To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFna dieta drapieżnika - Kwestie finansowe żywienia BARF

motyleqq - 2014-10-16, 08:23

mi najtaniej wychodzi barf, który biorę od mamy dla kociaka na DT, za darmo :twisted:
ciocia_mlotek - 2014-11-19, 23:27

W tym i w zeszłym tygodniu w sumie do zamrażarki poszło ok 45kg mięsa, kości i żwaczy( wołowina, cielęcina, jelenina). Moje psy tygodniowo zjadają ok 6kg jedzenia. Czyli ta ilość starcza nam na 7.5tygodnia. Całe te 45kg kosztowało mnie 17funtów. Czyli w efekcie nieco ponad 2 funty tygodniowo, 10.20 funtów (czyli nieco ponad 50zł) na miesiąc. Dla 2 psów o łącznej wadze ok 25kg
Oczywiście nie wliczałam w to podrobów bo akurat w żadnej z dostaw nie było. Ale podroby mam w podobnej cenie czyli tak czy siak próbka jest reprezentacyjna. Inna sprawa, że czasem zamawiam z innego źródła, które jest nieco droższe. Myśle, że łącznie jestem w stanie dobić do 15f (czyli okolice 65zł)na miesiąc. Tak czy owak w moim przypadku nie ma opcji abym znalazła równie tanią karmę suchą lub puszki (nie wiem, może jakieś typu marka własna tesco)

kreomolinka - 2014-11-30, 22:06

Bez kosztów suplementów na mięso wydaje ok 100-150zł/mc czyli 3 do 5zł dziennie na jedzenie. Jedna puszka mała takiej lepszej mokrej karmy kosztuje z 5-6zł, lokalnie. Jakbym miała większą zamrażarkę to by jeszcze taniej wyszło.
Lena06 - 2014-12-20, 01:05

Podliczyłam miesięczny koszt żarcia na jednego kota (7 kg). Wyszło mi jedyne 35 zł :mrgreen:
A na czas świąteczny za dwie puszki PON wydałam 20 zł... :evil:

Jeszcze muszę mojego burka po nowym roku podliczyć. ;-)

Otella - 2014-12-31, 11:24
Temat postu: BARF- ile to tak właściwie kosztuje?
Dzień dobry wszystkim. Właśnie dołączyłam na forum dlatego pozwolę sobie najpierw przywitać wszystkich użytkowników.

Witajcie. :-D

Przyznam BARF interesuje mnie już od jakiegoś czasu. Jednak jak dotąd nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na bardzo istotne pytanie: Ile tak naprawdę kosztuje karmienie psiaka metodą BARF? Zauważyłam sugestie, że jest to tańsze niż sucha karma, ale przyznam jest to mało przekonujące. Zwłaszcza jeśli zapytamy jaka sucha karma, a te jak wiadomo są w bardzo szerokim przedziale cenowym.

Dlatego moje pytanie do Was ile średnio kosztuje Was żywienie Waszych psich pupili?
Prosiłabym o w miarę jednoznaczne odpowiedzi np. XXXzł na miesiąc oraz informację na temat wielkości/wagi Waszego psa.

Interesuje mnie to z tego względu, że chciałabym spróbować przestawić mojego długouchego, ogoniastego przyjaciela na inny sposób żywienia, który może być dla niego znacznie zdrowszy. Ale niestety nie wiem czy mnie na to stać.

Spotkałam się już z gotowymi, mrożonymi porcjami dla psów, jednak kosztują one sporo, 11zł/kg. A mój pies należy do "najmniejszych" z dużych ras więc zwyczajnie nie stać mnie na kupowanie mu gotowych mieszanek.

Będę bardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.

--- EDIT ---
przeniesiony ze zdublowanego tematu

Gunnila - 2014-12-31, 11:39

Taki temat już istnieje - http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=463
Polecam przeczytać kilka ostatnich stron, kilka osób podawało tam konkretne wyliczenia jadłospisów (tak gdzieś w sierpniu chyba)

Moja opinia tak w skrócie - rosnący Rhodesian ridgeback, bardzo aktywny:
Nie ma mowy, żeby karmienie prawdziwym BARFem było tańsze od średnich/przyzwoitych chrupek w przeliczeniu codziennym. Chyba, że ktoś podaje psu same porcje rosołowe i najtańsze kurczaki. Oczywiście konkretny koszt zależy od dostępu do mięsa. Napisz w "Powitalni" coś o sobie, psie, skąd pochodzisz - może znajdziesz ludzi z okolicy którzy pomogą ci w organizacji.

Natomiast cena 10/11 zł za gotowe mrożone mieszanki jest całkiem przyzwoita, choć sporo zależy od tego, co jest w środku - jakie mięso, czy z kością itp.

Anonymous - 2014-12-31, 13:04

Otella, naprawdę strasznie trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo koszty zależą od bardzo wielu czynników. Szczerze wątpię aby dla przysłowiowego Kowalskiego mieszkającego w mieście barf mógł być tańszy niż chrupy ze średnio-wyższej półki (zwłaszcza w dużych worach). Dużo też zależy od Twojego podejścia i zaplecza. Jak ma się do dyspozycji porządną zamrażarkę taką powyżej 180L pojemności to można kupować większe ilości -wtedy budżet domowy nie jest tak bardzo obciążony. Wyszukiwać promocje, szukać dojść do ubojni itp. itd.
Podam Ci przykład. W grudniu miałam okazję kupić całego cielaka jelenia= 45 kilo mięsa/podroby/kości za 100 zł. Taka ilość mięsa wystarczy mi teoretycznie na 90 dni czyli teoretycznie koszt żywienia mojego psa wynosi nieco ponad złotówkę dziennie. Prawda czy nieprawda? Czasem prawda, ale czy to znaczy, że można napisać, że wyżywienie 16 kg psa tyle kosztuje? Raczej nie :-P Pomijam już tutaj problemy logistyczne z ogarnięciem takiego "urodzaju" :twisted: Jeżeli jesteś skazana na mięso sklepowe- choćby i z promocji to marne szanse żeby barf był tańszy niż chrupki.

barbabella - 2014-12-31, 18:55

utrzymanie wielkiej zamrażarki także kosztuje pare złotych miesięcznie. Przy zachowaniu róznorodności mięsa a nie tylko kurczaku trudno zejść z BARFem poniżej kosztów dobrych karm za to jakość życia psa i jego stan zdrowia jest znacznie lepszy.
Kazia - 2014-12-31, 19:13

Pisałam to gdzie indziej i raczej jako porównanie z najtańszymi/średnimi puszkami, no i odnośnie kotów.
Również niezupełnie dokładnie BARF, bo z dodatkiem ryżu/innego wypełniacza, chodziło o obniżenie kosztów.
Również jajka, mięso liczyłam po cenach jakie mam w Leclercu , często w promocji ( w promocjach staram się kupować jak najwięcej)

"Policzmy przykładowa mieszankę
1 kg gulasz z indyka/gulasz z kurczaka/inne mięso, powiedzmy 13 zł
1 kg serca wołowe/kacze/kurczakowe powiedzmy 6 zł
1 kg korpusy kurze/szyje kurze/szyje kacze 3 zł
0,5 kg wątróbki dowolnej 3 zł.
10 jajek na twardo rozciapanych (ponad pół kilo to jest) 4 zł

Mamy 29 zł za 4 kg mięsa (jajka liczę jako mięso).
Suplementy (nigdy dokładnie nie liczyłam, ale mniej więcej) 3 zł

Czyli czyste mięso z suplementami wychodzi po ok 8 zł za kg.
Ale przecież nie dajemy czystego samego mięsa.
Wymieniane tu puszki, założę sie, że mają mięsa nie więcej niż 20 %, raczej mniej.
Czyli 80% kaszy/ryżu/soi/pszenicy czy co tam producent dodaje.
Ale powiedzmy, że do naszych 4 kg mięsa dodamy 1 kg (waga po ugotowaniu) rozgotowanego ryżu (to jest raptem 25 % , powinno być mniej, jednak w puszkach jest o wiele, wiele więcej wypełniacza) 1 zł.

Za ok 33 zł czyli 6,50 za kg mamy pełnowartościowe jedzenie dla kota, o jakości składników jakiej nie ma w żadnej karmie/puszce.

Kot powinien dostawać takiej mieszanki ok 30-35 gram /kg masy ciała, czyli przeciętny kot, jakieś 120 gram.

Wyliczona ilość, dla przeciętnego dorosłego kota, starczy na ok 1,5 miesiąca."

ciocia_mlotek - 2014-12-31, 19:37

barbabella napisał/a:
utrzymanie wielkiej zamrażarki także kosztuje pare złotych miesięcznie. Przy zachowaniu róznorodności mięsa a nie tylko kurczaku trudno zejść z BARFem poniżej kosztów dobrych karm za to jakość życia psa i jego stan zdrowia jest znacznie lepszy.

Utrzymanie zamrazarki to nie sa duze pieniadze. Duza zamrazarka skrzyniowa (300litrow Electrolux dla przykladu) zuzywa rocznie 270kwh. Wg najdroesz taryfy jaka znalazlam dla roku 2014 1kwh energii kosztuje 64gr. Czyli ta wielka zamrazarka skrzyniowa kosztuje rocznie 172zl 80gr co miesiecznie daje 14zl 40gr
A to wielgachna zamrazarka jest. Wiekszosc z nas ma raczej takie w okolicach 100litrow (caly czasmowie o skrzyniowych). Taka zuzywa (firma swan) 164kwh rocznie. Czyli, znow liczac 0.64zl/kwh koszt utrzymania takiej rocznie to 104zl 96gr, czyli 8zl 75gr
To naprawde nie sa jakies niesamowite koszty biorac pod uwage ile mozna zaoszczedzic na samym miesie jak sie kupuje w wiekszych ilosciach


Nie mozemy tez mowic, ze sie nie da zejsc ponizej kosztow. ANi, ze na pewno BARF bedzie tanszy. Bo to wszystko zalezy, o czym mowimy bardzo duzo w tym watku. U kazdego z nas jest troche inaczej.Nie da sie po prostu jednoznacznie okreslic, ze BARF ogolnie bedzie drozszy lub tanszy od jakichkolwiek karm

gpolomska - 2014-12-31, 20:48

Sporo też zależy, czy to kot, czy pies i co jest łaskawy jeść. Magnolka mokrego w puszkach nie zjadała chyba, że od razu po otwarciu i porcja max. 40 gram - tylko saszetki. A dla przykładu taka saszetka CFF to koszt w najtańszym sklepie ok. 5zł - na dobę potrzebne 2, czyli 10 zł razy tylko 30 dni... także BARF nawet z perliczkami, jagnięciną itp. (zero kurczaka) wychodzi znacznie taniej, a dużo zdrowszy jest. Jeśli porównać do małych puszek (a tak zwykle bywa przy jednym kocie i to dachowcu a nie NFO czy MCO), to też trzeba bardzo drogie mięso kupować, żeby BARF wyszedł drożej. No i też jest kwestia czy opiekun jest mięsożerny - jeśli tak, to żywiąc się z kotem wychodzi taniej żywienie kota, bo kupuje się większe ilości czy np. kaczkę w całości (a do mieszanki idzie część), reszta na rosół itd., a wtedy wychodzi to taniej niż kupowanie tylko dla kota (zawsze samodzielnie dzielone większe kawałki lepiej się opłacą). Także sporo czynników wpływa na to, czy się opłaci.

A tak swoją drogą to zastanawiam się ile osób w stosunku do np. dzieci czy nawet siebie prowadzi rozważania w stylu "zupki chińskie czy domowy rosół?" itd. bo porównywanie BARF z puszkami to jest porównywanie nie tego samego produktu (lub zbliżonego) o innej cenie, lecz zupełnie innej jakości.

barbabella - 2014-12-31, 21:34

Otella pyta o psa i to sporego. W przypadku kotów nie ma o czym mówić karmienie kota mokrą karmą zawsze wyjdzie drożej. Moim zdaniem to nie jest kwestia opłacalności to kwestia wiedzy i przekonań i tego jakie koszty jest sie w stanie zaakceptować.
ciocia_mlotek - 2014-12-31, 21:46

ALe to nie ma znaczenia czy duzy czy maly pies. Sucha karma dla malego psa tez bedzie mniej kosztowala niz dla duzego, bo maly pies mniej je :mrgreen:
To nie zalezy od wielkosci zwierzaka tylko od tego jakie ma sie zrodla. Jesli w danym rejonie barf bedzie wychodzil drozej dla psa malego niz chrupki to dla duzego tez i odwrotnie

Anonymous - 2014-12-31, 21:52

gpolomska napisał/a:
A tak swoją drogą to zastanawiam się ile osób w stosunku do np. dzieci czy nawet siebie prowadzi rozważania w stylu "zupki chińskie czy domowy rosół?" itd. bo porównywanie BARF z puszkami to jest porównywanie nie tego samego produktu (lub zbliżonego) o innej cenie, lecz zupełnie innej jakości.


Też miałam to napisać, ale ostatecznie portfel nie jest z gumy i dla części opiekunów wydatek na żywienie psa powyżej 200 PLN jest nie do przeskoczenia i naturalnym jest, że osoba zainteresowana przejściem na barf o ten aspekt również pyta.
Nic tu odkrywczego chyba w temacie nie wymyślimy, bo jest za dużo zmiennych i to wszystko jest gdybaniem dopóki opiekun sam się nie rozezna we własnej sytuacji.

ciocia_mlotek - 2014-12-31, 22:01

Tak, mozemy sobie tu najwyzej przedstawiac sytuacje konkretnych ludzi. A jedyne co to pokazuje to jak ogromny jest rozstrzal
Mysle, ze w tym konkretnym watrku nie chodzi nawet o kwestie porownywania jakosci bo o tym mamy pol forum :-P Tu jest rozmowa czysto finansowa biezaca, nie bioraca pod uwage np tez wydatkow na weta, czyszczenie zebow itd. Jest to bardziej takie powierzchowne porownanie cen przed zaglebieniem sie w temat :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group