BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Klub Hashimoto i nie tylko
Autor Wiadomość
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2014-03-03, 13:49   

To jest jeszcze inaczej.
Zalezy w ktorym momencie rowoju choroby robimy badania.
Może być tak, że tarczyca jest w bardzo dużym stopniu przez uklad odpornoświowy zniszczona. Wtedy przeciwciala wracaja do poziomow normalnych, /tzn. zawierajacych sie w zakresie normy/.
Jeżeli badania TSH, T4 i T3 mieszczą sie w normach /a widelki dla nich sa w Polsce ustawione bardzo szeroko/ to pozornie wszystko jest ok i nie ma sie do czego przyczepić.
Najważniejsze jest wykonanie USG tarczycy. Przy pożnym Hashimoto jedynym objawem wykrywalnym /oprocz fatalnego samopoczucia pacjenta/ jest zmniejszenie objetości tarczycy.
I już sam ten objaw /zmniejszenie objętości tarczycy/ świadczy o niedoczynnosci typu Hashimoto.
A jak już stwierdzimy, że mamy Hashi tu musimy mysleć dalej.
Jest to choroba spowodowana przez nasz wlasny uklad odpornosciowy i na niego musimy w tym momencie zwrocić uwagę.
Samo leczenie Hashi nie rozwiazuje problemu.
Choroby z autoagresji lubia chodzic parami. Szukajmy wiec co jeszcze nas podgryza.
A sam uklad odpornościowy trzeba starać się udobruchac i wyciszyć.
Ale to chyba wszyscy wiedzą :lol:

No i jeszcze jedna sprawa.
Uklad imunologiczny moze być pobudzony np. przez boreliozę i jej koleżanki/ o ktorej wiemy albo jeszcze nie/, a pojawienie się Hashimoto to taki objaw dodatkowy spowodowany przez to, że uklad odpornościowy jest zakręcony i zaczyna walczyć ze wszystkimi i ze wszystkim. :cry:
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-03, 20:59   

Halinasos napisał/a:
Choroby z autoagresji lubia chodzic parami. Szukajmy wiec co jeszcze nas podgryza.
a anemia? Para do Hashimoto?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-03, 21:44   

Tuffitka, jak najbardziej. Z tego co czytałam na grupie wsparcia chorych na Hashimoto na FB bardzo często anemia idzie w parze z Hashi :-|
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2014-03-04, 15:00   

Chorób z autoagresji jest bardzo dużo, ale niesty anemia do nich nie należy.
Przyczyną anemii jest brak żelaza lub witaminy B12.
Przyczyną też moga być pasożyty krwi /czego najczęściej nie chcemy przyjać do wiadomości, a jako osoby posiadajace psy /bo koty mniej ze swoimi wlaścicielami wychodzą na zewnątrz/ jesteśmy w znacznym stopniu narażeni na ugryzienia rożnych owadów -kleszczy, much, komarow, gzów/. One maja mozliwość zarażenia nas rożnymi pasożytami krwi, ktore zjadaja nam erytrocyty /babeszjoza i inne/, niszczą biale krwinki /borelioza/, a jeszcze inne plytki krwi.
Spowodowaana pasożytami krwi anemia jest oporna na leczenie preparatami zelaza i witaminy B12. A czasami podaż żelaza w takiej sytuacji przycznia się do jeszcze większego namnożenia się drobnoustrojow.
Anemia jest też często wywolywana wspolczesnym stylem odżywiania się / malo miesa - a z niego żelazo latwiej sie przyswaja niz z produktów roślinnych, dużo włokna roslinnego w diecie - a to ogranicza przyswajanie żelaza, zalecana prozdrowotnie zielona herbata - ogranicza w 60% przyswajanie żelaza, a zawarte w niej duże ilości fluoru dodatkowo uposledzaja pracę tarczycy, za malo witaminy C w pożywieniu - a kwaśne srodowisko wspomaga przyswajanie żelaza.
Przyswajalność żelaza zmniejsza też kawa i inne herbaty lisciaste /np.czarna/.

A choroby z autoagresji to miedzy innymi: toczeń rumieniowaty, reumatoidalane zapalenie stawow, zesztywniające zaapalenie stawow kregoslupa, lysienie plackowate, choroba Parkinsona, endometrium, stwardnienie rozsiane, cukrzyca typu mlodzienczego, stwardnienie drobnych przewodow żolciowych wątroby, bielactwo, sklerodermia, choroba Crona i inne.
Oprocz łysienia palckowatego, ktore jak dla mnie , jest klopotem estetyczmym, reszta to cieżkie schorzenia.
I wlasnie one nam zagrażają.
Zeby odsunać widmo ich zaistnienia w naszej rzeczywistości warto zebrać się w sobie i zacząć przeciwdziałać ich pojawieniu się.
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-03-04, 15:15   

Anemia jako objaw może pojawić się zarówno w samym Hashimoto jak i w innych chorobach autoimmunologicznych. Organizm może wtedy nie reagować na leczenie, bo np. zaburzone jest wchłanianie.
_________________
...inexplicable catness...
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-04, 23:02   

Cytuję za panią Jadwigą Białobrzeską-Urbańczyk, osobą która założyła grupę wsparcia chorych na Hashimoto na FB:
"Pragnę poinformować, że dnia 21.02.2014r. zostało wpisane do KRS pod nr 0000498755 POLSKIE STOWARZYSZENIE CHORYCH NA HASHIMOTO -
Celem Stowarzyszenia jest wg uchwalonego statutu:

a. działanie na rzecz poprawy sytuacji prawnej, ekonomicznej i zdrowotnej osób chorych na:
b. autoimmunologiczne zapalenie tarczycy Hashimoto
c. inspirowanie zmian w systemie prawnym, mających na celu ułatwienie chorym dostępu do leczenia
d. działanie na rzecz promocji zdrowia i przeciwdziałania uzależnieniom farmaceutycznym
e. reprezentowanie interesów członków Stowarzyszenia i osób chorych na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy Hashimoto wobec władz państwowych i samorządowych;
f. wspieranie rozwoju edukacji o chorobie Hashimoto wśród chorych, jak i całego społeczeństwa;
g. wspieranie prowadzenia badań oraz prac rozwojowych w zakresie autoimmunologicznego zapalenie tarczycy typu Hashimoto
h. udzielanie różnorodnej pomocy, w tym pomocy społecznej chorym na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy typu Hashimoto
i. działanie na rzecz integracji środowiska na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy typu Hashimoto
j. działanie na rzecz osób niepełnosprawnych."
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Nina_Brzeg 


Barfuje od: 10.2013r
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 33
Dołączyła: 26 Wrz 2013
Posty: 862
Skąd: Brzeg
Wysłany: 2014-10-28, 11:00   

Dzisiaj u mojej rodzicielki zdiagnozowano hashimoto.
To tak dużo wyjaśnia... Ja i brat mamy chorobe autoimmunologiczną (łuszczycę, ja dodatkowo endometriozę, która nie jest do końca ogarnięta i nie wiadomo skąd się bierze - ale bardzo często pojawia się u ludzi z autoagresją) i do tej pory nie mieliśmy pojęcia po kim, bo nikt nie był zdiagnozowany.
Mama niedawno robiła poziom hormonów i wyszło w normie, dzisiaj zrobiła usg, totalnie przez przypadek, przy okazji robienia usg jamy brzusznej.
Wygląda na to, że ja też muszę się przebadać. A tymczasem biorę się za czytanie tego wątku.
_________________
Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
 
 
Aneta42 

Dołączyła: 09 Gru 2014
Posty: 1
Wysłany: 2014-12-09, 12:14   

Witam

choruję na Hashimoto, mój stan był już bardzo ciężki, oczywiście lekarze szukali różnych przyczyn mojego stanu:
zawroty głowy,bóle żołądka,wymioty,pukanie i szum w uszach, bóle w stawach,omdlenia, włosy wychodziły garściami, zaniki pamięci, jąkanie, nerwowość, senność, zadyszka, uczucie ścisku w klatce piersiowej, duszności i jeszcze mogłabym tak trochę powymieniać,
aż przyszedł taki dzień, ze nie dałam rady już wstać z łóżka, przyszedł strach, panika co się stało, że nie mam siły ruszyc ani ręką ani nogą i zaczęły się poszukiwania na własną rękę bo niestety lekarze jakoś nie bardzo wiedzieli od czego mają zacząć.
Zrobiłam badania na własną rękę i okazało się:
duzy niedobór wit.B12
duży niedobór wit.D3
ferrytyna poniżej normy
saturacja 13%żelazo poniżej normy
TSH, FT3, FT4 niby w normie ale okazało się, że to tylko normy labolatoryjne
anty-TPO ponad 1000
anty-TG prawie 200
cholesterol 260
reszta badań w normie

zaczęłam od diety bezglutenowej do tego suplementy, selen, wit.D3, wit.B12, zelazo i jeszcze kilka innych suplementów (wszystkie suplementy bez glutenu i zawierały tylko celulozę) chodziło mi aby jak najmniej miały tych wszystkich ''ulepszaczy''

na dzień dzisiejszy (lecze się 6 miesięcy) czuję się juz dużo lepiej,prawie wszystkie moje objawy złego samopoczucia ustąpiły :) znów mnie pełno wszędzie i 10kg. mniej bez głodzenia się, wyniki też ładnie się podniosły tylko nadal anty-TPO ponad 1000, mam nadzieję, że i przeciwciała w końcu spadną.

Mam pytanie odnośnie mojej córki, jest nastolatka a nie bardzo znam się na normach u nastolatków, więc może ktoś tu na forum podpowie mi kilka rzeczy:

Córka ma 15 lat, zrobiłam Jej ostatnio badania:
-Ferrytyna 21,39 (norma 4,63 - 204 )
-OB 2 (norma 0 - 20)
-CRP 0,24 (norma 0,00 - 5,00 )
-TSH 1,360 (norma 0,580 - 3,590 )
-FT3 2,83 (norma 2,17 - 3,77 ) 41,25%
-FT4 1,11 (norma 0,98 - 1,63 ) 20%
-Wit.B12 267 (norma 189 - 883 ) niby norma ale nie wiem czy nie za niska
-Wit.D3 21,10 (poziom niewystarczający 10 -30 )
-Kwas foliowy 6,98 (norma 4,69 - 18,70) nie mam pojęcia czy troszkę nie jest za niski

reszta badań w normie

objawy: wypadanie włosów, bladość na twarzy, czasem zawroty głowy, czasem też bóle żołądkowe, czy możecie podpowiedzieć mi czy to coś związane z tarczycą? martwie się, że byc może i córka za jakiś czas zachoruje na Hashimoto, dostaje wit.D3 i B12, pije pokrzywe, nie wiem czy dobrze wymyśliłam aby przeszła na dietę bezglutenową.
Proszę o jakąs poradę, poniewaz nie znam sie do końca na wynikach u 15 latki a nie zawsze normy labolatoryjne są dobre

daje jej pokrzywę, wit.D3, wit.C nie wiem czy cos jeszcze, nie bardzo chciałabym córce dawac Suplementy w formie tabletek, wolałabym naturalne ale teraz tak ciężko o coś zdrowego :(

postaram się zrobić anty-TPO i USG tarczycy ale tu gdzie obecnie mieszkam na wszystko dają paracetamol i wszyscy są dla nich zdrowi

Z góry dziękuję za jakąś podpowiedź

Pozdrawiam
Aneta
 
 
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2015-03-25, 12:53   

Dawno mnie nie bylo i dzisiaj dopiero czytam nowe wpisy.
Konsultowalaś wyniki córki z lekarzem /niekoniecznie endokrynologiem/ ? Niestety nie ma nastolatki w domu, ale diagnozowalam 28. letniego syna i coś o wynikach u mlodych ludzi wiem. Jak chcialabyś porozmawiać to proszę o kontakt na pw.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-04-11, 21:23   

Kurcze, piszę w tym temacie, choć nie wiem, czy odpowiedni temat. Ostatnio przeczytałam książkę pt. "Ukryte terapie" Jerzego Zięby. Podkreśla on tam konieczność stosowania jodu nie tylko przy zwykłej niedoczynności tarczycy, ale również hashi (tak w ogóle polecam całą książkę, a w ogóle rozdział o jodzie właśnie. Autor przytacza wiele badań leczenia jodem m.in. Hashi, którą dzisiaj uznaje się za nieuleczalną chorobę.). Ja akurat nie mam tego drugiego, ale mam niedoczynność. W każdym razie od czasu, gdy barfujemy podbieram algi zwierzakom. Biorę jedną małą kapsułkę, pewnie jakieś pół grama. Tymczasem czytam, że prawidłowe normy jodu, jeszcze nie zaniżone, jak w dzisiejszych czasach, to 12,5-37,5 mg dziennie. Obliczyłam, że musiałabym jeść chyba ok. 25 g alg na dzień, ale co mnie zaskoczyło autor książki pisze, że organiczne formy jodu nie są dobre i on raczej poleca nieorganiczne w postaci jodku potasu, czyli taki jak znajdowano w płynie Lugola. Nie wiem, może przegapiłam uzasadnienie, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego jod nieorganiczny ma przewagę nad organicznym? Czy ktoś potrafi mi to wytłumaczyć? ;-)
 
 
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2016-03-01, 00:11   

Przeglądam temat i widzę, że pierwszy raz odezwałam sie w nim ponad trzy lata temu.
Wtedy dowiedziałam się, że jestem hashimotką. Leczenie,które wtedy podjęłam dawało mi pewność, że problem został opanowany.
Po trzech latach od diagnozy jestem w tym samym punkcie leczenia.
Pani endokrynolog /starannie przeze mnie wyszukana w internecie/ zajmowała się tylko poziomem mojego TSH.Po paru wizytach zrezygnowałam, gdyż stwierdziłam bezcelowość dalszego korzystania z jej usług za moje własne ciężko zarobione pieniądze.
T3 cały czas był prawie na zerowym poziomie. Wg lekarza wszystko było ok.
Przez jakiś czas brałam jeszcze Euterox. Doszłam do dawki 150 mg dziennie. Raczej z mizernym skutkiem.
W okolicach Gwiazdki w ubiegłym roku zrobiłam przerwę w przyjmowaniu, bo chciałam zrobić badanie kontrolne. Ale jak to z nami haszimotkami bywa,: a to zaspałam, a to nie chciało mi sie, a to jeszcze inny powod.
I tak zeszło do dnia dzisiejszego. do tabletek nie wróciłam, bo caly czas przymierzałam sie do badania.
Ale zauważyłam, że mimo nie brania leku nie czuję sie gorzej, a wręcz chyba nawet lepiej.
Od dwóch lat jestem na diecie bez mlecznej, bez glutenowei i bez cukrowej i w tym upatruję poprawy samopoczucia.
Ale dlaczego tak dlugo przynudzam.
W momencie jak dotarło do mnie, że na lekarzy chyba nie ma co liczyć zaczęlam czytywać różne rzeczy o tej nieszczęsnej tarczycy.
Doszłam do tego, że zaburzenie na linii przysadka - tarczyca - nadnercza też objawia się hashimoto, ale jako jeden z problemow.
Bo drugim problemem jest wyczerpanie nadnerczy.
I nadnerczami przy hashimoto też trzeba się zająć.
Jeżeli nadnercza bedą produkować za malo kortyzolu to T3 nie ma szans wejść do komórek i odkłada się w organizmie jako rT3.
Hashomoto i wyczerpane nadnercza mogą też wskazywać na zatrucie organizmu rtęcią i metalami ciężkimi.
I w tą stronę w tej chwili sie skłaniam, bo miałam w życiu do czynienia z plombami amalgamatowymi i ze stłuczonymi termometrami/ nie mówiąć o szczepieniach, np. na grypę/.
Suplementacja zalecana przy haszi pokrywa się z suplementacja zalecana przy zatruciu metalami cieżkimi.
Cos wiec jest na rzeczy.
 
 
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2016-03-01, 08:05   

jestem załamana :-|
dzis w nocy dowiedziałam się że z moja tarczycą cos nie tak
od dawna mam kołatania serca,ale kładłam to na karb nerwicy i cholera wie czego

w związku z brakiem miesiaczki,co u mnie jest juz norma poszłam do gina,kazał mi pobrac hormony
no i FT4 -12
TSH -1
FSH -59

zaraz mnie dziewczyny wzięły do wiwatu
bo one miały lepsze wyniki i od lat biora leki
juz mam skierowanie na usg tarczycy i pobrać tylko p/ciała p/TPO oraz p/TG

a myślałam że będe żyć 100 lat :banghead:
_________________
 
 
Halinasos 

Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 67
Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 25
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2016-03-01, 14:30   

Zenia bądż dobrej myśli.
Najważniejsze, że znasz problem.
A FT3 nie oznaczałaś? To w sumie najważniejsze badanie, bo pokazuje ile T4 przekształca się w T3/czyli w to co naprawdę ma działać w ciele i poprawiać funkcjonowanie i samopoczucie/.
Co to jest FSH?
18 tat temu lekarz rodzinny, a po nim endokrynolog-ginekolog moje TSH 3,2 odczytali jako poziom mieszący sie w normie. Dzieki temu przez siedem nastepnych lat byłam na hormonalnej terapii zastępczej.
Też jestem :evil:
 
 
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2016-03-12, 07:44   

czy ten eutyrox musi byc naprawdę na czczo?
wiem że pewnie tak,chorym też podajemy skoro świt
ale dla mnie jest to uciażliwe,nie mogę przywyknąć,bo jestem z tych którzy jedzą zaraz po otworzeniu oczu

anty TPO i anty TG wyszło mi prawie 12
 
 
vesela krava 
Ekspert


Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 952
Skąd: Francja
Wysłany: 2016-03-12, 08:04   

Zenia, ja sobie radzilam tak, ze nastawialam budzik na godzine przed wstaniem, bralam euthyrox a pozniej spalam jeszcze godizne.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne