BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
Lila2006 


Barfuje od: 29.10.2014
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 60
Dołączyła: 12 Paź 2014
Posty: 20
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-11-05, 10:02   

Mam pytanko. Na razie nie skompletowałam żadnych suplementów, podaję właściwie samo mięcho, kości i sporadycznie owoce i warzywa.
Azja cały czas otrzymuje tabletki Canvit H Maxi z biotyną ze względu na swoją alergię. Skład znalazłam ale tylko po czesku.
Vitamin B2 400 mg
Pantotenan vápenatý 1 500 mg
Biotin (vitamin H) 1 000 mg
Zinek 4 500 mg
Niacinamid 3 000 mg
Vehiculum ad 1 kg

Czy zanim nie zdobędę wszystkich potrzebnych suplementów mogę jej to podawać nadal?
 
 
Shetanka 

Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 16
Wysłany: 2014-11-05, 16:36   

Wykupiłam sobie kalkulator ale jest w formacie, którego w żaden sposób nie otworzę na moim komputerze. :/
 
 
endrjuck 

Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 63
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-10, 08:32   

Jakie suplementy, oprocz standardowych, polecacie dla 4.5 miesiecznego szczylka?

Moze juz jesc 2 razy dziennie? Zwracac na cos szczegolna uwage?

Z gory dzieki za wszelkie porady.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2014-11-10, 09:23   

Myślę, że 4,5-miesięczny szczeniak jeszcze powinien jadać ze 3-4 razy dziennie.
 
 
noovaa 

Wiek: 36
Dołączyła: 07 Gru 2014
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-13, 09:36   

Od ~3 tygoni moja mała nie je karmy. Od tego czasu, wyliczyłam jej dietę. Obecnie powinna być już odpowiednio skomponowana. Kilka (3-4 ) pierwszych dni, Lilo dostawała mięso z kaszą/ryżem, żeby nie fundować jej aż tak nagłej zmiany na raz.


Wczoraj wieczorem, Lilo nie zjadła kolacji. Dostała królika z kością, którego już wcześniej jadła i nie było problemów. Dziś dałam jej kawałek wołowiny z sercami wołowymi. Zajrzała w miskę, popatrzyła na mnie z miną "znowu to...?" i wzięła kawałek wołowiny, zaniosła na legowisko i położyła się obok. Serca wołowe olała kompletnie, mimo że bardzo lubiła do tej pory... Nie zostawiła na później, ani nic w tym stylu. Zostawiła je na łasce kotów :roll:

W tej chwili, zdecydowała się jednak zmemłać ten kawałek wołowiny, przy którym się położyła. Ale jakoś specjalnie nie wygląda na zapracowaną przy jedzeniu..

To jest pies, który na widok jedzenia zawsze się trząsł. Jedyne co zostawiała na później, to sucha karma, poza nią jadła wszystko, wszędzie i w każdej ilości.

Powinnam się martwić brakiem apetytu i zapału do jedzenia? Czy może to normalne, że po 3 tygodniach nie czuje już takiego pociągu do mięsa ? A może za dużo jej daję ?
 
 
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-12-13, 21:20   

endrjuck napisał/a:
Jakie suplementy, oprocz standardowych, polecacie dla 4.5 miesiecznego szczylka?

Moze juz jesc 2 razy dziennie? Zwracac na cos szczegolna uwage?

Z gory dzieki za wszelkie porady.


A co to za szczylek? Moje w wieku 8 tygodni nie chciały jeść częściej niż 2 razy dziennie. Więc moim zdaniem 4,5 mies szczenię spokojnie możesz przestawić już na ten sposób karmienia.
_________________
teriery irlandzkie - hodowla Zofijówka http://www.zofijowka.cba.pl
Hand Made'owe saszetki na smakołyki http://www.facebook.com/pages/KLIK-Smakołyk/330114460426507?sk=photos_albums
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2014-12-13, 23:57   

noovaa,
przeglądając forum znalazłam taki oto opis życia na Barfie. Może właśnie opisuje on etap, w którym znalazł się Twój pies:
isabelle30 napisał/a:
I przychodzi taki dzień kiedy miska stoi… i stoi… a pies sobie leży z dala od niej. Nie spieszy mu się, podejdzie po chwili, powącha i jest wyrzut w oczach – ojej, znowu ta jagnięcina? A nic lepszego nie masz? I sobie myślimy – Osz ty paskudo! To ja ze skóry wychodzę aby ci takie mięsko zdobyć! Żesz ty niewdzięczniku!

Doszliśmy do etapu kiedy nasz pies stał się spokojny. Przestał walczyć o pokarm. Jego organizm jest w pełni zaspokojony – ma wszystko czego mu brakuje do prawidłowego funkcjonowania. Nie musi jeść na zapas, a ni za dwoje aby zaspokoić zapotrzebowanie na to, czego ma niedobór. Taka głodówka raz na jakiś czas u zdrowego psa nie jest niczym niezwykłym, nie świadczy sama w sobie o chorobie. Wręcz przeciwnie – taką głodówkę potrafi sobie sam z siebie zrobić tylko pies zdrowy i funkcjonujący w sposób prawidłowy.


Szczerze, to ja również pamiętam, że mój burek przez jakiś czas odmawiał przyjmowania mięsiwa. Ale się nie dałam :lol:

O, a tutaj masz propozycje, co by tu robić, jak psina nadal będzie w niejedzeniu uparta:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=812
 
 
noovaa 

Wiek: 36
Dołączyła: 07 Gru 2014
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-14, 10:35   

Lena06, ja to czytałam.
Cytat:
go organizm jest w pełni zaspokojony – ma wszystko czego mu brakuje do prawidłowego funkcjonowania

To za wcześnie. Lilo od kilku dni ma odpowiednio zbilansowaną dietę, od 3 tygodni nie je chrupków, ale 2 tygodnie trwało przestawianie i moje eksperymenty ;) ... Na moją logikę, jeszcze nie jest w pełni zaspokojona... wciąż powinna mieć jakieś niedobory ;P

Wczorajszą kolację zjadła już bez wybrzydzania.

Cytat:
a tutaj masz propozycje, co by tu robić, jak psina nadal będzie w niejedzeniu uparta

Jestem zdania, że młody, silny organizm, bez żadnych strasznych chorób odbierających apetyt, sam się nie zagłodzi. Dlatego nie mam zamiaru kombinować nad jej humorami, zgłodnieje to zje. Z tego co mi wiadomo, tylko królik nie może być głodny ze względów zdrowotnych, psy czy koty spokojnie mogą sobie jedzenie odpuścić jeśli aktualnie są zdrowe ;)
Nie stać mnie na rozpieszczanie psa :P

Gdyby się jednak okazało, że Lilo nie je 2-3 dni, poszłybyśmy do weterynarza i szukały przyczyn zdrowotnych.

A to, że ten pies odpuścił sobie posiłek i wzgardził początkowo kolejnym, to dla mnie powód do dumy :P U niej, jedzenie wszystkiego, wszędzie i w każdej ilości to był ogromny problem
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2014-12-14, 10:44   

noovaa napisał/a:
A to, że ten pies odpuścił sobie posiłek i wzgardził początkowo kolejnym, to dla mnie powód do dumy :P U niej, jedzenie wszystkiego, wszędzie i w każdej ilości to był ogromny problem


Ok, może ja jestem jakaś mało rozumna, ale wydawało mi się, że Ciebie to martwi:

noovaa napisał/a:
To jest pies, który na widok jedzenia zawsze się trząsł. Jedyne co zostawiała na później, to sucha karma, poza nią jadła wszystko, wszędzie i w każdej ilości.
Powinnam się martwić brakiem apetytu i zapału do jedzenia? Czy może to normalne, że po 3 tygodniach nie czuje już takiego pociągu do mięsa ? A może za dużo jej daję ?


Dlatego próbowałam pomóc i podesłałam Ci to, co znalazłam. Ale ok, jak sprawa rozwiązana :-P
 
 
noovaa 

Wiek: 36
Dołączyła: 07 Gru 2014
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-14, 11:09   

Lena06, zastanawia ... nie martwi, dopóki mała nie będzie tracić na wadze ;)

Mam taką nieśmiałą teorię, że mi się dzieciątko wyleczyło z nadmiernych emocji na widok jedzenia innego niż chrupki. Ogólnie ekscytacja to problem z którym walczymy odkąd u nas jest i małymi krokami zaczyna panować nad emocjami, ale do tej pory nie dotyczyło to jedzenia ;)
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-15, 00:14   

noovaa, na mój nos Twoja "nieśmiała teoria" jest posadowiona na solidnym fundamencie. Gdybyś widziała moją minę kiedy moja suńka przynisła mi po raz pierwszy kość... Poprzednio nie bardzo było nawet jak odebrać na siłę, a tu nagle sucz przychodzi i mnie gnatem w łydkę... Ja pełna panika: nie może być i pies pewnikiem jest chory, bo to po prostu niemożliwe żeby ten masakryczny obżartuch mi coś przyniósł z własnej nieprzymuszonej woli... Po prostu po prawie miesiącu, kiedy przekonała się, że pańcia nie zabierze kości dla siebie przynosi mi czasem taką, z którą sama nie umie sobie poradzić. Wtedy ja trzymam, a ona obrabia końcówki :mrgreen: albo wydziobuję jej szpik ze środka :-P Poobserwuj ją jeszcze parę dni na wszelki wypadek, ale ja obstawiam, że Twoja uwaga o ekscytacji jest prawdziwa.
 
 
agnieska 

Barfuje od: 5 lat
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 09 Lis 2013
Posty: 54
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-12-16, 10:09   

noovaa proponuję, żebyś dawała jeden posiłek do skutku (ten wieczorny królik z kością) niż co posiłek proponowała coś innego, bo się smarkacz nauczy grymaszenia :twisted: ;-)
 
 
Malinowa1991 


Barfuje od: ....
Wiek: 32
Dołączyła: 18 Gru 2014
Posty: 29
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-12-19, 12:37   

Podłączę się do tego tematu..

Chciałabym zacząć BARF-owanie, wyliczyłam ile i co powinien dostawać mój piesek, ale mam jedno pytanie - w fazie przejściowej na 6,5 kg psiaka powinnam dawać 100 % zapotrzebowania dziennego na mięcho, czy 80 % i olać to pozostałe 20 %, które jest przewidziane na roślinne rzeczy?

Wątpię, że będę miała dostęp do żwaczy z treścią, wysyłka internetowa jest 29 grudnia dopiero, więc czy mogę zastąpić to czystym mięsem (kurczak, indyk lub wołowina) tak jak było napisane w którymś poście, a dopiero potem dołączyć żwacze?

Z góry dziękuję za pomoc.
_________________
;)
 
 
 
noovaa 

Wiek: 36
Dołączyła: 07 Gru 2014
Posty: 26
Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-19, 13:31   

Malinowa1991, ja w fazie przejściowej też żwaczy nie miałam, dawałam z ryżem/kaszą w zależności od kupy i kilka dni zmniejszałam ich ilość do zera. Lilo ładnie zareagowała na taką zmianę diety.
 
 
Malinowa1991 


Barfuje od: ....
Wiek: 32
Dołączyła: 18 Gru 2014
Posty: 29
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-12-19, 13:36   

Dałam mojej małej kawałek mięsa na spróbowanie, czy będzie to jadła, dosłownie malutki, który odkroiłam przy zamrażaniu. Z pewną dozą nieśmiałości zjadła, ciągle patrząc się na mnie, czy na pewno może ;D
i ten ryż/kaszę gotowałaś dwa razy dziennie tak? a po okresie przygotowawczym zrezygnowałaś z ryżu/kaszy czy nie? dzisiaj wieczorem daję jej pierwszy posiłek barfa, wolę być przygotowana na wszystko :D
_________________
;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne