BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-03-06, 07:45   

Bo was pacnę zaraz. O maszynkach do mielenia jest osobny temat, więc proszę się tam udać. http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=216 Każdy kolejny post o maszynkach w temacie " BARF dla początkujących - pytania, problemy" trafi do śmietnika.
 
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-08, 19:47   

ciocia_mlotek napisał/a:
Potem wróć do normalnej diety


No dobrze, wróciliśmy do "normalnej" diety. Normalnej, czyli pieseł dostaje surowe mięso+warzywa i owoce od kilku dnia. Ale pojawiają się kolejne pytania...

1. Czy mogę sobie mieszankę warzywa+owoce przygotować dzień wcześniej i przechować w lodówce? Niestety obieranie i ucieranie w blenderze 0,kg różnych warzyw i owoców zajmuje mi trochę czasu i przygotowanie miksu dzień wcześniej byłoby jakimś ułatwieniem. A pytam o to dlatego, że gdzieś wyczytałam, że niektóre warzywa powinno się przygotować zaraz przed podaniem (najmniejsze straty wartości odżywczych i witamin).
2. Czy mogę w jednej misce mieszać różne gatunki mięsa, np. wołowina i indyk albo cielęcina i baranina? Czy jak podaję to monotematycznie, żeby uniknąć sensacji? Podobnie z podrobami, czy mogę np. podać wątróbkę z kurczaka z mięsem wołowym?
3. Kiedy będę mogła wprowadzić do diety kości i podroby? Póki co surowiznę podajemy od tygodnia z drobnym incydentem zatwardzeniowym :-P Nie ukrywam, że żywienie psa samym mięsem odbija się na portfelu (co w sumie zniechęca do kontynuowania...), ale też założeniem tej diety ma być różnorodność, bo samo mięso nie jest rozwiązaniem na długo. To kiedy tą różnorodność wprowadzić? :food:
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-09, 22:59   

Niestety nie udało mi się już edytować poprzedniego postu... czy układając jadłospis na gotowych mieszankach Primexu powinnam suplementować psiaka według forumowego kalkulatora (na tyle, na ile uda się to policzyć)?

Przyznam, że dzisiaj otrzymałam do niego dostęp i jak zaczęłam wprowadzać to, co podaję Mańkowi, to oczy wyszły mi na wierzch :shock: jak bardzo "nie trzymam" się jakichkolwiek norm.
Miało być łatwo, a po odpaleniu kalkulatora naprawdę odnoszę wrażenie, że BARF to czarna magia dostępna tylko dla wtajemniczonych, a ja zagłodzę i zaniedbam swojego psa... :-|

Proszę o Wasz komentarz :kwiatek:
 
 
malgorzatka17 

Dołączyła: 11 Sty 2015
Posty: 40
Skąd: Pabianice
Wysłany: 2015-03-10, 09:38   

Dziewczyny kochane znów muszę prosić Was o poradę. Suplementuję mięso w ilościach wyliczonych przez kalkulator. Najwiekszy problem mam z suszoną krwią. Jak podam tyle ile wylicza mi kalkulator to moja sunia nie chce tego jeść. Próbowałam rozpuszczać tą krew w wodzie i podawać do picia ale niestety nawet nie ruszy. Dosypuję tej krwi wiec takie niewielkie ilości do mięsa ( tak około 1/6 tego co wyliczy mi kalkulator) Wtedy zjada. Próbowałam zwiększać stopniowo te ilości ale tez dupa bo nawet jak trochę zwiększę to powącha i odchodzi i patrz się na mnie smutnymi oczami. Próbowałam przegłodzić-nie jadła cały dzień. Dłużej bałam ją trzymać na głodzie bo to dopiero 6 miesięczne szczenię. Boję się że będzie miała niedobory żelaza. Może podać jej jakieś żelazo w tabletkach? Jest takie w ogóle? Sama nie wiem już co robić.
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-03-10, 11:37   

aggie, malgorzatka17,
Niestety psi kalkulator nie jest narzędziem idealnym- delikatnie mówiąc. Wielokrotnie, nawet w czeluściach tego właśnie wątku, była o tym mowa. Główne i najczęściej podnoszone mankamenty to właśnie bardzo duża ilość krwi wymagana w kalku oraz zbyt niskie normy dla wit. A co powoduje praktycznie zawsze świecenie na czerwono tej witaminy jako przekroczonej normy.
Ja używałam kalkulatora tylko na początku żeby mieć rozeznanie jaki gatunek mięsa/podrobów dostarcza jakich substancji i dla zbadania głównie stosunku wapń-fosfor. Myślę, że będzie też przydatny przy mono diecie. Ja wyszłam z założenia, że psowaty w naturze też z kalkulatorem po lesie nie latał. Było to już wielokrotnie powtarzane, ale podkreślę jeszcze raz kluczem do zdrowego odżywiana będzie tutaj różnorodność i dbałość o jakość. Żródłem żelaza jest też wątróbka (zerknij do zakładki "suplementy w kalku). Z suplementów - drożdże. Są też dostępne preparaty typu fortain, ale w nich zawsze jest jeszcze kupa innych składników więc warto sprawdzić żeby przy okazji "suplementowania żelaza nie przesadzić z czymś innym. Głowa do góry i powodzenia :kwiatek:
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-03-10, 11:50   

Verano napisał/a:
psowaty w naturze też z kalkulatorem po lesie nie latał
z tym, że psowaty w naturze jadł całą ofiarę ze wszystkim co się w niej znajdowało, ze wszystkimi wnętrznościami, ze wszystkimi płynami ustrojowymi, etc. Dlatego np. osobom karmiącym WP jest zdecydowanie łatwiej, bo nie trzeba się wielce zastanawiać co i ile trzeba dosypać.
Kalkulator nie jest wyrocznią i czymś nie zastąpionym, ale jest przydatny do nauki komponowania jadłospisu.
 
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-03-16, 10:45   

prymek napisał/a:
czy wolowe/cielece gotowane z wywaru na zupe moze dostac czy raczej nie?
Mięso z zupy spokojnie możesz jej dać (bez kości). Moje suki dostają je zawsze a jak się ładnie zachowują to i warzywa z zupy.
 
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-21, 16:51   

Z kolejnym pytaniem również podpinam się pod temat dla "początkujących" :-)

Jak "utuczyć" psa na BARFie? Na forum znalazłam odpowiedź jak odchudzić psa, ale jak sprawić żeby troszkę przytył? Czy odpowiedź może być aż tak prosta- "dawać więcej jeść", czy może podawać jakieś super tłuste mięsko, a może pójść w jakieś kaloryczne wypełniacze?

Mój szczeniak powinien nabrać troszkę wagi (myślę że brakuje mu ok. 4-5 kg) i głowię się jak do tego doprowadzić... Jakieś pomysły?
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-03-21, 17:06   

Pierwsze pytanie, czy szczeniak faktycznie powinien przytyć. Chyba Verano kiedyś pisała, że jej suczka była na bafie drobniutka w porównaniu ze swoim rodzeństwem, ale z czasem nabrała ładnych kształtów (Verano, jeśli coś pokręciłam, wybacz :kwiatek: ).
Na pewno nie idź w wypełniacze. Ja bym raczej celowała w zwiększenie dawki i ewentualnie dawanie więcej tłustego mięsa, ale na początek naprawdę zastanów się, czy faktycznie to małemu potrzebne, żebyś później nie miała problemu odwrotnego. Może lepiej dać mu się rozwijać we własnym tempie...

Edit: Spojrzałam na zdjęcie Twojego pupila :-) Mój ze trzy razy mniejszy, ale razem ładnie by się prezentowały, bo futro podobnie ubarwione :-)
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-21, 18:05   

Lena06 napisał/a:
Pierwsze pytanie, czy szczeniak faktycznie powinien przytyć.


Brat mojego szczyla w tym samym wieku jest o 9kg cięższy... :-| To spora/gigantyczna różnica.
OK, brat rzeczywiście gdzieś "zgubił" talię ;-) natomiast u mojego Mańka talia jest trochę za bardzo zaznaczona... Dzisiaj spotkaliśmy na wystawie "naszego" hodowcę, który potwierdził, że Mańkowi trochę kilogramów brakuje :confused:

Lena06 napisał/a:
i ewentualnie dawanie więcej tłustego mięsa


No właśnie... teraz z mięs podaję wołowinę/cielęcinę/baraninę +kaczkę Zk/łososia Zk/indyk Zk (wszystko Primex). Wiem, że w ofercie mają też łój wołowy, może coś takiego dodawać małemu w niewielkich ilościach?

Lena06 napisał/a:
Spojrzałam na zdjęcie Twojego pupila Mój ze trzy razy mniejszy, ale razem ładnie by się prezentowały, bo futro podobnie ubarwione


Wszystkie szwajcarskie i w typie wyglądają razem pięknie... :love:
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-03-21, 18:31   

aggie, tak jak napisała Lena06 do 7 miesiąca moja suczka była chuda jak szczapa, mimo że dostawała naprawdę duże porcje . Niedawno miała pierwszą cieczkę i przez te ponad 3 tygodnie znacznie krótsze robiłyśmy spacery, a porcje dostawała normalne i zaokrągliła się w try miga... I tera trzeba trochę kurek przykręcić :twisted: , bo się nam talia gdzieś zgubiła... Jeżeli pies dostaje wszystko co potrzebne to zwiększ mu porcję. Nie warto psa tuczyć, bo pies ma mieć mięśnie, a nie wałeczki :mrgreen: Gadaniem hodowcy to się przejmuj baaardzo umiarkowanie :-P
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-22, 14:29   

Verano napisał/a:
Nie warto psa tuczyć, bo pies ma mieć mięśnie, a nie wałeczki Gadaniem hodowcy to się przejmuj baaardzo umiarkowanie


Ja myślę, że mojemu właśnie wałeczki by się przydały, bo mięśnie ma ładnie zarysowane... Tylko wszystko za bardzo na wierzchu :cry:

Zastanawiam się tylko po jakim czasie mogę zacząć zauważać pierwsze efekty zwiększenia porcji? 2 tygodnie, miesiąc, kilka miesięcy- to też pewnie zależy od organizmu... :-? ?
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2015-03-22, 14:35   

A może wstawisz małego zdjęcia z boku, z góry żeby można było go dobrze obejrzeć i ewentualnie doradzić :-)
 
 
aggie 

Barfuje od: 28.02.2015
Dołączyła: 28 Lut 2015
Posty: 54
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-22, 17:10   

Lena06, zdjęcia małego Dużego poniżej:





Maniek ciągle idzie jeszcze do góry, co chyba idealnie widać na zdjęciu numer 2 (tyłek wyżej niż reszta), więc bez wątpienia będzie jeszcze wyższy niż jest teraz, ALE mimo tego na zdjęciu numer 2 widać jego "talię osy".


Dodam, że ma teraz skończone równe 7 miesięcy... Na Barfie jesteśmy od 3 tygodni, wcześniej na suchej karmie żebra i talia były jeszcze wyraźniej zarysowane...
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-03-22, 19:25   

aggie, Jeżeli żebra nie są widoczne ale wyczuwalne pod ręką to jest ok.
Hodowca mówi, że za chudy? I co z tego. My jesteśmy przyzwyczajeni do widoku psów tłustych i tłustawych. Na wystawach preferowane są psy tłustawe. Patrząc przez taki pryzmat to Maniek jest chudy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne