BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Artykuł o BARF-ie - co o nim sądzicie?
Autor Wiadomość
Journey 

Barfuje od: trzech lat
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 2
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2014-01-12, 11:18   Artykuł o BARF-ie - co o nim sądzicie?

Znalazłam ten artykuł 1,5 roku temu. Jestem ciekawa co o nim sądzicie.


"ARF to Bones And Raw Food, czyli dieta oparta na surowych produktach - kościach, mięsie, warzywach i owocach. Jej twórcą jest Australijczyk Dr. Ian Billinghurst, który postuluje żywienie psów podobnie jak żywią się dzikie psowate. W diecie tej podaje się surowe produkty pochodzenia zwierzęcego oraz roślinną papkę imitującą zawartość żołądka upolowanych zwierząt.

Dorosłym psom podaje się dzienną dawkę pokarmu w ilości około 2-3% ich wagi ciała. Tabela poniżej przedstawia zestawienie poszczególnych składników.



Składnik

Zawartość w diecie

Dzienna dawka dla 40-kilogramowego malamuta

surowe mięsne kości

65 %

52 - 78 dkg

mięso (mięśnie)

15 %

12 - 18 dkg

podroby

10 %

8 - 12 dkg

warzywa

10 %

8 - 12 dkg

Razem

100 %

80 - 120 dkg



Najważniejsze jest podawanie surowych mięsnych kości, nie tylko do obgryzania, ale przede wszystkim do jedzenia, bo to one stanowią trzon diety BARF. Podaje się skrzydła i szyje drobiowe, grzbiety cielęce, tusze kurcząt, tzw. porcje rosołowe (z grubsza obkrojone z mięsa szkielety), żeberka mniejszych zwierząt, ogony nutrii itp. Wszystkie te części składają się z kości, chrząstek, tłuszczu i małej ilości mięsa. Teoretycznie najlepsze są mięsne kości z kurcząt, stanowią najlepsze źródło protein i powinny być podawane co najmniej 3 razy w tygodniu, a najlepiej codziennie. Białe mięso jest dla psów zdrowsze niż mięso czerwone, ma więcej niezbędnych kwasów tłuszczowych. Najlepiej nie stosować kur brojlerów, które są szpikowane antybiotykami i Bóg wie czym jeszcze (w Polsce są przepisy dotyczące tuczu, ale nikt nie kontroluje ich przestrzegania.
Mięso (mięśnie) może być dowolne jednak ryzykowne może być podawanie wieprzowiny. Również ryby powinny stanowić niewielką część dobrze zbilansowanej diety. Jeśli opiera się dietę głównie na rybach, powinny być podawane w całości i z dodatkiem witaminy E. Sardynki zmiksowane z innym jedzeniem podaje się jako suplement dostarczający kwasów Omega-3.
Podroby to jedynie niewielka część diety, powinny być podawane świeże i surowe, najlepiej by pochodziły z młodych zwierząt. Podaje się wątrobę, nerki, serca, mózgi, jelita.

Niezbędny składnik diety stanowią warzywa i owoce, bez nich dieta nie prowadzi do zdrowia. Podaje się wszystkie warzywa za wyjątkiem szkodliwej dla psów cebuli - marchew, pietruszkę, zielony groszek, buraki, szpinak, seler, warzywa kapustne, czosnek, pomidory, jabłka, pomarańcze, gruszki, brzoskwinie, banany i tak dalej. Im większa różnorodność warzyw, tym lepiej, bo dieta ma większe szanse na dostarczenie wszelkich składników odżywczych. Warzywa powinny być jak najbardziej dojrzałe, ale nienadpsute. Można do karmy dodawać również obierki od owoców i warzyw.
Warzywa należy podawać jak najbardziej rozdrobnione - utarte w malakserze lub przepuszczone przez sokowirówkę, w najgorszym wypadku utarte na tarce o najmniejszych oczkach. Doskonale sprawdza się mikser dzbankowy do koktajli (warzywa trzeba przed zmiksowaniem pokroić i zalać wodą).

Zmiażdżenie roślinnych składników diety jest ważne, ponieważ pies nie trawi roślinnych ścian komórkowych. Jeśli podamy warzywa w dużych kawałkach, większość zostanie wydalona niestrawiona i co za tym idzie, pies niewiele będzie miał z nich pożytku. Komponując mieszankę warzywno-owocową pamiętać trzeba, by opierać ją głównie na roślinach o delikatnym, słodkawym smaku, bo te pies zjada najchętniej. Nie przesadźmy z ilością rośliny strączkowych i kapustnych, należy je podawać jedynie w niewielkiej ilości.

Ważnym składnikiem zdrowej diety jest tłuszcz, oprócz tego z mięsa dodaje się też oleje roślinne, najlepiej olej konopny lub lniany, a także olej z wątroby dorsza. Wspomniane oleje roślinne muszą być przechowywane w lodówce, w otwartej butelce. Zwykłe oleje (np. rzepakowy czy słonecznikowy) są nieodpowiednie. Olej dla psa można kupić np. w sklepie ze zdrową żywnością.
Częstym dodatkiem jest także jogurt, dostarczający cennej flory bakteryjnej wspomagającej pracę jelit, powinien to być jogurt naturalny, z niską zawartością tłuszczu, bez cukru, w ilości około 1 łyżki dziennie. Jajka są tanim źródłem najwyższej jakości protein, witaminy A, minerałów, podaje się całe surowe jajka łącznie ze skorupką, najlepiej zmiksowane z warzywami.
Dodatkowo można podać witaminy E, C, B kompleks, przy czym witaminy E nie należy zamrażać.

Mięsa nie miesza się z warzywami, które stanowią osobny posiłek. W robocie kuchennym przygotowuje papkę warzywno-owocową, dodaję do niej zawsze łyżeczkę octu jabłkowego i łyżkę oleju lnianego tłoczonego na zimno, od czasu do czasu jajka, ryby, raz na tydzień odrobinę czosnku.

Od strony finansowej dieta jest porównywalna z karmieniem dobrą suchą karmą, wymaga jednak trochę więcej pracy. Za to jakie uśmiechy na malamucich pyskach widzi się przy każdym posiłku! :)
To doskonałe rozwiązanie zwłaszcza dla właścicieli dużej ilości psów, mieszkających za miastem, gdzie można tanio kupić (bądź wyhodować we własnym ogródku) ekologicznie uprawiane warzywa czy hodowane "bez chemii" kurczaki od sąsiada - to daje przewagę nad komercyjnymi karmami, bo dajemy naszym malamutom w pełni ekologiczną, a więc najzdrowszą żywność.

Przeciwnicy diety BARF zarzucają jej oparcie się na "kurczakach szprycowanych na fermach chemią i pryskanych warzywach rosnących tuż przy autostradzie". To prawda, że na fermach kurczaki dostają antybiotyki, hormony i nie wiadomo co jeszcze, ale skąd mamy mieć pewność, że w przeciwieństwie do nich kurczaki wchodzące w skład suchej karmy pochodzą z gospodarstwa ekologicznego a nie przemysłowej fermy? BARF ma tą przewagę, że mamy szansę wiedzieć, co podajemy naszym psom."

źródło : alaskan.net.pl
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-12, 12:30   

Zdrowsze dla psa jest czerwane mięso a nie białe, warzywa i owoce nie są często w ogóle potrzebne, oleje roślinne i nabiał są szkodliwe dla psa, wg mnie za duży nacisk na kości a zbyt mały na podroby, w ogóle zdecydowanie za dużo kości, brak wzmianki o suplementach
Ostatnio zmieniony przez immortal 2014-01-12, 12:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-12, 12:39   

Poczytaj tutaj - porównaj z artykułem, będziesz wiedzieć
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1798
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=398
http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=11
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-12, 13:50   

Nie podoba mi się wcale.
Po 1 - bazowanie na kościach to fatalny pomysł. Nie dość, że taka dieta będzie daleka od zbilansowanej to można dodatkowo załatwić psu bolesne zaparcia, uszkodzenia jelit (samym twardym stolcem, nawet niekoniecznie kośćmi samymi w sobie) albo wręcz zaczoppowanie na amen
Nigdy nie zrozumiem logiki: warzywa są niezbędne ale trzeba rozdrabniać bo psy nie potrafią ich trrawić. No skoro nie potrafią trawić to ne jest to pokarm dla nich przeznaczony. Agrument o zawartości żoładków ofiar nie przemawia do mnie - wilki nie jedzą zawartości żołądków dużej zwierzyny a zwierzyna mała (zjadana w całości) stanowi niewielki procent całości diety. Warzywa i owoce nie są niezbędne w psiej diecie wcale. Można podawać czasem jako substanję balastową
Nabiał to kolejna rzecz, która jest nienaturalna i nie powinna się w psiej diecie znajdować wcale
Podroby to nie jest "niewielka część" a bardzo znacząca - 15%+ - to ma odzwierciedlać ilość narządów wewnętrznych ofiary. Podroby sa bogate w masę witamin i minerałów i nie powinny być traktowane po macoszemu
Nie wiem skąd autor wziął tezę, że białe mięso jest zdrowsze. Może przełozył ten mit z ludzkiej diety. To tez jest nieprawda. W naturze pies żywiłby się praktycznie samym czerwonym mięsem bo mieso zwierząt dziko żyjących zawsze będzie czerwieńsze. Na przykład królik, którego mięso uchodzi na białe (mowa o hodowlanych królikach) w naturze ma mięso jasno do ciemno czerwonego. Nie wdając się w chemiczne aspekty - mięso czerwone jest zdrowsze bo bardziej naturalne
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne