BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LoveLorien
Autor Wiadomość
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-09-26, 15:42   

śliczny ten mały "morderca" :kwiatek:
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-26, 17:16   

nauka u cioci Aurelki nie poszła w las, pojętne kocię :mrgreen:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-09-26, 19:03   

Padłam normalnie jak zobaczyłam tych małoletnich mięsożerców :hair:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-09-26, 20:32   

Dzisiaj w sklepie pierwszy raz widziałam mrożone przepiórki (na tacy 6 szt) Nie sądzę (ale oczywiście spróbowałabym) aby mój kot jadł je w całości. Warto je kupić do mieszanki ? Są wartościowe - czy lepiej nabyć pierś z gęsi (kotu w mieszance smakowała) Wiem, że gęś jest tłusta, a przepiórka chyba chuda, ale może warto np zamiast wołowiny ? Nie wiem gdzie o to zapytać - a Ines masz z nimi doświadczenie :roll: :kwiatek:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-09-26, 20:47   

Gerdo, tutaj jest temat o przepiórkach: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=853 jednak powiem Ci, że ja podawałam kotom przepiórki z trzech zupełnie różnych źródeł "niemarketowych" i różnica między nimi a tymi sklepowymi jest kolosalna. Te sklepowe zwykle wyglądają jak na siłę przypakowane, utuczone wersje tych, które ja kupuję. Nie wiem, czy bym je teraz z perspektywy czasu kotom podała, mając alternatywę.

Skipper, to jest póki co jeden mięsożerca... Reszta przygląda się i robi podchody, ale nie odważyły się na więcej niż lizanie i obwąchiwanie. I jeden głuptasek próbował zrobić kupę na talerz po przepiórce...
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-09-26, 21:15   

Ines nie padaj duchem że tylko jeden (na razie), toć to jeszcze maluchy... Ciocia Aurelka nauczy czego trzeba :food:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-09-26, 22:39   

Spokojnie, nie martwi mnie to :mrgreen: o ile co do karmienia barfem jak dotąd żaden nowy domek nie miał zastrzeżeń, to raczej na karmienie whole prey mało kto się będzie pisał i mam tego świadomość. Bardzo cieszy mnie to, że wszystkie kociątka jedzą już na potęgę barfa i to mi w zupełności wystarcza :kciuk:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Paula8chain 


Barfuje od: 03.05.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Kwi 2014
Posty: 48
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2014-09-29, 11:52   

Kocham to ostatnie zdjęcie :love: :love: małe cudo :kwiatek:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-09-29, 23:53   

Pora na małą aktualizację :-D

Tak wyglądają moje sześciotygodniowe kłębuszki:











_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2014-09-30, 08:45   

Śliczności :love: Chyba nie mogłabym chodzić do pracy...
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-30, 11:58   

już dzisiaj czekolady nie muszę jeść :love: :love:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Komanka 


Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Sie 2012
Posty: 663
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-09-30, 18:26   

Miód w wydaniu skondensowanym :love:
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-30, 19:17   

i do tego te oczątka niebieskie... Ines, będziesz nas miała na utrzymaniu jak popadniemy w cukrzycę kotozależną ;-)
 
 
Paula8chain 


Barfuje od: 03.05.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Kwi 2014
Posty: 48
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2014-10-01, 00:18   

Kociaczki zachwycają. Urok odziedziczony zdecydowanie po Tuli :kwiatek:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-11, 22:48   

Dzięki za wszystkie miłe słowa!

Część kociaków odziedziczyła urok po mamie, część po tacie... A część nie wiem po kim :lol: los spłatał mi psikusa, dając mi w prezencie jako pierwszy miot, miot tak bardzo niewyrównany pod względem wyglądu. Jedne kociaki są znakomite jeśli chodzi budowę, inne... no cóż, nie tak bardzo ;-) są kociaki świetnie pomalowane... ale są też takie, które łamią wszelkie zasady przyzwoitości malując się w sposób zupełnie sprzeczny ze standardem rasy. Nawet oczy czy uszy w zależności od kociaka, mam i doskonałe, i bardzo słabiuteńskie. Nawet rodzaje futra są skrajnie różne! Słowem - do wyboru, do koloru ;-) dla każdego znalazło się coś dobrego, a na wszystkie kociaki czekają już z niecierpliwością ich barfne domki. No, na prawie wszystkie. Bo w tym całym misz-maszu w Ardzie zbiegło się wszystko to, co najlepsze - obiecująca budowa, przyzwoita kufa, fajny profil, płaska główka, zadowalający kolor oka i kolorowanie na granicy przyzwoitości, żeby nie było za pięknie ;-) a do tego wymarzony charakter. Co tu dużo mówić - Arda zostaje z nami, by pomóc nam powoływać do życia kolejne, jeszcze piękniejsze, pokolenia barferów :-D

A może nawet amatorów whole prey? :->



(Tak szczerze mówiąc, to choć staram się być obiektywna i ostrożna, to z każdym dniem coraz bardziej zachwyca mnie wygląd tej koteczki, a charakter... Jestem w niej bez reszty zakochana i nawet te mankamenty w rozłożeniu koloru nie są w stanie tego przesłonić - choć wystawy bardzo lubię i żałuję, że za błędy Arda na pewno będzie traciła cenne punkty.)
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne