MADU
Barfuje od: 09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Paź 2013 Posty: 32
Wysłany: 2014-02-09, 20:50
Po wpisaniu w kalkulator wszystkich smakołyków jakie udało mi się zdobyć dla kudłatej, kalkulator zgłosił braki witaminy E i zaproponował, aby w ciągu 43 dni (na tyle starczyło dobrodziejstwa) podać 4 kapsułki Tokovitu E 200.
Pytanie więc moje czy taka jedna kapsułka to nie będzie jakiś szok dla organizmu jeśli podam jej całość do jednego posiłku na tydzień ??
Proszę o pomoc.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2014-02-14, 12:21
Rozłożyłabym to na więcej porcji. Może niekoniecznie na mikroskopijne dziennie ale też nie tak, że dawkę na 10 dni na raz (choćby po pół kapsułki na 5 dni?). A może nie byłby to problem gdybyś np. co drugi dzień dawała "kudłatej" z tej kapsułki kroplę, a resztę sama zjadała.
Jednak taka bomba witaminy E na raz to byłoby dużo.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
MADU
Barfuje od: 09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Paź 2013 Posty: 32
Wysłany: 2014-02-14, 18:17
Dagnes bardzo dziekuję
Mam jeszcze pytanie czy po przedziurawieniu tej kapsułki witamina E nie straci swych właściwości jeśli będę ją dolewała psinie do jedzenia po 1 kropelce przez 5 dni ??
W jakich warunkach przechowywać taką napoczetą kapsułkę z witaminką E ??
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2014-02-15, 16:04
Ja bym otwierala codziennie nową, a tą pozbawioną kropelki sama codziennie zjadała .
Sądzę, że w lodówce w jakimś mikroskopijnym zamkniętym pojemniczku możesz ją otwartą przechowywać przez 2-3 dni, jeśli nie chcesz jej zjadać, albo zjadać tylko co drugi dzień .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-04-18, 18:20
Przykro mi, ale tylko forma d-alfa-tokoferolu jest dopuszczalna dla kotów. Nie spotkałem się, aby w jakimkolwiek badaniu używano innej formy wit. E niż int-rac-alfa-tokoferol. Ponadto, pewien kot przez przypadek otrzymał ok. pół łyżeczki octanu int-rac-alfa-tokoferolu, czyli tego samego co w preparacie Vitaminum E 400 mg Hasco. Zaczął wymiotować, stracił apetyt, miał problemy z chodzeniem, stał się apatyczny. Ciągle szukam i nie mogę znaleźć żadnych badań na temat jakie rodzaje tokoferolu mogą przyjmować koty. Dlatego na razie zakładam, że tylko postać d-alfa-tokoferol jest jedyną dopuszczalną formą witaminy E.
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Mam takie pytanie, czy jest potrzeba podawania w lecie psu Tokovitu? Mój dużo skubie trawy i zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest bogata w wit E (bo chyba jest ).
2,5 tab Tokovit E 100 (kapsułka) - chyba jestem jakaś głupia... ale ile mam tego z kapsułki wycisnąć, żeby wyszła podana ilość? Suplementy do mnie jadą i coraz bardziej wydaje mi się, że nie podołam
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2014-08-20, 10:33
Weź 3 tabletki Tokovitu i wyciśnij całe do mieszanki. Nie będziesz w stanie wycisnąć 100% zawartości, bo zawsze coś zostanie w kapsułce. Tym sposobem będziesz miała w mieszance około 2,5 kapsułki Tokovitu, możliwe że nieco więcej ale to nie szkodzi. Ciut więcej witaminy E absolutnie nie jest szkodliwe, nie trzeba jej dawkować z aż taką precyzją.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Bardzo zastanawia mnie ten cytat:
"Osoby leczące się preparatami żelaza powinny pamiętać, że nie należy równocześnie przyjmować witaminy E. Żelazo unieczynnia witaminę E. Jeżeli zachodzi taka potrzeba, to trzeba przestrzegać 8-12 godzin przerwy po podaniu preparatów żelaza."
Czy to oznacza, że nie powinno robić się mieszanek łącząc hemoglobinę z tokovitem?
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2014-10-03, 11:12
Moim zdaniem chodzi tu dosłownie o "preparaty żelaza", jak napisano w artykule. Poza kręgiem barferów nikt nie stosuje krwi czy hemoglobiny jako dostarczyciela żelaza, a preparaty żelaza, które powszechnie się przyjmuje są produkowane z żelaza niehemowego. Takie żelazo jest ogólnie szkodliwe, powoduje uszkodzenie jelit, zaburza trawienie, więc nie zdziwiłabym się gdyby także niszczyło witaminy, w tym witaminę E.
Jeśli miałoby to dotyczyć także żelaza naturalnego, hemowego, to Natura musiałaby popełnić jakiś wielki błąd, o co jej nie podejrzewam. Wszystkie drapieżniki miałyby wówczas problem z pozyskaniem witaminy E z ciał swych ofiar, w których zawsze znajduje się jednocześnie i żelazo, i witamina E.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Witam, bestie (czyt. koty) pogryzly kapsulke Tokovitu 200. Zjadly pewnie z polowe, bo wyraznie im smakowalo Czy taka dawka moze byc niebezpieczna? Jakie sa objawy przedawkowania?
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-10-07, 22:29
Jeden taki incydent nie powinien mieć żadnego lub minimalny wpływ na ich zdrowie. Koty dosyć dobrze sobie radzą z nadmiarem wit. E (co nie oznacza, że można im dawać tej wit. więcej!). Musiałabyś im dawać codziennie po kapsułce, aby zaczęły ujawniać się objawy hiperwitaminozy: zmęczenie, ospałość, bóle mięśni.
_________________ Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum