BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w chorobach nerek
Autor Wiadomość
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2016-09-29, 13:21   

Shana kochana,

Nie chciałam Cię urazić. Twoja pomoc, jak napisałam, jest nieoceniona. Wielki szacunek dla Ciebie za ten potężny kawał roboty jaki wykonujesz na forum. Nie możesz jednak oburzać się na to, że ktoś próbuje wyprostować jakieś nieścisłości. Wszyscy cały czas się uczymy i będziemy się dalej uczyć, bo każdego dnia jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia, wiedzę i obserwacje, a wzajemne poprawianie się ma służyć przede wszystkim dobru naszych zwierzów (wielu z nas po latach barfowania odkrywa pewne rzeczy, dochodzi do nowych wniosków, patrz przykładowo wątek o niedoborach minerałów, ja mam też swoje nowe wnioski dotyczące doboru ilości supli do zmnijeszonej w stosunku do wagi kota ilości barfa, etc) .

Ja rozumiem, że trudno jest zrobić przepis pod konkretnego kota, którego wyników nie znasz. Ja wręcz uważam, że nie jest to łatwe nawet jak wyniki znasz, jeśli nie jest to twój kot, bo nie mniej ważna jest moim zdaniem też codzienna obserwacja własnego zwierzaka, znajomość jego zachowań, aktywności, generalnie trybu życia, samopoczucia, upodobań smakowych, jakichś mniejszych czy większych problemów zdrowotnych, chorób współtowarzyszących podstawowemu schorzeniu,itp., itd.
Nie do tych kwestii więc się w poprzednim poście odnosiłam. Podziwiam i doceniam, że tak dzielnie niesiesz pomoc i poświęcasz cenny czas (a sama pamiętam, że pomaganie na forum konsumuje tego czasu bardzo wiele). Do tego forma pisana też nakłada pewne ograniczenia, a zwykle nie mamy czasu dokładnie wyjaśniać dlaczego coś ma być tak, a nie inaczej i stosujemy skróty myślowe, które potem rodzą pewne nieporozumienia. Dlatego trzeba je czasem sprostować.


Starałam się po prostu wyjaśnić, że niestety nie wszystkie informacje, czy do bólu precyzyjne dane, na które zdarzyło Ci się kilkakrotnie powołać na forum i których sugerujesz kurczowo się trzymać forumowiczom, ucząc ich komponować/korygować przepisy , są jedynie słuszne, a czasem wręcz słuszne nie są. I nie ma się o co obrażać.

Co do kalkulatora, wszyscy wiemy, że jest to super pomocne narzędzie, wręcz niezbędne, ale nie da się z niego sensownie korzystać jeśli najpierw nie pozna się założeń barfa ogólnego, a następnie zasad komponowania posiłków dla kotów ze schorzeniami (jakimikolwiek). I nowi forumowicze (ale jak widzę po niektórych pytaniach, niektórzy z długim stażem na forum także) muszą mieć tę świadomość i zainwestować trochę czasu na przestudiowanie róznych zagadnień zanim się wezmą za bary z przepisami, zwłaszcza dla kotów chorych.

Dobrze wiesz, że nie chciałam dać do zrozumienia, że można robić co się chce z przepisami, że może panować tu pełna dowolność. Chodzi mi cały czas o to, żeby uczyć robić te przepisy z głową. A to niekoniecznie oznacza kurczowe trzymanie się w kalkulatorze co do jednej setnej określonych ilości suplementów, czy proporcji składników odżywczych. To nie jest najważniejsze. Również m.in. dlatego, że dane mięsne są typowo uśrednione i mięso kupione do każdej kolejnej mieszanki, nawet z tego samego gatunku i części tuszki będzie miało za każdym razem nieco inne parametry. Podobnie, jak zresztą dobrze wiesz, nie jest najważniejsze kurczowe trzymanie się w kalkulatorze wyboru konkretnych części tuszek, bo często trafniejszą ocenę parametrów może dać nam wzrokowa ocena kawałka mięsa. Itd., itd. Długo można tak wymieniać, ale obowiązki wzywają.
 
 
IwonaKozioł 

Barfuje od: Zaczynam
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 51
Dołączyła: 10 Sie 2016
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-09-30, 13:01   

Dzień dobry :)
Mam nadzieje, że pisze w odpowiednim miejscu.
Moje 4 koty jedzą Barfa od ok 3 tygodni, mam kalkulator przesłany przez Hebe, mam również ogólne pojęcie na temat Barfa. W miarę możliwości staram się czytać forum, ale przyznaje szczerze jeszcze się gubię.
Potrzebuje rady, a właściwie wytłumaczenia jak dziecku ;)
podczas ostatnich badań krwi jednemu kotu, 3 letni dachowiec Fred, jak dotąd zdrowy, wyszła kreatynina 2.1 mg/dl przy podanych normach do 1.8 mg/dl, pozostałe parametry w normie. Lekarz pobrał wprost z pęcherza mocz, w którym wyszła kreatynina 550 mg/dl przy normie do 405 mg/dl oraz białko 27 mg/dl. Pozostałe parametry w normie. Potem Fredzio miał usg nerek, obraz właściwie bez zmian, ewentualnie można by się doczepić do prawej nerki, że miedniczki za duże. Posiew moczu czysty. Zrobiono równie SDMA (wyniku jeszcze nie mam tylko telefonicznie) wynik w górnej granicy normy, jonogram w normie. Zalecenia lekarza - obniżyć poziom białka i fosforu, badania kontrolne za ok 4 do 6 tygodni (lekarz wie, że karmie barfem), dodatkowo preparat Lespedol Mini oraz preparaty z Omega3.
O ile z białkiem sobie radzę (schodzę do 4.8) to kompletnie nie wiem jaki ma być w takim przypadku stosunek wapnia:fosor (kalkulator norma to 1,15) oraz potas:sód. Trzymać się norm ilościowych kalkulatora czy patrzyć na ten stosunek?
No i czy obniżając białko i fosfor nie zaszkodzę pozostałym 3 kotełkom?
Pomóżcie proszę i wytłumaczcie mi to łopatologicznie :(
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-09-30, 14:28   

IwonaKozioł napisał/a:
O ile z białkiem sobie radzę (schodzę do 4.8) to kompletnie nie wiem jaki ma być w takim przypadku stosunek wapnia:fosor (kalkulator norma to 1,15) oraz potas:sód. Trzymać się norm ilościowych kalkulatora czy patrzyć na ten stosunek?
No i czy obniżając białko i fosfor nie zaszkodzę pozostałym 3 kotełkom?
Pomóżcie proszę i wytłumaczcie mi to łopatologicznie :(

Mam na stanie 3 koty, w tym jeden z PNN.
W mieszankach BARF proporcje wapń:fosfor robię 1,20, a potas:sód - 2,1 (ale u mnie koty mają potas w dolnych granicach normy).
Białko nie więcej niż 4,5 g/kg kota, fosfor nie więcej niż 43 mg/kg kota. Stosunek białko:tłuszcz w mieszankach ok. 1,6.

Zdrowym kotom BARF nerkowy absolutnie nie szkodzi, wyniki mają bardzo ładne. Z tym, że kreatynina jest w górnych granicach normy (SDMA jest ok. 10), ale dr Neska po ostatniej wizycie Tośka napisała mi, że na BARF-ie koty mają kreatyninę w górnych granicach normy. Zresztą wcześniej też to mówiła.

Badania Tośka z przedwczoraj (zdrowy kot od ponad 2 lat na diecie dla nerkowców) - kreatynina 2,0 mg/dl, białko całkowite 6,8 g/dl (norma 6,0-8,0), wapń 9,7 mg/dl (norma 8,0-11,1), sód 355 mg/dl (norma 330-360), potas 15,9 mg/dl (norma 16,0-22,0), chlorki 417 mg/dl (norma 360-420), fosfor 4,0 mg/dl (norma 3,0-6,8).
Badania Skippera z końca maja (kot z PNN, ta sama dieta co Tosiek) - kreatynina 1,6 mg/dl, białko całkowite 7,1 g/dl, wapń 10,2 mg/dl, sód 346 mg/dl, potas 16,1 mg/dl, chlorki 407 mg/dl, fosfor 4,0 mg/dl.
Przy wynikach badań dwóch czy trzech kotów wnioski jak modyfikować dietę nasuwają się same.

