Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-12, 10:46
Wygląda rewelacyjnie, taki luzak z niego . Wyrazy wdzięczności dla Twojej mamy Tufitko, dla Ciebie i Ninki . Beso dzięki ogromnemu zaangażowaniu dziewczyn, dzięki wsparciu forumowiczek, dobrej opiece i diagnostyce weterynaryjnej naprawdę funkcjonuje świetnie. Jest kotem spokojnym, nie sprawiającym żadnych problemów wychowawczych. Pomóżcie dziewczyny w szukaniu dla niego domku proszę
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2809
Wysłany: 2013-07-14, 11:43
No piękny jest bez dwóch zdań
Trzymam mocno kciuki żeby domek znalazł. Dla niego faktycznie najlepiej gdzieś w Wawie albo bliskich okolicach - ja w tej chwili leczę Skippiego w Wawie, statystycznie wizyty 2-3 razy w miesiącu i jazda z wrzeszczącym kotem wałęsającym się po całym samochodzie (no bo przecież w kontenerku dostaje szału, za wszelką cenę usiłuje wydostać i przewraca po tylnym siedzeniu razem z kontenerkiem, a jedyna możliwość w miarę komfortowej podróży to uczepienie kota na tylnym siedzeniu na przedłużonej smyczy żeby mógł się trochę poprzemieszczać) to jest koszmar
Nota bene ukłony w stronę mojego szefa, który i tak wykazuje się nadzwyczajnym zrozumieniem dla sytuacji, że się z pracy zwalniam - na szczęście mam tę możliwość żeby przyjechać później i odrobić swoje
Bo urlopu na koty strzeliło już 10 dni w tym roku a w przyszłym tygodniu kolejna wizyta.
No chyba że na tyle mu się poprawi, że może będzie mógł do Majry wrócić ???
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-19, 13:06
Właściwie to nie wiem czy podpiąć się pod jakiś wątek żywieniowy w sytuacji szczególnej (jak tak, to proszę o przeniesienie), gdyż chciałabym aby wszystko co dotyczy Beso było w jednym miejscu.
Beso póki co mieszka u mojej Mamy. Dla kotów wolno żyjących, które dokarmia Mama robimy mieszanki barfne. Ostatnim razem, jak je szykowałyśmy to Beso asystował przy produkcji. Chciał koniecznie dostać troszkę mięska - dostał, spałaszował ze smakiem. Wobec tego chciałabym i dla niego szykować mieszanki (jeśli to możliwe).
Mamy wyniki badań z czerwca i lipca 2013r.
Niedługo powinien mieć robione następne (ale uzgodnimy to z Nina281 i Sihaya).
Wklejenie wyników zgodnie z http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2189 mi nie wychodzi, ale będę próbować.
Ostatnio zmieniony przez Tufitka 2013-08-19, 13:43, w całości zmieniany 1 raz
Tuffitka pamiętaj, aby zmienić czcionkę na taką o stałej szerokości znaków (np. Courier New) w notatniku. Inaczej za Chiny Ludowe ułożenie kolumn się nie uda.
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-19, 13:52
Na razie dostaje terra faelis (kurczak indyk) z obniżonym fosforem.
Poza tym trzeba obniżyć cholesterol (ale jak?).
No i pewnie inne parametry również.
Zastanawiam się, czy mogę dla niego kupować te same mięsa co dla pozostałych:
- udziec z indyka ze skórą,
- serca indycze/gęsie,
- żołądki indycze/gęsie,
- wątróbka indycza,
- wołowe gulaszowe,
- skrawki tłuszczyku wołowego.
Czasem dodamy trochę mięsa kaczego (jak można dostać całe kaczki bo atrakcyjnej cenie),
czasem coś z gęsi kupię (aby urozmaicać).
Nie wiem jak jagnięcina czy baranina, czy poszłaby - nie znam się na tych mięsach, nie chciałabym, aby mi czegoś starego lub niewłaściwego wcisnęli.
Chyba, że kupię (ale gdzie?) troszkę i dam na spróbowanie - czy podejdzie.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-08-19, 14:12
Tufitko,
Czy jak robiłyście USG jamy brzusznej u dr'a Marcińskiego, wyszedł u Beso problem z nerkami? tj. czy wynik badania wskazuywał na PNN?
Pamiętam, że oprócz padaczki, były głownie jakieś problemy z wątrobą w wynikach, ale teraz to głównie parametry nerkowe, tj. kreatynina i fosfor są brzydkie. Beso co prawda jest młody, ale i tak ten fosfor za wysoki (u kota do 2-óch lat ma prawo być w okolicach 6mg/dl, ale wyniki Beso są za wysokie, w tym index CaxP, czyli iloczyn wapnia całkowitego i fosforu, a to jest niekorzystne, bo będzie prowadzić do zwłóknień tkanek). Ja bym pogadała z wetem o włączeniu wyłapywacza fosforu do pożywienia, konkretnie Alusalu (do kupienia w Aptece, tabletki 30szt, opakowanie za ok. 9PLN). Na pewno nie Ipakitine, który jest na bazie węglanu wapnia, bo wapń ma Beso OK., a nie chcemy go podwyższać, chcemy obniżyć fosfor i jednocześnie indeks CaxP. I koniecznie wyjaśniła kwestię nerek, czy problem jest przewlekły czy to tylko konsekwencja jakichś ostatnio serwowanych leków i chwilowo gorsza praca nerek.
Jeżeli chodzi o Barfa, tylko taki dla nerkowców na razie (obniżony sód, tj. stosuek potasu do sodu w mieszankach ok.2,1:1, nie przesadzać z białkiem, aby nie przekraczać 5gr./kg masy ciała Beso, mocznik jest w normie, więc nie trzeba białka jakoś drastycznie obniżać, i oczywiście jak najniższy fosfor jak się da: zero kości, mączki kostnej, czy podrobów i mięs wysokofosforowych.
Z gotowych karm, czytałam, że podajesz Terra Faelis indyk i kurczak i ich się trzymaj.
Nie przekarmiajcie też kota, bo na zdjęciach aż za dobrze wygląda słodziaczek, ale z drugiej strony, im więcej pokarmu tym więcej białka i fosforu, a to obciąża nerki. No i kotek zrobi się otyły.
Edit: Beso ma też niskie albuminy, tj. w dolnej granicy normy. Może to efekt diety z obnizonym białkiem, ale zbadałabym też mocz z oznaczeniem ilościowym białka i kreatyniny, aby sprawdzić czy Beso nie traci białka (właśnie albumin) z moczem, no i oczywiście z ciężarem właściwym oznaczonym refraktometrem (jak jest u Beso z zagęszczaniem). Np w Lab-wecie lub na SGGW. Vet-lab podobno mocz bada paskiem (tak mi mówiła Pani dr wet.)
Co do mięs i podrobów dla Beso wróć do wątku dla nerkowców. Na szybko: z podrobów: możliwe wszelkie żołądki, z serc: kurze i kacze ( w środy są dostawy w Leclercu na Ursynowie), ew. baranie, wątroba najlepsza indycza, ew. kurza, z innych podrobó jedynie ozory wołowe, żadnych płucek, nerek, śledzion. Mięsa z ich własnym przynależnym tłuszczykiem: udziec z indyka ze skórą OK, udzik z kurczaka zagrodowego ze skórą OK, łata wołowa, łata cielęca, wołowina z tłuszczykiem, piersi kacze ze skórą czy udka kacze OK. Gęś jest bogata w fosfor, z niej głównie dobre będą żołądki, nie mam danych serc.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-19, 14:51
Margot napisał/a:
Czy jak robiłyście USG jamy brzusznej u dr'a Marcińskiego, wyszedł u Beso problem z nerkami? tj. czy wynik badania wskazuywał na PNN?
Poszperam w teczce Beso i zobaczę czy są tam wyniki USG. Teczka jest u Mamy z kotkiem, ale może uda się jej wyszperać. Jak nie, to pozostaje czekać do weekendu (w tygodniu do niej nie zaglądam, bo dojazd to horror). Badania, na które Beso przyjechał w maju to Sihaya pilotowała z Niną.
Teraz jakby mu się fałdka pod brzuszkiem zmniejszyła. Spróbuję mu zrobić zdjęcia, może będzie to widać. Spróbujemy go też jakoś zważyć (jak pojedzie do weta na zastrzyk ornipuralu) - poproszę Mamę, może się uda.
Spróbujemy złapać mocz do badania. I samemu (bez skierowania od weta) można oddać mocz do takiego laboratorium? Zadzwonić dopytać i dostarczyć?
Jeśli chodzi o Alusal, to powiem o tym Ninie, ona jest w kontakcie z wetką prowadzącą Beso.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-19, 14:58
Margot napisał/a:
Co do mięs i podrobów dla Beso wróć do wątku dla nerkowców. Na szybko: z podrobów: możliwe wszelkie żołądki, z serc: kurze i kacze ( w środy są dostawy w Leclercu na Ursynowie), ew. baranie, wątroba najlepsza indycza, ew. kurza, z innych podrobów jedynie ozory wołowe, żadnych płucek, nerek, śledzion. Mięsa z ich własnym przynależnym tłuszczykiem: udziec z indyka ze skórą OK, udzik z kurczaka zagrodowego ze skórą OK, łata wołowa, łata cielęca, wołowina z tłuszczykiem, piersi kacze ze skórą czy udka kacze OK. Gęś jest bogata w fosfor, z niej głównie dobre będą żołądki, nie mam danych serc.
dzięki za wskazania (wątek nerkowców sobie wydrukowałam i będę studiować), przy najbliższych zakupach mięsnych wezmę je pod uwagę.
Tam gdzie kupuję (HM - buda 45a) indyka mają też kurczaki zagrodowe, to kupię to co polecasz. Wołowinę (w domu wkleję zdjęcia, żeby wiedzieć czy to odpowiednie mięso dla Beso) kupuję troszkę przerośniętą tłuszczykiem, do tego dodatkowo kupuję tłuszczykowe okrawki (wkleję zdjęcia). Nie kupię w takim razie gęsi. Kupię indyczą wątrobę.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-30, 21:54
Margot
znalazłam wynik badania usg
Nerki o prawidłowej lokalizacji, niepowiększone o zachowanym kształcie z dobrze wyrażonym i regularnym brzegiem. Echogeniczność kory nerek prawidłowa Stosunek warstwy korowej do rdzenia nerek prawidłowy. Miedniczki nerek bez cech zniekształcenia i poszerzenia. Nie stwierdzono obecności złogów w miedniczkach nerkowych. Moczowody nieposzerzone. Pęcherz moczowy wypełniony klarownym płynem z prawidłową i regularną ścianą pęcherza. Nie stwierdzono cech pogrubienia ściany pęcherza moczowego. W świetle pęcherza moczowego nie stwierdzono obecności złogów. Widoczny w badaniu odcinek cewki moczowej bez cech zniekształcenia.
Wątroba prawidłowej wielkości o równym rozkładzie odbić wiązki usg. Echogeniczność miąższu wątrobowego prawidłowa. Brzeg narządu regularny, dobrze widoczny. Naczynia wewnątrzwątrobowe poszerzone, o dobrze zarysowanych ścianach. Obraz usg wskazywać może na malformacje naczyń wewnątrzwątrobowych.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-09-02, 18:34
Tufitko, w opisie USG nie ma nic niepokojącego na temat budowy/przebudowy nerek.
Jednak trzeba pilnować tego fosoforu i indeksu CaxP (iloczynu wapnia i fosforu) we krwi aby nie doszło do uszkodzeń. Także trzeba pamiętać, aby Beso miał w dziennym pożywieniu poniżej 50mg fosofru /kg prawidłowej jego masy ciała (czy z jedzenia puszkowego, co będzie trudne nawet przy Terra Faelis, czy przy Barfie - tu łatwiej byłoby zapanować bo sama decydujesz co do Barfa "włożyć").
Mięsko za 11 zł piękne (wygląda mi na karczek wołowy z kostką). Na Ursynowie, na bazarze (przy ul Braci Wagów), sprzedają takie po 21PLN /kg.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum