BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF dla początkujących - pytania, problemy
Autor Wiadomość
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-01-11, 17:49   

Teoretycznie serce to mięsień, ale nie możesz nim całkowicie zastępować mięsa. Serce powoduje zmianę w przyswajaniu wapnia. Moim zdaniem 4/tydz to zdecydowanie za dużo.

Mięso z kością zdecydowanie za rzadko (pomijam fakt, że co to znaczy mięso z kością- ile jest mięsa, a ile kości). Jeśli chcesz, by kupy były bardziej zwarte i mniej smrodliwe, to kości powinny być podawane codziennie, lub chociaż co drugi dzień.

Co do warzyw- jeśli zamierzasz dawać psu ziemniaki, to najlepiej zrezygnuj z warzyw w ogóle. Kolejne pytanie- czy warzywa stanowią u Ciebie dodatek (w jakiej ilości?) czy osobny posiłek. Ja jestem z tych, co warzywa traktują marginalnie- nie podaję częściej niż raz/2tyg.

Na podroby przyjdzie czas. Może pies musi się przyzwyczaić. Próbuj przemycać zmieloną w bardzo małych ilościach na początek/ cienkie plasterki mrożonej. Wiele psów na początku jej nie toleruje i z czasem przyzwyczaja się do jej smaku. Daj sobie czas, nic na siłę.

Smrodliwe gazy może przejdą, jak spadnie udział podrobów i mięsa na korzyść kości. Czasem pies je dokładnie to samo, a nagle zaczyna/przestaje puszczać śmierdzące bąki. Ja bym się nie przejmowała. To mija ;-)
_________________
teriery irlandzkie - hodowla Zofijówka http://www.zofijowka.cba.pl
Hand Made'owe saszetki na smakołyki http://www.facebook.com/pages/KLIK-Smakołyk/330114460426507?sk=photos_albums
 
 
Rysio 

Barfuje od: 28.12.2015
Dołączyła: 09 Sty 2016
Posty: 6
Skąd: cch
Wysłany: 2016-01-11, 22:32   

Dzięki za szybką odpowiedź :)
spokojnie, serca podawane są na zmianę z innym mięsem, ale są chętnie zjadane, stąd pytanie o dozwoloną ich częstotliwość,

kości w większej ilości spowodują zaparcia lub wymioty z niestrawionych fragmentów - tego jestem prawie pewna, ale spróbuję

warzywa są dodatkiem, choć wedle tego, co zrozumialam i zaleceń powinny stanowić 15-20%, a ziemniaki zwyczajnie uwielbia, ale jesli nawet 2 szt tygodniowo to zbrodnia, to z nich zrezygnuję

co do smrodów, mam nadzieję, że przeminą szybko, bo przypomniały mi się czasy suchej karmy, którą dostawal z początku, po przestawieniu na suchą lepszej jakości jak ręką odjął, a teraz znów to samo!
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2016-01-12, 06:57   

Rysio napisał/a:
co do smrodów, mam nadzieję, że przeminą szybko


Może pies nie toleruje jakiegoś rodzaju mięsa, który podajesz, stąd te gazy :roll:
 
 
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-01-13, 00:26   

Rysio, jeżeli dajesz Mięsne kości (a nie gołe gnaty) w dodatku naprzemian z mięsem (czyli zamiast dużo na raz, to po troszku a systematycznie) to nie powinniście mieć sensacji. Jeśli pies wymiotuje (robi zwrotki np w nocy) to obstawiałabym, że dany rodzaj kości mu nie służy. U nas tak jest po kościach długich, czyli np. skrzydełkach i udkach. Ale już po szyjkach nie.
_________________
teriery irlandzkie - hodowla Zofijówka http://www.zofijowka.cba.pl
Hand Made'owe saszetki na smakołyki http://www.facebook.com/pages/KLIK-Smakołyk/330114460426507?sk=photos_albums
 
 
nika11 

Dołączyła: 04 Lis 2015
Posty: 11
Wysłany: 2016-01-26, 17:53   

Hej. Mam psa z schroniska na dt i nic nie chce jeść poza gotowanym. To stary piesek wiec raczej nie chce kombinować w jej żywieniu. Jest bardzo wybredna i to co zjada ze smakiem to gotowane mięso. Dostałam dla niej barfa ale nie chce jeść surowego spróbowałam go ugotować to od razu zjadała :D Coś złego może się stać jeśli bede jej go gotować ? Bo tak to ona by wolała chyba z głodu umrzeć.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2016-01-26, 18:59   

nika11 napisał/a:
Dostałam dla niej barfa


Co rozumiesz przez słowo barf? Dostałaś mieszankę specjalnie przyrządzoną jak np. mieszanki, które robimy dla kota/psa (mięso, podroby, suplementy), czy dostałaś gotowca typu te, które można dostać w As-polu(bez dodatków)?

Jeśli to pierwsze (choć pewnie nie, bo trudno sobie mi to wyobrazić :-P ) to nie gotowałabym, bo szkoda tych supli, które dodane są do środka i ich uciekających zdrowotnych właściwości.
Jeśli to drugie- można gotować, ale jeżeli mamy do czynienia z samym mięsem. Jeśli masz gotowca mielonego z kością - nie. Kości nie poddajemy obróbce termicznej.

Jeśli nie chcesz przestawiać psa na pełny barf (surowy) to może mogłabyś spróbować gotowanego barfa? Krótko gotowane mięsko + suplementy, które używamy w barfie.
 
 
lili699 


Udział BARFa: do 25%
Wiek: 34
Dołączyła: 01 Cze 2015
Posty: 17
Wysłany: 2016-02-04, 19:28   

Badania?
Witam,
Mam takie pytanie..
Czy przed przejściem na BARF powinno się zrobić podstawowe badania psu?
Czy raczej jeśli ogólnie jest wszystko w porządku to nie jest koniecznością robienie badań.
Słyszałam takie opinie gdzie ludzie prawie 'załatwili sobie psy' bo bez badań przeszli na BARFa a pies miał jakies niedobory i podwyższone stany niektórych parametrów.


napisałam osobny post o tym, czy jest możliwość abym sama go usunęła? : /
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2016-02-04, 22:09   

lili699 napisał/a:
Słyszałam takie opinie gdzie ludzie prawie 'załatwili sobie psy' bo bez badań przeszli na BARFa a pies miał jakies niedobory i podwyższone stany niektórych parametrów.

Jeśli pies jest chory albo ma niedobory to bez odpowiedniej modyfikacji diety pod kątem tych niedoborów i/lub leczenia jego stan się pogorszy bez względu na to czym będzie karmiony. Skoro jakiś pies miał problemy zanim zaczął jeść BARF to chyba nie BARF a brak diagnozy i leczenia go załatwił logicznie myśląc ?

Ale zrobienie podstawowych badań jeśli masz taką możliwość na pewno nie zaszkodzi. Raz, że ty będziesz spokojniejsza, dwa będziesz miała punkt odniesienia do ewentualnych porównań wyników z przed i np. po roku na BARFie. A jeśli rzeczywiście wyjdą jakieś nieprawidłowości to odpowiednio zmodyfikowanym BARFem będziesz miała możliwość je skorygować. Takiej elastyczności pod tym względem nie da Ci żadna karma.
 
 
lili699 


Udział BARFa: do 25%
Wiek: 34
Dołączyła: 01 Cze 2015
Posty: 17
Wysłany: 2016-02-04, 23:21   

miałam bardziej na mysli że ktoś nie wie iz jego pies ma niedobory itp.

