To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Usuwanie woni i śladów kociego moczu

Sandra - 2012-05-09, 22:44
Temat postu: Usuwanie woni i śladów kociego moczu
Temat jest gorący i woniejący...,
Zdarzają się przecież nieprzyjemne sytuacje, kiedy i my musimy usunąć zapach moczu z fotela, kanapy, materaca lub dywanu. Albo zwyczajnie zdezynfekować kuwety kocie....lub tez zniwelować zapachy w ogródku....
Na szczęście nie musimy robić tego zbyt często.
Bywa jednak w naszym domu pojawi się młody zwierzak i może dojść do takiej sytuacji. Bywa, ze zwierze zachoruje i znaczy gdzie popadnie i także pojawia się problem.
Po pewnym czasie mocz wyschnie, ale zapach pozostanie.
Istnieje jednak kilka sposobów, aby pozbyć się przykrego zapachu moczu.
Ja znam taki stary sposób mojej Mamy.
Ocet, soda oczyszczona i woda.
Robimy papkę z sody oczyszczonej i wody, która wcieram w całą powierzchnię, na której znajdował się mocz. Potem całość zmywam przy pomocy octu. Wysuszam ręcznikami papierowymi, czekając aż wsiąkną całą wilgoć.
Mozna to powtórzyć aby było pewniej.
Ale mozna przy tym uszkodzić tkaninę. na koniec przemywam całą powierzchnię czystą wodą i ponownie obkładam ręcznikami papierowymi.
Słoneczna kąpiel dopełni reszty. Suszarka do włosów tez sie sprawdza.
Zapach octu będzie jeszcze wyczuwalny przez około 2 dni. Ale najważniejsze, że nieprzyjemny zapach moczu zniknie.

Jakie macie pomysły i sprawdzone preparaty ?

W innym wątku:
Bianka 4 napisał/a:
Nie ma reguły, natomiast są środki, które wspaniale rozkładają koci mocz i nic nie czuć.

A co najlepiej polecasz ?

Bianka 4 - 2012-05-09, 22:50

Ja mam preparat z tej serii http://www.tropiclean.pl/...-Deodorizer.php niestety nie ma go na stronie :roll: Nazywa się "Staine & Odor Remover" Opakowanie 946 ml kosztuje chyba 55 zł
aurinko - 2012-05-10, 00:05

Sandra napisał/a:
Bianka 4 napisał/a:
Nie ma reguły, natomiast są środki, które wspaniale rozkładają koci mocz i nic nie czuć.

A co najlepiej polecasz ?

u nas sprawdza się Biodor Animal

Sandra - 2012-05-12, 19:57

Bianka 4 napisał/a:
Nazywa się "Staine & Odor Remover" Opakowanie 946 ml kosztuje chyba 55 zł
aurinko napisał/a:
u nas sprawdza się Biodor Animal


Gdzie kupujecie, bo mój Urine Off kupiony w Kakadu nie wiem czy rozkłada, ale pozostawia po sobie jakiś taki zapaszek...podejrzanie nudnawy.

Bianka 4 - 2012-05-12, 21:56

Sandro, ja zadzwoniłam pod ten numer http://www.tropiclean.pl/...gdzie_kupic.php i powiedziałam o co mi chodzi. Pan jest bardzo miły i co ważniejsze zna się na tym co sprzedaje. Na drugi dzień sam przywiózł mi ten specyfik :-D Poza tym nie wciska ciemnoty... na jego stronie znalazłam coś, co wydawało mi się, może zniechęcić koty do drapania mebli i on mi odradził zakup tego produktu.
aurinko - 2012-05-13, 20:21

Urine Off nie rozkłada

Pozas tym co napisała Bianka i Biodorem jest jeszcze BioStalfiris

Biodor jest normalnie w sklepach internetowych a czasem i w stacjonarnych dostępny

Komanka - 2013-07-23, 21:08

Na koci mocz u nas najlepiej się sprawdził preparat UF2000. Jedyny jego mankament jest taki, że nie ma go w sklepach stacjonarnych, jedynie internetowo. Nasz kot, gdy miał okres dużego napięcia nerwowego, lał, gdzie popadnie. Po wypróbowaniu wszystkich ogólnodostępnych środków antyszczochowych jedynie ten jeden płyn uratował nam mieszkanie, nawet parkiet!
Odpukać, mamy dłuższą chwilę cudownego, suchego spokoju i mogę ci na spróbowanie dać trochę UFa.

A co do uspokojenia kota po pojawieniu się nowego lokatora - może obroża uspokajająca?

gerda - 2013-07-23, 22:41

Ten UF to służy do zniechęcania kota czy niweluje zapach "po fakcie" ? U mnie kocur jak sikał gdzie popadnie (myślałam że tak znaczy) to w końcu się zatkał, ale wtedy był "na suchym". :evil:
Komanka - 2013-07-23, 22:51

UF ratuje po fakcie.
Sojuz - 2013-07-24, 16:41

A to ciekawe z tymi wywabiaczami moczu. Ja korzystam wyłącznie z octu. Pościel - właśnie się suszy i już nic nie czuć (trzeba bardzo dobrze wypłukać wodą). Podłogi z kafli i panele podłogowe - nie ma śladu (to akurat po pieskach). Ocet dla mnie to świetny środek wyjaławiający zapachy. Czyszczę nim też słoiki, odkamieniam... Masa zastosowań :faja:

Co do samej pościeli (ja nawet kołdry nie wyciągałem z poszewki), to:
namoczyć plamę czy smrodliwe miejsce octem i zostawić na 15-30 minut w przewiewnym miejscu. Następnie dużą ilością wody wypłukać resztki octu i zostawić do wyschnięcia.

Aha, warunkiem sukcesu użycia octu, zwłaszcza na kał i mocz, jest niezwłoczne jego zastosowanie.

Mój laptop (całe szczęście z zamkniętą pokrywą w trakcie "ataku") już wszystkie próby przeszedł: zarzygany, zasikany i zakupkany (biegunka) :lol: , a jednak ocet zadziałał doskonale.

Solarie - 2013-07-24, 17:09

Sojuz, w moim przypadku ocet się nie sprawdził, bo po sobotnim wypadku wyprałam pościel z dodatkiem octu, w niedzielę też materac octem myłam i pryskałam folię malarską, którą przykryłam łóżko, ze spryskiwacza, w którym był ocet, a kot i tak na to sikał. Potem tylko wąchał swoje łapki i się otrząsał, ale go to nie odstraszyło. :->
I jak mówię, widocznie dalej ten zapach swojego moczu czuje, bo nieupilnowany wskakuje na łóżko, siada i wącha dokładnie w tym miejscu, gdzie sikał.

Iowa - 2013-07-24, 17:33

UrineOff ma dwie wersje. Ta w szarym opakowaniu jest rzeczywiście kiepska, ale raz miałam linię weterynaryjną (czarne opakowanie) i muszę przyznać, że działa o niebo lepiej.
Sojuz - 2013-07-24, 17:42

A nie nie, ocet to do tylko dla wygody ludzkiego nosa :-D Niestety, jak już coś jest obsikane, to jest zazwyczaj do wyrzucenia (zwłaszcza tekstylia).
koniczynka - 2013-07-24, 23:25

No ja mam ta szara wersje i jest do d... Przyszedl za to Feliway i popsikalam legowisko psa i drapak i wydaje mi sie ze kot jest bardziej zrelaksowany i zadowolony :)
koniczynka - 2013-07-25, 14:57

Niestety Feliway u mnie nic nie dał. Wyciągnęłam wczoraj legowisko z balkonu i wyprałam. Pies był zachwycony, że w końcu ma wygodne spanie, jednak dzisiaj wyszłam z psem na spacer, a mąż pojechał do pracy i jak wróciłam to w legowisku była wielka plama :confused: Po prostu chyba legowisko będę zabierać ze sobą :P

Na szczęście dzisiaj jedziemy po nowe łoże.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group