BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak urządzić dom przyjazny dla kotów
Autor Wiadomość
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2016-10-18, 12:21   

Nieźle :-) . A moje już się znudziły kartonami i włażeniem na górę :-(
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-10-20, 00:42   

Tak generalnie i zasadniczo to ja nie wiem, po co my się tak wysilamy bo wydaje mi się, że (przynajmniej u mnie) koty potrafią doskonale wykorzystać istniejącą infrastrukturę.... :twisted:



_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2016-10-20, 00:45   

Heh, faktycznie ta mała wygląda dość... komicznie przy tych olbrzymach :mrgreen: taki okruszek ;-)
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-10-20, 00:55   

Saga, mi chodziło o infrastrukturę :mrgreen:
To, że Marlenka akurat siadła na sedesie to szczegół, bo jej prawie nie widać... :mrgreen:

Zaś Rico wieczorami jest na przykład stałym elementem podsufitowego krajobrazu w kuchni... :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2016-10-20, 01:07   

Skipper napisał/a:
Saga, mi chodziło o infrastrukturę

No ja wiem, tak tylko przy okazji skomentowałam, bo fajny widok - dwa "puchacze" i takie maleństwo ;-) . U mnie w łazience jest tak samo, sedes, umywalka (umywalkę mam troszkę nietypową, płytka, prostokątna, więc koty się w niej kładą i opierają "łokietkami" o brzegi ;-) ), pralka, bardzo często otwarta (otwierana od góry), włażą na samą górę na tę klapę. Ostatnio Maks kombinował czy z tej klapy uda mu się wejść na taką małą suszarkę wysuwaną :-) . Na całe szczęście zrezygnował bo by ją połamał.

Ja swojemu nie pozwalam wskakiwać tak wysoko w kuchni, raz wskoczył i wystarczy. Mam małą kuchnię i wskoczyć na górę to pestka ale by miał trudności z zejściem. Wtedy jak udało mu się wskoczyć to musiałam go zdejmować bo się kręcił i miauczał. Dlatego poustawiałam przeszkody u góry.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-20, 08:05   

Skipper napisał/a:
Tak generalnie i zasadniczo to ja nie wiem, po co my się tak wysilamy bo wydaje mi się, że (przynajmniej u mnie) koty potrafią doskonale wykorzystać istniejącą infrastrukturę..
lubię się powysilać i urozmaicać im istniejąca infrastrukturę. Na ile mogę i mam jakiś pomysł, który mogę sama zrealizować to coś im tam robię. Za jakiś czas wymieniam na inne, nowe. Przymierzam sie do zrobienia drapaka z jakiegoś konara, na razie to luźny pomysł, ale muszę to przekuć w drapak. Mam już niewysoki konar dębowy (u Mamy jak ścinano gałęzie to poprosiłam, aby mi jakąś grubą zostawiła. I jest, stoi i czeka aż się nią zajmę.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-10-27, 13:08   

Zastanawiamy się nad zakupem półek z Szary Design. Napiszcie proszę czy są warte swojej ceny? Czy nie opadły czy dobrze trzymają się ściany? Coś się odkleiło? Zanim wydam kilkaset zł na półki chcę mieć pewność, że są tego warte. :kwiatek:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-10-27, 19:19   

Proponowałabym zapytać, jaki jest udźwig tych półek (mam na myśli maksymalną wagę kota/kotów jakie mogą utrzymać), jaki jest okres gwarancji i w razie czego reklamować :mrgreen:

Natomiast wielkie dzięki za podsunięcie namiarów producenta - niektóre meble są po prostu zaj... ste :twisted: - mi w szczególności przypadł do gustu park linowy i drzewko :love: Ciekawa jestem tylko, jakie są wymiary półek - mam taki fajny kąt w salonie przy balkonie i tam by takie drzewko idealnie pasowało. Nie wiem tylko czy skunksy by nie próbowały skakać stamtąd na meble (odległość ściana - meble jest 130 cm i trzeba by ją było zmniejszyć o półki :hmm: )

Dzwoniłam dzisiaj do tapicera i jutro będą do odbioru boki (kociej) kanapy obite matą sizalową. Tylko trzeba będzie się jeszcze umówić ze stolarzem na wykończenie czyli przymocowanie poręczy i uchwytów :kciuk: Jestem bardzo ciekawa, jak to wyjdzie.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-29, 13:41   

Skipper napisał/a:
boki (kociej) kanapy obite matą sizalową. Tylko trzeba będzie się jeszcze umówić ze stolarzem na wykończenie czyli przymocowanie poręczy i uchwytów Jestem bardzo ciekawa, jak to wyjdzie.


wklej proszę zdjęcie, jak już będziesz miała tą kanapę gotową, bo też mam ten problem. Mona jak chce zwrócić na siebie moją uwagę, to wyciąga się na kanapie i drapie pazurkami patrząc mi w oczy (tylko z jednej strony kanapy i tylko wtedy, gdy ja na niej siedzę) i w ten sposób jedna strona kanapy jest już cała w wystających nitkach, tak więc Twój pomysł jest chyba trafiony. Chociaż znając kocią naturę i spryt, to nie jestem pewna, czy po obiciu jednego miejsca, nie zacznie drapać w innym....na końcu cała kanapa będzie jednym wielkim drapakiem :hura:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-10-29, 23:19   

OK, dzisiaj odebrałam obite matą boki, w przyszłym tygodniu będę umawiać się ze stolarzem na zamocowanie poręczy i uchwytów do mocowania boków.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-11-05, 02:05   

Jak pisałam w poprzednich postach przymierzałam się do lekkiego przerobienia kanapy zdemolowanej przez koty tj. zrobienia nowych boków :twisted:

Kanapa przed tym zabiegiem wyglądała tak


i z bliższej odległości... :-/

Jak widać kochane kotecki podrapały bok bardzo dokładnie, nie wspomnę o oderwaniu materiału z tyłu kanapy celem powiększenia sobie możliwości dostania się do niej tylnym wejściem :evil: W powstałą dziurę włożyłam zwinięty koc, który przytkałam pudełkiem (co widać na zdjęciu).

Poprosiłam stolarza, żeby wyciął mi boki kanapy z płyty, które zostały następnie oklejone wykładziną sizalową. Efekt na zdjęciach poniżej :mrgreen:




I dla porównania :mrgreen: (co prawda kolory trochę odbiegają od siebie na fotkach, ale były robione w różnych warunkach - jedno z użyciem lampy błyskowej).


Kotom nowa wersja kanapy baaardzo przypadła do gustu :kciuk:
Przez pierwsze 3 godziny po zamontowaniu nowych boków chodziły i szukały tego fajnego (z ich punktu widzenia) przejścia za kanapą. Jak dotarło do nich, że chyba już po zawodach to zaczęły oceniać przydatność nowych boków do kocich celów - drapią pazurami jak wściekłe po całym boku, zarówno po tej części na wysokości oparcia (i tutaj kot może się porządnie wyciąąąągnąć jak również zamiast wskakiwać na górę oparcia to wspiąć po tym boku jak po drzewie :twisted: ) jak i po tej na wysokości siedziska.

Generalnie rzecz biorąc pomysł uważam za bardzo udany (nie wspomnę o tym, że moim zdaniem kanapa obecnie znacznie lepiej się prezentuje) :hura:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-11-05, 08:44   

Poprawiłam nieco to porównanie boków kanapy (jeżeli chodzi o wypoziomowanie) - oczywiście aktualna pozostaje uwaga o kolorach z poprzedniego posta, bo aż tak biegła jeżeli chodzi o grafikę nie jestem ;-)
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2016-11-05, 09:11   

Bardzo ładnie to wygląda :-D Szkoda, że tego pomysłu nie można zastosować do fotela kręconego na którym siedzę przy komputerze :-( widać już gąbkę z boku, a z tyłu z gładkiego materiału powstało boucle :evil: - mimo, że obok stoi drapak :evil: no ale tak fajnie pańci skoczyć nad głowę :evil: ) Na razie nie naprawiam, bo nie mam pomysłu...
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-11-05, 12:34   

Gerda, a nie myślałaś żeby np. wykładzinę sizalową (ta co ja mam to ok. 5 mm grubości i dość giętka) użyć jako materiał do obicia ? O ile tapicer by nie dał rady jej zamocować tak jak standardowo wymienia obicie, to dociąć do kształtu, dać do wykończenia brzegi w jakimś sklepie, gdzie wykładziny dywanowe sprzedają (oni tam przeważnie robią i wykończenia brzegów pod wymiar) i zamocować na zasadzie, że po prostu ładnie wykończonym i przyciętym do kształtu kawałkiem zakrywasz miejsce skasowane przez kota :twisted:
Z tyłu myślę, że na pewno coś takiego dałoby się zrobić (tył fotela jest przeważnie prosty i gładki, no chyba że Twój jest jakiś bardzo oryginalny ;-) ); nie wiem jakie fotel ma boki.

Ja w tej swojej kanapie to prosiłam stolarza o docięcie płyty pod wymiar całego boku (tj. łącznie z oparciem), bo chciałam dodatkowo zakryć to przejście za kanapą. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby koty sobie za kanapą siedziały, ale niestety nie będę tolerować tego, że włażą mi do skrzyni kanapy, gdzie trzymam kołdry, poduszki i materac dla potencjalnych gości i zostawiają tam przy okazji kupę kłaków :evil: Poza tym nie wiadomo, czy by się nie zainteresowały opakowaniami, w których trzymane są rzeczy.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2016-11-06, 23:57   

Bardzo fajnie ta kanapa Ci wyszła :-)
Ciekawe, że wszystkie koty uwielbiają włazić do środka do kanapy :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne