BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LoveLorien
Autor Wiadomość
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-07-31, 20:45   

Gratulacje :kwiatek:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Dragana 


Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lip 2015
Posty: 680
Wysłany: 2016-08-01, 12:11   

Jakie kluski :-D
Pytanie może głupie. O co chodzi z tymi wstążeczkami?
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-01, 12:42   

Często tylko dzięki wstążeczkom można odróżnić jednego malucha od drugiego ;-)
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-01, 13:44   

Dragana, tak jak Bianka powiedziała - kiedy kocięta są podobne, trzeba wymyślić jakiś sposób żeby ich nie pomylić. Jest to ważne np przy ważeniu, żeby mieć pewność, że sprawdza się wagę właściwego kociaka i na pewno wszystkie prawidłowo przybierają.

Minki jest łatwiej odróżnić i pewnie teoretycznie obyłabym się w ogóle bez wstążeczek (na ten moment i tak już tylko Celeborn i Ciryon je mają), gdyby nie to, że kociąt pilnują teraz dwie nadopiekuńcze damy, gotowe bez pardonu dać mi po łapach, gdy tylko mam ochotę rzucić bliższym okiem na ich dzieciaki :mrgreen:

_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-01, 14:51   

A kiedy druga tura kociąt? :-D
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-01, 14:54   

Ines,
w życiu nie widziałam bardziej rozczulającego, wzruszajacego i cudownego zdjęcia jak to ostatnie, które umieściłaś...aż Ci zazdroszczę takich widoków i słodziaków na kolanach :love:
gratuluję i ściskam serdecznie całą rodzinkę
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-02, 22:37   

Królowa Matka pilnie strzeże detali swego rozwiązania, ale myślę, że urządzi nam kinderparty w tym tygodniu ;-) siwieję nieco na myśl jak kolejny rodzinny poród będzie wyglądał... Bo bardzo rodzinnie jest w dalszym ciągu - Tula i Arda opiekują się kociętami i sobą wzajemnie ze wzruszającym oddaniem :love:









Kocięta nieskromnie mówiąc są rozkoszne :love: silne, duże i przybierają na wadze jak szalone. Rekordzistka w trzeciej dobie podskoczyła o 27g - o ¼ jej wagi urodzeniowej!

Celeborn



Calaquendi



Ciryon



Calma



Carnil



Celebriana



Filmik z drugiej doby życia: https://www.facebook.com/...15215571946024/
I z trzeciej: https://www.facebook.com/...15818121885769/ ... Carnil jak widać odziedziczył nieogarnięcie życiowe po tacie i upór po babci... miejmy nadzieję, że rozsądek po mamie :mrgreen:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-03, 05:53   

purr napisał/a:
A kiedy druga tura kociąt?


Mała aktualizacja - już :mrgreen:

_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-03, 09:13   

Ile klusków :love: Zazdroszczę :mrgreen: I gratuluje dwóm szczęśliwym mamom. Bardzo fajnie, ze się wspierają i razem będą wychowywać kocięta.
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-03, 10:54   

cudowne zdjęcia, na których widać ogromną Miłość i Szacunek, jakie panują w Waszym domu....aż się popłakałam z czułości.... a wspólne zdjęcie dwóch mam i kociąt....brak słów....strasznie Wam zazdroszczę :love: :love:
 
 
Dragana 


Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 14 Lip 2015
Posty: 680
Wysłany: 2016-08-03, 15:27   

Bianka 4, Ines, dziękuję za odpowiedzi :kwiatek:

Tak to wszyscy zazdroszczą, ale jak Ines będzie musiała mięso w betoniarce mieszać, to już nie będzie tak kolorowo! :twisted:

Piękne te zdjęcia i pełne uczucia.
 
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-03, 15:56   

Myślę, że już powinna zacząć mieszać :twisted: Tylko gdzie to trzymać?
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-03, 16:37   

Dragana,
masz całkowitą rację, ale i tak zazdroszczę tej cudownej kupy futra :-D
a jak długo Ines będzie miała maluchy u siebie? tzn ile muszą miec maluchy, zeby moc wydac je do nowego domku? Teraz to one jedza i śpią, ale jak trochę podrosną to dopiero będzie jazda bez trzymanki :shock:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-03, 16:37   

Spokojnie, przezornie mieszam i gromadzę zapasy już od jakiegoś czasu - jestem gotowa na inwazję :mrgreen:



Przy okazji - ja po porodzie kocice dopieszczałam zmielonym mięskiem, żeby sobie nie musiały głowy zaprzątać konkretniejszym jedzeniem, ale jakoś nie wchodziło. Dopiero jak dzisiaj zaserwowałam szczura to Arda spojrzała z ulgą, że uf, w końcu coś normalnego do żarcia, i od razu wciągnęła pół :food:

Arora, czyli nie jestem sama - trochę mi było głupio i tłumaczyłam sobie że to ze zmęczenia i niewyspania :-> ale też się dzisiaj rano wzruszyłam i pochlipałam sobie z radości, że mam takie niesamowite koty i jakie mam ogromne szczęście, że je takie mam :love:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-03, 16:41   

Ines,
to jest dokładnie taki sam cud narodzin jak przy dzieciach, a wtedy też się płacze ze szczęścia i wzruszenia, więc nie widzę w tym nic dziwnego, że się popłakałaś jak Twoja dziewczynka urodziła :kiss:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne