BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w chorobach nerek
Autor Wiadomość
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-16, 11:19   

Florentyna, Jakiego wyłapywacza fosforu używasz? Jeśli na węglanie wapnia to możnaby zmienić, zeby poziom wapnia nie podskoczył wyżej. Niski potas możesz ładnie ponieść dodając do mieszanki gęś ( ma dużo potasu). Co do sodu to ja osobiście bym dodała ciut więcej soli tak jak to sama zasugerowałaś, ale tutaj zdam się na mądrzejszych ode mnie. Czy kot nie jest odwodniony? Może żeby chlorki przepłukać kilka kroplówek by pomogło?
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2016-03-16, 16:26   

Florentyna, jaki wyszedł hematokryt w badaniu i jaki jest ciężar właściwy moczu? Dlaczego nie wpisałaś wszystkich wynikow?
Jeśli spadek niektórych parametrów krwi nie wynika bezpośrednio np. z jej rozrzedzenia (bardzo niski hematokryt, kot przewodniony; dopajasz go? kroplówkujesz?), to:
- Poziom potasu jest bardzo niski i grozi dalszym uszkadzaniem nerek. Natychmiast rozpoczęłabym suplementację potasu (samą dietą nie ma szans szybko podnieść jego poziomu do co najmniej środka normy).
- Sód nie jest tragiczny i nie szalałabym ze zwiększaniem jego podaży. Jednak w związku z konieczną suplementacją potasu możesz odrobinke zwiększyć też ilość soli: najpierw do stosunku 2:1 a potem do 1,9-1,8:1 (tutaj nie uwzględniasz potasu z suplementów, a jedynie to, co jest w BARFie).
- Spadek kreatyniny może wynikać z tego, że kot jest teraz mocniej nawodniony (nie wiem jak go wcześniej żywiłaś, ale zwykle koty tu trafiające otrzymywały przed "erą BARFa" znacznie mniej wody).
Naprawdę trudno jest interpretować jedynie szczątkowe wyniki.

Fosfor bardzo niebezpiecznie zbliża się do górnej granicy dozwolonej dla kotów z PNN w II fazie choroby. Koniecznie wprowadź wyłapywacz fosforu! Albo zwiększ ilość mączki ze skorupek lub węglanu wapnia w mieszance do stosunku 1,4-1,5:1 i dobrze byłoby włączyć także dodatkowy wyłapywacz. Jeśli spadek innych parametrów wynika z większego nawodnienia kota, to faktyczny wzrost poziomu fosforu we krwi będzie nawet znacznie większy niż pokazują liczby.

Z chlorkami za bardzo nic nie zrobisz, one są podniesione ze względu na chorobę.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
gaia 

Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 30 Kwi 2015
Posty: 50
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-16, 17:29   

Dostałam odpowiedź z gerbera: ,,...w produktach Gerber Delikatny Indyk oraz Delikatny kurczak zawartość sodu wynosi około 40 mg sodu na 100 g wyrobu. Nie posiadamy danych dotyczących ilości fosforu, ponieważ nie badamy wyrobów na zawartość fosforu".
 
 
Florentyna 

Barfuje od: 01/2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 19 Lis 2011
Posty: 42
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-17, 01:20   

ewa_ agape, używam mączki ze skorupek. Jajka kupuję na targu, bezpośrednio od właściciela kur ;-) Teraz zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem te skorupki ze sklepów zoo nie maja lepszych właściwości pochłaniania fosforu... :-?
O gęsi też myślałam, ale niestety koty za nią nie przepadają. Wdrażam ją po coraz większym kawałku, ale pewnie musiałoby upłynąć dużo czasu zanim osiągnęłabym ilość, która podniosłaby poziom potasu.
 
 
Florentyna 

Barfuje od: 01/2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 19 Lis 2011
Posty: 42
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-17, 02:16   

dagnes, Pewnie źle zrobiłam, ale tym razem zbadałam tylko jonogram :oops: Uznałam, że skoro ostatnio morfologia wyszła dobrze, to jonogram będzie pilniejszy...
Poniżej wklejam wyniki sprzed czterech miesięcy:

Orlando, prawie 10 lat, 5,6 kg.

Badanie moczu:

Gęstość względna: 1,028 (1,025-1,060)
Barwa moczu : jasno żółta
Przejrzystość: lekko mętny
Odczyn: obojętny
Białko : ślad mg/dl
Glukoza: nieobecna (-)
Ketony nieobecne (-)
Barwniki krwi nieobecne (-)
Barwniki żółciowe nieobecne (-)
Urobilinogen w normie
Osad moczu mierny, żółty, st.
Nabłonki wielokątne: pojedyncze (w prep)
Nabłonki okrągłe: pojedyncze (w prep)
Leukocyty : 0-1 w p w
Erytrocyty: 0-1 w p w
Opis: świeże,

Wałeczki: nie znaleziono
Kryształy : trójfosfor. am-magnez. Pojedyncze w prep.
Flora bakteryjna: mierna


Morfologia

Leukocyty 7.40 G/I (6,0-20,0)
Erytrocyty 7,33 T/I (6,5-10,0)
Hemoglobina 7,80 mmol/l (6,21-9,31)
Hematokryt 0,37 l/l (0,30-0,45)
MCV 51 fl (39-55)
MCH 1,07 fmol (0,81-1,05)
MCHC 20,9 mmol/l (18,6-22,3)
RDW 21 % (14-31)
Płytki krwi 396 G/l (300-800)
MPV 14 fl (14-18)

Rozmaz manualny wg Schillinga
Kwasochłonne 8 % 2-12
Pałeczkowate 1 % 0-3
Segmentowane 35 % 35-75
Limfocyty 56 % 20-55

Obraz krwinek czerwonych:

Bez zmian


1/. Glu 156.688 mg/dl (100. 000-130. 000)

2/. Amyl 1017 908. 163 U L (433.000- 1248.000)

3/. Alb 3. 446 g/dl (2.700- 3900)

4/. Bial 6. 474 g/dl (6000-8000)

5/. K 4.602 mmol/L/L (4.100- 5.600)

6/. Cl 286.740 mmol/L/H (101.500-118.400)

7/. P 3. 798 mg/dl (3000- 6800)

8/. Na 158.543 mmol/L (143.600-156.500)

9/. Ca 9.399 mg/dl (8000-11 100)

10. ALP 25 564 U/L (23.000-107.000)

11/. Moczn 47.600 mg/dl (25.000-77.000)

12/. Krea 2.394 dl H (1.000- 1.8000)

13/. AST *0.000 U L (6.000- 44.000) chyba jakaś pomyłka lekarza

14/. ALT 50.666 U L (20.000- 107.000)

Orlando dostawał wtedy mieszankę z cytrynianem wapnia i ok. 9 gram puszki dziennie (PoN bądź Ferringa). Nie dostawał oleju z łososia.
Teraz ten posiłek z puszki zastąpiłam dodatkową porcją mieszanki, ale nie zaczęłam podawać zdecydowanie większej ilości wody. Część mieszanki podaję w kawałkach, część podaję zmieloną, i właśnie do tej zmielonej partii dolewam wodę (to wychodzi około100ml dodatkowej wody tygodniowo w porównaniu do okresu sprzed listopadowych badań)
Kot nie jest kroplówkowany, sam chętnie pije. Pije delikatny rosół rozrzedzony wodą, bo samej wody niestety nie tknie :evil:
Dziękuję Ci bardzo za rady. To dla mnie bardzo ważne, bo mój weterynarz upiera się przy suchym nerkowym :-?
Zaraz zacznę podawać cytrynian potasu (kupiłam firmy Solgar), Nie wiem tylko co zrobić ze skorupkami. Poziom wapnia jest dość wysoki, jak jeszcze zwiększę ilość mączki ze skorupek, to wapń nie podniesie się za bardzo? Czy nie powinnam trochę obniżyć ilości podawanej witaminy D?
 
 
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-17, 08:29   

Florentyna, Wyłapywaczy fosforu na rynku jest sporo. Skorupki działają jako naturalny wyłapywacz, ale za dużo ich dać nie możesz. Wyłapywacze fosforu to: Ipakitine, pronefra, Renalvet- (aktywny składnik węglan wapnia) oraz inne nie bazujące na nim, czyli Alusal, Alumag, Renagel, Renalzin ( i penie jeszcze kilka innych o których nie wiem), zatem wg mnie konieczne byłoby wprowadzenie dodatkowego wyłapywacza fosforu nie bazującego na węglanie wapnia. Co do skorupek, to takjak Dagnes pisała wyżej :)
O co chodzi z tą wit D? Bo moze ja czegoś nie wiem, ale jeśli kalk pokazuje normę i wszystko jest w normie to po co go odstawiać?
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2016-03-17, 12:35   

Być może Florentynie chodzi o to, by zmniejszoną podażą witaminy D obniżyć poziom wapnia we krwi? Tylko, że u nerkowców to tak nie działa. Po pierwsze niewydolne nerki i tak produkują już zmniejszoną ilość aktywnej witaminy D (kalcytriolu) poprzez przekształcanie cholekalcyferolu (witaminy D) z pożywenia, więc zwykle podaż witaminy D u chorych na PNN powinno się zwiększyć, tym bardziej im mocniej zaawansowana choroba. Po drugie wysoki poziom wapnia we krwi u kotów z PNN wynika nie z nadmiaru witaminy D (a wręcz przeciwnie - z niedoboru jej aktywnej formy), lecz z nadmiaru fosforu we krwi i wtórnej nadczynności przytarczyc (podniesiony wapń we krwi u nerkowców pochodzi z demineralizacji własnych kości, a nie z pożywienia). Pierwotnie to właśnie niedobór aktywnej witaminy D, produkowanej przez nerki z cholekalcyferolu uruchamia lawinę problemów, czyli nadmiar fosforu we krwi w stosunku do wapnia (bo zmniejszone jest wchłanianie wapnia w jelitach ze względu na niedostateczną ilość kalcytriolu), który organizm próbuje "wyleczyć" wzmożeniem produkcji parathormonu, co prowadzi do nadczynności przytarczyc i ostatecznie trwałego wzrostu poziomu wapnia i fosforu we krwi.
Dlatego ograniczanie podaży witaminy D u kotów z PNN jest kontraproduktywne gdyż nie tylko nie leczy hiperkalcemii, ale dodatkowo pogłębia chorobę. Obniżeniem poziomu witaminy D w pokarmie możemy leczyć hiperkalcemię u kotów mających całkowicie zdrowe nerki i brak jakichkolwiek zaburzeń w produkcji kalcytriolu.

Florentyna, odnośnie zwiększenia podaży węglanu wapnia w BARFie w celu wiązania większej ilości fosforu w jelitach, to moim zdaniem w tym momencie możesz nieco podnieść stosunek Ca:P. Oczywiście w pierwszym rzędzie, tak jak pisałam wyżej, polecałabym bezwzględnie włączenie dodatkowego wyłapywacza fosforu (nie opartego na węglanie wapnia, czyli nie np. Ipakitine), a zwiększenie ilości skorupek/węglanu wapnia (niewielkie) traktowałabym jako dodatek lub na okres przejściowy zanim zaopatrzysz się w dodatkowy wyłapywacz (wtedy poziom Ca należy zwiększyć ciut mocniej, jeśli nie ma drugiego wyłapywacza).
Z mojej wiedzy i doświadczenia wynika, że węglan wapnia bardzo dobrze sprawdza się jako wyłapywacz fosforu (samodzielnie gdy fosfor nie jest zbyt wysoki i łącznie z drugim wyłapywaczem gdy mamy wyższy poziom we krwi), nie powodując jednocześnie nadmiernego wzrostu poziomu wapnia we krwi. Węglan wapnia generalnie słabo się wchłania i zdecydowana jego większość "służy" w jelitach do wiązania fosforu z pokarmu, a nie do zaopatrywania organizmu w wapń (dodatkowo u kotów z PNN wchłania się mniej wapnia niż u zdrowych w związku z obniżonym poziomem kalcytriolu; kalcytriol we krwi można oznaczyć w badaniu by wiedzieć w jakim stadium jest nasz kot i jak mocno ma upośledzone wchłanianie wapnia). Ja od lat stosuję węglan wapnia (zrezygnowałam z mączki ze skorupek gdyż: ona zawsze zawiera też troche fosforu, niewiele, ale po co nam on skoro można bez, a czysty chemicznie węglan wapnia, w postaci bardzo drobnoziarnistej lepiej sprawdza się jako wyłapywacz fosforu gdyż ma większą powierzchnię reagowania - jest zdecydowanie bardziej drobnoziarnisty i żadna jego cząsteczka nie jest w nim związana z innymi pierwiastkami jak w skorupkach) i utrzymuję stosunek Ca:P w okolicach 1,25-1,3:1, co z jednej strony pozwala mi utrzymywać niski fosfor we krwi mojego Pedra (przy nie jakoś strasznie wyjątkowo niskiej jego podaży w diecie), a z drugiej nie zwiększa mu też poziomu wapnia we krwi. W najnowszych badaniach 2 miesiące temu mieliśmy fosfor na poziomie 3,0 mg/dl i wapń na poziomie 9,4 mg/dl. Oczywiście absolutnie nie ograniczam mojemu kotu podaży witaminy D.

Z mojej wiedzy wynika, że w przypadku ustabilizowanych nerkowych kotów w fazach I-III choroby sam węglan wapnia podawany w dawkach do ok 25% wyższych niż norma w BARFie nie ma wpływu na podniesienie się poziomu wapnia we krwi, o ile nie nastąpiło rzeczywiste i znaczne przedawkowanie witaminy D (i nie suplementuje się kotu kalcytriolu). Czynnikiem, który jest odpowiedzialny za zdecydowaną większość przypadków wzrostu poziomu wapnia we krwi jest postęp choroby i wtórna nadczynność przytarczyc. Dlatego zawsze tak mocno zwracam uwagę by nie dopuścić do pierwotnego wzrostu poziomu fosforu we krwi (gdy już raz dopuściło się do wzrostu poziomu fosforu, to można już nigdy nie zatrzymać nadczynności przytarczyc) i każdy wynik powyżej 4,0 mg/dl jest dla mnie alarmem, natomiast punktem, w którym wdrożyłabym drugi wyłapywacz fosforu jest poziom 3,5 mg/dl. Dla kotów w II fazie choroby ideałem jest utrzymywanie fosforu we krwi na poziomie nie wyższym niż 3,0 mg/dla, a im bliżej 2,5 mg/dl tym lepiej i tym lepsze są rokowania na długie życie dla kota.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Florentyna 

Barfuje od: 01/2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 19 Lis 2011
Posty: 42
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-18, 03:19   

Właśnie o to mi chodziło… by zmniejszoną ilością witaminy D obniżyć poziom wapnia we krwi :oops: Ale dobrze, że niczego nie zmieniałam, bo jeszcze bym wszystko pogorszyła.

Dagnes, bardzo Ci dziękuję za dokładny opis mechanizmu działania witaminy D. Teraz to na pewno nie będę zmniejszać jej ilości w diecie!

Czyli zmieniam mączkę ze skorupek na węglan wapnia, delikatnie zwiększam ilość soli, suplementuję potas i wprowadzam wyłapywacz fosforu.
Rozumiem, ze teraz powinnam zwiększyć ilość skorupek/węglanu wapnia do stosunku 1,4-1,5:1, a przy wprowadzeniu wyłapywacza fosforu zostawić taki sam, ewentualnie trochę go zmniejszyć?
Przepraszam że tak dopytuję, ale nie chciałabym czegoś przeoczyć.
Niestety niczego nie wiem (jak na razie) o wyłapywaczach fosforu. Czy renagel będzie dobry? Na miau.pl można go kupić na sztuki.

Jeszcze raz bardzo bardzo Ci dziękuję za pomoc :kwiatek: Piękne wyniki ma Pedro! Szczerze zazdroszczę! oczywiście w jak najbardziej pozytywnym sensie :->
 
 
ewa_agape 


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Wrz 2014
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-03-18, 08:36   

Florentyna, Ja mam stosunek wapnia do fosforu 1,15:1 i do tego stosuję Renagel 1/8 tabletki 2x dziennie. Nie mówię, ze tak masz robić, ale mówię jak u nas to działa.
Renagel to jeden z lepszych wyłapywaczy :)
_________________
https://www.facebook.com/DomTymczasowyNaPoddaszu
kotynapoddaszu.blogspot.com
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2015
Posty: 365
Wysłany: 2016-03-18, 19:19   

Czy oprócz Renalzinu, Renagelu i Alusalu są jakieś inne wyłapywacze fosfou nie oparte na węglanie wapnia?
Chyba będe zmuszona coś wdrożyć dodakowego do łapania fosforu.

Alusal można kupić w Polsce, ale gdzieś na forum czytałam, że nie może być długo stosowany.
Renalzinu, Renagelu nie można kupić (w tradycyjny sposób, mam na myśli aptekę/sklep/veta).
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-03-18, 20:07   

Wydaje mi się, że Alusal ciężko jest dostać. Nie wiem czy nie został wycofany ze sprzedaży? :hmm:
Może chodzi o Alugastrin? On działa na takiej samej zasadzie, tylko chyba smakowo może nie podchodzić...
 
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 841
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2016-03-18, 20:44   

zobacz posty Dagnes str.52 i dalej str.53 Sihayi.
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 01 Kwi 2015
Posty: 365
Wysłany: 2016-03-18, 21:14   

Silvena, Małga,
Dziękuje :) :kwiatek:
Małga : Jeju, jaki ten Świat jest powiązany ze sobą. Zeolit mam w filtrze w swoim akwa ( usuwa fosforany) :)))))
Poczytam i poszukam zeolitu w formie dla ludzi i zwierząt domowych niewodnych.
Dziękuje jeszcze raz.
 
 
nero 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączyła: 18 Wrz 2014
Posty: 60
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2016-03-18, 21:31   

Dalsze wyniki Anakina:
usg http://images78.fotosik.p...30a94117gen.jpg
mocz http://images76.fotosik.p...f2bbaebagen.jpg
jonogram http://images78.fotosik.p...c239c391gen.jpg

O ile wynik jonogramu mnie cieszy, to pozostałe badania już mniej. Ogólnie w usg wyszło, że ma wszystko niemal walnięte :-( Coś nie tak z nerkami, coś nie tak z wątrobą... Dodatkowo muszę zbadać jeszcze serce, bo są niby jakieś zastoje w żyle brzusznej. Póki co działam tylko dietą, jednak w obliczu tego w jakim stanie jest wątroba nie mogę chyba iść w typowo nerkowego, czyli tłustego barfa. Muszę to jakoś wypośrodkować...
 
 
Florentyna 

Barfuje od: 01/2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 19 Lis 2011
Posty: 42
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-19, 02:59   

ewa_agapę, dziękuję za dawkowanie! właśnie zaczęłam poszukiwać informacji na temat ile się tego wyłapywacza podaje ;-) Mam nadzieję, że u mnie też zadziała...na razie głowię się jak to przemycić do paszczy kota :evil:
A Ty stosujesz skorupki czy węglan wapnia?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne