Barfuje od: 08.2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Wrz 2011 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-10, 20:37
Ostatnio jak ostrzyłam sitka i nożyki pan zwrócił mi uwagę na 2 rzeczy: sitko obojętnie na którą stronę się włoży bo powinny być naostrzone obie, natomiast nożyk należy włożyć tak aby wgłębieniem przy otworze pasował do zakończenia ślimaka, oraz jeszcze jedno jest ważne - jak już wszystko poskładamy nie można dokręcać do końca nakrętki trzymającej sitko - musi być trochę luzu inaczej mimo, że wszystko naostrzone maszynka nie mieli dobrze .
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-12-10, 20:59
Lusia napisał/a:
sitko obojętnie na którą stronę się włoży bo powinny być naostrzone obie
Nie zgodzę się z tym, że nóż można przykładać do dowolnej strony sitka. Jeżeli będziemy zmieniać "do woli" stronę sitka, to narzędzia te nigdy się "nie dotrą" i nie uzyskają docelowej ostrości. Podobnie jest z hamulcami w pojazdach kołowych - dopiero po jakimś czasie po wymianie klocków te dopasowują się do tarczy, po czym uzyskują pełną sprawność.
Lusia napisał/a:
jak już wszystko poskładamy nie można dokręcać do końca nakrętki trzymającej sitko
Po to montuje się tam sprężynę, aby narzędzia nie niszczyły się wzajemnie, ale dobrze się dociskały. Zakręcać należy tak, aby można było lekko wcisnąć założone sitko do środka (trzeba mieć trochę siły w palcach). Ja sobie zawsze dokręcam wargę do końca i cofam o 3/4 lub pełny obrót. Mieli jak marzenie
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-12-10, 21:21
Jak nie ma sprężyny to sprężynuje nóż Tu należy zostawić trochę mniej luzu, ale nadal powinien on być. Nie wiem tego, ale mogą być modele ze sprężyną ukrytą w przekładni (wtedy sprężynuje cały ślimak z nożem).
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2014-12-10, 21:53
Maszynka jest porządny sprzęt radziecki napędzany siłą mięśni i składa się z korpusu, ślimaka, noża, sitka i nakrętki na sitko. Plus oczywiście rączka do kręcenia i gumowe podkładki na nóżki.
Tam nie ma absolutnie żadnej możliwości zamocowania jakiejkolwiek sprężyny
A jak dokręcę mocno sitko to nie dam rady w ogóle mielić
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-12-10, 22:03
Mnie się wydaje, że mój zelmer sam się dokręc podczas pracy. Zawsze zostawiam luz i zawsze się siłuję przy rozbieraniu.
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2014-12-11, 00:09
Skipper, nie sądziłam, że opis maszynki do mięsa może mi kiedykolwiek sprawić taką uciechę
doradora, u mnie jest dokładniutko identycznie tak jak piszesz.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-28, 21:55
Nina_Brzeg napisał/a:
Ciekawe jak przeżyje mielenie mięsa na miesięczny zapas dla 14 kotów...
powinien sobie nieźle radzić, ja robię mieszanki dla ok. 23 kotów miesięcznie. Teraz jak naostrzyłam sitka i nożyki śmiga, że aż miło słuchać i patrzeć - jak szybciutko mieli.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
A czy ktos ma moze doswiadczenia z takim sprzetem???
http://www.proficook.pl/m...ml#!prettyPhoto
Bo trzeba by sie w cos zaopatrzyc - na niemieckim Amazonie ktos napisal w recenzji ze uzywa do BARFa i jest o . k .,to sitko z trojkatnymi otworami ma spelniac role szarpaka,(bo o to glownie chodzi,mielonego o normalnej konsystencji Jinx nie ruszy,kawalki musza byc... ) w razie draki "pomolestuje" slusarza w pracy i poswiece jedno z tych normalnych sitek zeby przerobil na szarpaka)...ale jak wyglada np.z trwaloscia tego ustrojstwa? Bo do niemiaszka wystosowalem pytanie i nic,chyba napisal recenzje i juz tam nie zaglada...
A jedyny zelmer ktory w Amazonie jest ma tylko normalne sitka...
http://www.amazon.de/Zelm...keywords=zelmer
gerda, mnie nie tyle o nozyki ile o przydatnosc tego sitka o otworach w ksztalcie trojkata jako szarpaka by chodzilo - moze ktos ma z tym doswiadczenie - Jinx jadl do tej pory tylko kawalki miesa,mielonego nigdy-nawet nie jestem pewny czy zatrybi ze to cos jest jadalne...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum