Wysłany: 2011-10-23, 04:05 Nica - mój 100% mięsożerca, pies w typie łajki zachodniosybe
Nica sunia prawdopodobnie w typie łajki zachodniosyberyjskiej. Na diecie B.A.R.F jest od 10 października tego roku. Żadnego problemu z przestawieniem jej na B.A.R.F nie miałem. Sama wybrała...
Pierwszy tydzień podawałem jej:
150g wołowiny
45g Szyjek z indyka
70g Żołądków wołowych
45g Wątróbek z kurczaka
Ok 90g warzyw (Marchew, burak czerwony i ogórek sałatkowy)
Ok 0.5g Alg w postaci proszku
2 łyżki Oleju lnianego
Teraz dostaje:(tu proporcje są takie same)
Wołowinę
Żołądki wołowe
Skrzydełka z kurczaka
Wątróbkę
Marchew, burak czerwony, brokuły
Algi
Olej lniany
W następnym tygodniu planuję:
Jagnięcine
Żeberka wołowe
Wątróbkę z indyka
Żołądki z kurczaka
Co do warzyw jeszcze nie mam pomysłu
Algi no i olej...
Jak coś robię źle to piszcie. Jeżeli chodzi o B.A.R.F to jeszcze jestem nie do końca zorientowany więc mogę popełniać jakieś błędy...
Ostatnio zmieniony przez isabelle30 2013-10-18, 18:19, w całości zmieniany 2 razy
Barfuje od: 02.2010
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 168 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-10-23, 07:32
Dzika z pewnego źródła możesz spokojnie podać, podobnie jak wieprzowinę (kotom nie dajemy :D), a tym bardziej sarninę czy jelenia.
Dziewczyny są lepiej zorientowane jak karmić, ale z tego co wiem, to bardzo "ambitne" mieszanki robisz. Może ten link Ci się do czegoś przyda :D
http://barf.pl/wszystko-o...n-zywienia-psa/ http://www.dziech.pnet.pl/barf.htm
Mam nadzieję, że solidnej wielkości kości mięsne też dajesz, bo te szyjki to gabaryt na kota, jeżeli chodzi o czyszczenie ząbków :D
Koleżanka, która hodowała owczarki niemieckie rzucała im całe kurczaki i psy zjadały bezproblemowo. O kościach wołowych nie wspomnę, bo też nie miały z nimi problemu, ale poczekaj jak się "psie-barferki" wypowiedzą.
Sunia jest wyjątkowo piękna i do tego widać, że mądra! Wie co dla niej dobre!
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-23, 10:33
Maciek napisał/a:
Co z dziczyzną? Można podawać. Chodzi mi o sarnine czy właśnie dzika? Bo króla to wiem że można.
Sarninę jak najbardziej można podawać, ale tylko ze sprawdzonego źródła "z papierkiem" iż została przebadana i jest bezpieczna. Nie polecam kupowania sarniny "przy drodze" lub u jakiegoś przygodnie spotkanego myśliwego ze względu na to iż takie mięso może zawierać np. pasożyty. Podawania dzika odradzam.
Mari napisał/a:
Dzika z pewnego źródła możesz spokojnie podać, podobnie jak wieprzowinę (kotom nie dajemy :D)
U psów także unikamy z tego samego powodu co u kotów, czyli ze względu na ryzyko zakażenia psa śmiertelnym wirusem Aujeszkiego, który roznoszą świnie. Wieprzowinę i dzika można podawać o ile ma się 100% pewność (odpowiednie badania na papierze) iż owy wirus w niej nie występuje.
Maciek napisał/a:
A co z rybami? Wiem że muszą być to gatunkowo te lepsze ryby jak pstrąg czy łosoś. Jest jeszcze jakaś inna rybka która można podawać?
Z wybieraniem gatunków ryb chodzi o to aby nie zawierały enzymu tiaminazy. Część gatunków ją zawiera, a część nie. Oczywiście łosoś jest jak najbardziej wskazany, ponieważ nie zawiera tiaminazy, zawiera sporo witaminy D i jest bardzo zdrowy. Pstrąga także można podawać.
Jeśli chodzi o formę ryb to spotkałam się na zagranicznych stronach o podawaniu w całości, jednak nie jestem do końca do tego przekonana. Moim zdaniem powinien to być filet bez ości.
Cytat:
A co z jajami. W jednym artykule czytałem że mogą być całe a w innym że tylko żółtko... No i jak często: dwa razy w tygodniu wystarczy?
Białko zawiera awidynę, enzym który utrudnia wchłanianie biotyny i podawanie białka może powodować jej niedobór, dlatego lepiej podawać samo żółtko.
Maciek napisał/a:
Pierwszy tydzień podawałem jej:
150g wołowiny
45g Szyjek z indyka
70g Żołądków wołowych
45g Wątróbek z kurczaka
Ok 90g warzyw (Marchew, burak czerwony i ogórek sałatkowy)
Ok 0.5g Alg w postaci proszku
2 łyżki Oleju lnianego
Teraz dostaje:(tu proporcje są takie same)
Wołowinę
Żołądki wołowe
Skrzydełka z kurczaka
Wątróbkę
Marchew, burak czerwony, brokuły
Algi
Olej lniany
W następnym tygodniu planuję:
Jagnięcine
Żeberka wołowe
Wątróbkę z indyka
Żołądki z kurczaka
Co do warzyw jeszcze nie mam pomysłu
Algi no i olej...
Policzyłam proporcje i tutaj się wszystko zgadza w skali dnia. Rozumiem iż psina waży teraz 20 kg i jest umiarkowanie aktywna, dlatego dostaje 400g dziennie? W zimie dawałabym jej trochę więcej jedzenia dziennie i dorzucała skóry i bardziej tłuste mięsa.
Jeśli chodzi o Twój przepis to ja bym parę rzeczy dodała:
- mięso wołowe zamieniłabym teraz na inne mięso takie jak indyk, kurczak, królik (ciągłą podstawą diety nie powinna być wołowina, liczy się różnorodność)
- przede wszystkim wyciskane przez sokowirówkę owoce lub bardzo drobno mielone w ilości ok. 30g i do tego 60g warzyw (jakie warzywa i owoce można używać są wypisane w tym temacie: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=334) W następnym tygodniu użyłabym sałaty plus inne warzywa.
- 2-3x w tygodniu żółtko jajka
- dodałabym maksymalnie 1-2 zgniecione ząbki czosnku tygodniowo
- dodatkowo 1-2 razy w tygodniu łyżeczkę tranu z wątroby dorsza (źródło witaminy A i D)- opcjonalnie i w małych ilościach.
- olej lniany zamieniłabym teraz na inny np. z łososia, który zawiera bardzo dużo kwasów DHA i EPA, a właśnie podając oleje chodzi nam głównie o uzupełnienie tych kwasów w diecie (napiszę o tym więcej niebawem w osobnym temacie). W ogóle oleje zmieniałabym okresowo na różne: lniany, z łososia, z pestek winogron itd.
- 1-2 x w tygodniu szczypta soli morskiej lub krystalicznej
- przynajmniej jeden raz w tygodniu naturalny, odtłuszczony jogurt lub kefir (źródło wapnia i bakterii probiotycznych)
- jeśli chcesz dawać rybę to raz na jakiś czas w którymś tygodniu w jednym dniu zastąpiłabym mięso właśnie rybą z gatunków nie zawierających tiaminazy.
Oprócz szyjek indyczych i skrzydełek psiak może dostawać korpusy kacze, indycze, kurze, kości wołowe i cielęce (np. udowe), grzbiety kurze indycze, mostek cielęcy, wołowy. Kości powinny być z mięsem, skórami itd. Tak jak Mari powiedziała niektórzy dają całego kurczaka np.
Z podrobów można podawać: wątróbkę, serca, nerki, mózg, żołądek wołowy (najwartościowszy jest ten mielony z treścią)
W układaniu jadłospisów najważniejsza jest różnorodność. Najlepiej w skali tygodnia jest wymieniać rodzaje warzyw, owoców, mięs, podrobów, olejów aby zbilansować pokarm w niezbędne składniki odżywcze. Im bardziej urozmaicamy pożywienie tym lepiej. Ważne są też dodatki, ale o tym także będzie w osobnym temacie.
wow, dzięki wielkie. Coraz bardziej zaczyna mi się tu podobać. W końcu mam konkrekną odpowiedź na nurtujące mnie pytania. Dzięki dziewczyny. Zaraz przygotuję menu na następny tydzień w oparciu oczywiście o tym co piszecie
Mam znowu pytanko:-)
Czy jednego dnia mogę, np dać więcej kości a drugiego wiecej mięsa...pytam bo nie wiem jak miałbym podać Nice ten korpus z kurczaka skoro jej dzienne zapotrzebowanie na kości to tylko 50g
Np.
Dzień pierwszy:
200g korpusu
50g warzyw
30g owoców
70g piersi z indyka
2 łyżki oleju z pestek moreli
Algi
Jedno żółtko
70g żołądków
30g wątróbki
Dzień drugi:
200g piersi z indyka
70g owoców i warzyw
100g kości wołowych
60g serc kurzych
20g żołądków wołowych
Olej
Algi
Ząbek czosnku
Dzień trzeci
200g piersi z indyka
100g żołądków
100g warzyw
50g serc kurzych
Jedno żółtko
Olej
Algi
Dzień czwarty
150g piersi z indyka
78g kości wołowych
82g wątróbki drobiowej
80g owoców i warzyw
60g żołądków
Algi
Olej
Dzień piąty
210g piersi z indyka
100g owoców i warzyw
85g żołądków
56g serc kurzych
Jedno żółtko
Olej
Algi
Dzień szósty
215g piersi z indyka
100g warzyw o owoców
85g żołądków
50g wątróbki
Algi
Olej
Czosnek
Dzień siódmy
100g warzyw i owoców
215g piersi z indyka
84g żołądków
50g serc
Olej
Algi
Ostatnio zmieniony przez Maciek 2011-10-25, 17:48, w całości zmieniany 4 razy
Nie wiem czy dobrze obliczyłem ale
Na tydzień( 7 dni) wyliczyłem że nice będę podawal 3150g jedzenia, mięso + warzywa
Porcja dzienna wynosi 450g. Tygodniowo musiałbym jej dostarczyć
630g owoców i warzyw
1260g mięsa
504g żołądków
378g kości
378g podrobów
Do tego wszystkie dodatki typu: algi, oleje, żółtka, czosnek itp
Poprawcie jeżeli się mylę...
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-25, 22:27
Układanie jadłospisu w skali dziennej jest o wiele bardziej dokładniejsze, jednak także bardziej czasochłonne i właśnie ciężko jest np. dodać 50g korpusu. W takiej sytuacji można ułożyć jadłospis w skali tygodniowej, który jest mniej dokłady, ale daje większe pole do manewru.
Wyliczone przez Ciebie wartości w skali tygodnia są prawidłowe. Teraz aby było łatwiej można je zaokrąglić:
630g warzyw i owoców
1260 g mięsa
500g żwaczy
380g podrobów
380g kości
Teraz te wartości możemy rozłożyć na cały tydzień. W tej metodzie liczy się aby posiłki psa były zbilansowane w skali tygodniowej ( zachowaniem dziennej dawki 450g), więc codziennie pies nie musi dostawać warzyw, kości, owoców itd., ale w skali tygodniowej musi dostać wymagane ilości, które wyliczyliśmy. Więc jednego dnia może być mięso, innego mięso rano, a wieczorem warzywa itd. Ważne jest aby w przeciągu tygodnia podać w odpowiednich ilościach wszystkie składniki (warzywa, mięso itd.) I tak możemy ułożyć przykładowy jadłospis tygodniowy:
Poniedziałek:
Rano 150 g żwacza
100 g mięsa
Wieczorem
50g podrobów
150g mięsa
+ algi zgodnie z zaleceniami producenta
+ olej
Sumarycznie wychodzi to co wyliczyliśmy, a dziennie po 450g :) Można to rozłożyć jeszcze inaczej. Jeśli stosuje się 1 dniową głodówkę to wtedy jadłospis będzie wyglądał jeszcze inaczej ze względu na to iż jeśli np. w niedziele jest głodówka to w piątek wieczorem dajemy same żwacze, w sobotę już tylko cały dzień warzywa i owoce i w niedzielę głodówka.
Twoje jednodniowe jadłospisy także wydają się być na pierwszy rzut oka ok według mnie. Jutro postaram się je dokładniej przeanalizować.
A czy te głodówki są konieczne. Co prawda jak jadła karmę to jej robiłem( wet. powiedział że to dobrze.... na coś tam robi... ) ale szczerze mówiąc zwolennikiem nie jestem...
aneta
Barfuje od: 2007
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 50 Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 79 Skąd: Głogów
Wysłany: 2011-10-28, 12:11
Głodówka to czas dla organizmu, żeby wątroba mogła odpocząć - dlatego jest polecana w diecie psa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
