To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Suplementy & Co - Suplementy w żywieniu psów

ciocia_mlotek - 2013-06-08, 21:41

W tym temacie zdania są chyba dość podzielone. Wg mnie jedna porcja ryby na tydzień spokojnie może zastąpić wyliczone ilości oleju na kg miesa. Ale zapewne kilka osób się ze mną nie zgodzi i powie, że tak się nie da.
Ja podaję właśnie tłuste ryby (w tym łososia i pstrąga) tak raz w tyg. Ale zaznaczam, że ja karmię mięsem głównie dzikim i wypasanym a nie pasionym kukurydzą i ziarnami - stąd też proporcje kwasów tłuszczowych w takim mięsie są inne

isabelle30 - 2013-06-09, 11:18

Odkąd dzięki Zofijówce mamy stały zapas ociekających tłuszczem skór łososiowych, też nie podaję już olejów - raz w tygodniu 150-200g takiej tłustej papki załatwia nam sprawe
dagnes - 2013-06-10, 11:12

W przypadku karmienia wyłącznie dziczyzną (ale prawdziwą, a nie dokarmianą zbożami) oraz mięsem zwierząt free range żywiących się tylko na pastwisku w zasadzie nie potrzeba w ogóle suplementować psa olejem z łososia. Porcja ryby to będzie po prostu część jadłospisu.
Jeśli pies żywiony jest mięsem zwierząt karmionych paszami (także tymi EKO!) lub "dziczyzną" (są już np. jelenie hodowlane i inne takie), to olej z łososia powinien być obowiązkowym suplementem, oprócz porcji ryby, która w takim przypadku nie załatwia problemu potężnego nadmiaru kwasów omega-6 w mięsie.

isabelle30 - 2013-06-10, 12:00

Dagnes - jak wrzucam do miski porcję zmielonych skór z łososia to po chwili mam osad w misce na dnie a miska wypełniona olejem
dagnes - 2013-06-10, 12:03

No i OK. Czyli dajesz psu olej z łososia :mrgreen: .
isabelle30 - 2013-06-10, 12:07

W sumie finalnie tak...samodzielnie robiony :mrgreen:
ciocia_mlotek - 2013-06-10, 14:13

isabelle30 napisał/a:
Dagnes - jak wrzucam do miski porcję zmielonych skór z łososia to po chwili mam osad w misce na dnie a miska wypełniona olejem


No właśnie to mnie zastanawia. Moje mielonki łososiowe też aż ociekają olejem. Filety, które czasem dostaję są wściekle tłuste. Czy w związku z tym naprawdę nie można uznać, że w takiej łososiowej porcji znajduje się de facto taka ilość oleju, jaką podalibyśmy z buteleczki, żyżeczką do mieszanki? Bo ile podaje się oleju z łososia? Ktoś mi podał wyliczenia, że ok 75mg na 1kg masy ciała psa dziennie. W przypadku mojego psa to wychodzi tygodniowo niecałe 6g. To jakaś łyżka stołowa? Dwie? Nie będzie tyle w 300g łososia(tyle wynosi porcja u mojego psiaka)?

dagnes - 2013-06-10, 14:29

Ale to jakieś strasznie małe ilości psom podajecie :-? .
Kotom dajemy około 1-2 gramy oleju dziennie, a kot waży jakieś 3-5 kg.

ciocia_mlotek - 2013-06-10, 14:46

Chwila. W jadłospisach dla kotów widziałam 1ml lub 2 łyżeczkioleju na 1kg mięsa w mieszance( w gotowych przepisach). To jak to jest?
Ale pomijając tą nieścisłość - idę o zakłąd, że w moich mielonkach jest więcej oleju niż ta 1-2łyżki stołowe na jedną porcję. W czwartek akurat mam dostawę - aż sprawdzę

isabelle30 - 2013-06-10, 14:57

w naszej porcji 200g zmielonej skóry 3/4 to olej...
Jak podawałam olej to była łyżeczka dziennie, a w tej misce teraz jest znacznie wiecej niż łyzeczka

dagnes - 2013-06-10, 15:47

W moich przepisach dla kotów podaję 2-3 łyżeczki oleju na 1 kg mięsa. Łyżeczka to około 4-5 gramów oleju. Mamy więc tu jakieś 8 -15 gramów.
Dla 4-kg kota to porcja na 10 dni, więc wychodzi 0,8-1,5g dziennie, oprócz odrobiny ryby, która też wchodzi do mieszanki. Zwykle zalecam dla przeciętnego kota 1-1,5 grama oleju dziennie, co i tak jest wersją bardzo "oszczędnościową" ;-) w porównaniu do zaleceń np. producenta Salmopetu. Na opakowaniu tego oleju mamy dawki dzienne dla psa i kota uzależnione od wagi zwierzęcia:
poniżej 5 kg: 2,5 ml (½ łyżeczki)
5-15 kg: 5,0 ml (1 łyżeczka)
15-30 kg 10,0 ml (2 łyżeczki)
powyżej 30 kg: 15,0 ml (3 łyżeczki)

Należy brać pod uwagę, że olej z łososia nie składa się w 100% z kwasów omega-3, a jedynie w max. 25%.

ciocia_mlotek - 2013-06-10, 16:37

To spójrz może na "gotowe przepisy" bo tam jest napisane 1ml lub 1-2łyżeczki na kg mięsa!! Bardzo inaczej od twoich zaleceń.

Patrzę na zalecenia producenta, które przytoczyłaś. Mój pies wpadałby pod kategorię łyżeczka dziennie. Nadal uważam, że tyle spokojnie dostarczam w tygodniowej porcji ryby (która zazwyczaj jest łososiem).
Do tego oczywiście, zaznacze jeszcze raz, że mój pies jada dużo dzikiej dziczyzny a sklepwe mięso lokalne - tu się wypasa a dokarmia sianem ewentualnie sianokiszonką

Margot - 2013-06-10, 18:48

dagnes napisał/a:
Należy brać pod uwagę, że olej z łososia nie składa się w 100% z kwasów omega-3, a jedynie w max. 25%


No właśnie, ponieważ w oleju z łososia najważniejsze są kwasy omega-3, bo ze względu na nie suplementujemy go naszym zwierzakom, to w literaturze, którą podczytuję, a która dotyczy oczywiście leczenia osłonowego nerek podawane są zalecane dawki dzienne właśnie kwasów omega-3 w gramach, a nie oleju rybiego. Może dane, które zacytuję poniżej, będą w jakiś sposób pomocne w ustaleniu przybliżonej dawki dziennej oleju z łososia dla zdrowych psów (zwłaszcza dla tych opiekunów, którzy kupują oleje w sklepie i znają ich skład pod względem zawartości omega-3).

I tak, cytuję z " Nefrologia i Urologia Psów i Kotów" J. Elliott, G.F. Grauer:

"Dodawanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (n-3PUFA) do diety psów i kotów jest uzasadnione i można to uzyskać poprzez stosowanie diet specjalistycznych "diet nerkowych", które są nimi uzupełniane lub dodawać je do pokarmu w ilości 1-3g. n-3 PUFA/250kcal dla psów i 0,5-1,0g/kota/dobę."

Jeżeli więc olej zawierałby ok. 25% kwasów omega 3 i zdrowemu psu podawalibyśmy dolną dawkę zaproponowaną dla psów z problemami nerkowymi, czyli 1gr. omega-3, to powinien dostawać 4gramy oleju/250kcal dziennie, czyli pi x drzwi ok. 1 łyżeczki/250kcal/dzień.

dagnes - 2013-06-10, 18:53

ciocia_mlotek napisał/a:
To spójrz może na "gotowe przepisy" bo tam jest napisane 1ml lub 1-2łyżeczki na kg mięsa!! Bardzo inaczej od twoich zaleceń.

Ten 1 ml jest w gotowych przepisach z innych portali. U mnie są 2 do 3 łyżeczek.
Przeliczając łyżeczki na gramy oraz ten kg mięsa na porcje dzienne wychodzi dokładnie tak jak pisałam.

Ciociu_mlotek, karmiąc dziką dziczyzną naprawdę nie potrzebujesz tego oleju dawać psu wiele i wystarczy kawałek ryby jako naturalny element diety. Ja to rozumiem i nie kwestionuję. Weź jednak pod uwagę, że większość barferów kupuje mięso w sklepach ze zwierząt żywionych paszami, w których stosunek omega-6 do omega-3 wynosi 20-50:1. Ogólne zalecenia dla "przeciętnych barferów" powinny więc ten olej uwzględniać jako dodatkowy suplement oprócz ryby.

ciocia_mlotek - 2013-06-10, 20:31

Ja zdaję sobię sprawę z różnicy pomiędzy karmieniem dziczyzną i wypasanym a fermowym. I z kolei ja nie westionuję dodatku oleju z łososia. Uważam, że jest jak najbardziej potrzebny. Co mnie zastanawia to rozbieżności w zaleceniach podawanej ilości oraz to, ile tegoż oleju jest właśnie w samych rybach. Zakładajac, ze pies nie dostaje ryby wcale wtedy powiedzmy używamy wg zaleceń producenta. Ale czy jeżeli pies rybę dostaje to czy ilość oleju nie jest równoznaczna z tym, co dodawane by było w postaci oleju

dagnes napisał/a:

Ten 1 ml jest w gotowych przepisach z innych portali. U mnie są 2 do 3 łyżeczek.
Przeliczając łyżeczki na gramy oraz ten kg mięsa na porcje dzienne wychodzi dokładnie tak jak pisałam.


Chodziło mi o to, że może warto to zweryfikować, żeby nie było tak skrajnych różnic w zaleceniach :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group