BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
malgorzatka17 

Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 40
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2015-01-21, 12:33   

dagnes wielkie dzięki teraz już mam wszystko w normie. Uff na razie to wszystko jest dla mnie bardzo skomplikowane, ale dam radę, mam nadzieję to ogarnąć :)
 
 
chantell 

Dołączyła: 20 Sty 2015
Posty: 17
Wysłany: 2015-01-24, 19:23   

Czy ten cały kalkulator oferowany tutaj na forum pomoze komuś, kto przenigdy z barfem wspólnego nie miał? Bo nie wiem czy go kupic i z nim pracować czy dalej czytać i czytać i miec coraz wiekszy mętlik?
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-01-24, 19:26   

Kalkulator jest przede wszystkim dla takich osób. Przede wszystkim pomaga ustalić ilość barfnych suplementów, co wiadomo, u początkujących wygląda to tak, że boją się dodać, bo będzie albo za dużo albo za mało...
Ja korzystam od pierwszych dni z Barfem ;-)
 
 
chantell 

Dołączyła: 20 Sty 2015
Posty: 17
Wysłany: 2015-01-24, 19:32   

Super, czyli mam szanse wygrać pierwsze starcie z barfem:) dzieki wielkie
 
 
malgorzatka17 

Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 40
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2015-01-25, 08:57   

Dziewczyny kochane pomóżcie. Jestem z moją sznaucerką miniaturką 4,5 miesięczną na barfie od tygodnia. Wszystko jak do tej pory było ok. Zaczęliśmy od żołądków wołowych z treścią a potem wprowadzałam kolejne mięsa. Wczoraj wieczorem zwymiotowała mi jedzenie. Wczoraj to wprawdzie dorwała mój pasek do spódnicy taki cieńki i zeżarła go trochę nim zauważyliśmy i jej zabraliśmy więc myślałam że to może od tego ale dzisiaj rano bardzo szybko wpałaszowała swoją porcję ( może nawet za szybko) i za chwilę wszystko zwymiotowała znów. I teraz nie wiem co jest tego przyczyną. Wczoraj po raz pierwszy dostała w jedzeniu indyka z kością ( z Aspolu mieszanka) i dzisiaj miała z kolei trochę cielęciny z kością. Niemożliwe chyba żeby barf jej szkodził. Smakuje jej to baaardzo. Pomóżcie kochani.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-01-25, 10:32   

Poczekaj, na spokojnie. Piszesz, że mała szybko rozprawiła się z jedzeniem. Może właśnie za szybko. Mojemu zdarza się to nagminnie ;-) Poobserwuj ją. Daj kolejny posiłek w bardzo małych porcjach, żeby nie miała szansy go pochłonąć na raz i wtedy zobacz jak jest ;-)
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-25, 13:53   

Takie zwymiotowanie od razu po zjedzeniu zdarza się często jeśli pies zjadł np za dużo za szybko.
Czy sunia próbowała zjeść to co zwymiotowała? Bo to też jest częste - zjadają, ale już na spokojnie. I nie ma w tym nic złego
O ile piesek nie pokazuje żadnych objawów chorobowych to ja bym sie specjalnie nie przejmowała pojedyńczym takim przypadkiem
uwazaj na ilość kości. Mielonki "z kością" zazwyczaj zawierają kości sporo. Jak podasz za dużo to możesz zatwardzić psiaka
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
malgorzatka17 

Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 40
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2015-01-25, 19:16   

Tak mała próbowała zjeść to co zwymiotowała, no ale przewrażliwiona paniusia czyli ja nie pozwoliłam jej. Chyba faktycznie zjadła za szybko tą porcję bo potem już dwie kolejne dzisiejsze porcje pilnowałam aby zjadła powolutku i nic się nie działo. Więc chyba wszystko już jest ok. Ja wiem że te mielonki gotowe zawierają sporo kości więc ja staram się dokładać do nich jeszcze mięsa bez kości i mieszam to. Daję mniejszą ilość tych mieszanek z kością a więcej tego mięska bez kości.
Dzięki kochane chyba rano trochę spanikowałam. Mąż już rano mnie zwymyślał że truję psa. Ech Ci faceci.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-25, 19:19   

Mój mnie ciagle wymyśla. A już zwłaszcza jak przychodzą 3 beczki mięsa. Albo jak sie psy przejedzą i sadzą bąki straszliwe
Panika? Panika jest normalna na początku, a jeszcze przy szczeniaku. Dobrze, że pytasz to zawsze ktoś może pomóc watpliwości rozwiać
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-27, 09:59   

Czy bardzo częste bulgotanie w żołądku u psa po jedzeniu jest okej? Czy powinnam zacząć się martwić? Z czego to może wynikać i co można na to poradzić?
 
 
ewelina 

Wiek: 34
Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 9
Wysłany: 2015-01-30, 16:08   

Przede wszystkim witam ;) w listopadzie przygarnęliśmy ze schronu czteromiesięczną sunię. Od początku były z nią rewolucje, najpierw biegunki (jadła suchą karmę, później próbowaliśmy puszkowaną - po jednej takiej bardzo znanej na P dla szczeniąt 4 razy latałam z nią w nocy na dwór). Zaczęłam jej więc gotować, no i niby spoko, o biegunkach zapomnieliśmy, konserwantów nie jada, ale weź człowieku bądź mądry i wyważ jej wszystko tak jak trzeba. Poza tym roboty z tym trochę, a i tak nigdy nie wiem czy pannie zasmakuje i czy nie będzie cały dzień głodna łazić. Pewnego pięknego popołudnia mój małżonek kupił potężny udziec z indyka, odkroiłam mięso od kości i kość pyrgnęłam do kosza. Po 5 minutach wchodzę do kuchni, a moja Luka odcięta od rzeczywistości z zapałem ogryza wyciągniętą z kubła kość. Ja oczywiście panika, bo to drobiowe, bo pokaleczy jej układ pokarmowy, bo zdechnie, pobiegłam szukać informacji w necie. No i tak dowiedziałam się o barfie ;) Im dłużej czytałam tym bardziej byłam przekonana że to jest to. No ale do rzeczy. Kalkulator już mam, wszystko sobie wyliczyłam, ale kilka pytań muszę zadać ;)

Po pierwsze - czy jeżeli planuję jej podawać mięso wołowe, indycze, drobiowe, łososia i koninę jak zdobędę - czy mam te wszystkie mięsa + podroby wymieszać razem w jednej misce, zrobić w ten sposób mieszankę na 2 tygodnie, zamrozić i codziennie jej rozmrażać jedną porcję? Czy nie mieszać tych wszystkich rodzajów mięsa i dawać je osobno?

Po drugie - czy mięso i podroby mam mielić? Kroić w kostkę?

Po trzecie - czy mogę podawać suszoną krew wieprzową (spożywczą)? Wołową ciężko dostać, a ten preparat na F jest strasznie drogi.

Po czwarte - czy mięso zawsze musi być uprzednio zamrożone? W sensie czy to zabija jakieś bakterie albo coś? Czy mogę dać jej np. skrzydełko świeże prosto ze sklepu?

I po piąte suplementy - zakładając, że będę robić mieszankę, czy mam od razu wsypać/dolać wszystkie suple i z tym zamrozić, czy zawsze przed podaniem?

A po 6 - czy dać sobie spokój i kupować gotowe mieszanki z kawałkami kości? Tylko jak to wszystko wtedy zbilansować?

Wybaczcie to wypracowanie i wybaczcie durne pytania, ale jestem totalnym laikiem. Bardzo proszę o pomoc :) :kwiatek:

Edit: jeszcze jedno ;) Wiadomo że zacznę od żwaczy przez jakiś tydzień, mam jednak pytanie czy mam do nich od razu jakieś suplementy sypać? I ile ich podawać dziennie sześciomiesięcznej suni o wadze 7,5kg?
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-30, 16:28   

Spokojnie dawaj mięso osobno. Możesz mieszać ale nie ma takiej potrzeby

Nie musisz nic kroić ani mielić. Pies od tego ma zeby, żeby gryźć. Gryzienie daje satysfakcję i pomaga utrzymać zeby czyste, bez osadów. Możesz podawać kawałki tak duże jak cały posiłek, a nawet większe jeśli ładnie sobie ustalicie kiedy koniec i będziesz mogła odłożyć na później

Możesz podawać wieprzową spozywczą. Wiele osób tak robi. Z resztą ów drogi preparat na F to też wieprzowa

Mięso nie musi byc przemrozone. Bakterii mrożeniem i tak nie zabijesz. Mrozi się przede wszystkim dziczyznę lu mięso, w którym moga być pasożyty.

Suple możesz mrozić już w mieszance. Dobry pomysł jeśli chcesz podawać raczej w kawałkach to przygotować sobie część pokarmu w formie zmielonej, do tego dodać suple a potem podzielić sobie na mniejsze porcje i podawać we w miarę równych odstępach czasu (to nie musi być codziennie, ale unikaj podawania dużych ilości suplementów "na raz")

Nie nie kupuj gotowych mielonek z kością czy bez zamiast pokarmu przygotowanego w domu. Takie mielonki są fajne jako uzupełnienie ale nie jako podstawa diety. Mamy na forum 2 wątki dotyczące mielonek gotowych, tam znajdziesz informacje i opinie

Nie, nie musisz, a nawet lepiej jeśli nie będziesz od razu podawać supli. Doprowadzić do niedoborów nie doprowadzisz a lepiej jest wprowadzać dietę nie na hurra

Ilość zależy od wagi docelowej suni i oczywiście jej apetytu
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
ewelina 

Wiek: 34
Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 9
Wysłany: 2015-01-30, 19:07   

Dziękuję za rozwianie wątpliwości! :-) tylko teraz zrodziła się jeszcze jedna - kiedy zacząć podawać suple? I dobrze rozumiem że nie muszę do każdego posiłku wrzucać drożdży, alg i całej reszty, tylko w jednym posiłku krew, w drugim algi itp.? :-) Pod koniec maja musimy wyjechać na 2 tygodnie (lot do Turcji, zabranie Luki niestety nie wchodzi w grę) - rozumiem że mogę na czas kiedy mała zostanie z moimi rodzicami zrobić mix mięcha i podrobów na 2 tygodnie, gdzie wrzucę wszystkie potrzebne suplementy na raz? Tak żeby im zostało tylko rozmrożenie i podanie psu bez zastanawiania się ile czego i do czego dosypać? ;-) Z tymi żwaczami problem będzie, znaczy z wydzieleniem porcji, bo małe ma żołądek bez dna, a wagi docelowej nie znam bo to rasa mix nie wiadomo czego :-P Ale skoro ma 6 miesięcy to chyba już dużo nie urośnie.
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-30, 20:17   

Zrobienie takiej mieszanki na czas wyjazdu to bardzo dobry pomysł.
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-30, 23:49   

Możeszz podawać suple osobno, razem, jak ci wygodnie. ALe staraj się nie podawać raczej całej dawki danego suplementu, powiedzmy tygodniowej, w jednej dawce. Suple zacznij podawać jak pies już będzie "przestawiony"
tak, na wyjazd przygotowanie dla opiekuna takich mieszanek to super wyjście. Pies dostanie co mu potrzeba a opiekunowi łatwiej gotowe porcje rozmrozić i dać do michy
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne