BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
Kirke 


Barfuje od: 23.09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 08:59   

Verano - u mnie problem pojawił się po żwaczach właśnie. No to zacznijmy od początku że zwyczajnie zbyt rewolucyjnie wszystko zostało zmienione. Przez pierwsze 3 dni był begining cielęcy ( wszystko było z Primex-u), na 3 dnień podałam do porcji 70 gram żwaczy , w kolejnym także i już wtedy pojawiły się luźne kupy. W czwartek 2.10 odstawiłam wołowinę i cielęcinę i podałam strusia, w niedzielę z psa się lało. Przez weekend dodatkowo lekarz powiedziała żeby podawać Nifuroksazyd - który mu nie pomagał. wczoraj tj w poniedziałek dostał antybiotyk i puszkę puriny weterynaryjne na kolację. Na dziś WET poradziła by ugotować 700 g mięsa indyka z 150 g białego ryżu no i dziś to jest jego jedzenie. Kurde chciałam dobrze a mimo to wyszło bardzo źle. Dzisiejsza kupa była normalna, myślę że antybiotyk zaczął działać. Musze Morgana ustabilizować ale nie ukrywam że boję się zaczynać na nowo z surowym mięsem.

Poza tym mam pytanie do tych co są zaprawieni w BARF-ie , czy przemrażacie każde surowe mięso ??
 
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-07, 10:43   

Kirke, skład primexowego beginingu cielęcego to:
Skład: cielęcina z kością, podroby wołowe, szpinak, natka pietruszki, pomidor, burak, czerwona, żółta i zielona papryka, marchew, brokuły, kalafior, jagody, jabłko, maliny, pomarańcze, lucerna, algi morskie, olej z łososia.
Jak widzisz jest tego całkiem sporo... i trudno stwierdzić definitywnie co psu zaszkodziło. :-/ Stawiam dolary przeciw orzechom, że to jednak nie żwacze tutaj zawiniły. :twisted:

Takie mieszanki są bardzo wygodne, ale nigdy nie wiesz tak naprawdę co mają w środku. I tutaj ja akurat bardziej stawiałabym na te składniki warzywno-owocowe.
Pies nieraz zeżre cuchnące mięcho i nic mu nie jest, a nadgniłe czy spleśniałe owoce to już jest inny kaliber. A nie czarujmy się, producenci raczej nie dodają do takich mieszanek owoców i warzyw I gatunku.
Moja sunia 2 dni temu dostała z warzywami trochę kapusty białej- bączyska takie puszczała, że chciała nas zagazować :roll: Chociaż kapusta była czysta i świeża. A inne warzywa wciąga aż miło i żadnych rewolucji po nich nie ma. Po prostu nie można z góry stwierdzić co przejdzie, a co nie i to jest chyba w barfie najtrudniejsze do ogarnięcia na początek i bywa frustrujące.
Obawy na początku ma chyba każdy. Ja mięso sklepowe czasem mrożę, a czasem daje takie prosto ze sklepu. Dla spokojności lepiej przemrozić jeżeli masz warunki.
Przejście na Barf to Twoja decyzja, ja Cię namawiam na ponowną próbę jak sytuację opanujesz. Wygłaskać proszę szczylka ode mnie. Szybkiego powrotu do zdrowia :kwiatek:
 
 
Kirke 


Barfuje od: 23.09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 12:04   

Tak też zrobię, i wygłaszcze i spróbuje na nowo gdy sytuacja się uspokoi, właśnie znalazłam masarnię z własną ubojnią :), ze względu na Morgana kupiłam zamrażarkę skrzyniową :))) .. błędem było zbyt drastyczne zmienienie diety .. dam radę. Będzie dobrze.

Mam pytanie czy ktoś podaje poza barf jakieś wędzone przysmaki .. pytam tak na przyszłość . Myślę że tydzień powalczymy na gotowanym a później przejdę na gotowane + trochę surowizny .. aż dojdę tylko do mięs.

No i nie ukrywam że głupia byłam .. bo jak napisane na mieszance że nie do spożycia dla ludzi to po diabła dałam to maluszkowi :(( .. nigdy więcej eksperymentów
 
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-10-07, 13:26   

Sojuz, to nie jest tak, że się zabrania zmiany pokarmu od razu. Zaleca się powoli własnie dlatego aby nie wystąpiły takie przypadki, które swoją drogą są mniejszością. Większość psów doskonale radzi sobie z przestawieniem od razu, ale nie wszystko na raz. Szczeniaki zazwyczaj "radzą" sobie dużo lepiej z przestawianiem niż osobniki dorosłe
Tu mamy do czynienia z psiakiem wrażliwszym i zdecydowanie trzeba zawrócić. Na razie skupiłabym się na zaleczeni symptomów. Ponieważ pies dostał od razu gotową mieszankę (kilka różnych zdaje się) to niewiadomo co to mogło spowodować. Zauważ, że ta mieszanka ma w sobie masę warzyw mogących wzdymać jak i np cytrusy. Do tego kości - nie wprowadza się kości od początku diety. Dlatego ja na chwilę obecną wróciłabym na tydzień czy 2 na chrupki - do czasu zaleczenia objawów, które u psiaka wystapiły
A potem zacząć od początku. Ale powoli i na świeżym mięsie a nie gotowych mrozonkach. Jak już było pisane te mieszanki nie są idealne, nigdy nie wiadomo co i ile dokładnie w nich jest. Części mięsne to zapewne w dużej mierze odpady z produkcji mięsa dla ludzi - czyli masa ścięgien, miękkich chrząstek itd - a to nie jest dobra baza pokarmowa dla psa. Zwłaszcza dla młodziaka, który potrzebuje dobrej jakości pokarmu dla budulca.
Istnieje możliwość, że psiak nie toleruje wołowiny. tak bywa, a jeśli tak jest w tym przypadku to żwacze odpadają - to nie jest aż tak niesamowite jedzenie, żeby warto było ryzykować. Dlatego proponowałabym zacząć od innego mięsa. Stosunkowo bezpieczny jest indyk czy królik. To jest takie "nudne" białe mięso i dość delikatne. I wtedy dopiero na spokojnie, powoli dołączać inne elementy diety. Na początku żadnych kości i warzyw
W późniejszym czasie, kiedy piesek już będzie przyzwyczajony do jedzenia surowizny, można spróbować dołączyć wołowinę.
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-07, 15:50   

Kirke, a jaka to była Purine Pro Plan? Znaczy się z jakim mięsem? Warto to wiedzieć, bo skoro psinka się po tym drapała to też może być dla Ciebie wskazówka z jakim mięsem należy być raczej ostrożnym.
To nie jest tak, że jeżeli po chrupkach np. z kurczakiem pies się drapał to po surowym kurczaku też na pewno będzie miał awarię, ale jednak to prawdopodobieństwo wzrasta.
Ciocia młotek już właściwie wszystko w tym temacie napisała. Ja tylko dodam, że żwacze mogą być też baranie :mrgreen:
 
 
Kirke 


Barfuje od: 23.09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 16:02   

19 % jagnięciny ale zawiera też białko drobiowe ... W sumie to powinnam się od samego początku wykazać rozsądkiem a nie jak wariat wprowadzać nową dietę.
Myślę że tak jak napisałam przez tydzień powalczę na gotowanym a od przyszłego tygodnia do gotowanego będę dodawać świeże i surowe mięsko. Obecnie z leków dostaje antybiotyk Synergal, do regulacji flory bakteryjnej Fatrogermine P a do uzupełnienia diety BB & Recovery. I wiecie co właśnie odkryłam brak konsekwencji WETA bo niby skoro może być uczulony na drób to ten ostatni preparat jest właśnie z drobiem ... no zwariować idzie. Trzeba faktycznie 1000 razy pomyśleć i nie słuchać ślepo Weta.
 
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-07, 16:17   

Kirke, nie wyrzucaj sobie. Każdy czasem "oczadzieje" zwłaszcza, że teoretycznie ta mieszanka miała być właśnie dla malucha :roll: . Teraz doprowadź psiaka do porządku i spróbuj po woli/powoli ;-) aż wreszcie będziecie barfować do woli :mrgreen:
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-10-07, 16:19   

Lepiej wróć do diety, na której pies nie miał problemów żadnych, nie wprowadzaj znów czegoś nowego.
A jak już zdecydujesz się zacząć barf od nowa to raczej też nie mieszaj gotowanego z surowym. jeden rodzaj pokarmu będzie lepszy dla psa. Zwłaszcza, jeśli jest o delikatnych trzewiach :mrgreen:
Verano, są baranie, sarnie, jelenie, kozie żwacze - jasne. Tylko, że zazwyczaj dostępne są krowie. Oczywiście, jeśli jest łątwy dostęp do innych to ok ale zabijać się nie ma o co. Na delikatnym mięsie będzie podobnie
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
moinka 


Barfuje od: 05.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2014
Posty: 22
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2014-10-07, 16:56   

Witam serdecznie,

bardzo proszę o pomoc. jestem poczatkująca w temacie Barfa, karmię 5 miesięcznego szczeniaka...gdzie mogłabym znależć jakies informacje o normach w zapotrzebowaniu na poszczególne witaminy, minerały i substancje odżywcze? Chodzi mi o to jakie dawki suplementów powinnam podawać psu, czy takie jak deklaruje producent na opakowaniu , czy tez te ilosci zmieniają sie w zależności od rodzaju podawanego pokarmu...
 
 
Sabulina 
BARFny Hodowca

Barfuje od: 2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 57
Wysłany: 2014-10-07, 21:04   

Moim zdaniem: jeśli dajesz jedzenie w ilościach i proporcjach jakie są "zalecane" przy BARF, jedzonko jest w iarę różnorodne (różne gatunki mięs, podrobów, kosteczek) i psiak nie ma żadnej choroby, żadnych dolegliwości, to w zasadzie nie ma potrzeby dawania suplementów.

No może za wyjątkiem dodawania od czasu do czasu skorupek z jaj, choć to zależy od tego ile dajesz kosteczek (bo może nie trzeba) i od czasu do czasu oleju z łososia.
Pewnie, że warto dorzucić czasem drożdże piwne ze względu na to, że to naturalny zarówno probiotyk jak i prebiotyk, po prostu rewelacyjny głównie ze względu na glukany i mannany, też źródło witaminy B, niektórych makroelementów, ale też fajne źródło aminokwasów.

Ale krótko - moim zdaniem nie ma co na siłę dawać suplementów, ja mam teorię, że suplementy daję od czasu do czasu, ale głównie pełnią u mnie funkcje wspomagające (np. odporność w chwilach spadku odporności).
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2014-10-07, 22:02   

Sabulina, trzeba rozróżnić suplementy od suplementów. Część z nich daje się faktycznie wspomagająco, np. te na stawy ale część z nich jest podawana z uwagi na to, że nie ma ich w mięsie sklepowym podczas gdy były by w tym upolowanym przez psa.
Dlatego moinka, zachęcam do poczytania tego tematu, czyli skrótowe co i dlaczego.
Na forum znajdziesz kilka poglądów na podawania supli, ale to, jaki przemówi do Ciebie zależeć już będzie od tego co na forum wyczytasz, a niestety do wyczytania jest sporo.
 
 
 
moinka 


Barfuje od: 05.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2014
Posty: 22
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2014-10-08, 11:48   

Bardzo serdecznie dziękuje za pomoc :-)

Przeczytałam cały polecany wątek i juz mam pewna jasność. Jednak równiez jestem za podawaniem naturalnych suplementów. Przymierzam sie do zakupu w ekozwierzaku.

Czytając wiele waszych postów natrafiłam na informację o "forumowej hemoglobinie" Czy nadal istnieje mozliwość jej zakupu? Nie moge nigdzie znaleźć linka do tego tematu :roll:
Byałabym bardzo wdzięczna za konkretne wskazanie ;-)

Aha..czy generalnie dobrze jest przed rozpoczęciem barfowania zrobic psu jakies badania krwi? jak często należy je powtarzać?
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2014-10-08, 11:59   

moinka napisał/a:
Czytając wiele waszych postów natrafiłam na informację o "forumowej hemoglobinie" Czy nadal istnieje mozliwość jej zakupu? Nie moge nigdzie znaleźć linka do tego tematu :roll:
tadam: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4326
 
 
 
moinka 


Barfuje od: 05.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2014
Posty: 22
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2014-10-08, 12:05   

Snedronningen napisał/a:
moinka napisał/a:
Czytając wiele waszych postów natrafiłam na informację o "forumowej hemoglobinie" Czy nadal istnieje mozliwość jej zakupu? Nie moge nigdzie znaleźć linka do tego tematu :roll:
tadam: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4326

:kiss:
 
 
moinka 


Barfuje od: 05.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2014
Posty: 22
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2014-10-09, 12:51   

Witam ponownie :-)

bardzo przepraszam, że ponawiam pytanie w drugim wątku, ale tu zagląda więcej osób, więc może ktoś mi podpowie...

próbuje ułożyć jadłospis dla psa zgodnie z forumowym kalkulatorem i mi kompletnie nie wychodzi...
Nie rozumiem czy podane w tabeli normy w częsci BILANS są dobowe czy może tygodniowe?
Czy jest gdzies opcja wyboru terminu na jaki dieta ma byc ustalana?
Dlaczego normy sa zmienne wzależności od wpisywania różnej wagi ? :roll:

Bardzo proszę o pomoc.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne