To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Hyde Park - EKO środki, kosmetyki naturalne i inne cudeńka

zenia - 2016-01-16, 09:36

to jak olej z mango
nieraz miałam do skóry,też twarde jak cholera,wetrzeć to w skóre nielada wyczyn,szkoda,bo to jedyny malutki minusik jak dla mnie

doradora - 2016-01-18, 10:52

Komanka, nie wiem czy dobrze zrozumiałam to co napisałaś, że masło shea nadaje się pod makijaż, czyli do pracy też? czy tylko na mrozy?

potrzebuję mazidełka do pracy, gdzie mamy mocno ciepło

AniaR - 2016-01-18, 15:21

gerda napisał/a:
Mam masło kerite (shea), ja alergik mogę je stosować :-D . Jeden minus - jest dość twarde, rozpuszcza się dopiero przy pocieraniu na skórze.
Ja to robie tak, ze biore troche (tyle co do posmarowania) na dlon, wewnetrzna strone. pocieram palcem az zrobi sie cieple i w takiej konsystencji do posmarowania, i wtedy nakladam na twarz.
Komanka - 2016-01-19, 22:13

doradora, masło shea stosuję jako zamiennik kremów na zimę, chwilę po nałożeniu masła robię makijaż. :-)
doradora - 2016-01-20, 08:15

Komanka, super! ale jak posiedzę w biurze, gdzie mamy 26 stopni i duchotę, to spłynę, co? :-|
gerda - 2016-01-20, 09:41

AniaR - dziękuję za podpowiedź :kwiatek: już z niej korzystam :love:
Komanka - 2016-01-20, 18:10

doradora, nie wydaje mi się, że spłyniesz, to masło naprawdę szybko się wchłania.
hysteria - 2016-02-02, 16:21

jako że zaczęłam ostatnio myśleć o ograniczeniu kosmetyków "kupnych" oraz że stwierdziłam, że mam zmarszczki mimiczne pod oczami a nie chcę mieć :mrgreen: zaczęłam szperać po sieci. znalazłam takiego oto bloga:

http://ervish.blogspot.com/

ja jestem totalnym laikiem więc trudno mi ocenić to co pisze, natomiast wydaje się naprawdę kompetenta. do kazdego postu ma pełną bibliografię, posty są wyczerpujące i ma bardzo dobre komentarze.

w szczególności zainteresowały mnie właśnie dwie rzeczy. jedna to serum z witaminą C do twarzy (z komentarzy w sieci wynikałoby że jest boskie i działa na wszystko, począwszy od zaskórników po zmarszczki mimiczne) i bardzo ciekawy jest post dotyczący dobierania oleju do rodzaju cery :-)

także planuję to serum zrobić tylko muszę składniki zdobyć :mrgreen: stosował ktoś? podobno można takie/podobne kupić, tylko kosztuje koło stówy (a wykonane samemu to koszt 2 zł za tą samą ilość, oczywiście trzeba kupić więcej składników ale i tak różnica kosmiczna). ja się podjarałam :mrgreen:

gerda - 2016-02-02, 19:24

Hysteria Super przepisy na tym blogu - żeby jeszcze sprzedawali składniki (lub podali gdzie je kupować) :roll:
Laidee - 2016-02-03, 19:08

Jak to gdzie kupić? Choćby tu:

https://www.zrobsobiekrem.pl/
http://mazidla.com/ Na mazidłach są też przepisy na własnoręcznie krecone kosmetyki.

:mrgreen:

Sama tam kupuję, a jak nie mam czasu mieszać to kupuję gotowe zestawy z http://www.biochemiaurody.com/app/ albo z Mazideł.

Zresztą ja nie mogę używać prawie żadnych gotowców, więc od paru ładnych lat kręcę swoje wynalazki.

Co do serum z wit. C to ja akurat zachwytu nie podzielam. To znaczy działa na mnie jak każde inne. Może działanie długofalowe jest jakieś, ale to się pewnie okaże za dziesiąt lat. Nic mi nie jaśnieje po nim, a teoretycznie powinno. Zmarszczek wit. C nie usunie, ale jak każdy kwas lekko złuszcza i pogrubia przez to skórę, więc część zmarszczek zniknie wraz z wiotkością skóry. Przez złuszczanie zadziała też na zaskórniki, ale minimalnie. Jak ktoś ma problem z zaskórnikami to genialny jest na to jeden z kremów z BU.

Tak czy inaczej używam różnych ser (tak to się odmienia?) z wit. C, z winogronami też używałam i też w sumie bez szału. Ale może będę je doceniać na późnej emeryturze mając skórę gładką jak pupcia u niemowlaka.

U mnie hitem są kwas salicylowy, peptydy, kwas hialuronowy i olej tamanu. Arganowy też mi dobrze służył.

Niestety, wcale nie odczuwam ulgi w kieszeni. To znaczy nigdy nie kupowałam kremów za 200 zł, bo skład mnie odstraszał (same wypełniacze, minimum substancji aktywnych), ale robione przeze mnie kremy i sera kosztują raczej kilkadziesiąt złotych niż dwa. Ale to pewnie kwestia składników.

Jeżeli chcecie mieszać to na Waszym miejscu zaczęłabym od gotowych zestawów. Choćby po to, żeby spróbować, jak to jest i jak skóra reaguje na poszczególne kombinacje. Potem dopiero weszłabym w zlewki, podgrzewacze i papierki lakmusowe.

saphirith1987 - 2016-02-04, 07:51

Tutaj: https://e-naturalne.pl/ jest też sporo różnych składników.
gerda - 2016-02-04, 19:53

Ech :-( próbowałam już kilku olejków(takich bardziej popularnych), niestety mogę stosować tylko migdałowy oraz masło kerite. Może znacie jakiś prosty krem je zawierający(ale bez alg bo nie mogę jodu) :kwiatek:
saphirith1987 - 2016-02-04, 22:48

A czemu nie możesz używać samego masła jako kremu, albo mieszanki tych dwóch tłuszczów? Ewentualnie może opcja nr 2 stąd, pewnie można by zastąpić olej z pestek grejfruta migdałowym.
palya - 2016-02-12, 23:41
Temat postu: podbieracie zwierzakom suple?
Jestem ciekawa, czy któraś z barfujących pań podbiera barfowe suple np do maseczki na twarz. Czy w gospodarstwie domowym możemy do czegoś wykorzystać algi, drożdze lub inne suple.
Piszcie, bom ciekawa bardzo :)

Lena06 - 2016-02-13, 04:44

Suplementy dla zwierza są po trochu moimi suplementami.
Algi i krew pakuję w kapsuły i zajadam.
Wcześniej rozpuszczałam drożdże piwne w wodzie i wypijałam, ale ich smak mnie zdążył do siebie zniechęcić.
O wykorzystywaniu supli dla siebie parę razy było już poruszane tutaj na forum. Na pewno w dziale Kulinaria dwunogów.
Chociaż o maseczce z drożdży nie słyszałam. :-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group