Myślałam o podstawowej morfologii tylko nie wiem czy to wystarczy bo znajomy który prowadzi na barfie robił kompleks badan za ponoć 700 zł ..


dzięki za odpowiedz : )
 
 
lili699 


Udział BARFa: do 25%
Wiek: 34
Dołączyła: 01 Cze 2015
Posty: 17
Wysłany: 2016-02-04, 23:21   

a jeszcze tak zapytam..

jest jakiś niezbędnik suplementów dla początkujących barfiarzy? tj to czym na pewno trzeba suplementować
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-02-05, 08:18   

lili699, jak zastanawiałam się nad badaniami dla kotów, to mailowałam z labolatorium i komplet badań kosztował trochę ponad 100 zł
700 zł to zdecydowane oszustwo
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2016-02-05, 09:54   

podstawowa morfologia da Ci jedynie pogląd na to czy zwierzę chore nie jest. Do określenia ewentualnych niedoborów czy przekroczenia norm przydałby się profil rozszerzony. Ale tez sądzę, że 700zł to przegięcie tyle to ktoś mógł zapłacić jak jakąś zaawansowaną diagnostykę zwierzaka robił.
Natomiast to co dobrze by było sprawdzić pod kątem ewentualnych zbyt niskich czy zbyt wysokich parametrów to na pewno: potas, sód, wapń, fosfor. Ewentualnie wit. A i D ale to już chyba jakichś bardziej specjalistycznych badań by wymagało, więc nie wiem czy jest sens. Nie wiem czy coś jeszcze? Żelazo, Magnez, chlor, cynk, jod - nie wiem czy u zdrowego psa jest sens sprawdzać ? Zależy chyba od kosztów, jakby w ramach tej rozszerzonej morfologii dało radę to spoko ale jakby trzeba było osobne badanie wykonywać za większą kasę to ja chyba bym tylko te 4 sprawdziła: potas, sód, wapń, fosfor. W zestawieniu z pozostałymi parametrami, które i tak w każdym badaniu krwi są w standardzie powinno wystarczyć.
Profil rozszerzony albo gastryczny albo jak tam to jeszcze w klinikach nazywają kosztuje tak jak doradora napisała coś trochę ponad 100zł. Tylko zanim pójdziesz zrobić badania to się dobrze wypytaj co dokładnie zbadają. Bo u mnie profil rozszerzony w każdej klinice co innego oznacza, więc ta sama nazwa nie koniecznie będzie oznaczała te same badania.
 
 
Sushi 


Barfuje od: 1.10.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 34
Dołączyła: 19 Wrz 2015
Posty: 58
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-02-05, 11:17   

W lab-wecie profil rozszerzony jest za 50 zł - robiłam pół roku temu.
(morfologia + AspAT, AlAT, ALP, glukoza,kreatynina, mocznik, białko całkowite, bilirubina całkowita, albuminy, GGT).

Dzisiaj do nich dzwonię pytać o profil diagnostyczny (robią to co wyżej + jonogram i cholesterol) i tarczycowy
 
 
lili699 


Udział BARFa: do 25%
Wiek: 34
Dołączyła: 01 Cze 2015
Posty: 17
Wysłany: 2016-02-05, 12:22   

dziękuje Wam za pomoc..ten gośc z którym gadałam i karmi barfem jest troche taki 'co to nie on".. dlatego zdziwił mnie ten koszt badań. Cóż..za tydzień idziemy na szczepienie wiec dowiem się wszystkiego tak jak mi radzicie : )

aaa.. ponowie pytanie : )

wróce do tego gościa..on prócz miesa,owoców i warzyw niczym psa nie suplementuje i chwali się że ma świetne wyniki.

a moje pytanie jest takie CZY JEST JAKIŚ ZESTAW SUPLEMENTÓW NIEZBĘDNY przy BARFie? takie absolutne must have
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-02-05, 12:41   

To wszytsko zależy jakim mięsem i podrobami psa bedziesz karmić. Jesli bedzie to sklepowe, to suplementy bedą konieczne (na pewno olej z łososia i krew). Jesli nie dajesz kosci to bedzie potrzebny suplement wapnia np. skorupki z jajek.
Najlepiej zaopatrzyć sie w barfny kalkulator, wprowadzić przykładowy tygodniowy jadłospis i zobaczyć czego w diecie brakuje, zeby moc to uzupełnić.
Psy sa bardziej elastyczne pod tym względem niz koty.

Dieta whole pray nie wymaga z reguły żadnych suplementów, mozna to tez osiągnąć mając dostęp do zwierząt dzikich bądź typu "grass fed" - mięso, kosci i rożne, dziwne podroby.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne