,moja norma to 49 kg więc nie jest żle :-P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group