To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Koty nie chcą jeść

Sandra - 2014-07-27, 09:42

A jak waga Tośka jest docelową ? (z pomponem)
Skipper - 2014-07-27, 16:35

Waga kociego chłopa tej rasy to 5-7 kg :roll:
gerda - 2014-07-27, 22:33

Zrobiłam nową mieszankę, dodałam troszkę smalcu gęsiego do uzupełniena ilości tłuszczu - i oczywiście kot nie chce jeść, a raczej je tylko z ręki :evil: W piątek wyjeżdżam na 10 dni ! Mąż który z nim zostaje nie będzie się tak z nim cackał, bo i nie będzi miał kiedy :evil: Przy tej temp to bieda jak szybko nie zje :-( już lepiej było żeby było mniej tłusto, ale zjedzone :-( (tylko ten smalec był nowy) A jak wreszcie zje gdy mięso zacznie już się psuć :hair:
vesela krava - 2014-07-28, 00:00

gerda i bardzo dobrze, ze nikt sie z kotem nie bedzie cackal, moze jak wrocisz, to bedziesz miala "nowego" kota ;-)
monikasan - 2014-09-05, 20:46

Moja Beti co jakiś czas ma "fazy" na niejedzenie. Nie przejmuję się tym za bardzo bo "trzyma" stałą wagę 3,700g.Do tego codziennie "ćwiczy" bieganie na kołowrotku!
No ale łażę za nią z miską i proszę by zjadła-czasem mnie wysłucha i zje łaskawie ale dzisiaj mnie zadziwiła!Zjadła z połowę porcji a resztę zakryła kocykiem.Czy ktoś wie co oznacza takie zakopywanie michy?

Anonymous - 2014-09-06, 14:18

monikasan napisał/a:
Zjadła z połowę porcji a resztę zakryła kocykiem.Czy ktoś wie co oznacza takie zakopywanie michy?


Kotałek Ci "psowieje"? :lol:

Skipper - 2014-09-06, 15:11

U mnie Tosiek zawsze to co nie da rady zjeść to zakopuje (tak mu się chyba przynajmniej wydaje) - staje koło półmiska i łapką wykonuje takie ruchy jak przy zakopywaniu kupy.
Za pół godziny przychodzi, odkopuje i zjada :mrgreen:

Ines - 2014-09-07, 00:07

W naturze koty czasem zakopują niedojedzone resztki jedzenia na "później", na wszelki wypadek, gdyby nie udało się złapać świeżej ofiary. Kocie mamy zakopują resztki jedzenia, a nawet miejsce, w którym jadły, żeby inny drapieżnik nie wpadł na trop gniazda. U mnie obecnie jest z tego względu jedno wielkie wykopalisko ;-) Tula zakopuje i odkopuje czy to resztki czy pustą miskę z uporem maniaka.
purr - 2014-09-18, 22:20

U mnie znowu jakies kiciofoszki :evil: Jeden dzien jedza barfa, dwa dni nie rusza. Snaczki z Cosmy i Thrive (suszony kurczak) pomagaja. Przynajmniej z gory zjedza bestie.
gerda - 2014-09-18, 23:19

U mnie dzisiaj pomogła spirulina :shock: :hura:
kknapur - 2014-09-24, 16:12

Nie wiem co się dzieje :( Wczoraj pierwszy raz podałam kotom mieszankę. Niewybredny Sherlock jadł, aż mu się uszy trzęsły, Fiodor z rezerwą. A dziś? Fiodor chłepcze wodę, a Sherlock odchodzi od miski, jak oparzony - mięso wyciągałam z zamrażarki, odmrażałam w lodówce - podgrzewałam .. :( ehu...
Ines - 2014-09-24, 16:21

Toż to kot, musi pokaprysić :mrgreen: nie przejmuj się i nie zwracaj uwagi, nie cuduj - jak zgłodnieje, to zje :-D
kknapur - 2014-09-24, 16:30

Pocieszyłaś mnie Ines :) Dzięki! :D Tylko szkoda mi tego mięsa... Czy jak nie jedzą, to mam je chować do lodówki, czy czekać, aż ruszą ? Szkoda mi wyrzucać za każdym razem...
Ines - 2014-09-24, 16:36

Dawaj malutkie porcje, tak po łyżeczce. Jak zjedzą to dołożysz. Jak nie zjedzą, to takiej ilości będzie mniej szkoda :-)
kknapur - 2014-09-24, 16:41

Masz rację, dzięki ! :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group