BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LoveLorien
Autor Wiadomość
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-16, 22:39   

vesela krava napisał/a:
Trzymamy kciuki za malenstwa. Strasznie sa malutkie, to ze wzgledu na rase, czy dlatego, ze tak trudno mialy na starcie?

Brytolki są dużo młodsze, kilka dni mają dopiero ;-)

Ines, super, że zdecydowałaś się pomóc :kwiatek: A Twoje kocice są aniołami :love:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
IzabelaW 


Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 15 Mar 2015
Posty: 996
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-08-17, 07:00   

I ja trzymam kciuki za maleństwa
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-17, 07:21   

Trzymam kciuki ja, moje kociaste i sunia. Niesamowite są Twoje kotki, że przygarnęły kociaki pod swoje skrzydła :love: Niech się wszystkie zdrowo chowają :kwiatek:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-17, 09:07   

Ines Twoje koty są niesamowite :love: Trzymam kciuki za całą kocią rodzinę. Jestem ciekawa co na to Beren? :shock:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-18, 13:10   

Ines napisał/a:
dwa brysie
jak się miewają, jak Mamy do nich podchodzą :love:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-18, 14:36   

Nie wiem ile powinny ważyć Brytki, ale te urodziły się bardzo malutkie - 54 i 74g. Teraz już jest nieco lepiej, ale i tak są trzy razy mniejsze niż moje kluchy, więc trzeba pilnować żeby przypadkiem nie odpadały od cyca. Po wzroście w pierwszej dobie, w drugiej jeden maluch stanął nam z wagą, a drugi spadł - osiwieję chyba ze zgryzoty, widzę że ładnie jedzą (mordki mają mokre od mleka, brzuszki się zaokrąglają, zaraz po posiłku widać różnicę na wadze 1-2g), kupkają jak trzeba, piskają, terkoczą, wygląda jakby wszystko było ok, a jednak coś nie jest. Pocieszam się, że może to po zmianie mleka - ten co spadł z wagi wykupkał dzisiaj rano istną anakondę. W każdym razie co tylko się przebudzają to dostawiam je i trzymam przy wentylach aż mi wszystko drętwieje. Widzę teraz jakie miałam ogromne szczęście do tej pory, że wszystkie moje kocięta były bezobsługowe.

Jakby mi brakowało zmartwień, to Arda tak się przejęła tym że musi mleka więcej naprodukować, że aż jej się zrobiły zastoje, więc od rana masuję, wyciskam i dostawiam moje potwory do przyblokowanych cyców. Barfa zaczęło mi schodzić prawie kilo dziennie :hair: i jeszcze wczoraj mi poszła skrzynka na korki (już wymieniona), a dziś od rana coś tam majstrowali przy instalacji i nie było wody - po takim globalnym kryzysie zakładam, że jutro w magiczny sposób wszystko nagle zacznie się układać, i lepiej, żeby tak było :evil: :!:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-18, 14:42   

To trzymamy mocno kciukasy za maluchy :kiss: . Dobrze, że mamy nie odtrąciły nie swoich maluchów. Może to zmiana mleka dała przejściowe problemy i za kilka dni się przyzwyczają do innego. Wielki podziw i szacun dla Ciebie jako wszystko ogarniającej (mającej "paczenie" na wszystko i na koty i na pozostałe poza kotne sprawy) i trzymającej w "kupie" :kciuk:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-18, 14:52   

Na szczęście nie jestem sama - jest też Rafał, zresztą pracujemy teraz na zmianę, więc jak ja jestem w nocy w pracy, to on trzyma rękę na pulsie. Ale największą robotę robią i tak nasze dzielne mamy. Bez ich fenomenalnego zaangażowania w opiekę nad całą czternastką nasza pomoc maluchom przecież nie byłaby w ogóle możliwa.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-23, 14:40   

Ines, dawaj znać jak tam stado? Podglądam Was oczywiście na fb, ale brakuje mi relacji :-) Brycie są strasznie maleńkie. Jak się czują? Rosną? Jak długo u Was zostaną?
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2016-08-23, 18:40   

purr napisał/a:
Ines, dawaj znać jak tam stado?
Ines :kwiatek: -popieram purr!!!! Co u was???? :love:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-08-24, 10:07   

Nasze życie wciąż kręci się wokół Ingliszmenów - ciekawe, jak długo zajmie mojemu organizmowi powrót do normalnego trybu snu, bo już się budzę co 2 godziny na karmienie bez budzika ;-) dni mi się zlewają ze sobą i już mi się wszystko merda, z jednej strony mam wrażenie, że Brytki są u nas od wczoraj, z drugiej wydaje mi się, jakbym już tak przy nich wegetowała od stu lat. Ale nic to, bo dzisiaj wreszcie ich waga ruszyła jakoś konkretnie do przodu - nie chcę popadać w dramatyczny ton, ale naprawdę chyba nic nigdy w życiu nie sprawiło mi tyle radości, co te dodatkowe 11g na kotka.

_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-24, 10:55   

Ines, podziwiam Cię :kiss: Wielki szacun za wszystko co robisz dla tych maluchów. One się urodziły przed czasem? Jest ogromna różnica w wielkości.

Betoniarkę już zamówiłaś? :mrgreen:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2016-08-24, 17:50   

Ines napisał/a:
nie chcę popadać w dramatyczny ton, ale naprawdę chyba nic nigdy w życiu nie sprawiło mi tyle radości, co te dodatkowe 11g na kotka.
A jak!!!Mala rzecz a cieszy!!! :mrgreen: NO TO MIEJMY NADZIEJE ZE DZENTELMENI TERAZ RUSZA DO PRZODU !!!! :kciuk: A tak a propos malych rzeczy ktore ciesza...chyba nic mnie tak nigdy nie ucieszylo jak widok kociej qoopy...po prawie tygodniu... :mrgreen: :-P :-P ;-) (to tak na marginesie...dla poprawy nastroju tym ktorzy czytaja...) I w ogole dla wszystkich czlonkow rodziny,tak dwunoznych jak i czworonoznych: R E S P E C T !!!!!!!!! :kwiatek: :beer: :macha:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2016-08-24, 19:52   

Ines napisał/a:
Nasze życie wciąż kręci się wokół Ingliszmenów - ciekawe, jak długo zajmie mojemu organizmowi powrót do normalnego trybu snu, bo już się budzę co 2 godziny na karmienie bez budzika ;-) dni mi się zlewają ze sobą i już mi się wszystko merda, z jednej strony mam wrażenie, że Brytki są u nas od wczoraj, z drugiej wydaje mi się, jakbym już tak przy nich wegetowała od stu lat.

Tiaaa... czego to człowiek dla kota nie zrobi :twisted:
Ines, podziwiam i trzymamy kciuki za całą kocią gromadkę :love: :love: :love: :kciuk: :kciuk: :kciuk:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2016-08-26, 15:06   

Zaczęło się... kluski zaczynają inwazję na dom :mrgreen:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne