dagnes - 2014-09-05, 23:04
Ponieważ ryż to zboże i nie można napisać "karma bez zbóż" jeśli zawiera ryż. To raz. A dwa - ryż był bezpieczny do czasu gdy używało się go bardzo mało i nie karmiło nim szczeniąt. Od czasu, gdy stał się powszechny i obecny także w pokarmach szczenięcych, przestał być tak bezpieczny. Mimo, że nie zawiera takiego glutenu jak zboża europejskie, to także potrafi spowodować nietolerancję lub alergię. A wiadomo, że najłatwiej uczulić osobnika na coś nienaturalnego, co jest/było spożywane w czasie, gdy jelita nie są jeszcze w pełni szczelne. Oczywiście ze wszystkich tzw. wypełniaczy ryż, pod warunkiem, że mamy na myśli ryż biały, łuskany, jest jednym z najbezpieczniejszych dla osobników dorosłych, które były karmione mlekiem matki tak długo jak należy (i w tym czasie nie jadły ryżu). Piszę o białym ryżu dlatego, że jest on praktycznie pozbawiony substancji antyodżywczych, takich jak lektyny i kwas fitynowy, które znajdują się w łusce. Wbrew modnym trendom i promocji pełnoziarnistego ryżu w dietetyce ludzkiej, nie jest on wcale zdrowy, a wręcz jest dużo bardziej szkodliwy od ryżu białego (który w przeciwieństwie do pełnoziarnistego może zaszkodzić jedynie wtedy, gdy jest jedzony w nadmiarze - wówczas problemem staje się bowiem nadmiar węglowodanów). [ Komentarz dodany przez: dagnes: 2014-09-16, 10:50 ] Posty o alergii przeniosłam do wątku o zespole nieszczelnego jelita Retriver - 2014-09-21, 13:48 http://www.zooplus.pl/sho..._classic/225358 Co myślicie o tej karmie, cena zupełnie przyzwoita skład niezły, sporo jagnięciny, jedyny minus to zboża. Ostatnio byłam u veta i stwierdził, że psy nie trawią skrobi a większość karm nowoczesnych oparte jest na dodatku mączki ziemniacznej 
Nina_Brzeg - 2014-10-07, 15:33 Nadal raczkuje w temacie psiej karmy. Jeden z psów u nas w domu je karmę lepszą, niestety dwa pozostałe muszą się zadowolić tańszą bo finansowo nie wyrobimy inaczej. Do tej pory jadły Boscha, różne smaki (ziemniak i ryba, orkisz i drób, jagnięcina i ryż). Zaczęłam się zastanawiać czy jest coś w takiej samej cenie (100zł/15kg) ale ciut lepszej jakości? Wygrzebałam Fitmin ale sama nie wiem. http://www.zooplus.pl/sho...sch_adult/31524 http://www.zooplus.pl/sho...for_life/440453 szymegg - 2014-10-08, 09:06 Retriver : Ta Acana jest całkiem niezla. Wiele zalezy od psa. Znam wielu ludzi, ktorzy karmia nia i jest wszystko ok - ja osobiscie z acana mam takie przygody, ze moj pies strzelal paskudne bąki po kazdej acanie.. :] o dziwo po orijenie, ktory jest z tej samej firmy juz nie. Nina_brzeg: szczerze mówiac ani jedna ani druga karma nie powala składem a wrecz przeciwnie. Pamietam jeden weterynarz mi powiedzial "bosch niech zostanie przy robieniu pralek" nie pamietam dokladnie jakie sa ceny, ale moze poszukaj taste of the wild? to znacznie lepsza karma a pamietam, ze cenowo nie byla jakos tragiczna http://www.zooplus.pl/sho...the_wild/448871 albo brit care nie jest najgorszy. Lena06 - 2014-10-08, 10:42 Nina_Brzeg, ja bym odrzuciła Fitmina ze względu na BHT i BHA... Byłaś na forum Krakvetu? Tam jest wątek poświęcony karmom dobrej jakości i przy okazji wyjaśnione, które zawierają, a które nie zawierają trujących konserwantów. http://www.krakvet.pl/for...lit=bht#p165307 http://www.krakvet.pl/for...=bht&start=4410 Nina_Brzeg - 2014-10-08, 11:39
Napisałam, że na nic droższego nie mają co liczyć. Taste je nasz trzeci pies i owszem, różnica w cenie jest kosmiczna (Bosch 100zł a taste minimum 160). Jak zostaną dwa (jedna suka jest bardzo wiekowa i z nowotworem) to pewnie będą oba jadły totwa (o ile do tej pory nie będą na barfie) ale na razie nie ma szans. AniaS - 2014-11-18, 13:36 Witam, szukam dobrej karmy dla psa po operacji - Liver Shunt, operacja w styczniu. Wyniki badań są w sumie ok ale wet twierdzi, że mała już zawsze powinna jeść karmę niskobiałkową, no i wiadomo polecił RC Hepatic. Karma szybko znika z miski, sunia wygląda dobrze ale ostatnio trochę poczytałam i wiem, że nie jest to najlepszy wybór. Długo szukałam ale wszystkie dobre karmy mają za dużą zawartość białka albo jeszcze nie trafiłam na ta odpowiednią. Będę ogromnie wdzięczna za polecenie czegoś odpowiedniego - cena nie gra dużej roli. Dodam, że chciałabym również - chociaż częściowo - przejść na BARF, muszę jednak lepiej poznać temat. Z góry dziekuję za jakiekolwiek wskazówki 
AniaR - 2014-12-06, 19:00 Najlzej strawna bylaby wlasnie dieta barf. Proponowalabym poczytac i zdecydowac na taka forme karmienia. Bialko z miesa z reguly nie szkodzi drapieznikom. To co szkodzi to bialko pochodzenia roslinnego. W karmach masz rowniez duzo weglowodanow, ktore nie najlepiej wplywaja na chory organizm. Kleik - 2015-01-22, 15:13 Chciałam się spytać jakie są różnice między karmami zimnotłoczonymi, a tymi poddawanymi procesowi ekstruzji? Które są bardziej korzystne dla zwierzaka i czy to jest jakaś duża różnica? Jakoś słabo mi idzie wyszukiwanie w tym temacie :) Kleik - 2015-02-08, 23:16 Pytanie, z ciekawości. Ostatnio w rozmowie z koleżanką, twierdziła ona, że koty mogą jeść mokrą karmę dla psów, ale psa bardzo mocno szkodzi karma mokra dla kotów... Czy to jest prawda? I jeśli tak to czemu? megi007 - 2015-02-09, 12:32 Kleik - ja słyszałam, że jest odwrotnie. Że kot żywiony psią karmą będzie miał bardzo duże braki, szczególnie tauryny bo w psich karmach jej nie ma. Ale odnosi się to chyba tylko do karm z wyższej półki gdzie ta tauryna jest faktycznie dodawana bo podejrzewam, że porównując skład whiskasa i pedigree wyjdzie nam dokładnie to samo ;) dagnes - 2015-02-09, 13:18 Temat o (nie)możliwości jedzenia karm psich przez koty: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=391 diyala - 2015-02-09, 13:18
Karmy na zimno tłoczone są poddawane obróbce w max 48 stopniach, karmy ekstrudowane w 140 lub więcej stopniach. Im wyższa temperatura obróbki termicznej tym większe zmiany w strukturze łańcuchów białkowych i co za tym idzie gorsza biodostępność białek. Wysoka temp wpływa też niekorzystnie wręcz niszcząco na nienasycone kwasy tłuszczowe, powoduje rozpad większości witamin itp. Oczywiście z technologicznego punktu widzenia koncernów produkujących karmy dla psów ekstruzja ma (dla nich) bardzo duży plus: powoduje ona tzw. skleikowanie (rozluźnienie wiązań na poziomie budowy molekularnej) skrobii, co z kolei powoduje jej większą strawność, a to z kolei przekłada się na większą mierzalną energetyczność karmy i możliwość częściowego zastąpienia białka zwierzęcego i tłuszczu skrobią właśnie, przy zachowaniu tej samej lub nawet niższej wagowo dziennej dawki pokarmowej (min. dlatego dawki karm ekstrudowanych są niższe niż tych na zimno tłoczonych). Oczywiście że tak zrobiona karma, poddana procesowi ekstruzji i zawierająca skleikowaną (lub jak kto woli preżelowaną) skrobię ma sporo wyższy indeks glikemiczny niż karma robiona metodą tłoczenia na zimno (skrobia obrabiana w temp poniżej 50stopni jest praktycznie nieprzyswajalna przez drapieżniki i łopatologicznie tłumacząc, wychodzi drugim końcem)... ale kogo dzisiaj to obchodzi? Żre? Żre. Żyje? Żyje. To o co kaman 
anulia92 - 2015-03-03, 17:28 Witam. Rozważam zakupienie karmy dla jorka firmy Natural & Balanced LID jednakże niepokoi mnie fakt, że na pierwszym miejscu w składzie są ziemniaki. Czy ktoś miał już styczność z ta karmą albo zna temat i moze mi coś doradzić? doradora - 2015-03-04, 09:13 anulia92, skoro na pierwszym miejscu są ziemniaki, to nie ma nad czym się zastanawiać niestety, nie kupuj badziewia 
|
||||||||||||