U Twojego kotka stosunek białko:kreatynina w moczu masz 0,049, wartość prawidłowa jest <0,6 czyli jest OK. Co do jonogramu to norma normą, ale zobacz, czy nie jest to przypadkiem górna albo dolna granica normy. Co do diety to jak pisałam wyżej radziłabym popatrzeć na wyniki pozostałych kotów.
Jeżeli chodzi o tą podwyższoną kreatyninę w moczu to z tego, co pisze prof. Winnicka oznaczenie wykonuje się w moczu na ogół ze zbiórki dobowej (tylko jak to zrobić u kota ??? :twisted: ); prawidłowe wydalanie kreatyniny jest stałe i zależy od masy mięśni i sprawności wydalniczej nerek. Zwiększenie wydalania kreatyniny jest wywołane dietą z wyjątkowo dużą zawartością białek zwierzęcych.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Kicia 

Barfuje od: świeżak
Dołączyła: 23 Wrz 2016
Posty: 6
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2016-09-30, 18:36   

Witam ponownie ;)

Wyniki badan w koncu dotarły... Szczegółów jeszcze nie mam (czekam na maila) a niestety czeka mieszanka to zrobienia ;(
Dziewczyny, mam 650g indyka- udko ze skorą, kacze udko 150 g i jedno udko z kurczka 100 g, do tego 100gr zoładków kurzych i 100gr serduszek kurzych. co z tego wymieszac ;) ile g skorupek?

Dodam, ze kotce spadł mocznik z 290 do 230, kreatynina tez z 7 do 5, zrobilam takze jonogram i jak wet przekazal, fosfor to 7,1 a wapn w normie ale blizej dolu czyli nie przekracza.
Waga kotki to ok.4 kg.

jak tą mieszanke skomponowac, aby z tym fosforem było ok ;) czy potrzebne są te szczegóły z wynikow?
z gory dziekuje za rady :)
 
 
IwonaKozioł 

Barfuje od: Zaczynam
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 51
Dołączyła: 10 Sie 2016
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-09-30, 19:43   

Skipper,
wapń:fosfor robię 1,20, a potas:sód - 2,1 - czyli w kalkulatorze tak ma mi pokazywać? 1.20 ? Bo wtedy robi się na czerwono.
fosfor nie więcej niż 43 mg/kg kota - czyli jeżeli mam 17 kg kotów to 43*17= 731mg? W kalkulatorze norma to 13 969.
Jonogram trafione w sam środek ;) Sód 150 norma 147-159. Potas 4.2 norma 3.3-5.8. Wapń 2.4 norma 2.2-2.9. Fosfor 1.4 norma 0.8-2.2.
Zwiększenie wydalania kreatyniny jest wywołane dietą z wyjątkowo dużą zawartością białek zwierzęcych - tak przypuszczamy, że to wynik pierwszej mieszanki gdzie białko miałam 5.2 i Fredzio mógł tak zareagować+ stres. Stąd postępowanie zalecone tylko co do obniżenia białka i fosforu jakby profilaktycznie do czasu badań kontrolnych.
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-10-01, 09:54   

IwonaKozioł napisał/a:
wapń:fosfor robię 1,20, a potas:sód - 2,1 - czyli w kalkulatorze tak ma mi pokazywać? 1.20 ? Bo wtedy robi się na czerwono.

Dokładnie, tak ma pokazywać i świecić się będzie. Tylko zastanawiam się czy w przypadku Twoich kotów warto ten potas:sód robić aż 2,1 i czy nie lepiej troszkę go jednak obniżyć :hmm:

IwonaKozioł napisał/a:
fosfor nie więcej niż 43 mg/kg kota - czyli jeżeli mam 17 kg kotów to 43*17= 731mg? W kalkulatorze norma to 13 969.

To co policzyłaś (731 mg) to będzie ilość fosforu na 1 dzień dla wszystkich kotów przy założeniu, że mają dostawać 43 mg fosforu/kg wagi kota. Musisz przemnożyć to przez ilość dni i wtedy wyjdzie Ci to co powinno być w kolumnie G (suma) arkusza BARF.
To co jest w kolumnie E (norma) arkusza BARF będzie w Twoim przypadku zawsze większe od tego co będziesz miała w kolumnie G, ponieważ w kalkulatorze jako norma jest przyjęte 70 mg fosforu/kg wagi kota.

Przejrzałam jeszcze wczoraj moją literaturę, ale oprócz tego co napisałam w poprzednim poście niestety nie znalazłam więcej żadnych informacji odnośnie tego, co jeszcze może mieć wpływ na wydalanie kreatyniny w moczu.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
IwonaKozioł 

Barfuje od: Zaczynam
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 51
Dołączyła: 10 Sie 2016
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-10-01, 10:51   

Skipper,
Dziękuje za pomoc :) sód z potasem zostawię na normach, obniżę fosfor tak jak mi pokazałaś. Za ok miesiąc kontrola zobaczymy co wtedy wyjdzie.
 
 
Schrodinger 

Barfuje od: 10.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2016
Posty: 95
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 2016-10-02, 16:18   co dodać do mieszanki

Witajcie, nie wiem jak ustalić skład mieszanki. Zakupiłąm Felini Renal -- nie ma fosforu, producent nie podaje zadnej przykladowej diety. My dopiero zaczynamy, dlatego kupiłam gotowy suplement na poczatek. Po zuzyciu chce przejść na indywidualne suplementowanie.
Zgromadzilam juz cześć suplementow. Moje kocurki maja datkowo struwity. Parametry nerkowe, ulegly juz znamiennej poprawie. Kreatynina jest nadal podwyższona, ale już nie tak dużo. Obecnie mają: 2,1 ; 2,0 i 1,9. Poję je dodatkowo wodą Jana, dostaja do kazdego posilku. Chcialabym jak najszybciej przejsc na barfa, a tu jeszcze trzeba przemrozic mieszanke przez 3 tyg.
Znalazłam taki przepis , pomożcie co do tego dodać:

Sihaya taki przepis proponowała na str.6 tego wątku na króciutki okres z minimum suplementów.
Udziec kurczaka ze skórą 0,5 kg
Udziec indyka ze skórą 0,5 kg
Serca kurczaka 80 g
Wątroba kurczaka 34 g
Warzywa ok. 50 g (ale nie muszą być)
Dodatkowy tłuszcz (najlepiej surowy) ok. 50 g
Żółtka 2 szt.
Skorupki jaj 5 g

Sól 2 g
Tauryna 2 g
Witamina E 200 IU – 1 kapsułka
Woda 290 g


Maczke ze skorupek mam, tauryne tez, witaminy sa w aptece.
Analiza Felini Renal na stronie http://www.zooplus.pl/sho...ia_nerek/555208

TeraMy-Ocicats

[ Komentarz dodany przez: dagnes: 2016-12-08, 16:22 ]
Posty o mrożeniu przez 3 tygodnie przeniesiono:
http://www.barfnyswiat.or...p=112802#112802
 
 
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-04, 09:56   

Kicia,
czy możesz wkleić całość wyników? Spróbuje Ci pomóc ułożyć przepis. Czy przeczytałaś wątek? To jest niezbędne żeby zrozumieć na czym polega dieta kota nerkowego w poszczególnych stadiach choroby.
 
 
IwonaKozioł 

Barfuje od: Zaczynam
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 51
Dołączyła: 10 Sie 2016
Posty: 4
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2016-10-04, 12:08   

Witam
Mógłby ktoś zerknąć czy taki przepis jest odpowiedni dla kota z zaleceniem obniżenia białka i fosforu (opis sytuacji powyżej). Kalkulator wyliczył na 12 dni, zmieniłam na 16 dni, wtedy białko jest 4.1, a tłuszcz 2.9 całkowita masa mieszanki 8751

Mieszanka na 16 dni dla 17 kg kota
Orientacyjna dzienna porcja: 547 g mieszanki (w tym 25 g mięsa na 1 kg wagi kota)
Waga Ilość miarek
4 132,0 g Wieprzowina szynka
500,0 g Wołowina gulasz
560,0 g Wieprzowina kotlety, steki
5,0 szt Żółtko jajka
150,0 g Wątroba kurczaka
9,2 g Tran z wątroby dorsza Lunderland
8,5 g 13,1 Mączka z alg morskich
15,8 g 26,3 Drożdże piwne
108,0 g Krew wołowa suszona (w proszku)
6,1 tab Tokovit E 100 (kapsułka)
32,0 g 32,0 Mączka ze skorupek Lunderland
20,0 g 16,7 Sól himalajska
10,0 g 20,0 Tauryna
3 125,0 g Woda
 
 
kirian 

Barfuje od: 3 lat
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 22 Paź 2015
Posty: 8
Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-10-26, 11:16   

Mam pytanie odnośnie modyfikacji mieszanki barfowej. Do chwili obecnej kot zdrowy (rasa europejska) z kilogramowa nadwaga. Wykonalismy kontrolnie badania krwi i wet stwierdził że kocur ma zbyt wysoki poziom kreatyniny we krwi jak na swój wiek -4,5 roku wyszło mu 2mg/dl,a norma jest 1-2 mg/dl, mocznik bilirubina, wapń, fosfor, magnez są w porzadku. Miesiac temu kontrolnie robilismy rozszerzone badanie moczu i tam wszystko wyszło bardzo dobrze. Za miesiac chce je powtórzyć.
Nasza mieszanka od około 1,5 roku czyli odkąd jestesmy na barfie wyglada praktycznie tak samo: tj.
1200g mięsa wołowego średniotłusta -raczej chuda łata
200g serca wołowego
Udziec z indyka 500g
Wątróbka z indyka 30-40g
Żółtko z 1 jaja
Smalec gęsi ok.20g
Zamiennie Easy Barf z Felini Complete ok.20g w zaleznosci od preparatu tak jak pokazuje mi kalkulator
Woda ok.300-400ml
Tauryna ok.2 g
Nie wiem jak mam pozmieniac proporcje by zmniejszyć ilość białka w diecie kota.
Będę bardzo wdzieczna za pomoc :-/
_________________
Kirian
 
 
izzek 

Dołączyła: 19 Mar 2016
Posty: 18
Wysłany: 2016-10-29, 13:16   Prawdopodobnie SUK i niewydolność nerek - jak żywić

Dzień dobry wszystkim. Bardzo liczę na rady. Oto problem: kotka MCO, prawie 4-letnia, hodowlana, po 2 nieudanych ciążach (wczesne obumarcia), od jakiegoś czasu marny apetyt. Z tego powodu były wykonane różne badania. Kotka generalnie na mokrych dobrych karmach. Suchego prawie nie tyka. Podjada też często surowe, nawet moje pierwsze mieszanki a'la Barf (z FC). Tzn. podjadała. Apetytu nie było, poszła do weta. Oto wyniki badań z krwi:
morfologia: WBC-8,57 10e3/mikrl (6,3-19,6)
RBC-8,57 10e6/mikrl (8,1-10,1)
HGB-14,1 g/dl (8,1-14,2)
HCT-42,2 % (27,7-46,8)
PLT-55 10e3/mikrl (156,4-626,4)
duże płytki !!! - 22,9 fL (8,6-18,9)
ALAT-52 (20-107)
ASPAT-24 (6-34)
ALP-87 (23-107)
UREA (mocznik)-12,03 mmol/l (4,15-11,62)
BUN-6 mg/dl w normie
Crea-189,7 mikrmol/l (88,4-159,1)
GLUC- 6,20 mmol/l (5,60-7,30)

Badania powtórzone po 3 niach:
morfologia: WBC-8,44 10e3/mikrl (6,3-19,6)
cały rozmaz w normie
RBC-8,67 g/dl 10e6/mikrl (6,0-10,01)
HGB-8,5 g/dl (8,1-14,2) - spadek o tyle gram w stosunku do poprzedniej morfologii ?????
HCT-42,8 % (27,7-46,8) - ten hematokryt przeczy hemoglobinie 8,5 !!!
PLT-60 10e3/mikrl (156,4-626,4)
Płytki duże! - 24,1 fL (8,6-18,9)
UREA (BUN)-13,9 mmol/l (5,7-13,5)
Crea-203 mikmol/l (<168)
SDMA-13 mikrg/dl (0-14)
Sód-157 mmol/l (147-159)
Chlor-119 mmol/l (109-129)
Potas-3,9 mmol/l (3,3-5,8)
Fosfór nieorganiczny-1,3 mmol/l (0,8-2,2)
Bilirubina-2,9 mikrmol/l (<6,8)
ALT-57 U/l (<175)
Fosfataza zasadowa-14 U/l (<73)
GGT-<1 U/l (<5)
AST-28 U/l (<71)
GLDH-1 U/l (<11)
Białko-82 g/l (59-87)
Albuminy-40 g/l (27-44)
Globuliny-42 g/l (29-54)
Albumin/Globulin Ratio-0,94 (>0,57)
Glukoza-4,7 mmol/l (3,5-7,8)
Cholesterol-3,3 mmol/l (<8,5)
Fruktozamina-287 mikrmol/l (190-365)
CK-175 U/l (<542)
LDH-107 U/l (<182)
Calcium-2,4 mmol/l (2,2-2,9)
Magnez-1,0 mmol/L (0,6-1,1)
Trójglicerydy-0,4 mmol/l (0,2-4,9)
Ponadto pobrane wymazy na Herpes, Chlamydia, Mycoplasma - ujemne
Wymaz z pochwy - nieliczne Str. beta-hemolityczny
Nikogo chyba nie zaskoczę tym, że mój wet (choć to naprawdę światły i wykształcony doktor, z dużym instynktem i wyczuciem do pacjentów, z doktoratem, adiunkt Kliniki Rozrodu Wydz.Weterynarii) polecił mi stosowanie karm typu Renal. Nawet przez chwilę go nie zwodziłam, że to zrobię. Ponieważ sama jestem lekarzem (ludzkim), często możemy sobie na różne tematy podyskutować i polemizować. Poinformowałam go, że komercyjnych karm typu Renal stosować nie będziemy i sama zajmę się komponowaniem diety dla kotki. Dodam, że jeszcze wtedy nie było badania moczu.
Przeczytałam co mogłam o niewydolności nerek u kotów, również na tym forum i utwierdziłam się w przekonaniu, że to dobra decyzja. Chciałam skorzystać z gotowych przepisów (na początek) podanych w wątku o kotach nerkowych, zamówiłam już wszystkie suplementy itd. W międzyczasie udało mi się pobrać jej mocz do badania. |Oto wynik badania moczu:
Colour:yellow
GLU;neg
BIL:neg
KET:neg
SG - 1040
BLD:neg
pH-8,0
PRO:neg
UBG-3,2 mikrmol/l
NIT-neg
Osad: nabłonki płaskie poj wpw
Leukocyty 2-5 wpw
Erytrocyty świeże 0-3 wpw
Dość liczne kryształy trójfosforanu amonowo-magnezowego
Bakterie poj.
W badaniu USG w pęcherzu moczowym widoczne gwiazdy na niebie, nerki bez policystyczności z lekko poszerzonym UKM. Dodam, że kotka miała już 2 x robione ECHO serca - bez cech HCM oraz badanie USG nerek w kierunku policystyczności z wynikiem negatywnym. Raz w życiu, gdy była jeszcze mała, przeszła niepowikłane zapalenie pęcherza moczowego, z typowym częstym oddawaniem małych ilości moczu, w badaniu moczu wówczas cechy infekcji, przeleczona antybiotykiem z dobrym efektem, bez żadnych powikłań. Na nic więcej nie chorowała. Kotka o dość delikatnej konstrukcji psychicznej, łatwo się przestrasza, rytm życia ma ustabilizowany, kocha mnie i tylko mnie. Waży 4800 i jest chuda, ale zawsze taka była, nigdy nie ważyła więcej, więc nie doszło do spadku wagi. Zachowuje się normalnie, jak zwykle. Żadnych innym objawów, oprócz braku apetytu. Sierść ma lśniącą, jak zawsze. Sika normalnie, jak zawsze do kuwety.

Hmmm. Po tym wyniku wet zalecił mi stosowanie karmy Urinal. Zakwaszanie moczu Witaminą C i Furagin 3 x 1/2 tabl. Zgłupiałam całkiem.Jak nie Renal to chociaż Urinal? Zaczęłam czytać o problemach z dolnymi drogami moczowymi. I wyszło mi, że karma Urinal zniszczy jeszcze bardziej jej nerki. Obciąży sodem.
Myślałam też dużo o przyczynie tych badań nerkowych. Moje konkluzje są takie, że to SUK (jej natura pozwala przypuszczać, że może być podatna) z niewielkim, ale jednak zastojem moczu i niestety obciążeniem już nerek.
Zaczęłam od intensywnego karmienia. Ponieważ wybrzydza niemiłosiernie i naprawdę przez pewien okres jadła prawie nic, zaopatrzyłam się w super najlepsze karmy mokre, zamówiłam BB Balance&Recovery (żeby jej bardziej smakowało), Progen Active C oraz Convalescence. Zaczęłam ją dokarmiać i dopajać na siłe. Zamówiłam na próbę wszystkie najlepsze karmy, żeby znaleźć tą, którą zechce jeść. Doszłam do tego, że zaczęła jeść, nie są to jakieś koszmarne ilości, ale już je.
Dodam, że druga moja kotka, zupełnie zdrowa w wynikach, bo też się załapała na komplet, też aktualnie nie je. I to nawet bardziej nie je, niż ta, która jest bohaterką tego wątku. Ale to już inna historia, bo ona preferuje suche, które teraz całkowicie wyeliminowałam, i mała bestia próbuje mnie złamać. Z nią muszę walczyć, żeby jadła tylko mokre. Żeby potem obie przeszły na Barfa. Uda się, bo już kiedyś była taka sytuacja, ale muszę być konsekwencja.
Teraz moje pytanie. Czy światłe osoby, które mają większe niż ja pojęcie, o chorobach ukł. wydalniczego u kotów i takiego właśnie połączenia prawdopodobnie SUK i początkowej fazy niewydolności nerek, mogłyby mi poradzić, jak mam żywić kotkę? Mam zakupione suplementy: tauryna, olej z łososia, mielone skorupki,Fortain, mączka z alg, sól morska, witaminy. Zamówiłam Biopron 9, choć kotka nie jest w mocznicy. Zamawiam też teraz zakwaszacze, czyli: Urinovet, Urinopet. Chcę kupić kalkulator, ale już wiem, że to będzie dla mnie czarna magia (nie bardzo umiem posługiwać się Excelem), choć wiem, że będę musiała się nauczyć. Ale bardzo prosiłabym o rady na temat karmienia kotki i jakiś jeden czy dwa gotowe przepisy. Wiem że komponując dietę dla kota chorego, trzeba stosować inne stosunki różnych suplementów, więc kalkulator krzyczy na czerwono, że jest czegoś za dużo lub za mało. I skąd ja mam wiedzieć, czy ma krzyczeć, czy nie, i jaka ilość jest za mała lub za duża, jeśli nigdy wcześniej nie korzystałam z kalkulatora. Od razu muszę nauczyć się komponować posiłki dla kota z chorobą. I czy tak skomponowaną karmę mogłaby jeść druga zdrowa kotka? Jak połączyć SUK i początek niewydolności nerek? Zazwyczaj są to dwa odrębne tematy.
Bardzo czekam na rady.

Trochę długo wyszło, ale może ktoś dotrwa i doczyta do końca. Mam nadzieję. Z góry bardzo dziękuję.

Dodam, że mam miesiąc czasu na podkurowanie jej. Za miesiąc powtarzamy wyniki. Bardzo bym chciała jej pomóc, najlepiej jak można.
 
 
melba 

Wiek: 48
Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-29, 20:37   

izzek informacje na ten temat znajdziesz w tym wątku
to trochę czytania, ale trzeba :) powodzenia.
 
 
izzek 

Dołączyła: 19 Mar 2016
Posty: 18
Wysłany: 2016-10-29, 20:46   

Tak, wiem. Czytałam i czytam. Chodzi mi o połączenie chorób dolnych dróg moczowych i nerek. pewne wskazówki wzajemnie się wykluczają. Przy SUK wskazane zakwaszanie moczu cytrynianem wapnia i kośćmi, ale przy niewydolności nerek należy tego unikać. Mniej fosforanów, to jest wspólne. Jak znaleźć wspólny złoty środek?
 
 
melba 

Wiek: 48
Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-29, 20:46   

kirian wybieraj miesa o mniejszej zawartosci bialka i fosforu, tak na poczatek :) dane o zawartosci wszytkiego sa w kalkulatorze w zakladce miesa.

nie za dobrze ze karmilas tyle czasu jednym rodzajem mieszanki :(
no i chyba musisz przegryzc sie przez watek od poczatku... na szybko mozesz sie podratowac za pomoca wyszukiwarki, znajdujac posty Margot w tym watku, tam jest kopalnia informacji.

ja sama ledwie zaczynam mieszac, wiecej nie pomoge...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne