BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
Gunnila 

Barfuje od: 02.06.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 20 Maj 2014
Posty: 151
Skąd: Mielec
Wysłany: 2014-09-14, 22:26   

Daj w ogóle nie krojone, całą porcję w jednym kawałku o ile to możliwe, takiej chyba nie połknie bez gryzienia?

To czy pies się nauczy gryżć przy podawaniu z ręki... no nie wiem, u mojego nie działa. Mój chce, żeby mu potrzymać tylko większe kawałki, niewygodne do obgryzania, np korpus z indyka. Mniejsze kawałki czeka, aż upuszczę, przymierzy się raz czy dwa i wciąga jak leci, wczoraj robił trzy przymiarki do kaczej nogi i musiał zwracać, szyjkę z indyka gryzie do połowy, potem się już mieści....
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-15, 10:53   

Gunnila, a czy Twój pies trawi te kości z szyjki? Mój też tak robi jak piszesz, ale niestety jak zeżarła szyję kaczą to potem był problem z drugiej strony :roll:
 
 
Gunnila 

Barfuje od: 02.06.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 20 Maj 2014
Posty: 151
Skąd: Mielec
Wysłany: 2014-09-15, 23:26   

Teraz już generalnie trawi. Ale były momenty, że znajdowałam 3-4 cm fragmenty kości w odchodach, albo zbitki. Z tym, że ten przytulasek w tej chwili waży ponad 26 kg, to co mu tam jakieś kacze nogi..
 
 
mirela 


Barfuje od: 09-2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 144
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-09-17, 08:01   

Zaczeliśmy barfowanie. Najpierw cały tydzień idzie wieprzowina, dzisiaj idę po woła. Mam jednak problem: wprowadzam sobie do kalkulatora wszystkie te mięsa i chciałam na koniec tygodnia to zbilansować. Ale... nie ma tam kości - są tylko z kurczaka. Jak sobie ztym radzicie ? Skąd mam wiedzieć, czy fosfor:wapń jest w porządku ?

[ Dodano: 2014-09-18, 07:55 ]
No i mamy uczulenie :(.
Łapy czerwone. Dostawał łopatkę przez 5 dni, raz kości wieprzowe a przez ostatnie dwa dni serce wieprzowe. Zapewne to wina wieprzowiny. Czy jak pies jest uczulony to na każde mięso wieprzowe, czy może to być np. tylko serce wieprzowe ?
Od dzisiaj będziemy próbować wołowinę (mam skrawki wołowe).
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-09-18, 10:39   

Na każdy kawałek wieprzowiny, bo to kwestia białek z których zbudowany jest cały wieprz.
  Zaproszone osoby: 2
 
Lavi 

Wiek: 32
Dołączyła: 15 Sie 2014
Posty: 26
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-09-22, 08:49   

Witamy;) W końcu zaczęłam barfować swojego śmierdziela. Tylko pojawia się problem - maluch nie chce jeść surowego... Kiedyś wciągnął skrzydło kurze surowe ale potem już nic nie jadł surowego i dziś w misce stoi zmielona pierś indyka z pokrojonymi sercami...
Czy od złego mięsa zaczęłam? Czy to kwestia tego, że nic w tym mięsie nie ma dodatkowo? Polecacie coś, żeby rozbudzić jego apetyt? Nie mam pomysłu jak sprawić, żeby zaczęło mu smakować i żeby zaczął jeść surowe...
Będę wdzięczna za rady:)
_________________
,,Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz miłość psa."
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-22, 09:16   

Dziewczyny zwykle zaczynają barfować od żwaczy. Wrzuć hasło w wyszukiwarkę i powodzenia!
 
 
Lavi 

Wiek: 32
Dołączyła: 15 Sie 2014
Posty: 26
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-09-22, 09:24   

Sihaya, czytałam o żwaczach ale niestety nigdzie nie moglam dostać świeżych. Znalazłam suszone w proszku i myślałam, że może bym podawała tych suszonych do mięsnego posiłku to by chętniej jadł, tylko nie wiem czy mogę tak suszone dorzucić do surowizny i czy nie będzie miał po tym przebojów..
_________________
,,Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz miłość psa."
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-22, 09:49   

Żwacze zamówisz w mięsnym, które ma mięso prosto z ubojni, lub bezpośrednio na ubojni o nie pytaj. Suszone żwacze są na pewno smaczne, ale ile warte, niestety się nie orientuję.
 
 
mirela 


Barfuje od: 09-2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 144
Skąd: śląsk
Wysłany: 2014-09-24, 11:34   

Ja z kolejnym pytaniem....
Jestesmy w trakcie wprowadzania kolejnych mięś. Dragulca uczuliła wieprzowina (nie od razu, ale po kilku dniach stawał się coraz bardziej czerwony - łapy, wewnętrzna strona ud). Dostawał łopatkę, serca wieprzowe, raz podgardle.
Potem przeszliśmy na wołowinę - skrawki. Było wszystko w porządku. Tylko zgodnie z radami dostawał samo mięso (bez podrobów i kości). Wczoraj podałam kurczaka (z Lidla) - wciał pół (mieso z kośćmi). Pech chciał, że został mi tatar z łososia (z przyprawami: vegeta, pieprz, papryka i cebula). Wiem, ze nie powinien, ale... szkoda mi było wyrzucić a ja nie gustuję w rybach....
Wieczorem okazało się, że znowu zaczyna czerwienieć. No i nie wiem czy od kuraka czy od łososia z przyprawami (i cebula której nie powinien zjeść). Więc znowu przeszłam na woła, zaczekam az zejdą mu zaczerwienienia i spróbuję znowu z kurakiem. Ale do sedna... Jestesmy przez 2 tygodnie na barfie i martwie się bo mało dostaje kości. W przypadku wołowiny cięzko mi o kości (dzisiaj zapoluje na ogony). Czy jak psiak w wieku 8-9 miesięcy (bulterier) nie będzie dostawał odpowiedniej ilości kości przez powiedzmy miesiąc to może sie to odbic na jego zdrowiu ? Czy dodawac mu może skorupek (ile ?).
Aha - mam w domu cytrynian wapnia (po kotach został) - czy dać ?

[ Dodano: 2014-09-24, 14:08 ]
Jeżeli pies za mało waży (8 miesięcy) to mogę zwiększyc ilość pożywienia (zalecane 420g a dostaje 600g i wiecej) ? Zjada wzystko co mu przygotuję (nie to co z suchym), jest aktywnym psem...
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-09-24, 15:10   

Jeśli w tej chwili nie ma żadnego źródła wapnia to warto podać jakiś suplement żeby zrównoważyc bilans wapnia do fosforu.
Oczywiście, że możesz mu podać więcej. Zalecenia i wyliczenia są tylko bazą wyjściową a to ile dany pies tak nprawdę powinien jeść zależy od bardzo wielu czynników i jest kwestią indywidualną. Różnice mogą yc naprawdę spektakularne nawet pomiędzy psami tej samej rasy/wielkości czy nawet aktywności
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
adgamma 


Dołączyła: 03 Wrz 2014
Posty: 18
Wysłany: 2014-09-25, 11:09   

A ja mam pytanie właśnie dot. ilości pokarmu. Wg. kalkulatora Homer powinien dostać 750 g. na dzień. Rano dostaje ok 300 potem 250 i na kolację resztę. Wczoraj mój TŻ się pomylił :roll: i dał mu na obiad wszystko co miałam przygotowane na następny dzień (wydawało mu się dużo ale skoro było w misce w lodowce to poco zapytac) a było tam prawie 800 g jedzenia :hair: Młody zezarł wszystko i chciał jeszcze :confused: Może ja mu daje jednak za małe porcje? Nie chce żeby chodził głodny. , ale też żeby nie przytył mi za bardzo. .
 
 
madziar56 

Barfuje od: 28.08.2014
Dołączyła: 06 Lip 2014
Posty: 29
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-25, 12:11   

Czy jeśli w jednej dzienniej porcji jedzenia pies dostanie np mięso wołowe, serce indyka i żołądek kurczaka to czy to bardzo źle? Ważne jest by w jednym posiłku był jeden gatunek czy można mieszać? Nie ma żadnych rewolucji ładnie trawi ale zauważyłam że często poprawiacie nowicjuszy by karmili jednym rodzajem.
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-25, 19:13   

adgamma, to jest pytanie za milion dolarów. Pamiętaj jednak, że Twój pies to jeszcze właściwie szczeniak i potrzebuje mnóstwo składników aby prawidłowo rosnąć i się rozwijać. W przypadku szczylków można spokojenie podawać 10% wagi aktualnej psa i jest mikroskopijna szansa na upasienie. Na Twoim miejscu podawałabym 2 posiłki dziennie, może pies po prostu woli się najeść do oporu, a potem sobie spokojnie przetrawić. Moja sunia właśnie tak ma. Od kiedy daję jej 3 posiłki zamiast 4 to jest spokojniejsza i mniej łapczywa, mimo, że dostaje w sumie tyle samo żarcia. Dopóki pies nie zakopuje niezjedzonego to jest OK.
 
 
kelpie87 
BARFny Hodowca

Barfuje od: VIII 2010
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 29 Wrz 2012
Posty: 257
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2014-09-25, 21:48   

adgamma, pisałaś w innym wątku ze psiak ma 6 miesięcy i waży ponad 16 kilo. Wydaje mi sie że będzie ważył koło 25 kg, może mniej. 10 % aktualnej wagi ciała to będzie gruba przesada, tyle zjadają takie 2-miesięczne maluchy które rosną naprawdę w oczach. Możesz mu zwiększyć porcje jeżeli widać że mu to potrzebne, obserwując cały czas wagę, bo szczeniaka na BARFie DA SIĘ UTUCZYĆ. W tym wieku może dostawac już jedzenie 2 razy dziennie. Bardzo możliwe że po takich małych porcjach czuje niedosyt, a kiedy zje więcej na raz, to po prostu poczuje się najedzony.

madziar56, jeżeli pies toleruje wszystkie te gatunki mięsa, to nie powinno to mieć żadnego znaczenia. Ja dużo posiłków podaję z mieszanych 2-3 gatunków mięs, tak jak mi wypadnie przy porcjowaniu. Jednego gatunku mięsa lepiej się trzymać przy wprowadzaniu BARFa u wrażliwego psa żeby nie dostał za dużo nowości na raz.
_________________
Ania & czarne ruskie
www.infiniventus.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne