To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Mięso i produkty zwierzęce - Wieprzowina

Lena06 - 2015-09-30, 14:51

Ile razy w tygodniu...?
Podaję codziennie i nie ma żadnych problemów z tym mięsem...

doradora - 2015-09-30, 15:01

zastanawiam się czym miałaby objawiać się gorsza strawność wołowiny?
ja robię kociastym mieszanki na ok 1 miesiąc i nie zauważyłam różnic w zachowaniu lub urobku z kuwety bez względu na typ mięsa, na którym mieszankę opieram

Retriver - 2015-09-30, 19:09

Lena06 napisał/a:
Ile razy w tygodniu...?
Podaję codziennie i nie ma żadnych problemów z tym mięsem...


Lena 06, czytałam na ten temat obszerny artykuł i pytam. Pies zjada różne części wieprza, smakuje mu, trawi według mnie dobrze, taki opis napotkałam i nie wiem jak się do niego odnieść:

Mięso to jest dla psów zbyt tłuste i zawiera krótkołańcuchowe związki.Pies bardzo szybko trawi białka i tłuszcze a te krótkołańcuchowe związki w mięsie wieprzowym sprawiają,że jest ono wyjątkowo szybko trawione i rozkładane.Tak szybki rozkład mięsa powoduje,że część składników jest wchłaniana a częsć ( i to ta większa) jest poddawana procesom gnilnym co podrażnia jelita naszego psa.Dochodzi wówczas do zaburzeń flory bakteryjnej w jelitach psa i zaczyna się jazda po weterynarzach bo pies zaczyna mieć kłopoty z trawieniem.

ciocia_mlotek - 2015-10-01, 11:21

Hmm, jakby to powidziec strasznie brzmi ten przytoczony fragment. Po pierwsz co to sa te tajemnicze "krotkolancuchowe zwiazki"? Ktore do tego magicznie wplywaja na tempo trawienia miesa. No zwiazki w miesie, ktore sprawiaja, ze w sumie mieso trawi sie samo :) I to juz strawione, w niebywale magicznie szybki sposob, mieso zaczyna gnic. Gdzie tu jest logika? Skoro jest juz strawione, rozlozone to skladniki moga albo zostac wchloniete albo wydalone. Proces gnilny to proces rozkladu. Jak gnic moze cos, co jest juz rozlozone? Calosc nie trzyma sie zupelnie kupy

Jesli chodzi o wieprzowine to ewentualnie zle moze byc w niej to, ze swinie sa potwornie zle karmione. Porownywalnie z drobiem

purr - 2016-11-10, 10:40

Dajecie swoim kotom wieprzowinę? Jak wygląda w obecnie sprawa wirusa?
Skipper - 2016-11-10, 18:30

Usiłowałam wyszukać w necie jakąś stronę, gdzie byłby podany stan zagrożenia w Polsce tą chorobą ale jakoś ciężko mi szło :-/

Pamiętam, że chyba 2 lata temu wrzucałam linka na forum z mapą zagrożenia, ale za chińskiego Boga nie mogę go znaleźć (gdybym znalazła to wiadomo byłoby, kto to opublikował i może jakaś aktualizacja do stanu obecnego byłaby). Pamiętam, że wtedy Polska była już prawie wolna od tej choroby.
Zresztą jest program unijny mający na celu zwalczenie choroby Aujeszky'ego i jako kraj członkowski bierzemy w tym udział.

gpolomska - 2016-11-10, 21:19

Moja wet jest zdania, że jednak lepiej nie ryzykować - szczególnie, że jest wiele innych mięs do wyboru. Do poczytania polecam:
http://www.strefaagro.dzi...-plusy-i-minusy
https://www.topagrar.pl/a...kyego-w-polsce/

Lena06 - 2016-11-11, 23:26

Skipper napisał/a:
Pamiętam, że chyba 2 lata temu wrzucałam linka na forum z mapą zagrożenia, ale za chińskiego Boga nie mogę go znaleźć

Może o to chodzi?
http://old.wetgiw.gov.pl/...=28&kat_id=3460

Skipper - 2016-11-11, 23:46

Bardzo prawdopodobne, bo coś kojarzę te żółto - niebieskie mapy.
Jakkolwiek mapa z 05.08.2014 r. jest cała żółta - czyżby w Polsce nie było już wirusa ? :mrgreen:

gpolomska - 2016-11-12, 12:40

Skipper napisał/a:
czyżby w Polsce nie było już wirusa ? :mrgreen:
Przeczytaj to, co w podanych przeze mnie linkach trzy posty wyżej - jest nowsze niż 2014.
Skipper - 2016-11-12, 12:54

Cóż, wirus najwidoczniej może się znowu pojawić :-/

Szukałam kilka dni temu na stronach GIW info na temat wirusa Aujyszkyego wg stanu na rok 2016, ale niestety nie mogłam nic znaleźć.

Bianka 4 - 2016-11-12, 16:25

Moje zwierzaki jedzą wieprzowinę ale kupuję ją w normalnym sklepie. Wtedy jest pewność, że tuszki przeszły kontrolę weterynaryjną zarówno na obecność tego wirusa jak i np. włośnia. Nie podaję dzika, ani zwierząt z uboju własnego.
Saga - 2016-11-12, 16:43

Ja też dodaję do mieszanek wieprzowinę, ale tylko mięso, podrobów wieprzowych nie.
Skipper - 2016-11-12, 17:22

No ja w przeciągu najbliższego miesiąca na wieprzowinę się nie łapię - wczoraj dostałam podroby z wyrośniętego jagnięcia a dzisiaj 4,5 kg okrawków z jagnięcego mięsa. Dodać tylko trochę chudego indyka i wyżerka będzie, że hej (dla kotów oczywiście :mrgreen: ).

Tylko gdzie ja to wszystko pomieszczę ??? :banghead: Chyba przyjdzie mi po sąsiadach chodzić i prosić o czasowe przyjęcie do zamrażarki... :hmm:

Lena06 - 2016-11-12, 21:37

Od początku naszej przygody z barfem podaję wieprzowinę, czasem również podroby i jest to gatunek mięsa, który w mieszankach występuje prawie cały czas (jedynie inne się zmieniają). Zresztą, kontaktu mojego psa, czy kota z mięsem wieprzowym i tak bym nie ominęła, bo często jesteśmy na świniobiciu (a raczej w czasie świniobicia) u rodziny, a tam wtedy psiaki podwórkowe i moje, jako przyjezdne mają największą wyżerkę :mrgreen:
Jakoś nauczyłam się nie panikować przy wieprzowinie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group