To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Choroby jamy ustnej u kotów - przyczyny, zapobieganie

Ewik72 - 2015-08-16, 21:42

Silvena, właśnie te tylne czyste :mrgreen: Nie było wcześnie cieżkiego kamienia ale było sporo żółtego osadu, orozyme i mechaniczne czyszczenie nie pomagało. Zdjęć przed niestety nie zrobiłam. Zrobię jak wyglądają teraz, co do przed : musisz uwierzyć na słowo honoru ;-)
Silvena - 2015-08-16, 22:01

Jak tylne są czyste to super, w takim razie też chętnie to wypróbuję :mrgreen:
Aż nie mogę uwierzyć, że wystarczy dać więcej alg, żeby się pozbyć kamienia... to jest zbyt proste, żeby było prawdziwe :shock:

I jak to z jodem jest? Kalkulator krzyczy, dosyć szybko, jak się doda go za dużo... :hmm:
Plaque Off zaleca dawkowanie 0,5g/dz/kota, jakbym chciała dać alg tyle ile zaleca producent, to wychodzi mi prawie 3x więcej jodu...

Dragana - 2015-08-19, 13:28

vesela krava, kości dostają w mieszance w ilości zgodnej z gotowym przepisem. Część jest mielona, a część porąbana na wałki długości około 3-4 cm. Mielone są kości z ud i podudzi kurzych, a kawałkowane skrzydła. Gryzą na pewno, bo słychać, jak te kości trzaskają. Może faktycznie lepiej by było dawać im całe skrzydła.

Dodam, że bardzo mi zależy na zwalczeniu kamienia. Kocurek ma ząbki czyste, ale kotka ma paskudny nalot na trzonowcach. Już nie takie żółtawe przebarwienie, tylko szarawe paskudztwo, chociaż wygląda na to, że zaczynają jej się ząbki oczyszczać. Miała leczone zapalenie dziąseł, już jej z paszczki nie śmierdzi (a śmierdziało BARDZO), teraz wet kwalifikuje ją do czyszczenia, ale i tak powiedział, że to w ostateczności i żeby próbować skrobać zęby szczoteczką.

Silvena - 2015-08-20, 23:11

Tak mnie zaintrygowały te algi i ich działanie na kamień nazębny, że trochę poszperałam po necie i znalazłam taki artykuł:

http://www.vetexpert.pl/e...ej-psow-i-kotow

Zacytuję część:

Cytat:
Do tej pory do badań oceniających efektywność działania preparatu zawierającego Ascophyllum Nodosum u zwierząt korzystano z następujących kryteriów stomatologicznych: ocena nieprzyjemnego zapachu z jamy ustnej (w 3-stopniowej skali), indeks płytki nazębnej, indeks krwawienia z dziąseł oraz pH śliny. Ponadto oceniano pH moczu oraz profile biochemiczne przed rozpoczęciem i po rozpoczęciu podawania wyżej wymienionego preparatu. Uzyskiwane różnice pomiędzy grupami badawczymi i kontrolnymi wskazywały istotność statystyczną, co było ilustrowane odpowiednio różnicą stanu mierzonych parametrów na korzyść grupy badawczej. W odniesieniu do płytki nazębnej – jej wzrost był znaczny w grupie kontrolnej (z = 3,13), ale nie w grupie otrzymującej preparat zawierający Ascophyllum Nodosum (z = 1,25 n.s) (14).
Wzrost indeksów krwawienia z dziąseł był istotny w grupie kontrolnej (z = 1,99), ale nie w grupie otrzymującej wyżej wymieniony preparat (z = 1,65). Wzrost intensywności nieprzyjemnego zapachu z jamy ustnej był zauważalny w grupie kontrolnej (z = 2,57), ale w grupie otrzymującej preparat – już nie (z = 0,42). Należy jednak odnotować fakt, że badania trwały 88 dni czyli prawie
2 razy dłużej. Ponadto zanotowano spadek pH śliny i wzrost pH moczu, zaś nie odnotowano istotnych zmian w wynikach badań surowicy krwi i parametrów hematologicznych (14).


Cytat:
Zwierzęta pozbawione zabiegów czyszczenia jamy ustnej po zabiegu profilaktycznym w ciągu 6 tygodni wykazały pogorszenie OHI. Tempo pogarszania się stanu jamy ustnej mierzone w 2-tygodniowych okresach u osobników otrzymujących preparat zawierający Ascophyllum Nodosum było średnio o połowę mniejsze niż w grupie pozbawionej higieny.
Podawanie preparatu zawierającego Ascophyllum Nodosum u psów i kotów znacznie zwolniło degradację indeksu zdrowia jamy ustnej, mierzonego ilością płytki nazębnej, kamienia nazębnego, stanem przyzębia oraz węzłów chłonnych żuchwowych. W trakcie 6-tygodniowej obserwacji zaobserwowano znacząco lepszy stan zdrowia jamy ustnej u psów i kotów otrzymujących wyżej wymieniony preparat.


