BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Klub Hashimoto i nie tylko
Autor Wiadomość
Bigiel 


Barfuje od: 2007
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 219
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-08-10, 11:45   

Wracam właśnie z Wrocławskiego Bazaru Smakoszy:

Z fajnych rzeczy makarony bezglutenowe i stoisko z wędlinami bez glutenu (ich strona http://wiejskistol.pl/) :-)
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-14, 07:40   

dzięki naszemu Klubowi, dowiedziałam się, że mam unikać: mleka i produktów mlecznych, glutenu i produktów zawierających gluten, soi, cukru rafinowanego, słodyczy, napojów słodzonych, wysoko przetworzonego pożywienia, kofeiny, alkoholu, napoi typu cola, używek, orzechów ziemnych, Tłuszczów nasyconych: margaryna, tłuszcze typu trans; produkty smażone, jodowanej soli ze sklepu, czarnej herbaty, napoje gazowane, fluoru i chloru.
To co jeść :shock: ? mięso, najlepiej surowe. Dobrze, że lubię tatara, ale jak długo można go jeść? :mrgreen: Jeszcze mogę jeść warzywa (ale nie wszystkie) i chyba jakieś owoce.
Studiujemy poradnik pacjenta (Mama go na razie studiuje) i wypływają na światło dzienne nowe fakty :shock:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-14, 09:30   

Może nie popadajmy w przesadę, bo zaraz się okaże, że Hashi to ciężka choroba wymagająca nie wiadomo jakiej diety i leków ;-) Jeśli hormony są dobrze dobrane, to tarczyca jest praktycznie wyłączona i nic jej nie szkodzi.
_________________
...inexplicable catness...
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-14, 10:19   

Ciężka może nie, ale mogą jej towarzyszyć inne choroby autoimmunologiczne. Trzeba obserwować swój organizm, aby (spróbować) wyłapać inne nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu - to taki wniosek płynący z lektury polecanego poradnika dla pacjenta. Ciekawa lektura.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-08-14, 16:01   

Tufitka napisał/a:
To co jeść :shock:

Np. jaj ...można bardzo dużo w różnej obróbce, a orzechy ? Jest ich tyle rodzajów poza ziemnymi. Margaryny i inne trans ? po co jak są;
Oliwa z oliwek oraz inne Tłuszcze przyjazne i zapomniane.
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2181
Na tzw. zapchanie pierwszego głodu sa wafle bezglutenowe (ryżowe z kombinacjami) i całe półki produktów bezglutenowych (Organik Farma)
Mięso można; surowe, pieczone, gotowane, duszone...,
A np. półsurowe wędliny jak boczek, polędwica ? Pycha.
Zresztą wszystko to opisano
Receptariusz niskowęglowodanowy dla ludzi
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1063
Jak być młodym, pięknym i zdrowym przez 120 lat
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=972
BARF dla ludzi?
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=523
Ale po co ja to piszę. :mrgreen:
Doskonale wiesz gdzie co znaleźć :roll:
  Zaproszone osoby: 2
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-14, 20:47   

Sandra dziękuję bardzo, wiem, gdzie szukać, wiem, :mrgreen:
to przerażenie to raczej takie z przymrużeniem oka.
Przez tyle lat żyłam w nieświadomości a tu taka niespodzianka jedzeniowa :twisted:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
ewach11 


Barfuje od: teraz
Wiek: 66
Dołączyła: 21 Lip 2013
Posty: 27
Skąd: Mur.Goślina
Wysłany: 2013-08-17, 07:54   

Iowa, wyeliminowanie pewnych produktów jest potrzebne ze względu na to, że one podrażniają układ immunologiczny przez co bardziej jest niszczona tarczyca. Jeśli złagodzimy to dietą to wolniej będzie postępowała degradacja naszego narządu i hormony tu nic nie pomogą jeśli stracisz tarczycę, a jak ją stracisz autoagresja przerzuci się na inny narząd.
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-17, 20:48   

Jeśli tarczyca nie pracuje, układ immunologiczny jej nie atakuje. Taki generalnie jest cel leczenia.
_________________
...inexplicable catness...
 
 
ewach11 


Barfuje od: teraz
Wiek: 66
Dołączyła: 21 Lip 2013
Posty: 27
Skąd: Mur.Goślina
Wysłany: 2013-08-18, 09:35   

Tak nie atakuje, bo nie ma czego i przerzuca się na inny organ, poczytaj to cytaty z książki "Jak żyć z hashimoto"
str. 19
Przedmowa Armina E. Heueldera- lekarza specjalizującego się w endokrynologi
"Godne uwagi zmiany można również odnotować w poglądach na autoimmunologiczne
zapalenie tarczycy. Obecnie uważa się, iż jest to choroba wskaźnikowa i powinno się poszukiwać innych schorzeń o podłożu autoimmunologicznym u dotkniętych nią osób i ich krewnych. Nie uważa się już, że autoimmunologiczne zapalenie tarczycy jest wyłącznie schorzeniem gruczołu tarczowego, lecz że jest to także zaburzenie układu odpornościowego, które oddziałuje na wiele układów narządowych i funkcji organizmu"
str.22
Zapalenie tarczycy typu Hashimoto jest chorobą autoimmunologiczną. Określenie autoimmunologiczny oznacza, że wskutek błędnie ukierunkowanej reakcji układu odpornościowego organizm przez pomyłkę atakuje sam siebie. Choroba Hashimoto jest także taką błędną regulacją układu odpornościowego, który atakuje własną tarczycę.
str. 23
Choroba hashimoto jest schorzeniem, które dotyczy całego organizmu i cechuje się zbyt niską produkcją hormonów tarczycy.
str.65
Towarzyszące choroby autoimmunologiczne
Bielactwo
choroba Addisona
Cukrzyca
toczeń rumieniowaty
schorzenia reumatyczne
miastenia
celiakia
choroba Leśniowskiego - Crohna
niedokrwistość złośliwa
łysienie plackowate
sarkoidoza
endometrioza
Lista schorzeń nie jest kompletna ani pod względem objawów, ani możliwych chorób układu odpornościowego. Przedstawia ona tylko pewien wybór

Dlatego dieta, która spowolni choroby autoimmunologicznej jest taka ważne
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-18, 15:01   

ewach11, to, że mam inne zdanie i nie wpadam w szał wyrzucania wszystkiego, co się da z diety, nie znaczy, że nie miałam styczności z tą książką i trzeba mnie nawracać.
_________________
...inexplicable catness...
 
 
ewach11 


Barfuje od: teraz
Wiek: 66
Dołączyła: 21 Lip 2013
Posty: 27
Skąd: Mur.Goślina
Wysłany: 2013-08-18, 15:25   

Oczywiście, że nie musisz eliminować żadnych produktów ze swojego sposobu odżywiania a i ja nie namawiam do niczego. Napisałam wcześniej, że produkty mleczne i gluten podrażniają układ immunologiczny i że je wyeliminowałam , a po 6 miesiącach miałam efekt taki,że spadły mi przeciwciała z 442 UI/ml do 178 UI/ml kiedy norma jest >35 UI/ml. Składam to na karb diety bez mlecznej i bezglutenowej i to wszystko. A leki hormonalne moim zdaniem łagodzą tylko objawy niedoczynności
 
 
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2013-12-11, 13:21   

Dwa razy próbowalam coś napisać i dwa razy sie nie udało.
Tym razem więc krotko bedzie.
Mam Hashi. Ze sie zdiagnozowalam to zasluga tego tematu.
Dzieki wszystkim tu piszącym. :kwiatek:
Kiedyś weszlam tu. Zaczęlam czytać.
Potem zajrzalam na commed.pl i okazalo sie że to o mnie mowa.
Teraz jestem juz po badaniach, na lekach i diecie.
I mam takie pytanie: do jakich wielkości / w zakresie normy/ trzeba dążyć, żeby byly one optymalne?
Wiem już, że procentowo T3 iT4 powinny być mniej wiecej takie same i w gornym zakresie normy. Ale jaka jest ta norma dla kobiety w przedziale 50-60 lat? Czy też 75-80% ?
 
 
Maciejka 

Barfuje od: 04.2012r
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Kwi 2012
Posty: 301
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-07, 01:36   

To i ja się zapisuję do klubu :-) .
Hashimoto to na razie ostatnia sztuczka mojej pomysłowej alergii.
Nie jestem uczulona na żadne rośliny czy zwierzęta, może ciut, ciut na kurz.
Natomiast reaguję alergicznie na zmiany temperatury.
Wyszukałam sobie bardzo dobrą panią doktor - oczywiście prywatnie, bo nie chciałam czekać.
Leczenie ustawione, teraz widzę, że czas na dietę.
Dzięki wszystkim za informacje :kwiatek: .
Na razie przejrzałam pobieżnie tę kopalnię wiadomości - trzeba czasu aby to wszystko przestudiować. Trochę się zmartwiłam koniecznością odstawienia nabiału :-( - jestem zdecydowanie "serożerna"; kefiry i jogurty też lubię.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2014-02-07, 20:06   

Właśnie przejrzałam ten nieco zapomniany już wątek i do jakich doszłam wniosków...?
To, że dla osób z Hashimoto zaleca się dietę zbliżoną do tego, co w tym dziale opisujemy jako dieta paleo czy też BARF dla ludzi, nie jest dla mnie niczym dziwnym, tak samo jak to, że na tej diecie polepsza się stan pacjentów z Hashi. Bo wszystko sprowadza sie do tego, że wreszcie organizm zaczyna otrzymywać wszystko, czego potrzebuje, a trucizny zostają odstawione. I w zasadzie nie ma znaczenia czy jest to Hashimoto, czy jakakolwiek inna choroba autoimmunologiczna lub metaboliczna, bo przyczyna tych chorób zawsze jest jedna. Można podejrzewać, że dieta tu polecana, gdyby była stosowana od dzieciństwa, zapobiegłaby chorobie. Lista "chorób towarzyszących" Hashimoto to nie są odrębne jednostki chorobowe tylko inne oblicze tego samego problemu. Te wszystkie choroby "towarzyszące" mają dokładnie tą samą przyczynę, co Hashimoto :-( . Niestety, żyjemy w świecie, w którym trzeba poważnie zachorować, żeby musieć zacząć szukać wyjścia z cywilizacyjnej pułapki samozagłady. Na lekarzy nie ma co liczyć i nie ma co się dziwić, że nie polecają diety ani suplementów. Oni są szkoleni do tego, by sprawnie przepisywać tabletki. Nic więcej nie jest potrzebne koncernom farmaceutycznym.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
kotokrazca 

Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 13
Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-02-23, 15:56   

Witajcie, też choruję na hashimoto.
Po nabyciu pewnej wiedzy o mojej chorobie na ostatniej wizycie u endokrynologa pytałam o badania ft3 i ft4, bo nigdy nie miałam ich robionych. Wcześniej było samo tsh i oglądanie rąk. Pani odpowiedziała mi, że po kilku latach (ok. 4) leczenia hormonami badanie ft3 i ft4 nie ma sensu, bo musiałabym na 6 miesięcy odstawić hormony, żeby wyniki były miarodajne, i że u tak młodej osoby (23 lata) może to tylko zaszkodzić. O suplementacji selenem Pani oprychnęła się jak na jakieś szamaństwo. Zatem pytam Was, czy zrobić badanie ft3 i ft4 i na ich podstawie dobrać sobie suplementację? Czy tak właśnie mając hashimoto należy postępować? ;)
Dodam, że na niskich węglach jestem ok. 2 lat i sobie chwalę. Nabiał i gluten pół roku temu wywaliłam zupełnie - no, od wielkiego dzwonu zdarzy się ciastko, ale nie kończy się to dobrze, bo glutenu raczej nie toleruję (i im mniej go jem, tym agresywniej reaguję).
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne