Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-04-12, 18:32
Ciężko było znaleźć ale jest odpowiedź na Twoje pytanie
(źródło) Badanie dotyczy metod ekstrakcji i mierzenia poziomu tiaminazy i ryboflawiny w jajach ryb.
Ikra może zawierać tiaminazę, ale niekoniecznie ryb które je zawierają, np. ikra łososia. Nie mam dostępu do pełnego badania, więc nie wiem jaka ikra ile tiaminazy zawiera.
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 18 Kwi 2013 Posty: 1216 Skąd: UK
Wysłany: 2014-04-23, 17:46
Czy skóra z łososia zawiera wit. D? Czy mogę bezpiecznie dodać do ok. 3kg mięsa ok. 50g skóry bez wliczania do mieszanki? Jest też trochę mięsa, ale to już wliczę i uzupełnię tranem. Łosoś niby atlantycki, kupowany w Lidlu. Ale spotkałam się też z napisami "łosoś atlantycki wyhodowany w Norwegii", więc jako suplement wit. D wolę użyć tranu, przynajmniej mam pewność, że ta witamina tam jest.
Mam pytanie odnośnie pstrąga.Otóż w kalku widnieje pstrąg strumieniowy a ja kupiłam tęczowego(z Biedronki).Czy ich wartości odżywcze się różnią,tak jak jest to w przypadku łososia dzikiego i hodowlanego?
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2014 Posty: 3 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-07-07, 18:54
jako, że temat rybny to mam pytanie :) - z góry przepraszam jeśli na forum jest gdzieś na to już odpowiedź - starałam się poszukać i nie znalazłam jednoznacznej :)
mam dostęp do dorsza, a w zasadzie do pozostałości po filetowaniu. Wyczytałam, że warto dać psu (z tych resztek) głowę ze względu np. na mózg. Powinnam wyjąć oczy, gdyż są gorzkie. I to moje pytanie. Jeśli psu jest obojętne i zje w całości rybę, razem z oczami itd... to wyjmować je czy nie? Mielić te głowy czy dawać w całości? Co z zębami dorsza, są dość ostre...
Moje dziewczynki ważą po 30 kg, z kością cielęcą rozprawiają się w kilka minut, więc problemów z gryzieniem nie mają. Pierwszą swoją porcję jaką dostały zmieliłam. Przepuściłam głowy i szkielety przez maszynkę do mięsa. Wyszła z tego fajna miazga. Niestety to mielenie jest dość kłopotliwe, bo głowę muszę ciąć na trzy, aby weszła mi do otworu.
Podobne pytanie mam do szkieletu - czyli kręgosłupa -mielić czy nie? Dawać go psu, czy lepiej ograniczyć się tylko do głów?
Co z wnętrznościami ryby?
No i ostatnie pytanie, które na razie mi się nasuwa. Ile mogę tego dać psu, który waży 30 kg i jak często.
Jeśli ktoś z Was będzie miał czas i chęci, aby uświadomić trochę laika będę wdzięczna :)
Mam pytanie, są w Leclercu takie małe rybki niepatroszone z głowami (efekt uboczny połowu) i zastanawiam się czy to jest dobre dla psa. Z jednej strony czytam, że w całości ok ale z drugiej strony, że dzikie zwierza nie koniecznie zjadają wnętrzności... zostawiają flaki itp....
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-08-13, 15:17
Moje koty zjadają ryby w całości. Są to głównie okonie lub głowy większych ryb rzecznych. Jedyne co odkrawam to kolce przy płetwach okonków. Ryby dostają na śniadanie w sobotę (sobota - imieniny kota ). Jeśli mają focha i nie chcą zjeść całej rybki, to im mielę i wtedy wcinają, aż im się uszy trzęsą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
szkoda, bo karpiowate zaczynają tarło. Ale mimo wszystko dziękuję.
). Jeśli mają focha i nie chcą zjeść całej rybki, to im mielę i wtedy wcinają, aż im się uszy trzęsą 
