To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla psów chorych i szczególnej troski - Problemy żołądkowo-jelitowe psów na BARFie

shana55 - 2013-09-08, 20:02

U człowieka takie objawy sugerowały by pękający wrzód na żołądku lub dwunastnicy.......
isabelle30 - 2013-09-08, 20:14

Tak, ale krew byłaby w postaci kłaczków... chyba że przy bardzo masywnym krwotoku. Tutaj takie coś miało miejsce tylko raz...
Napewno trzeba to dokładnie sprawdzić bo wymioty krwią to nie jest coś co można lekceważyć.

immortal - 2013-09-08, 20:18

Ostatnie USG miał robione ok. 2-3 miesiące temu... Wszystko było ok - czy ewentualne wrzody nie byłyby zauważone na wcześniejszym badaniu? Co do żylaków przełyku - wydaje mi się, że to jednak jest problem żołądka/jelit - aktualnie jelita są bolesne, brzuch z lewej strony nieco powiększony po jedzeniu.
Sleeping - 2013-09-09, 11:31

wrzody mogą być nie zauważone na usg. strasznie długo to wszystko trwa, może poszukajcie lekarza, który będzie wiedział co robi i porządnie zdiagnozuje wam psa?
immortal - 2013-09-09, 15:52

RTG i USG to badania wg wetów zbyt ogólne, pozostaje gastroskopia? :roll: Dzisiaj kupa była w śluzowym kokonie...
Sleeping - 2013-09-09, 18:45

hm gastroskopia to faktycznie przydatne badanie, ale moim zdaniem problem leży dalej niż w żołądku. gastroskopię najlepiej byłoby zrobić po tym jak psu zdarzyło się wymiotowanie krwią - byłaby pewność skąd ta krew się wzięła - z drugiej strony i teraz może coś pokazać: chociażby żylaki, nadżerki czy wrzody. u Twojego psa cały czas od jakiegoś czasu coś się dzieje i to nie jest normalne. przypomina mi to historię mojego psa (cały czas coś nie tak), ale mój pies był chory na nowotwór i stale na chemioterapii - u niego miało prawo się coś po prostu dziać. Twój pies nie ma rozpoznanej żadnej przewlekłej choroby z tego co pamiętam (poza lekko podwyższonym alatem). a czy to się wszystko nie zaczęło, kiedy prowadziliście Barfa?
immortal - 2013-09-09, 20:14

Przed barfem nie miał takich problemów. Barf zbilansowany jest co to grama, żeby z niczym nie przedobrzyć... Przerzucić go na żarcie dla chomika i zobaczyć, co się stanie?

Co to znaczy, że problem leży dalej? W jelitach?

Gastroskopia jest jednak inwazyjnym badaniem... Nie chcę poddawać go narkozie, jeśli nic mi to nie powie... USG całej jamy brzusznej w ciągu roku miał robione 3 razy i wszystko było idealne, oprócz bardzo nieznacznie podrażnionej wątroby... Od roku ciągle coś nie tak z jego brzuchem :-( Po wyleczeniu lamblii był spokój. Teraz to...

Sleeping - 2013-09-10, 01:54

ja bym zaczęła od całkowitego wykluczenia kości w surowej formie i zobaczyła czy się poprawi.
immortal - 2013-09-10, 08:47

Ok, kości mogę nie dawać. Miał już takie czasy, gdzie nie jadł ich przez tydzień i było to samo, ale może czas ich niejedzenia był zbyt krótki. Pies w nocy lub nad ranem ma okres, gdzie przez minutę czy dwie cały się trzęsie, ewidentnie boli go brzuch/jelita. Pamiętam, że rok temu miał napady nagłego, bardzo silnego bólu brzucha, gdzie straszliwie piszczał przez minutę i garbił się. Dwa razy w ciągu dwóch miesięcy.

Edit: przypomniałam sobie, ze ten brak poprawy był związany jedynie z przewlekłą biegunką, której powodem mogły być lamblie... Wymioty krwią wystąpiły około 15-20 godzin po zjedzeniu udka z kaczki - trochę to długo... Jednakże przed chwilą podałam udko drugiemu psu - zauważyłam, jest kość z niego jest twarda i łamie się na drobne szpileczki - inaczej, niż w przypadku części z kurczaka i szyi drobiu, które są (były) główną podstawą kostną psa.

Być może CJ ma wyjątkowo wrażliwy przewód pokarmowy, w których kości przyczyniają się do mechanicznego podrażnienia. Co jest nieco dziwne...

W badaniu odbytu psa wetka wymacała zbite złogi kostne - nie wiem, czy jest to normalne.

Sleeping - 2013-09-10, 10:21

to zależy to co miała na myśli ;) Nuria też robi okropnie twarde kupska po kościach i to chyba normalne. mając na myśli kości w formie surowej nie chodziło mi oczywiście o to, żeby dawać gotowane! miel, albo kupuj mączkę kostną zobaczymy co będzie, bo szkoda psa. nie wiem czy to nie zakazane w Barfie, ale może też spróbuj glutka lnianego podawać regularnie?
immortal - 2013-09-10, 10:30

Podaję zmielone skorupki jaj. Siemię kupię dzisiaj i będę dodawać codziennie glutka do michy.

Zastanawia mnie ta nieco powiększona lewa część brzucha od dwóch tygodni? :hair: Gazy wykluczone.

immortal - 2013-09-10, 11:06

Po obfitym posiłku:

https://plus.google.com/photos/105150974656094452244/albums/5921917569530350177/5921917575971487794?banner=pwa&pid=5921917575971487794&oid=105150974656094452244

Sleeping - 2013-09-10, 11:06

hm może śledziona? my tu możemy gdybać i gdybać, a psu przydałby się dobry weterynarz po prostu :(
immortal - 2013-09-10, 11:17

Wet mówił, że śledziona jest niżej. Tu jest żołądek. Chodzę do dwóch lecznic, gdzie weci zwykle rozwiązywali problemy mojego psa. W tej chwili każą być spokojni i czekać. Na co czekać? USG i RTG nie zrobię, bo robiłam nie raz i nigdy nic mi to nie powiedziało, nie będę prześwietlać i stresować psa bez sens. Jeden wet był przekonany, że to gazy, a pies nie zmniejszył się od czasu brania espumisanu. Zresztą, na BARFie to on pierdział bardzo sporadycznie, o ile w ogóle.
Sleeping - 2013-09-10, 11:40

wstaw to zdjęcie na krakvetowskie forum, może dr coś poradzi. ja Cię bardzo dobrze rozumiem, dlatego najlepiej by było znaleźć kogoś kto ma jakieś konkretne pomysły, a wymyśla badania, byleby coś robić... a jak często on jada? może za duże porcje na raz?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group