[martufa]

Hmm.. wsparcie wsparciem, ale nie bez znaczenia był ograniczony dostęp do ciepłego grzejnika Musiały laski się w siebie wtulić, żeby równocześnie móc łapki sobie ogrzewać.

[gerda]

No to jestem w stresie... Przyszedł czas na mojego kocurka... Kastrację mam umówioną na wtorek. Ma być dożylnie z wybudzaczem, (nie zapamiętałam nazwy leku ketamina?) Najpierw dostanie "głupiego jasia". Chciałabym "przy okazji" pobrać mu krew na badania - rozszerzony profil. Lekarz pytał czy na kocie choroby też - w gabinecie ma testy takie wstępne, ale w pakiecie badań laboratorium robi dokładne (PCR) Nie wiem, chyba trzeba zrobić, bo podobno koty z hodowli też mogą być dodatnie. (badanie w labie jest dość drogie) Chciałabym wiedzieć "na czym stoję" jeśli chodzi o zdrowie kota. To NFO ma 11 miesięcy. Możecie mi poradzić czy dobrze myślę ?

[dagnes]

gerda, ketamina jest domięsniowa, nie dożylna. To niestety nie najlepszy wybór narkozy. Jeśli wet mówił o wybudzaczu to raczej na pewno stosuje ketaminę, bo do narkozy dożylnej (propophol) nie potrzeba antidotum. Skoro ma być ketamina, to i tak dobrze, że będzie choć z wybudzaczem (bez wybudzacza to najgorsza możliwa opcja). To, co ma być dożylnie to najpewniej kroplówka nawadniająca i utrzymująca ciśnienie w nerkach. Bez takiej kroplówki absolutnie nie zgadzaj się na narkozę!

[gerda]

Coś pop...am, narkoza MA być dożylna , tyle że nie propophol (pytałam o niego - ma, ale nie używa, nie ma wprawy w jego używaniu, ale jakbym się uparła... myślę, że lepiej się nie upierać, niech robi jak najlepiej umie, jak jej dobrze "wychodzi") Kota dostanę wybudzonego, chyba zgodzi się, żebym była przy zabiegu. Co z badaniami ?

[wolfinka]

Dagnes
Ketamine można zastosować również dożylnie, nie jest to anestetyk , który stosuje się jako jedyny lek podczas znieczulenia i jego obecność w protokole znieczulenia wcale nie musi oznaczać, że jest to "zła narkoza/zestaw leków". Ketaminę można mieszać z propofolem i i uzyskujemy środek o nazwie ketofol ( sam propofol nie posiada właściwości p/bólowych). Najlepsze leki anestetyczne to takie, których lekarz często używa i je dobrze zna, więc lepiej nie forsować swojej wersji...
Zwierzę po zabiegu zawsze powinno być oddane włascicielowi wybudzone, co nie oznacza wcale zastosowania " wybudzacza" czyli w tym przypadku najprawdopodobniej atipamezolu, który nie znosi działania akurat ketaminy tylko agonistów receptora alfa2-adrenergicznego, czyli z podaniem ketaminy nie ma żadnego związku.
Kroplówka jest wskazana.
Trzymam za Was kciuki

[gerda]

Och Wolfinka - dziękuję za pocieszenie i za kciuki. Może o badaniach jakie wybrać Jak się uda to wziąć cały zestaw z laboratorium będę miała pogląd na stan kota (to jakiś "zestaw" dla kotów, pewnie z 250zł, ale może warto )

[dagnes]

[wolfinka]

To jest zastosowanie ketaminy do premedykacji wtedy podajemy leki i.m i jeżeli lekarz nie podaje już w trakcie zabiegu leków i.m tylko i.v to nie jest lek niebezpieczny ani zły, przy przedłuzaniu narkozy podając leki i.m nie możemy przewidzieć czasu wchłaniania, działania itd., ale tak to juz chyba ( mam nadzieję ) nikt nie robi ;)

Gerdo, ciężko mi doradzić w/s, nie widząc co oferuje laboratorium..myślę, że warto zrobić profil rozszerzony jezeli jest taki w ofercie
- morfologię
-pełna biochemię
-jonogram

[dagnes]

[gerda]

Dzisiaj moja wet jest nieobecna, więc o dokładny zestaw leków zapytam jutro.

[wolfinka]

gerda, zapytaj się też jakie badania oferują

[gerda]

U siebie w gabinecie ma możliwość zrobić morfologię i wstępne testy na choroby, ale krew będziemy wysyłać do Idexu lub Labokinu - dopytam (mają tam taki rozszerzony profil dla kotów z testami PCR na choroby)

[ Dodano: 2014-04-04, 09:48 ]
No to już wiem.. Jako premedykację kot dostanie ksylazynę z atropiną, a potem ketaminę oraz antybiotyk betamox. Zestaw badań taki rozszerzony będzie wysłany i robiony w Idexx-e.

[Margot]

Gerdo,
Mnie się wydaje, że pobieranie krwi do badań w dniu zabiegu, żeby mieć ich wyniki i tak już po nim, jest najgorszym wariantem. Rozumiem, że jest to spore ułatwienie pozwalające uniknąć dwukrotnego ciągania kota do gabinetu i oszczedzenie mu stresu, ale przecież te wyniki badań mają nie tylko służyć wyciągnięciu wniosków na temat stanu jego narządów, ale również wykorzystaniu tej informacji w celu obrania właściwej linii postępowania (odpowiedniego protokołu anestezji) przy przeprowadzaniu zabiegu.

Podobnie jak Dagnes, sugerowałabym zrobienie badań krwi na kilka dni przed zabiegiem, skoro materiał będzie wysyłany do Idexx'u i wyniki będą po 1-2 dniach. Jak zrobisz w dniu zabiegu i wyniki przyjdą już po nim, będzie za późno na reakcję jesli chodzi o inny, bezpieczniejszy dobór narkozy. Z drugiej strony, też nic Ci te wyniki nie powiedzą, jak zabieg i wybrana na ten moment narkoza oraz inne zastosowane leki (antybiotyk)wpłynęły na stan narządów, zakładając, że wszystko do tej pory było OK, bo będzie za wcześnie, aby to stwierdzić.

[gerda]

Wygląda na to, że zrezygnuję z tych badań całkowicie (a chciałam wiedzieć czy kot na pewno jest zdrowy) cena wysoka, może szkoda pieniędzy ( bo zakładam, że kot jest młody, zdrowy i pochodzi z hodowli). Badanie na kilka dni przed kastracją niczego w tej ostatniej nie zmieni ("mogę sobie pojechać do Warszawy na 3 dni i robić wziewną").

[Dieselka]

Rude miało właśnie kastracje (tak, wiem... baba miała być :P ) z ketaminą bez wybudzacza (wetka odradziła bo ten kretyn dostał takiej furii w kontenerku, że aż z krwawym kinolem wylazł + całą drogą było darcie paszczy).
Biega, skacze, szaleje i nic się nie dzieje.