To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach nerek

aina - 2024-02-07, 19:04
Temat postu: MOCZNIK i RENIBUS
Dziś dowiedziałam się od mojego weta o probiotyku RENIBUS active , stosowanym , gdy przekroczony jest mocznik . Podaję nazwę , ponieważ wyszukiwarka nie pokazuje niczego na jego temat . Wygląda na to , że kupię dla mojej kotki , chociaż dopiero czytam o nim . Nazwy innych probiotyków pojawiają się na forum
Pieszczoch - 2024-02-07, 19:30

aina,przecież Ci pisałam wcześniej o tym probiotyku na pw.
aina - 2024-02-07, 21:54

PIESZCZOCH :kwiatek: zapomniałam , faktycznie , przepraszam , moja głowa jedno ogarnia , inne gubi
Hebe - 2024-02-08, 08:46

Napiszcie coś więcej - koleżanka się zastanawia dla swojego kitku. Jest trochę drogi, a opinie jakie o nim znalazłam (a nie ma ich jakoś dużo) są przeróżne. Jeszcze słyszałam, że jest coś takiego jak Porus One.
Pieszczoch - 2024-02-08, 10:57

Kotka mojej siostry była w fatalnym stanie,zasugerowana została propozycja,aby pożegnać się z nią.Miała 5 razy przekroczony mocznik i 4 razy przekroczoną kreatyninę.Na początku dawała tyle
ile było zalecone na opakowaniu.Kotka dalej się źle czuła.Skontaktowała się z,,ekipą''Renibusa,
wysłała wszystkie badania.Następnego dnia oddzwonili,ustalili dawkę(zalecili podawać z dużą ilością
wody)pomogli z dietą itd...Po 6 tygodniach mocznik był minimalnie podwyższony,lekko powyżej normy.Kotka ważyła 3 kg i przez pierwszy okres brała 5 kapsułek na dobę.
Jest to spore obciążenie finansowe,ale kotka jest wciąż z nimi.Minął przeszło rok,kotka żyje i czuje
się dobrze.Często w życiu bywa,że coś za coś.

aina - 2024-02-09, 02:29

HEBE,dziś ( bo to już po 2-giej ) kurier dostarczy mi ten renibus i dziś dam już kotce . Potem poinformuję jaki ciąg dalszy . Strona Renibusa budzi moje zaufanie , no ale wynik terapii może być różny w zależności od kociego organizmu , stadium choroby . Podjąć taką próbę WARTO . Ja tylko ze swoim wetem ustalę czy wysyłać wszystkie wyniki Białki , bo jest ich multum z półtora roku
PIESZCZOCH dzięki

immortal - 2024-02-10, 05:29

Hej, zadam trochę ogólne pytanie, proszę o naprowadzenie.
Na podstawie badań krwi, w tym mocznika i kreatyniny, badania USG, wielokrotnego badania moczu na przestrzeni 3 tygodni, posiewu bezpośrednio z pęcherza, stwierdzono u kota przewlekłą niewydolność nerek. Badania zlecał i analizował nefrolog. Kotek miał również mierzone ciśnienie, które jest W NORMIE (mimo stresu podczas badania). Między innymi, kot ma znaczny białkomocz (wynik to 4). Na tenże białkomocz został przepisany lek o sub. czynnej telmisartan. Czytam jednak, że obniża on ciśnienie. Weterynarz zapewniał, że ciśnienie nie powinno spaść, bo wg badań kotom o optymalnym ciśnieniu ono nie spada, a tym o wysokim - spada. Brzmi to co najmniej dziwnie i zastanawiająco. Kiedy wgłębiam się w inne leki obniżające białko w moczu, okazuje się, że wszystkie również działają na obniżenie ciśnienia. Czy to bezpieczny i jedyny kierunek? Nie zaszkodzę zwierzakowi? Może mogłabym coś zasugerować nefrologowi? Z góry dziękuję!

Pieszczoch - 2024-02-10, 09:04

U takich pacjentów częstym powikłaniem jest niestety nadciśnienie tętnicze.
Białkomocz,czyli obecność białka w moczu,to częste z powikłań nieleczonego bądź też źle leczonego
nadciśnienia tętniczego.Dlatego po włączeniu leków obniżających ciśnienie tętnicze i po ustabilizowaniu jego wartości powinno nastąpić zmniejszenie ilości białka w moczu lub powinno
być ono nieobecne.Jednak należy pamiętać,że niektóre grupy leków obniżających ciśnienie tętnicze
zwiększają ilość białka w moczu.Poważnym działaniem niepożądanym większości tych leków jest min.zwiększenie stężenie potasu we krwi,dlatego należy to okresowo kontrolować.

immortal - 2024-02-10, 11:21

Pieszczoch napisał/a:
U takich pacjentów częstym powikłaniem jest niestety nadciśnienie tętnicze.
Białkomocz,czyli obecność białka w moczu,to częste z powikłań nieleczonego bądź też źle leczonego
nadciśnienia tętniczego.Dlatego po włączeniu leków obniżających ciśnienie tętnicze i po ustabilizowaniu jego wartości powinno nastąpić zmniejszenie ilości białka w moczu lub powinno
być ono nieobecne.Jednak należy pamiętać,że niektóre grupy leków obniżających ciśnienie tętnicze
zwiększają ilość białka w moczu.Poważnym działaniem niepożądanym większości tych leków jest min.zwiększenie stężenie potasu we krwi,dlatego należy to okresowo kontrolować.

Przecież napisałam, że kot nie ma nadciśnienia i nie dotyczy go to powikłanie. Stąd całe to pytanie.

Pieszczoch - 2024-02-10, 17:46

Ale właśnie wet.,,leczą''białkomocz zwykle lekami,które obniżają ciśnienie tętnicze.
aina - 2024-02-10, 18:47

wracam do RENIBUSA.Spytałam u producenta , czy dodaje coś , co sprawia , że kotka bardzo chętnie zjada same wysypane z kapsułki mikrokapsułki ( trzeba podawać co najmniej godzinę przed posiłkiem ) . Odpowiedz : chęć spożywania renibusa bierze się z instynktu ( potrzebuję bakterii ) . Dziwić się , nie dziwić ?
Barbara-czosnus - 2024-02-15, 14:55

aina napisał/a:
wracam do RENIBUSA.Spytałam u producenta , czy dodaje coś , co sprawia , że kotka bardzo chętnie zjada same wysypane z kapsułki mikrokapsułki ( trzeba podawać co najmniej godzinę przed posiłkiem ) . Odpowiedz : chęć spożywania renibusa bierze się z instynktu ( potrzebuję bakterii ) . Dziwić się , nie dziwić ?


Ja też zaczełam mojemu podawać RENIBUSA, dopiero podaje 8 dni wiec zobaczymu jak nam wyjdzie w wynikach. Podaje bezpośrednio do pyszczka

proletariat - 2024-02-21, 12:37
Temat postu: Problemy z nerkami karmienie
Hej, Moje kotki mają złe wyniki badań.Rok temu była podobna sytuacja, wtedy dodawałam do karmy Ipaktine z polecenia weta i wyniki się wyrownały.Od tego czasu przeszłam całkiem na karmę mokrą (plus drink cat).Koty mają 6lat , w dzieciństwie przeszły panlekeumię i kociowirozę, przez te lata też często miały problemy z układem moczowym.Na stałe jeden z nich przyjmuje(ten z gorszymi wynikami) hydroksyzynę, a drugi suplement urinovet.
Obecnie wet przepisał im leki nefroactiv ,oraz zalecił karmę renal.A ja już sama niewiem co robić, karmy renal mają zboże, z kolei barf na który chciałabym przejsć wydaje się że będzie dostarczał za dużo białka, i niewiem też od czego zaczać bo nie mam też takiej wiedzy.A może trzeba zrobić im jeszcze jakieś badania?przesyłam ich badania krwi, oraz wyniki moczu kota z gorszymi wynikami.

Podaje wyniki poza normą
Cynamon

Kreatynina 2,27
Mocznik. 79,13
Cholesterol 205
RBC 13,20
HGB 19,60
HCT 56
Ciężar moczu 1,017

Pędzel
Kreatynina 1, 84
Cholesterol 229,3
WBC 4,96

Barbara-czosnus - 2024-02-27, 09:37

Proletariat,

Z tego co wiem nefroactive to nowszy lek w porowananiu do Ipaktine. W wątku o karmieniu zwierząt specjalnej troski [URL=/https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=3427]https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=3427[/URL]
znajdziesz wszystkie niezbędne informacje to tylko plus minus 60 stron wiec polecam lekture, zapisywanie wszystkich ważnych informacji.

Nie wiem czy robiłaś mocz ale on też jest ważny do sprawdzenia dodatkowo jak poczytasz tutaj na forum USG jest następne w kolejce. Dagnes w pierwszym poście tłumaczy dużo, a potem znajdziesz naprawde niezbędną wiedze do stworzenia pierwszych przepisów. Przed rozpoczeciem BARFA bardzo ważne jest zrobić full badania krwi z jonogramem bo to pozwoli ci ułożyć diete pod te wyniki. Warto sprawdzić tarczyce przy badaniu krwi. Co do białka to nie che tutaj sie dużo wypowiadać ale kot też go potrzebuje do życia i nowe badania wskazują na to jak najbardziej. https://drive.google.com/file/d/1YLKwgJF33vhUGs8x2tAz8xYqXhqLry_i/view?usp=sharing oraz: https://drive.google.com/file/d/1M1THOrhIOB-HRaAgurqDf6Mc7p68CE06/view?usp=sharing I moja wterynarz sama przyznała ze uczyli jej dosłownie przeciwnie ze trzeba białko ograniczać a tu na forum Barfiarze od początku wiedzieli co jest dobre dla kitków :kwiatek:

Marzenako - 2024-03-03, 11:10

To mój pierwszy post na tym forum, nie licząc przywitania się.
Moja kotka uwielbia surowe mięso, a puszki są wg niej niejadalne, nie mówiąc o tych renal. Chciałam jej robić barfa dla nerkowców, ale zanim coś sama stworzę, pomyślałam, że na razie pójdę na łatwiznę i kupiłam komplet suplementów Felini Renal. No i nie wiem, czy się nie zniechęcę. :-( Z tym dodatkiem mięso jej inaczej pachnie, coś tam poliże, coś skubnie i odchodzi. Potem wraca i powtórka. Kocurkowi to wcale nie przeszkadza i zjada.
Jeśli ona ma tak czuły nos i dodatki będą jej przeszkadzać, to raczej nie będzie sensu. Mieliście taki problem?
Jest jakieś wyjście?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group