[diyala]

49 dzień. Dziecki (mierzone na usg) mają już 8-10cm wielkości.
Poniżej wieloryb w wersji pościelowej:

i wieloryb z Kulfonem w roli podgłówka:

Za niecałe 2 tygodnie planowana jest rozsypka.

[diyala]

52 dzień.

[dagnes]

No faktycznie - cyc jak się patrzy .
Rany, jak ona będzie karmić, to będzie pewnie wyglądać jak dojna krówka .

Życzę spokojnego doczekania do porodu i zdrowych maluchów .
Choć teraz to pewnie największa nerwówka przez te ostatnie dni do rozwiązania?

[diyala]

Dzieks Dagnes
No faktycznie, im bliżej końca tym więcej nerwów, tzn. ruda ma wszystko w pompie, tylko ja coraz gorzej sypiam heh. Niby wszystko mamy pod kontrolą, co tydzień robimy usg i bierzemy krew, ale tak czy tak martwię się, bo ruda już ponad 8,5 roku i biorę pod uwagę ewentualną cesarkę, jakby się okazało, że siły już nie te i będzie problem z wyparciem wszystkich dzieciaków.
W piątek robimy jeszcze kontrolne rtg: biłam się długo z myślami, czy naświetlać sukę i dzieciaki, ale w tym konkretnym przypadku, dla pewności musimy zrobić. Musimy wiedzieć ile tego dokładnie tam siedzi (na usg jak wiesz dokładnie się nie policzy), żeby w razie czego móc szybko interweniować jak tfu-tfu coś się zacznie komplikować.

Odnośnie cyca, to to będzie tragedia... Tutaj poniżej jest poglądowa fotka jej "wymienia" jakie miała parę lat temu (jak jeszcze była piękna i młoda) jak karmiła swoje 4-tygodniowe wtedy smarki:

[kelpie87]

Krówkaaa A ja się śmiałam z mojej kudłatej że jak biegała to jej się wymionka w rytm kroków obijały o boki... prawy lewy prawy lewy...

[dagnes]

Ło matko, ale cyce . No dojna krowa bez dwóch zdań .

[Zofijówka]

Hej! U Was już chyba ostatni tydzień, co? Jak mamuśka???

[diyala]

Aż za dobrze. Żre, bryka, generalnie poza tym, że ma sylwetkę wieloryba i wygląda jakby połknęła piłkę lekarską, to kwitnie i odmłodniała chyba z 5 lat
Biochemię dzisiaj robiliśmy ostatni raz i mocznik się trochę podniósł (alat, aspat i kreatynina super), także dziecki już widać wydalają sporo i szykują się pomału do wyjścia. Dzisiaj mamy 56 dzień także pewnie w połowie przyszłego tygodnia będziemy rodzić
Proszę bardzo, oto cycata we własnej cycatości:

[Zofijówka]

Hop hop! Wy już po, czy właśnie w trakcie???

[diyala]

64 dzień i dalej czekamy... ruda ma czas

[Zofijówka]

No jak się dzisiaj nie wysypiecie, to ja wątpię w obliczenia ciążowe... Przed owulacją ją kryłaś?

[diyala]

Mamy dzieci
Dzisiaj 17.11.2014, o godzinie 12:30, drogą cesarskiego cięcia rodzina powiększyła nam się o 4 maleństwa: 2 chłopaków i 2 dziewczyny.
Dziewczynka nr 1 - czekoladowa, waga urodzeniowa 270g
Dziewczynka nr 2 - ruda pręgowana z białymi znaczeniami, waga urodzeniowa 290g
Chłopczyk nr 1 - czerwony z małymi białymi znaczeniami na głowie i nosie, waga urodzeniowa 310g
Chłopczyk nr 2 - czekoladowy, waga urodzeniowa 320g

[doradora]

brawo mama!
a dzieciaki wyglądają jak świnki morskie

[dagnes]

Gratuluję cudnych klusek . Niech sie zdrowo chowają .
A dlaczego musieliście zrobić cesarkę?

[sliver_87]

niech się zdrowo chowaja kluseczki cium cium cium :) słodkości. te małe noski, uszka i łapenie :)