To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Życie - BARFna przygoda Mańka i Koko

Retriver - 2014-09-06, 22:08

Nie to nie ma sensu wracac do gotowanego jak im nie służyło, chyba musisz pójśc z chłopakami do veta a szczególnie z mankiem taki smród z pyska to może byc objaw refluksu u psa, nie cofa mu się pokarm przypadkiem czy pluję ślina jak pobiega lub się nachyla po jedzeniu. Mańkowi podaj coś osłonowego na żołądek przez tydzień może byc omeprazol lub ranigast. Pogadaj z zaprzyjaźnionym vetem, to zawsze oni mieli takie perypetie z trawieniem, dawno ich odrobaczałaś może chłopaki się zarobaczyły.

[ Dodano: 2014-09-06, 22:08 ]
Nie mogą tak chudnąc to nie dobrze

Paula8chain - 2014-09-06, 22:43

Ja bym spróbowała podać karmę typy sensitive i dopiero jak się brzuszek uspokoi powrót do barfa ale naprawdę stopniowo, z jednym rodzajem mięsa... Piszę z własnego doświadczenia, co pomogło u mnie i nie znaczy to, że w tym przypadku też pomoże. Warto spróbować. Nasi weci załamywali ręce i twierdzili że nie pomoże nam nic innego jak Royal Canin Gastro do końca życia kota :shock:
aga - 2014-09-07, 09:53

Ale na barfie nic sie z brzuchem.nie dzieje , na gotowanym byl nieprzyjemny zapach z pyska u pudla Manka często byly bole brzucha , na barfie to wszystko ustało tylko ze one juz nie chcą go jesc teraz całkowicie ,, wczesniej zjadały wołowe dosyć chetn jak na. Nich a teraz nawet wołowego nie chca

[ Dodano: 2014-09-08, 10:49 ]
Brak pomysłów, chyba zdecyduje sie na powrót do suchej karmy. Zrezygnuje tylko z gotowanego jedzenia bo przy nim Maniek miał problemy z brzuchem i obu śmierdziało z pyszczka tak kwasno :( myślę ze wrócę do Black Angusa suchej i czytałam gdzieś dobre opinie o mokrej karmie Rocco , psy z wrażliwymi zoladkami dobrze na nią reagują, chyba tak trzeba bedzie zrobić , bo jak wczesniej wspomniał ktoś , nie ma sensu im dawać na sile jak ewidentnie nie chcą/nie smakuje/nie odpowaida im ten Barf. Szkoda..na pewno mój kolejny pies bedzie miał podejście do Barfa , czy udane to sie zobaczy ale to jeszcze daleka przyszłość :roll:

Sandra - 2014-09-08, 10:55

aga napisał/a:
bo jak wczesniej wspomniał ktoś , nie ma sensu im dawać na sile jak ewidentnie nie chcą/nie smakuje/nie odpowaida im ten Barf

Ten ktos byl jeden, a BARF to cala ideeologia, a nie tylko karmienie miesem.
Zawsze powtarzam...zwierze do sklepu nie pojdzie :-(
To od wlasciciela zalezy co bedzie jadl jego zwierz :twisted:

aga - 2014-09-08, 11:05

Gdyby ode mnie zależało to jadłyby barfa ale nie moge dawać im mięsa do misek i udawać ze znika, kupować kolejne i wyrzucać kasę bo nie wyglądają przy tym na szczęśliwe :D
Retriver - 2014-09-08, 11:10

Aga, szkoda ale to Ty widzisz psy i to co się z nimi dzieje, może innym razem się uda, jak u nich dziś kupa i co nie jedli śniadania :?:
aga - 2014-09-08, 11:19

Dzisiaj jeszcze nic nie chciały zjeść :( zanim przyjdzie sucha karma to beda musiały jeszcze pare dni sie przemeczyc na surowiznie bo zapasy mam , nie powiem :D no, a po mokra karmę podjade u siebie do sklepu ( mam blisko super zaopatrzony sklep zoologiczny) i wezme na spróbowanie jakas mokra , zapytam o to Rocco ale tam wybór puszek jest na prawdę świetny (nie ma pedigree itd :D) wiec moze mi tam Pani doradzi coś lepszego jeszcze. Ta mokra karma wychodzi jakos po przeliczeniu 7zl na kg wiec coś tak samo jak Barf , plus sucha jeszcze -70 jakos , no to pewnie znow poplyne w koszty ale przynajmniej bede spokojnie spać ze psy zjadły tak jak miały :roll:
Retriver - 2014-09-08, 11:26

Tylko ciekawe jak będą szły na suchej i mokrej oby dobrze, Aga daj znać ja Ci się sytuacja rozwinie, mi osobiście szkoda zwierzaków jak kiepsko jedzą jak ich bolą brzuszki i maja biegunki, zaraz bidaki smutniejsze, najedzony pies i zdrowy to szczęśliwy pies. Mieszanka czysta zrobiona dla psów z mięsa przeznaczonego dla ludzi to normalnie będzie do zużycia do kotletów po przemieleniu czy sporządzania pasztetu, pierogów z mięsem i kapustą. spokojnie da się wykorzystać na kościach zupę upitrasisz, strat nie będzie, inaczej z mięsem z typowym dla psów, to już tylko dla psów znajomych albo bezdomniakom do schronu. :-)
aga - 2014-09-08, 11:42

No to akurat jest mięso z primexu dla psa wiec chyba nie chciałabym go znaleźć w pierożku :D ale kto wie, idą ciężkie czasy, III wojna swiatowa , moze się przydać hahahhaa black Angusa tolerowaly super , mokre kiedyś jadły trochę i nie pamiętam zeby coś bylo nie tak wiec licze ze się uda. Szkoda tylko ze tego black Angusa nie można dostać w sklepie tylko musze zamawiać i czeeekaaaac
Anonymous - 2014-09-08, 16:49

aga napisał/a:
No to akurat jest mięso z primexu dla psa wiec chyba nie chciałabym go znaleźć w pierożku :D

No nie wiem czy to nie byłoby lepsze niż to "mięso" co normalnie dają do sklepowych pierogów...
A ja myślę, że Twoje psiaki to niezłe gagatki i wcale się nie zdziwię, jak one przez te parę dni pokochają surowiznę i zostaniesz z suchym w worku :lol:

aga - 2014-09-08, 22:31

Aleee chwila bo coś nie ogarniam , ze po tym jak dostana suche to zatesknia za surowym , o to chodziło ? :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group