Z dawkowania Plaque Off na necie wyszło mi, że kotom i małym psom powinno dawać się 0,15g dziennie.
Do preparatu jest dołączona miarka, niestety nie wiem o jakiej pojemności, ale patrząc na cenę tego preparatu to podziękowałam (10 funtów w zooplusie za 40g... :shock: )

Biorąc pod uwagę dzienną dawkę alg a to co wylicza kalkulator, to wychodzi jodu jakoś 2-3x ponad normę. Na opakowaniu alg jest napisane, że można dawać do 0,5g dziennie (dla kotów do 5kg). Strasznie mnie korci, żeby to wypróbować (w internetach Plaque Off ma same pozytywne opinie), ale trochę się boję dużych dawek jodu :-(

Co Wy o tym myślicie?

Ewik72 - 2015-08-22, 14:41

Silvena, przepraszam obiecałam opisać działanie ,dawkowanie i efekty stosowania. Ale robota z lekka mnie przygniotła czasowo. A więc z dawkowaniem jest dokładnie tak jak napisałaś. Dlatego nie dodaję już alg do mieszanki. Po czterech tygodniach zauważyłam znaczny ubytek osadu nazębnego u obu kotów. Tylne zęby od strony wewnętrznej są zupełnie czyste ( na ile udało mi się spenetrować paszcze :twisted: ) od strony zewnetrznej przy dziąsłach jeszcze trochę żółte. Też boję się przedawkowania.Na pewno nie można podawać takiej ilości non stop. No i na pewno nie dla kotów z problemami tarczycowymi o czym producent wyraźnie przestrzega. Ja preparat kupiłam bezpośrednio ze strony producenta, tam jest produkt dedykowany specjalnie dla kotów. Zaintrygowało mnie też to co Ciebie, a mianowicie czy algi ktore suplementujemy to nie jest dokladnie to samo i czy w zwiekszonej ilosci nie powinny dzialac tak samo. Zadałam to pytanie producentowi i otrzymałam taką odpowiedz: The large difference between the products is that we have done studies on oral health on our product for over 30 years and have also a patent for the use of AN for the use against Plaque and calculus. We have seen that our specific preparation of the alga Ascophyllum nodosum have a very god effect on bad breath, calculus and plaque in dogs and cats and a very good effect on calculus and plaque in humans. Vi have also seen effect on gingivitis in humans. Over the years we have together with our selected partners worked out a special process for preparing the AN and selected harvesting sites to acquire the AN with the absolutely the best quality.

So to sum up the ProDen PlaqueOffŸ has documented and proven effect, the copies referring to oral health are trying to sell products infringing our patent rights and they have not done studies on oral health on their products.

Silvena - 2015-08-22, 15:07

Ewik72,
Dziękuję za odpowiedź. Mierzyłaś może ile g mieści się na takiej łyżeczce? Myślałam, że może PlaqueOff zawiera trochę mniejszą ilość jodu, ale chyba nie. Różnica może być tylko w tym, że jedni robią badania a inni nie. Producent tak napisał, żeby specjalnie u nich kupować, nawet jakby miał się produkt tylko nazwą różnić. W końcu sprzedają go za grube pieniądze. Chociaż i tak wychodzi taniej niż czyszczenie zębów pod narkozą ;-)

A zapach w paszczy się zmienił? Moim jakoś mocno nie śmierdzi, ale do fiołków im sporo brakuje.

Ciekawe czy przy Easy Barfie można takie coś podawać? EB jest dosyć bogaty w jod sam w sobie. Z drugiej strony, to przecież komercyjne karmy też zawierają jod, a mimo to ludzie podają ten preparat.

Chyba się jednak namówię. Na ebayu PlaqueOff bez drożdży kosztuje trochę taniej niż w zooplusie.

Silvena - 2015-08-22, 15:37

Znalazłąm jeszcze coś takiego odnośnie PlaqueOff Animal: https://www.propetsupplem...-PlaqueOff2.pdf

Zacytuję najciekawsze fragmenty:

Cytat:
Can ProDen PlaqueOff™ cause hyperthyroidism?

Hyperthyroidism is a very common disorder of older cats (usually cats over the age of 8 years). Dogs are rarely affected by this condition. It is caused by an increased production of thyroidhormone from the thyroid glands, situated in the neck. Thyroid Hormone has an important role incontrolling the body's metabolic rate so animals with hyperthyroidism tend to burn up energy too rapidly and typically suffer weight loss despite having an increased appetite and increased food intake.
Iodine is important for thyroid function and is naturally present in seaweed, including the type used in ProDen PlaqueOff™. There is no evidence to suggest that high levels of iodine actually causes hyperthyroidism, as the body has feedback mechanisms to cope with varying levels.
Only very low or incredibly high levels would pose a problem, and PlaqueOff doesn't fall into these categories. 1 scoop of ProDen PlaqueOff™ Animal contains 131.1 micrograms of Iodine.
If your pet is known to suffer from hyperthyroidism please contact your veterinary
professional for further advice.


Cytat:
My cat / dog is already taking aseaweed supplement, can I give them ProDen PlaqueOff™ as well?

Yes! The dosage size of ProDen PlaqueOff™ is very small and would
make little difference in the total daily seaweed intake of any pet consuming a kelp supplement.
It should be noted that typical seaweed supplements do not have the plaque and tartar reduction capabilities as the selected seaweed D1070 in PlaqueOff.


Namawiam się na PlaqueOff i uwzględnię dawkę jodu, z taką ilością EB jaką daję, nie powinno być problemu z jodem :mrgreen:

Ewik72 - 2015-08-22, 15:47

Wierze też w to, że alga aldze nie równa. Tak jak łosoś norweski to nie to samo co dziki łosoś alaskański Nerka. A oni twierdzą że pozyskują algi tylko wysokiej jakości. Alga Lunderlandu pozyskiwana jest u wybrzeży Norwegii. Dopytam skąd oni dokładnie pozyskują tą algę. Nie wiem....może jestem ofiarą świetnego mareketingu..... :hmm: Co do zawartosci dokladnej jodu tez ich zapytalam i odpowiedz taka:
The iodine in the product comes from the natural iodine content in the alga Ascophyllum nodosum, which is the main ingredient in the product. The content of iodine varies naturally in the alga between 450-1000 ppm which is 450-1000 mg/kg. In percentage of the product this is 0,045-0,1%. Co do paszczowych zapachów...kurcze może się sugeruję i moje imaginacje co do efektów stały się rzeczywistością....ale z pysiów zapach wydobywa się...neutralny. Nigdy nie było źle ale zalatywało czasem przykro. Dodam że od kilku tygodni w mieszance lądują coraz większe kawałki mięs. To też pewnie wspiera oczyszczanie. Co do miareczki : wydaje mi sie ze to 1 gr, ale przemierz dopiero w poniedzialek bo teraz poza domem :)

Silvena - 2015-08-22, 16:19

Może trzeba przeprowadzić eksperymenty we własnym zakresie i jednemu kotu dawać Plaque Off a drugiemu dawać te normalne ;-)
Ciekawe czy te badania to były takie jak wkleiłam kilka postów wcześniej, czy badali różne odmiany alg.

Swoją drogą to szperając po necie znalazłam też coś takiego na tej stronie:
Cytat:
Zawarte w cdVet Fit-BARF MicroMineral algi brunatne Ascophyllum nodosum, mogą przeciwdziałać powstaniu kamienia nazębnego.


Myślę i myślę, i wymyśliłam, że jakby normalne algi działały, to koty na barfie nie miałyby kamienia, a jak wiemy z postów, to nie jest to do końca prawdą. Część kotów kamień ma, a część nie ma, więc może rzeczywiście w tym PlaqueOff jest coś czego nie ma w tych "naszych" algach. Z moich wyliczeń wynika, że przy suplementacji naturalnej "naszych" alg dodaje się 2x więcej niż preparatu PO w tym samym okresie czasu.

U mnie Fena ma połowę mniejszy kamień niż Hymen. Fena gryzie dokładnie mięso, a Hymen raczej łyka jak wąż, więc to też ma jakieś znaczenie.
Podobno samo PO nie sprawia, że kamień odpada, ale robi się na tyle miękki, że łatwo schodzi.

doradora - 2015-08-24, 08:43

Silvena napisał/a:
Myślę i myślę, i wymyśliłam, że jakby normalne algi działały, to koty na barfie nie miałyby kamienia, a jak wiemy z postów, to nie jest to do końca prawdą.

ale tutaj chyba chodzi o ilość tych alg, z tego co piszecie, to podawanie 3x większej ilości alg poprawiłoby stan zębów

Ewik72 napisał/a:
Wierze też w to, że alga aldze nie równa.

no nie wiem, czy nie padłaś ofiarą marketingu...

vesela krava - 2015-08-24, 09:30

Gdybym byla producentem plaque off, to bym mowila wszystkim dookola, ze moje algi, mimo ze to te same, co u innych producentow, sa lepsze, skuteczniejsze, bo OPATENTOWANE. To wyglada troche tak, jakby ktos chcial opatentowac magnez jako panaceum na wiele niedolegliwosci, np. skurcze lydek... I tylko magnez firmy "magnez na skurcze lydek" moze byc skuteczny, bo tylko ten preparat zostal przebadany pod tym katem, poza tym jest wytwarzany w laboratoriach do magnezu na skurcze lydek :lol:

Logiczne wydaje sie, ze producent PO prowadzil badania na swoich algach a nie na markach konkurencyjnych, wiec to zaden argument. Mozliwe, ze gdyby prowadzil badania na algach np. Luderland to by sie niechcacy wydalo, ze wszystkie dzialaja tak samo ;-)

Tak po prawdzie, rowniez wierze, ze ten sam produkt wydobywany w roznych miejscach moze miec rozne wlasciwosci. Ale az tak, zeby jeden dzialal a drugi w ogole nie? Jak slusznie zauwazyla doradora, wszystko sie rozbija o dawkowanie i pewnie tylko eksperyment porownawczy by odpowiedzial na nasze watpliwosci.

Co do samego produktu, ja bym sobie na pewno tak nie szafowala jodem. O ile jest on niezwykle wazny dla tarczycy, o tyle nie jestem pewna jakie dzialanie dlugofalowe moze miec przedawkowanie na koci organizm, nawet po krotkim stosowaniu. To sa pewnie mechanizmy, ktorych jeszcze dobrze nie znamy a sam producent pewnie badal zwierzeta przez pare tygodni... Czytalam o ludziach, u ktorych wysokie dawki jodu spowodowaly prawdopodobnie schorzenia o charakterze autoimunologicznym wiele, wiele lat pozniej.

panterzyca - 2016-03-03, 00:10

NADZIĄŚLAKI!! Szukajka nie wyświetliła żadnego wyniku. Bubuś ma nadziąślak wzdłuż kilku zębów, taki bardziej gruby niż wystający ponad zęby. Coraz bardziej jej przeszkadza. Jakieś rady? Co wet powinien, a czego nie powinien? Do tej pory tylko o wypalaniu słyszałam [2 wetów z 2 końców Polski], ale na fb ktoś mi pisał o zastrzyku z jadu żmii u psa. Ktoś coś wie o kotach?
inquaa - 2016-06-08, 15:26

witam,

czy mogłby ktoś proszę doradzić w sprawie kamienia..
Mój Albercik jeszcze nie ma 3 lat. Od dówch lat jest na BARFie. Przeszłam na BARFA bo miał problemu trawienne na każdej karmie, która wypróbowałam (zapalnie trzustki, zapalnie dróg żółciowych, jelita grubego i cienkiego, krew w kale, wymioty i biegunki- tak w skrócie). Odkąd jest na BARFie to wydaje się być zdrowy, ale jak tylko padam mu jakąś karmę to od razu pojawia się krew w kale.. dlatego cały czas je miesko. Niedodaje kości całych ani zmielonych do jedzenia, ze wzgledu na jego wrażliwy brzuszek oraz to ze ja osobiście się boję mu podać jak ma takie przypadłości tym bardziej, że nadal nie wiem co mu jest.

Zauważyłam u niego duży kamień, wcześniej miał ładne białe ząbki.. i z jednej strocy zaczerwnienione.. nawet jakąs ciemna plamę... czy to może być próchnica? Czy coś możecie doradzić bo planuje go umówić do Weta..

Silvena - 2016-06-08, 15:42

Ja gdzieś od lutego stosuję preparat Plaque Off. Fena ma zęby super bielutkie, wygląd tych ostatnich też się trochę poprawił. Hymen niestety dalej ma sporo kamienia, ale i tak wydaje mi się, że jest ciut lepiej niż zanim zaczęłam stosować PO.
Czyszczenie u weta pewnie nas nie ominie i w końcu trzeba będzie to zrobić, po czyszczeniu dodatek PO profilaktycznie do karmy i powinien być spokój, miejmy nadzieję, na długie lata ;-)

Z Hymenem mam ten problem, że on nie bardzo chce gryźć mięso, z reguły łyka w całości jak wąż... większe kawałki to kłapnięcie 3 razy paszczą i koniec... :-( Jakbym chciała, żeby więcej gryzł to musiałabym podawać chyba dzienną porcję mięsa w jednym kawałku... :evil:

Kości też nie daję ze względu na podniesioną kreatyninę...

inquaa - 2016-06-08, 15:52

Dziękuję Silvena

Poczytam jeszcze o tym środku.. rozuemiem jako profilaktyka, ale teraz jak juz jest ten kamień, zaczerwienienie i nie wiem czy to próchnica (nie wiem czy koty mogą mieć próchnice) to lepiej iść do weta?

Ale też może to i myśl.. ja z braku czasu miele mięso na szarpaku, może lepiej pokroić na większe kawałki, ale wtedy to 5 godzin w kuchni spędze :|

A co mogłabym mu podać takiego "lekkiego" jakieś miekkie kostki, które raczej nie uszkodzą mu jelitek itd?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group