BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących
Autor Wiadomość
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2014-10-04, 12:23   

Koty tylko szczurów nie jedzą :-) Podejrzewam, że każda zjada tuszka nie ma dokładnie stosunku 1,15. Pewnie są rozbieżności nawet między osobnikami.
Poza tym to co Situnia wkleiła - 1,15 to jest zawartość % wapnia, porównując to do wartości % fosforu - wychodzi stosunek 1,17 :twisted:

Według kalkulatora 100g:
- skrzydełka kurzego ma stosunek 1,41;
- szyjki - 1,79

Ten wapń jakoś równoważy fosfor z podrobów. Może stosunek nie będzie idealnie 1,15 - raczej będzie większy, ale ciężko powiedzieć nie dysponując dokładnymi danymi.
To, że "normy" z kalkulatora są przekroczone to zupełnie inna sprawa. Jak się stosuje gotowe przepisy z całymi tuszkami, to ich do kalkulatora nie wprowadzamy przecież. To jaki ktoś wybierze sposób karmienia to tylko jego wybór.
Poza tym kości to też nie tylko wapń i fosfor i moim zdaniem nie powinno się z nich całkowicie rezygnować jeśli nie ma ku temu wyraźnych przeciwwskazań.
 
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-04, 13:01   

To oczywiście dane statystyczne. Jak kupujesz kawałek wołowiny to też za każdym razem bedzie miała inne parametry. Tylko wyciągając jakąś średnią można to przybliżyć, inaczej się nie da :-P
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-04, 13:04   

Skorupki z jaj to właśnie węglan wapnia... :-P
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-04, 13:22   

shana55 napisał/a:
Skorupki z jaj to właśnie węglan wapnia... :-P


Chodziło mi o cytrynian :oops: :mrgreen:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-04, 17:02   

Ines napisał/a:
Skorupki jaj w brzuszku czy węglan wapnia w kieszonce?
ale fajnie musi wyglądać myszka z kieszonką :mrgreen:
ja sobie wyobraziłam to tak, że gdyby na świecie żył stwór, który żywiłby się ludźmi (sorki), to przecież każdy człowiek jest inny. Jeden ma anemię, inny nadmiar czegoś tam. Jedne osobniki są zdrowe inne chore (choroby przewlekłe czy przejściowe). Skład każdej z ofiar jest zróżnicowany. W świecie zwierzą pewnie jest podobnie. Raz się trafi zdrowa myszka, raz nie. To tak w dużym uproszczeniu.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-10-04, 17:55   

Jeszcze lepiej z plecakiem wypełnionym węglanem wapnia by wyglądała :mrgreen:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
trinity 

Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 29 Lip 2014
Posty: 147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 10:42   

To ja mam pytanie odnośnie pytania agatus84... czy robienie mieszanek wg takich uproszczonych gotowych przepisów jest bezpieczne?

Spróbowałam sobie tą mieszankę wklepać do kalkulatora i wyszło mi, że:
- tłuszczu jest za dużo ( 40% ) - choć oczywiście zależy to jaką wołowinę weźmiemy
- wody za mało ( 69% )
- wapń:fosforu - 1,10 ( jak rozumiem nie idealnie, ale ujdzie )
- potas:sód - 1,05 -czyli źle
- żelazo 54g - za mało ( powinno być 60g )
- tauryny - 1173g - za mało ( powinno być 2400g )
- witamina E - 109g - za mało ( powinno być 120g )

Z góry zastrzegam, że jako osoba początkująca w barfie mogłam popełnić jakieś błędy i jest to pytane, a nie opinia o tej mieszance.
Chciałabym się jednak dowiedzieć, czy tak można karmić kota. Czy podawanie takiej mieszanki z dłuższym okresie czasu nie spowoduje u niego niedoborów pewnych składników? A może rozwiązanie jest podawania różnych mięs i wtedy w dłuższym okresie czasu się to jakoś wyrówna?

Pytam, bo przypomina mi to zdanie mojej weterynarz, że barf jest dobry pod warunkiem, że go dobrze stosujemy, ale z jej doświadczeń wynika, że większość osób stosuje go źle i wpędza kota w kłopoty w powodu ciągłych niedoborów lub przedawkowań pewnych mikroelementów.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jej zdanie nie jest obiektywne, bo jako weterynarz ma kontakt z kotami, które mogły się rozchorować, a nie tymi, które żyją zdrowo i szczęśliwie.
Ale mimo wszystko mam poczucie, że jeśli ktoś żywi kota mieszanką z oparciu o gotowy przepis i przez dłuższy okres taką samą, to może to być szkodliwe...?
_________________
http://enderwkraczadogry.blog.pl/
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-10-07, 11:25   

trinity, kilka (może kilkanaście) stron wcześniej zadawałam bardzo podobne pytanie, niestety opinie forumowych guru były tak różne, że powstała prawdziwa dyskusja pomiędzy nimi,
ja czytając te posty doszłam do wniosku, że najlepiej jednak do kalkulatora wrzucać mieszanki, bo w gotowych przepisach są wartości uśrednione (np. jedno pojęcie "mięso")
jeśli nie boisz się excela to wpisuj wszystko
jak zaczynałam z FC, to też wklepywałam do kalkulatora mięso, dzięki temu wyliczał mi ilość FC tak, aby stosunek wapń:fosfor wynosił 1,15
moje mieszanki w dalszym ciągu nie są idealne, na razie dążę do tego, aby nic mi się nie świeciło na czerwono, chociaż z hemoglobiną na razie zaczynamy, więc zamiast 60g dodałam 10g a i tak koty jeść nie chcą :evil:
jeśli dobrze zrozumiałam najważniejsze są:
- stosunek wapń:fosfor = 1,15
- stosunek potas:sód = 1,35
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2014-10-07, 11:31   

W barfie bardzo ważna jest różnorodność, właśnie po to, aby nie było jakichś niedoborów.
Ja używam easy barfa i kalkulatora - można dokładniej, w teorii, skontrolować co się podaje. uzupełnić niedobory naturalnymi suplami. Dobrze jest korzystać też z innych kalkulatorów albo gotowych przepisów, żeby była jeszcze większa różnorodność.
Gotowych przepisów z innych źródeł już do "naszego" kalkulatora się nie wklepuje, bo wiadomo, że wyjdą jakieś kfiatki :-)
 
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2014-10-07, 12:05   

Akurat w tym przypadku chodzi o gotowy przepis producenta preparatu easy BARF, który według tego producenta można stosować bez ograniczeń czasowych pod warunkiem korzystania z różnorodnych mięs i podrobów (znaczy wątroby i serc). Jednak moim zdaniem przepis ten nie nadaje się do stosowania przez bardzo długi czas. Swoją opinię opieram na znajomości norm zapotrzebowania kotów na składniki odżywcze oraz znajomości składu naturalnych kocich ofiar.
Jednak jest to oficjalny przepis producenta i ja mogę jedynie zgłaszać do niego uwagi. Z wyjątkiem tłuszczu i wody po wprowadzeniu mieszanki wg. tego przepisu do Kalka (bo one zależą od wyboru konkretnego mięsa) reszta parametrów podanych przez trinity będzie się mniej więcej zgadzała (choć po użyciu mniej tłustego mięsa wzrośnie w mieszance ilość fosforu i troszkę żelaza ale to szczegóły). Przede wszystkim nie podoba mi się dość wysoki poziom sodu w tym przepisie i jednak trochę mało tauryny. W związku z tym ja sporządziłam alternatywne przepisy z easy BARF, które zamieściłam w wątku z gotowcami i które moim zdaniem lepiej nadają się do długookresowego stosowania.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
kknapur 

Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 18 Wrz 2014
Posty: 28
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 16:04   

Kochani, nie wiem, czy w dobrym temacie się podpisuję, czy powinien być oddzielny - w razie co, proszę o przeniesienie... Fiodor, który na początku BARFowania ważył 5, kg schudł w ciągu 10 dni 200 g. Czy to aby nie za szybko? Nie chciałabym zrobić mu krzywdy, choć prawdę mówiąc nie widzę, żeby głodował. Porcje znikają w umiarkowanym tempie i raczej nie ma dłuższych przestojów, poza nocą, a poranną porcją suchego. Mimo wszystko wydaje mi się to gwałtowny spadek wagi... ?
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 22:19   

Może to nie jest aż 200g? Może poprzednio ważyłaś go po kupce, siusiu i przed jedzeniem, a teraz może na odwrót? :-P
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kknapur 

Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 18 Wrz 2014
Posty: 28
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 22:47   

Ważony był przed kastracją, na czczo, więc raczej był, khem... "odciążony" :mrgreen:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-10-07, 22:50   

Hmmm... no a jajka 200 g też chyba nie ważyły... :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
trinity 

Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 29 Lip 2014
Posty: 147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-07, 23:26   

doradora, mam wrażenie, że ostatnio pytałam, czy mogę dodać wątróbkę do FC i dowiedziałam się, że mogę. Nie tylko nie boję się excela, wręcz go kocham, więc robię dokładnie tak jak piszesz, że wklepuję wszystko, co podam kotu i mimo tego, że mi się bilansuje i tak dbam o różnorodność. Dokładnie tak samo jak Ty postępuję z FC dobierając ilość w kalku.

Natomiast zupełnie nie trafia do mnie to, co pojawia się tu na forum często i co tym razem napisała Silvena, że gotowych przepisów nie wklepuje się do kalka. No bo jeśli się nie wklepuje to dlatego, że są niedoskonałe, a jeśli są niedoskonałe, więc myślę, że warto właśnie wklepać i poprawić.

Mogę sobie jednak wyobrazić, że wiele osób ich nie poprawia, tylko stosuje jak producent zaleca, dlatego więc zapytałam czy to może kotu zaszkodzić?
Na podstawie tej konkretnej mieszanki - ilość tauryny jest niższa niż w przypadku mokrych karm, które mam w domu. Wszędzie pisze się, jak ważna jest tauryna. Więc czy można komuś taką mieszankę bezpiecznie polecić?
Moim zdaniem nie i jeśli miałabym teraz komuś początkującemu coś zasugerować, to jeśli chce stosować barfa pod łebkach (z takimi właśnie gotowymi przepisami z easy barf bez dodawania tauryny, lub jak wcześniej to pisałam z FC bez wątróbki) to lepiej robić to pół na pół z dobrą mokrą karmą, żeby w razie czego jakieś niedobory niedoskonałego barfa uzupełnić. A jeśli już 100% barf to porządnie.
Jednak jest to moja opinia oparta na ciągle bardzo niewielkiej wiedzy o barfie, dlatego chciałam poznać opinię innych.
_________________
http://enderwkraczadogry.blog.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne