BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jadłospis ale alergika - pytania i wątpliwości
Autor Wiadomość
rsmpz 


Dołączyła: 18 Kwi 2016
Posty: 5
Wysłany: 2016-04-20, 17:00   Jadłospis ale alergika - pytania i wątpliwości

Cześć,

Proszę o opinię/ocenę jadłospisu który ułożyłam dla mojego psa - alergika.

Profil psa:

rasa: springer spaniel angielski
wiek: 8 lat
waga: 28 kg
płeć: pies
dotychczasowa dieta: karmy suche: RC, eukanuba dermatosis, jakaś bezglutenowa, diety eliminacyjne, wszystko bez jakichś większych sukcesów, czasami zdarzały się niestety wpadki :-/
Niestety, nie wiem na co pies jest uczulony, gdyż wykonanie testów jest niemożliwe (odstawienie leków skutkuje ciężkimi zmianami skórnymi.) Podczas moich prób z dietą eliminacyjną nie zauważyłam aby jakieś składniki powodowały zaostrzenie/załagodzenie objawów. Poprawę zauważyłam na karmie eukanuba lamb&rice (jednak po jakimś roku jedzenia karmy objawy powróciły) na gotowanym jedzeniu również zaobserwowałam poprawę.
Bezpośrednia przed zmianą na barf: jedzenie gotowane

Wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego mam z AS-POLU, gdyż nie mam dostępu do takich rodzajów mięsa jakie są polecane dla alergików (chociaż każdy pies jest uczulony na coś innego, wolę nie ryzykować np. z drobiem).

Pierwsze dni (przestawienie na barf):


Jako warzywa początkowo będę stosować - jabłko, marchewkę, pietruszkę, seler (te warzywa jadł gotowane przed zmianą diety), olej z łososia firmy Farm Fresh (ktoś stosował?)

ok. 24h - głodówka
1-4 dzień - żwacze jagnięce mielone + warzywa + olej z łososia
5-7 dzień - żwacze jagnięce mielone + mięso jagnięce mielone z kością + warzywa + olej z łososia
8 dzień - oprócz zwykłego posiłku planuję podać kość mięsną.

Pytania:

1. Może lepiej zrezygnować na początku z oleju, skoro nie wiem co go uczula?
2. Czy mogę już 5 dnia podać mięso mielone z kością? (pies nie miewa problemów żołądkowych)
3. Może lepiej zrezygnować z kości 8 dnia, skoro podaję już mięso zmielone z kością, a najprawdopodobniej nie uda mi się zdobyć kości jagnięcej?


Jadłospis, po przejściu na dietę:


poniedziałek:
rano: jagnięcina mięsna z kością 250 g + żwacze jagnięce mielone 200 g
wieczorem: warzywa i owoce 90 g + olej z łososia

wtorek:
rano: warzywa i owoce 175 g
wieczorem: jagnięcina mięsna z kością 250 g + podroby cielęce 115 g

środa
rano: jagnięcina mięsna z kością 250 g + żwacze jagnięce 200 g
wieczorem: warzywa i owoce 90 g + olej z łososia

czwartek
rano: podroby cielęce 115 g + jagnięcina z kością 155 g
wieczorem: warzywa i owoce 270 g

piątek
rano: jagnięcina mięsna z kością 250 g + jagnięcina z kością 155 g
wieczorem: podroby cielęce 115 g + warzywa i owoce 20 g

sobota
rano: warzywa i owoce 90 g + olej z łososia
wieczorem: jagnięcina mięsna z kością 250 g + żwacze jagnięce 200 g

niedziela
rano: jagnięcina mięsna z kością 250 g + jagnięcina z kością 155 g
wieczorem: podroby cielęce 155 g + warzywa i owoce 20 g

Jako suplementy będę podawać:

olej z łososia lub olej z wątroby dorsza, siemię lniane mielone, skorupki jajek, algi suszone, twaróg.

Wyjaśnienie:
dietę ułożyłam na 2% masy ciała psa, na razie zdecydowałam się na 2 posiłki dziennie, aby nie wprowadzać zbyt wielu zmian na raz. Mieszankę warzyw i owoców będę przygotowywać raz na 2 tygodnie i mrozić. Wszystkie składniki będę podawała mielone aby łatwiej je trawił (gdzieś przeczytałam że wtedy organizm nie zdąża wytworzyć reakcji alergicznej). Celowo zdecydowałam się jedynie na 2 rodzaje mięsa (cielęcinę i jagnięcinę) gdyż ma to być również dieta eliminacyjna - początkowo miała być tylko jagnięcina ale nie było dostępnych podrobów, więc postawiłam również na cielęcinę.

Pytania:

4. Czy dobrze zrozumiałam, podawanie warzyw i owoców rozdzielnie z mięsem? (czyli w osobnych posiłkach).
5. Czy to może być tak jak ułożyłam, że rano będzie posiłek o gramaturze 450 g a wieczorem jedynie 90 g?
6. W AS-POLU nie było dostępnego czystego mięsa jagnięcego ani cielęcego bez kości dlatego kupiłam dwie mieszanki - jagnięcinę mięsną z kością i jagnięcinę z kością. Jako mięso podaję jagnięcinę mięsną z kością a jako kości podaję jagnięcinę z kością, w nadziei że to się będzie równoważyć. Uważacie że takie rozwiązanie jest dobre?

Proszę o opinie/uwagi do tego jadłospisu. Czy coś rzuciło Wam się w oczy? A może ktoś ma psa alergika na BARFie i może coś polecić?
 
 
AniaR 


Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 447
Skąd: z daleka
Wysłany: 2016-04-20, 17:22   

Ja tylko odniose sie do tego co mi jest znane: warzywa i owoce korzystnie jest podawac oddzielnie, lepiej sa wtedy trawione. Ja podaje jako przysmak, ale moj pies to z takich co wszystko lubi i wszystko zje ;) Nie sa konieczne, czasem przez kilka dni pod rzad nie je zadnych warzyw czy owocow. Lepiej byloby zebys sama robila mieszanki, kupowala mieso i inne skladniki (wnetrznosci, zyly, kosci itp) - wtedy wiesz co dajesz psu i, zwlaszcza w przypadku alergii, latwiej o eliminacje skladnikow na ktore pies jest uczulony. Robienie mieszanek nie jest trudne!
_________________
http://www.garnek.pl/aniar/a
 
 
Eni 


Dołączyła: 25 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Głogów/Bardo
Wysłany: 2016-04-27, 23:28   

Też mam psa alergika - ogara polskiego. Tylko, że ja po całych cudach z dietami i specjalistycznymi karmami się wściekłam i zrobiłam testy. No, ale moja suka, jak to stwierdziła pani wet. jest świetnym materiałem do diety eliminacyjnej, bo nie ma silnych objawów (żadnych bąbli, ran, nawet zaczerwienień, ale po zachowaniu psa było widać, że coś mu nie pasuje w jedzeniu).

Ponieważ moja sucz uczulona jest na prawie wszystkie wypełniacze (ryż, pszenica, soja, groch) oraz ryby tłuste i chude, a NIE JEST uczulona na mięsa postanowiłam przejść na BARFa. Ma uczulenie na drzewa, zioła i grzyby - więc z dodatkami muszę uważać (niestety nie było dodatkowej kasy na zbadanie, co dokładnie z alergenów środowiskowych psa uczula).

Jak psiak ma tak silną alergię, to ja bym jednak spróbowała jak najbardziej własną mieszankę robić i to początkowo mocno monotematyczną. Inaczej możesz nigdy nie dojść, co psu nie szkodzi.

Znam barferów, którzy robią z jednego rodzaju mięska mieszanki okresowo zmieniając. Nie musisz od razu wprowadzać kilku rodzajów mięs, olejów czy warzyw.

Może spróbuj jeden rodzaj mięska i na początek jakieś nieuczulajace suplementy albo pojedynczo je wprowadzaj, żeby wyłapać różnice w reakcji psa?
Np. ja olejów rybnych nie mogę stosować - przerabiałam suplementację nimi, bo pies się drapał - po oleju prawie wyłysiał na brzuchu i drapał się do krwi. My stosujemy dla suplemntacji kwasów omega 3 i 6 LenLifeE
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2016-05-01, 11:53   

W pierwszych dniach nie dodawaj nic. Żadnych warzyw, żadnych suplementów.
Kości wprowadź lepiej później niż wcześniej.
Mając psa alergika/delikatnego najlepiej jest robić powoli wszystko.
Jeśli mogę poradzić a propos mies z aspolu. Staraj się kupować to, co mają w kawałkach. W ten sposób widzisz co psu podajesz. Im mniej mielonek tym lepiej.
Wg mnie trudno jest mówić o miesach bardziej lub mniej polecanych dla alergików ogólnie. Bo przecież wszystko zależy od tego, na co wrażliwy jest konkretny osobnik. Można mówić najwyżej o tym, że więcej obserwuje się alergii na takie czy takie mięso
Powiedz, czy jesteś w stanie nie tyle odstawić co zmniejszyć dawki leków? To tylko moje gdynianie, nie wiem, czy jest to możliwe. Ale gdyby była możliwość dobrania dawki tak, aby łagodzić ale nie zlikwidować objawów - może udałoby się przeprowadzić dietę eliminacyjna.
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
rsmpz 


Dołączyła: 18 Kwi 2016
Posty: 5
Wysłany: 2016-05-10, 08:44   

Dziękuję za odpowiedzi :-D

Jesteśmy po 3 tygodniach BARFa. Początkowo intensywnie się drapał i myślałam, że nic z tego nie będzie, po jakimś tygodniu sytuacja się ustabilizowała a wręcz poprawiła. Pies jest znacznie żywszy, szczeka! (u nas niespotykane) do tego objawy alergii trochę osłabły (udało się zmniejszyć dawkę leku), skóra jest zdrowsza (jedyne krostki i zmiany to te które jeszcze się nie zagoiły po poprzedniej diecie). Ponadto schudł - ważył 27,8 kg a teraz waży 25,5 (według wzorca ma ważyć 20-25 kg), weterynarz mówi że teraz jest idealny aczkolwiek jeżeli jeszcze spadnie z wagi to trzeba będzie zwiększyć racje żywnościowe ;-) (dietę ma na 2% mc). Widać że takie pożywienie bardzo mu służy.

Do tej pory jadł jagnięcinę mieloną z AS-POLu [+ podroby cielęce (niewielkie ilości)], miałam ją kupioną już wcześniej. Teraz zgodnie z Waszą radą chcę kupić mięso w kawałku - już widzę że nie będzie to łatwe zadanie gdyż w AS-POLu nie ma nic nie-zmielonego z jagnięciny, boję się zmieniać rodzaj mięsa przynajmniej na razie, gdyż skóra jeszcze nie jest idealna i jeżeli wystąpi reakcja alergiczna to nie będę wiedzieć czy to nowe krostki czy stare ale rozdrapane.

Eni - mam wrażenie, że mój Zefir też jest na zboża i jakieś trawy - pomijając fakt poprawy po zmianie pokarmu, to zawsze po spacerze na łące w okresie pylenia ma czerwone oczy i katar. Chociaż weterynarz mówi, że przy jego objawach na pewno nie jest to 1-2 alergeny a cały "pakiet".

Cytat:
Powiedz, czy jesteś w stanie nie tyle odstawić co zmniejszyć dawki leków? To tylko moje gdynianie, nie wiem, czy jest to możliwe. Ale gdyby była możliwość dobrania dawki tak, aby łagodzić ale nie zlikwidować objawów - może udałoby się przeprowadzić dietę eliminacyjna.


U nas niestety nigdy nie udało się całkowicie zlikwidować objawów nawet końską dawką leków. Teraz zmniejszyłam dawkę, mimo, że są nieliczne zmiany na skórze (powstałe jeszcze zanim zmieniłam dietę) ważne, że nie wychodzą nowe. Właśnie mam zamiar przeprowadzić coś w rodzaju diety eliminacyjnej, na razie pod kątem mięsa. Ale zanim to nastąpi chcę utrzymać tą jagnięcinę w diecie, gdyż efekt jest zadowalający (trochę się podrapuje ale jeszcze nie wiem czy to przez te stare zmiany czy jednak coś go delikatnie uczula a może jeszcze nie ustąpiła do końca reakcja alergiczna z poprzedniej diety). Ale zanim przeprowadzę jakąkolwiek eliminację skóra musi być czysta i bez żadnych zmian, bo jeżeli wprowadzę nowy składnik a objawy się zaostrzą to nie będę wiedziała czy to stare zmiany zostały rozdrapane i się rozniosły czy też nowy składnik go uczulił.

Na razie wiem jedno - nigdy więcej chrupek!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne