BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w chorobach nerek
Autor Wiadomość
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2016-02-07, 17:45   

Traganek, dziękuję za opinię, już myślałam, że nikt tutaj tego jeszcze nie stosował... chciałam nawet prosić o pomoc w przeliczeniu ilości dla 4 kg kota (pronefra zawiera 9,5% astragulusa, a zaleca się 2ml syropu dziennie), ale się wstrzymam.

Ciągle mam to poczucie, że nie stosując się do zalecenia weterynarza zaszkodzę kotu.

W każdym razie, gdyby ktoś też dostał zalecenie pronefry a chciał najpierw sprawdzić co to jest:
Astragulus (9,5%), mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (drób), węglan wapnia (3,57%), hydrolizat białka ryb (1,9%), węglan magnezu (0,95%), chitozan (0,95%), kwasy tłuszczowe estryfikowane glicerolem.
Dodatki technologiczne w 1kg:
Butylowany hydroksytoluen (BHT), E321(1b):190mg*, polioksyetyleno(20)- monooleinian sorbitolu, E433(1):4800mg.
*1ml pronefra zawiera ok.0,02mg BHT.
Składniki analityczne:
białko surowe 7,9%, oleje i tłuszcze surowe 72,3%, popiół surowy 4,8%, włókno surowe 0%, wapń 1,39%, magnez 0,27%, fosfor 0,13%, potas 0,19%, sód 0,19%.

W porównaniu do Ipatikine (dawka 1gr/5kg kota):
Skład: laktoza, węglan wapnia, chitosan.
Składniki analityczne: popiół surowy 10,0%, wapń 3,9%, białko surowe 3,8%, wilgotność 0,9%, włókno surowe
0,1%, oleje i tłuszcze surowe 0,04%, sód 0,01%, potas 0,008%, fosfor 0,006%
Źródło białka: chitosan.
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2015
Posty: 365
Wysłany: 2016-02-07, 21:01   

małga napisał/a:
Traganek, dziękuję za opinię, już myślałam, że nikt tutaj tego jeszcze nie stosował... chciałam nawet prosić o pomoc w przeliczeniu ilości dla 4 kg kota (pronefra zawiera 9,5% astragulusa, a zaleca się 2ml syropu dziennie), ale się wstrzymam.


Małga
W książce zalecają :
Small Animal:
Dried herb: 50-400 mg/kg divided daily (optimally, TID)
Decoction: 5-30 g per cup of water, administered at a rate of 1 / 4 - 1 / 2 cup per 10 kg (20 lb), divided daily (optimally, TID)
Tincture: 1 : 2-1 : 3: 1.0-2.0 mL per 10 kg (20 lb), divided daily (optimally, TID) and diluted or combined with other herbs. Higher doses may be appropriate if the herb is used singly and is not combined in a formula.

W trakcie "mojej" terapii podawałam 1300 mg/dz Astragalusa (zmielony korzeń). (dawka dla 12 kg psa)

małga napisał/a:

Ciągle mam to poczucie, że nie stosując się do zalecenia weterynarza zaszkodzę kotu.

Ja też :(
 
 
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-08, 08:13   

Skoro jest właśnie mowa o lekach to przerzucę tutaj moje pytanie które zadałam jakiś czas temu w wątku o suplementach :-)
Może ktoś z Was ma doświadczenia z preparatem Sodioazot?
Wiem o kilku lekarzach w Warszawie którzy z dobrymi efektami stosują pomocniczo ten preparat w leczeniu PNN. Ja kupiłam go w hurtowni Columbowet w Warszawie ( mają tam też bardzo dobry symbiotyk dla kotów,warto zajrzeć na ich stronę). Po konsultacji z naszą lekarką podaje moim nerkowo-wątrobowo-trzustkowym kotom.

Opis:

Sodiazot

Preparat osłaniający nerki i stabilizujący miąższ wątroby
SODIAZOT jest rozpuszczalnym w wodzie preparatem aminokwasowoziołowym zawierającym sorbitol. Zawarta w preparacie lizyna jest aminokwasem niezbędnym w dawce pokarmowej, nie jest bowiem syntetyzowana w organizmie zwierząt. Aminokwas ten jest czynnikiem stymulującym apetyt. W większości przypadków dodawanie lizyny jest niezbędne w przypadkach kiedy w przewodzie pokarmowym upośledzone jest jej wchłaniane lub znacznie wzrasta jej wykorzystanie. Ta dodatkowa porcja Llizyny zawarta w preparacie SODIAZOT zabezpiecza szybką możliwość ponownej syntezy endogennych białek. Sorbitol podany per os stymuluje wydzielanie enzymów trawiennych w jelitach cienkich takich jak cholecystokininapankreozymina. Ułatwia pasaż treści pokarmowej, jest ważnym źródłem energii, ponieważ w trakcie przemian metabolicznych jest rozkładany do glukozy, która jest źródłem energii dla komórek. Ma także działanie pobudzające na przepływ żółci w wątrobie (cholagoga). Część sorbitolu wydalana przez nerki, pobudza na skutek wzrostu osmomolarności,wydalanie moczu. Zawarty w preparacie SODIAZOT wyciąg z liści boldo jest środkiem ogólnie pobudzającym czynności wydzielnicze przewodu pokarmowego. Po jego podaniu zwiększa się wydzielanie soku żołądkowego,następuje ogólna poprawa trawienia i przyswajania składników pokarmowych oraz znaczne pobudzenie wydzielania żółci. Orthosiphon, zwany również herbatą jawajską, jest ziołem o właściwościach żółciopędnych i diuretycznych. Cynara i inne składniki czynne, wyosobnione z karczocha zwyczajnego, działają żółciotwórczo i regenerująco na miąższ wątroby, usprawniając metabolizm tłuszczów w tym narządzie. Rozmaryn lekarski ma właściwości żółciotwórcze i żółciopędne wywierając również ogólny efekt tonizujący. Wyciągi z kinkeliby mają szeroko uznane w zielarstwie właściwości żółciotwórcze i diuretyczne. Dużą zaletą SODIAZOLU jest jego stabilizujące działanie na narządy miąższowe (wątroba, nerki). Poza tym preparat podaje się przy: niewydolności wątroby i nerek; zatruciach pokarmowych;zminiejszonym spożyciu wody; zatruciu mykotoksynami; terapii lekami nefropatogennymi (antybiotyk, sulfonamidy);
DAWKOWANIE:
Preparat podaje się w dawce 0,5 ml/ kg m.c. w wodzie do picia przez 5 kolejnych dni. Preparat jest dobrze rozpuszczalny nawet w zimnej i twardej wodzie. Preparat działa nawet w małej ilości wody.
OPAKOWANIE:
100 ml.
PRZECHOWYWANIE:
Przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu.
OKRES WAŻNOŚCI:
12 miesięcy od daty produkcji.
PRODUCENT:
Laboratoires Biove, Francja.
 
 
Azula 

Wiek: 42
Dołączyła: 28 Sie 2015
Posty: 6
Wysłany: 2016-02-08, 12:24   

Zrobilam dzisiaj badania moczu. Ph-7,0, ciężar wlaściwy ok.1025. W moczu ślad bialka, nieliczne bezpostaciowe fosforany, pojedyncze krople tluszczu. Lekarz określil korelację tych wyników z podwyższoną kreatyniną, jako początki PNN. Kot dostal UrinoVet na 14 dni i oczywiście otrzymaliśmy próbne saszetki Renal.Za dwa tygodnie mam powtórzyć badanie moczu i krew. Jeśli chodzi o te obniżone elektrolity ona faktycznie nie zjada pelnej, kalkulatorowej porcji dziennie. Lekarz mówil jeszcze, ze podalby witaminę B12 dwa razy w tygodniu. Jestem skolowana, ale absolutnie przekonana, że weterynaryjna dieta nerkowa nie wchodzi w grę. Co do USG stwierdzil, ze proponowalby za pól roku bo teraz i tak nic nie zobaczymy.
 
 
Azula 

Wiek: 42
Dołączyła: 28 Sie 2015
Posty: 6
Wysłany: 2016-02-08, 19:57   

Udalo mi się skonsultować z innym weterynarzem i jedziemy w środę rano jeszcze raz na krew i wyślą ją do Idexx na markery. Poproszę jeszcze o uzupelnienie tego fosforu i USG. Mam wrażenie, że jakaś niemoc ogarnela mnie u tego weterynarza. Dopiero teraz dotarlo do mnie, że zdiagnozowal PNN na podstawie podwyższonej kreatyniny. Pokutuje tez mój brak asertywności jestem posiadaczką 6 saszetek Renala. Zastanawiam się jak wyegzekwować od Tuli jedzenie jej porcji mieszanki. Dojada surowym mięsem być może o to chodzi, wodę przyjmuje tylko w mieszance, fontanna jest lekceważona, podobnie miski. Kota ma 5,5 roku waży 4,10. Ciężko mi jeszcze odnależć się na forum i pewnie dlatego moje wypowiedzi są delikatnie mówiąc nieskladne.
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2016-02-09, 02:23   

Azula, zrób krew i usg zarazem żeby kota nie ciągać, z krwi: kreatynina, mocznik, białko całkowite, rozszerzony jonogram: fosfor, wapń, potas, sód i chlorki. To jest pakiet badań. Nie ma powodu by czekać.
Witaminy B też można zbadać, żeby wiedzieć czy brakuje. Mocz powtórzysz, gdy będziesz mogła, ciężar właściwy oznaczony refraktometrem, z oznaczeniem ilościowym białka i stosunku białka do kreatyniny. Lepiej mieć pełne wyniki i się nie stresować niż myśleć pół roku czy z kotem ok :kciuk:
 
 
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-10, 12:55   

No i kicha. U mojej księżniczki zaczęły się problemy z nerkami a ma dopiero 9,5 roku :(
Wszystko zaczęło się w listopadzie/grudniu kiedy to Bestyjka schudła, a jej futerko na tylnych nóżkach wyglądało jak przystrzyżone. Niestety ostatnio ma dużo stresy w domu z powodu naszych tymczasowiczów i rezydenta Sylwestra, który lekko ujmując nie jest dla niej najmilszy :( W grudniu zrobiliśmy badania...dużo badań. Wątroba OK. tarczyca OK. Nerki:

Badanie moczu wykazało obniżony ciężar właściwy -1,010
PH 7
reszta w normie - brak białka w moczu
Jako, że Bestii czasami ta kreatynina pojawiała się podwyższona z powodu stresu, wdrożylismy tylko drobną pomoc w postaci Renalvetu raz na 2-3 dni do posiłku. Po miesiącu powtórzyliśmy badanie i dupa :( Wyniki poszybowały w górę :(

Zrobiliśmy USG a tam dziwne stłuszczenie wątroby i jedna nerka mniejsza :(

Ale za to tym razem ciężar właściwy moczu ok
PH - 6,5
Dodatkowo morfologia też wyszła dziwna - mało krwinek ( nie mam jej teraz przy sobie, ale mogę później dokleić do posta)
Czekamy na wyniki SDMA i lipazy swoistej.
Jakieś pomysły skąd taki nagły skok parametrów?
Mamy już jednego nerkowca i stosujemy barfa nerkowego. U niego od roku wyniki ładnie się trzymają, a nawet lekko spadły. A u niej na tej samej diecie, takie cyrki.
Wdrożyliśmy Renagel 1-2 dziennie do posiłku barfowego, oraz trzeci posiłek z renala, ale za chwilę przyjada puszki Terra Felis.
Do tego Lespewet raz dziennie i kroplówka żeby przepłukac ją troszkę.
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
Azula 

Wiek: 42
Dołączyła: 28 Sie 2015
Posty: 6
Wysłany: 2016-02-11, 07:54   

Jesteśmy już po badaniach a raczej próbie badań (po odwirowaniu surowica byla lipemiczna). Następne pobieranie krwi za tydzień w środę. Przy okazji dowiedzialam się, ze ciężar wlaściwy moczu w badaniach, które zrobilam też jest nie miarodajny, więc moczt też do powtórki. Zrobilysmy USG z dopplerem i nerki prawidlowej wielkości, bez zmian. Lekarz zrobila test f PL, który wprawdzie wyszedl ujemny, ale ona twierdzi, ze diagnozowalaby Tulę w kierunku przewleklego zapalenia trzustki. Jestem skolowana, ale w tym momencie pozostaje mi czekać jeszcze tydzień.
 
 
Chica 


Barfuje od: 2010r
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 43
Dołączyła: 30 Sty 2012
Posty: 74
Skąd: Mosina/Poznań
Wysłany: 2016-02-11, 15:32   

Ewa liczne leukocyty wskazują na stan zapalny, nagły wzrost parametrów stawiałabym na ostre zapalenie, jesli jeszcze nie dostała antybiotyku to powtórzyłabym jej badanie moczu tak byś miała ilość bakterii, mocz pobierz w jałowy pojemniczek
_________________

 
 
 
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-11, 20:43   

Chica, Niestety, ze względu na ciągle przekładany zabieg u dentysty, mamy sporo kamienia i małą gemelę w pyszczku, więc Bestyja dostała antybiotyk :( A miałam już w swoich łapach piękny mocz prosto z pęcherza, ale już po 2 dniowej dawce antybiotyku, więc nie nadawał się na posiew. Odczekamy teraz kilka dni i będziemy łapać szczocha, bo też mi to wygląda bardziej na ostry stan, z początkami przewlekłymi.
Dziś przyszły wyniki SDMA -
SDMA 1,32 μmol/l 0,010-0,750
Czyli przekroczone.
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2016-02-12, 01:04   

ewa_agape, obawiam się, że puszki Terrra Faelis nie do końca będą dobrym wyborem na ten moment, bo kotka ma dosyć wysoki poziom sodu (w okolicach górnej granicy).
Pewnie ze względu na zawartość fosforu zamówiłaś wersję z indykiem i kurczakiem. W wersji z indykiem jest sodu trochę mniej niż w kurczakowej, ale wciąż bardzo dużo. Ja przyznaję, że podaję swoim kotom właściwie ostatnio już tylko wersję z indykiem, ale w postaci jednego posiłku raz na jakiś czas. Karmić codziennie bym się tą karmą nie zdecydowała właśnie ze względu na ten parametr, nawet gdyby miał to być zaledwie jeden posiłek w ciągu dnia z tej karmy.

Koniecznie zrób ten posiew, jak odstawisz antybiotyk. A czy w morfologii również wyszły podwyższone leukocyty? Czy w moczu c.w. miałaś oznaczany wiarygodnie czyli refraktometrem? bo c.w. i cała reszta wygląda na pasek (swoją drogą szkoda, bo mocz chyba pobrany dzięki cystocentezie, można było fajnie przebadać i szkoda, że wtedy nie zrobiłaś od razu posiewu, takie okazji trzeba wykorzystywać, no chyba, że już wtedy kotka dostawała antybiotyk (na wynik badania ogólnego tez miałby wpływ).

A swoją drogą stres, o którym wspominasz niestety nie wpływa dobrze na nerki. Ja bym się nie zdecydowała na tymczasowanie, mając świadomość, że mam nerkowce w domu.
 
 
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-12, 08:33   

Margot,
O tym sodzie nie pomyślałam. Wybrałam Terra Felis ze względu na zbliżoną do Renala zawartość białka i fosforu. Planowalam to podawać jako 1-2 posiłków dziennie, a reszta barf.
Gdy pobieraliśmy mocz, była już na antybiotyku. Ciężar był określony refraktometrem.
Kiedy zaczynaliśmy tymczasować nie mieliśmy żadnego nerkowca, a teraz już nie możemy się z tego za bardzo wypisać, bo mamy 2 problematyczne koty na tymczasie, których nikt nie weźmie :( No i najgorsze jest to, ze problemem nie są tymczasy, tylko drugi rezydent :/ (też nerkowiec nota bene)
PS. Znasz jakąś inną karmę o niskiej zawartości sodu? Ale z równie niskim fosforem i białkiem?
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2016-02-12, 11:11   

dagnes napisał/a:
Postaram się w najbliższym czasie zamieścić w pierwszym poście analizę karm tzw. nerkowych ze wskazaniem ich wad i zalet oraz innych karm (nie weterynaryjnych), które mogą nadawać się dla nerkowców. Będę tam zwracała uwagę właśnie na to, że nie każda nerkowa karma nadaje się dla każdego chorego kota oraz na to, że nie każda karma tzw. bytowa z odpowiednio obniżonym poziomem fosforu i/lub białka nadaje się dla każdego nerkowca. Napiszę też jakie karmy ja podaję jako dodatek do BARFa, tylko wolę najpierw zamieścić ich dokładną analizę, by wiadomo było dlaczego podaję akurat te.

to może jest właśnie okazja, żeby też Dagnes podzieliła się swoim doświadczeniem :-D
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2016-02-16, 14:25   

ewa_agape napisał/a:
PS. Znasz jakąś inną karmę o niskiej zawartości sodu? Ale z równie niskim fosforem i białkiem?

ewa_agape, problem jest taki, że niestety zwykle producenci karm nie podają zawartości sodu w bytowych karmach mokrych. O zawartości sodu w Terra Faelis przeczytałam na stronie Helen http://www.felinecrf.org/canned_food_uk.htm , aczkolwiek odnośnie tej karmy są to dane sprzed ponad 5-u lat (23 październik 2010), a sama Helen ostrzega, że parametry karmy mogą się zmieniać bez ostrzeżenia (np. moim zdaniem producent przekąski Miamor Milde Mahlzeit ciągle miesza w jej składzie). Pewnie najlepiej byłoby napisać do producenta. Z karm Terra Faelis najmniej sodu, ale wciąż ogromnie dużo jak dla nerkowca ma wersja z indykiem 1,45% w suchej masie.

Miłym wyjątkiem od powyższej reguły są dane o zawartości sodu i potasu w karmach Catz Finefood Purrr, tych dla alergików, monoproduktowych jeśli chodzi o gatunek mięsa wykorzystanego w karmie http://www.zooplus.pl/sho...26378?rrec=true
W zalinkowanej wersji z kangurem jest 0,2 % sodu w mokrej masie, co dało mi po przeliczeniu 1%*w masie suchej, a więc nadal dużo (kiedyś porównałam to z dzienną normą na kg masy ciała nerkowca w naszym kalku i oczywiście jest to dawka przekroczona). Fosforu też trochę więcej w tych karmach niż w Terra Faelis (0,15% w mokrej masie), choć na tle większości karm i tak pod tym względem karma wygląda dobrze i nerkowcom ze stabilnymi wynikami myślę, że można ją czasem podać (zwłaszcza, że żadna karma nie jest idealna i do każdej można się przyczepić). Białko, jak i jego proporcje do tłuszczu są też mniej korzystne dla nerkowca (zwłaszcza z podniesionym mocznikiem) niż w Terra Faelis, ale stabilnemu ja bym się nie obawiała tej karmy zaserwować od czasu do czasu.

Zauważyłam, że niektóre karmy niezbilansowane (tzw. uzupełniające) mają czasem niski poziom sodu i fosforu. Jeśli komuś chciałoby się bawić w dotłuszczanie ich i dosuplementowywanie, to może spróbować (niektóre karmy Feline Porta 21). Wg mnie to nie ma sensu i lepiej przygotować dostosowanego do potrzeb i wyników kota nerkową wersję barfa. Poza tym, karmy te zazwyczaj mają białka niemało, co przy podwyższonym moczniku może już być problemem.

Też jestem ciekawa, jakie mokre karmy wg dagnes nadają się dla nerkowców ze względu na najbliższe optymalnym parametry. Ja niestety nie dysponuję wystarczającymi danymi, bo gdybym je miała, to wyliczenia nie stanowią dla mnie problemu.
Co do karm specjalistycznych, mnie się żadna nie spodobała pod względem składu (ani weterynaryjne, ani te z zooplusa), z tego co kojarzę w każdej były zboża, a w tych zooplusowych typu Integra, Kattovitt czy Beaphar poziom fosforu był wyższy niż w karmach jakościowych mięsnych typu Terra Faelis czy wspomniany Catz Finefood, czy Power of Nature (ta karma pod względem proporcji białka i tłuszczu, a nawet poziomu fosforu - 0,15% w mokrej masie, byłaby też niezła dla Twojej kotki, o ile nie ma za wysokiego poziomu wapnia w jonogramie, bo z tego co pamiętam tam proporcje Ca:P są jak 2:1, pytanie jednak ile ma sodu, może dagnes ma taką informację, ja nie mam).

Ja generalnie na co dzień stosuję zasadę, że interesuje mnie przede wszystkim ile moje koty w totalu zjedzą dobowo białka, tłuszczu, ile otrzymają poszczególnych minerałów (przede wszystkim fosforu i wapnia) i w jakich mniej więcej proporcjach, tego raczej pilnuję, a w drugiej kolejności istotne są dla mnie parametry samego barfa czy karmy (oczywiście często jedno z drugim się wiąże, ale przyglądam się parametrom w takiej kolejności o jakiej wspomniałam).

Zastanawiam się jeszcze nad jednym. Czy gdybyś karmiła kombinacyjnie w ciągu dnia, tj częściowo barfem bez dodawania do niego soli, a częściowo puszkami takimi jak Terra Faelis z wyższym sodem, to czy tak „od biedy” mogłoby być. Pamiętam, że dagnes sugerowała, że takie nagłe przeskoki z karmy niskosodowej na pokarm wysokosodowy nie jest dobry dla chorych nerek (jak zapewne każda drastyczna zmiana, jak choćby generalnie przeskok z karmy przetworzonej na mięso i na odwrót, a już tym bardziej z mięsa, na przetworzona karmę w postaci suchej (rozmawiałam zresztą dawno temu z dr Neską na ten temat i ona była zwolenniczką konsekwencji w karmieniu określonym pokarmem, tj. jak ktoś decyduje się na gotowce, to OK, jak na barfa nerkowego to też OK, ale odradzała naprzemienne karmienie w ciągu dnia, bo to obciąża bardziej także nerki).

Wracając jednak do twojego pytania. To nie, nie znalazłam jakościowej, bezzbożowej karmy o niższym poziomie fosforu i białka niż karma Terra Faelis (uwzględniając tu gusta i potrzeby, także co do ilości jedzenia, moich kotów). Szczerze jednak przyznam, że nie przyglądałam się wszystkim, a nawet większości karm na rynku, bo stawiam na barfa, a puchy są u nas awaryjne, stosowane w chwilach pośpiechu, bądź jako urozmaicenie, miła odmiana. Poza tym, do tej pory wyniki nie wymuszały na nas tak restrykcyjnego podejścia przy sporadycznym zaserwowaniu fast food’u, zwłaszcza w kwestii białka (bo mocznik w normie).

Edit: * pożądany poziom sodu dla nerkowców w suchej masie to ok. 0,3%-05%, co pokazuje, że karmy bytowe zawierają go jednak znacznie za dużo. 0,3 % sodu w suchej masie mają chyba karmy nerkowe Hill'sa (k/d), RC renal ma chyba bliżej 0,5%.
Ostatnio zmieniony przez Margot 2016-02-16, 15:15, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2016-02-16, 14:43   

Wiadomość dla tych bardziej leniwych lub początkujących barferów: Na niemieckiej stronie zooplusa pojawiła się w Nowościach, nerkowa wersja preparatu Felini, tzw. Felini Renal http://www.zooplus.de/sho...gaenzung/547294
Na razie chyba tylko tam.
Nie przyglądałam się jednak składowi, bo preferuję suplementację naturalną. Poza tym nie analizowałam również nigdy wersji Felini Complete dla zdrowych kotów.
Pewnie jednak z czasem preparat trafi do kalka i wtedy będzie ładnie widać na ile jest zbliżony do ideału lub o ile od niego odbiega, jeśli chodzi o zawartość poszczególnych witamin i minerałów na tle pożądanych norm.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne