BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Język polski - mowa zapomniana...
Autor Wiadomość
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-01, 19:42   

martens napisał/a:

Dodam jeszcze, że pracuję od paru lat w korporacji. Jedna z moich kierowniczek (tfu! managerek) ciągle mówi "standarTowy", "standarTowo", itp. Za każdym razem szarpie mi to nerwy. Ale jakoś nie mogę się zdobyć na odwagę i jej powiedzieć, że takie słowo nie istnieje...


A ja pracuję na licencji :-> i niegdyś z menadżerką, która gdy ktoś sobie nie radził wpadała na kuchnię krzycząc: "pomóż?! pomóż ci?!"... Chodziło oczywiście o to, czy ci "pomóc". Inna za to moje nazwisko przez długi czas wymawiała S-i-wińska... Jakby na początku nie było si (ś), tylko osobno s + i, i tłumaczyła mi, że to ja źle je wymawiam. Takie wykształcone te magistry :->
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2013-11-11, 11:39   

Napiszę o jeszcze jednym hicie rozłażącym się po internecie jak zaraza ;-) .

Doprowadza mnie do nerwicy, gdy w celowniku liczby mnogiej widzę końcówkę zamiast końcówki -om.
Tak tworzone są i powielane potworki, np.:

Przyglądałem się dziewczyną w restauracji.
Dam pielęgniarką czekoladki.
Pokaż ludzią swoje obrazy.


:evil:
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-11-11, 11:54   

A pan prokurator krajowy JK, który juz długo nie jest ministrem spraw wewnętrznych i administracji.....mawiał piorytet... :-D oraz nadużywał końcówek ...om.
Przeciwstawiał się siłom i godnościom osobistom :lol:
  Zaproszone osoby: 2
 
agal 
BARFny Hodowca

Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2011
Posty: 296
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-11, 13:43   

dagnes napisał/a:
Doprowadza mnie do nerwicy, gdy w celowniku liczby mnogiej widzę końcówkę -ą zamiast końcówki -om.


Dagnes ;) Ponieważ teraz nauki o języku jak na lekarstwo w szkołach, mało kto wie, co to jest celownik (no chyba że ten w karabinie ;) ). A ci, którzy się uczyli przed laty, taką informację z pamięci wyrzucili :(
Dodatkowo, sądzę, ludzie coraz gorzej słyszą - i naprawdę trudno im usłyszeć różnicę między ą a om, nie słyszą też akcentów :( Dlatego mówią: matematyka, zrobiliśmy :(

Mnie natomiast do furii doprowadza, jak facet mówi, np. wziełem :evil: I o ile własnego chłopa uchodzi mi poprawić (co też czynię wspólnie z progeniturą, także płci męskiej ;) ), o tyle - teścia nie śmiem ;) A w końcu to wszystko jego wina 8-)

Ag.
  Zaproszone osoby: 1
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-11-11, 13:48   

agal napisał/a:
Dlatego mówią: matematyka, zrobiliśmy :(

To akurat bardziej wynika z tego, że w języku polskim większość słów tak się właśnie akcentuje i przychodzi to naturalnie
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
agal 
BARFny Hodowca

Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2011
Posty: 296
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-11, 13:59   

Hmmm, owszem, ale są słowa, które akcentuje się inaczej. I było tak zawsze. Pamiętam ze szkoły, kiedy nauczycielka poprawiała nas, byliśmy w stanie powtórzyć (no, ale to było ze 40 lat temu ;) ). Teraz dzieci nie umieją. Po prostu nie słyszą róznicy: matematyka i matematyka, to to samo słowo ;)

Ag.
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2013-11-11, 14:04, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 1
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2013-11-11, 14:06   

agal napisał/a:
mało kto wie, co to jest celownik (no chyba że ten w karabinie ;) )

Dobre, rozbawiłaś mnie prawie do oplucia monitora :lol: .
Gdy pisałam o celowniku, to karabin był ostatnią rzeczą, jaka mogła mi przyjść do głowy.

Na mojej prywatnej liście językowej hańby są jeszcze błędy typu:
ja umię
ja rozumię
lub
pierszy
czeci

itp.

One też pewnie wynikają z powszechnego zaniku zmysłu słuchu ;-) .
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-11-11, 14:24   

Jest taki dowcip sytuacyjny;
Czarnoskóry student na polonistyce zadaje pytanie;
Jak to w końcu jest z tym polskim?
Pies ścieka i woda ścieka ???
  Zaproszone osoby: 2
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-11, 14:32   

Sandra napisał/a:
Pies ścieka i woda ścieka ???

o matko, chwilkę musiałam się zastanowić o co z tym "ścieka" chodzi :shock:
już wiem !!
pies szczeka i woda ścieka (cieknie)

Taaa, teraz coraz więcej mamy leniuchów językowych (no chyba, że nieuki, to jak mój pan od fizyki mawiał: powinni się do podstawówki po odszkodowanie zgłosić, że się nie nauczyli).

Mój były teść mawia "weszłem", "poszłem" (a ja tylko zębami zgrzytałam w cichości swojej gęby, bo przecież nie wypada starszej od siebie osobie zwrócić uwagę).
Nie wiem skąd to się bierze?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-11-11, 15:04   

Znajomy mi kiedyś powiedział, jak mu delikatnie zwróciłam uwagę na błędy w pisowni, bo już po prostu nie mogłam spokojnie czytać tych jego wypocin i patrzeć na te "byki" (pomijam fakt, że nie zawsze można było zrozumieć, o co dokładnie mu chodzi), że jestem niekulturalna, nie idę z duchem czasu i czepiam się nie wiadomo czego - on nie ma czasu na zwracanie uwagi na takie rzeczy, jak ortografia itp. A na koniec dość długiego wywodu dowiedziałam się, że mam coś nie tak z głową :evil:

Tak na marginesie mój rozmówca był mocno nadzianym kasą, zapracowanym biznesmenem, z bardzo szerokimi - jak się chwalił, kontaktami... Szkoda, że z polszczyzną był mocno na bakier - facet po studiach, a zdania poprawnie po polsku nie umiał ułożyć :evil:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Meri 

Barfuje od: 12.08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2012
Posty: 863
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2013-11-11, 15:08   

Skoro nasz prezydent ma problemy z pisownią to co się dziwić, że biznesmeni też mają. :lol:
_________________
 
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-11-18, 19:00   

Hehehe, to jest dopiero bełkot (konkretnie w wykonaniu jednej osoby). Przykłady poniżej:
- jedzie na feriozę
- wstawiaj wodę na czajana
- jedzie na nartelle
- zanikejszyn (???)
- nie nerwaj mnie
- jak założę jesionellę
- gapejszyn (???)
- napisz na komputeryzacji
- spedycjoza kontrolejszyn przyjechała
- pracusiasz
- ja się śpieszywszy
- na perkusjoza grający
- fotografioza...
to tylko nieliczne przykłady. Nota bene osoba po studiach.
Czasami jak słucham tego bełkotu to krew mnie zalewa i mam po prostu ochotę wyjść z pokoju, bo robi mi się niedobrze :-/
PS. Rzecz się dzieje w pracy :confused:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Komanka 


Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Sie 2012
Posty: 663
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-18, 19:10   

Skipper napisał/a:
To tylko nieliczne przykłady. Nota bene osoba po studiach.

Czasami jak słucham tego bełkotu to krew mnie zalewa i mam po prostu ochotę wyjść z pokoju, bo robi mi się niedobrze


Mnie to wygląda nie na błędy językowe, ale na silenie się na dowcip. Jednak - jak mawiali starożytni - "Co za dużo, to i świnia nie przeje" :mrgreen:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-11-18, 19:18   

Hmmm... myślisz, że można tak 8 godzin dowcipkować ? :roll:
Bez żadnego ładu, składu i związku ? :-/
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-18, 20:14   

można, można, te powiedzonka to (niektóre) i mi są znane, ale na szczęście nikt w moim kręgu ich nie nadużywa.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne