BARFny Świat :: Zobacz temat

mblue · Udział BARFa: 90-100% Dołączyła: 08 Cze 2012 Posty: 8

Moje tranochłony chłoną z ręki.. Wszystkie pięc zresztą, choć część podejrzewam z gapiostwa ;)

leniwiec · Wysłany: 2012-06-22, 21:57

Mi się nie chce wyciskać. Szkoda tranu i szkoda rąk, cuchną potem niemiłosiernie. ;-)

Żelatynowa kapsułka nie jest trująca, więc wrzucam całą do maszynki do mielenia razem z mięsem (dla kotów), a psom daję w całości.

AgnesiRup · Wysłany: 2012-12-05, 20:31

Jakie jest najlepsze naturalne źródło cynku?w kalkulatorze wychodzi mi go trochę za mało i nie wiem jak uzupełnić, podobnie z biotyną.Proszę o pomoc

isabelle30 · Wysłany: 2012-12-06, 00:29

Biotyna to przede wszystkim żołtko jaja
A o cynku masz tutaj
http://luskiewnik.strefa.pl/biochemia/zincum.htm

Aleksandra · Wysłany: 2012-12-11, 08:50

Mam problem z Brittą, zaczęła mi sikać po nocy w mieszkaniu, nie wytrzymuje do spaceru, w badaniu moczu był niewielki stan zapalny, dostała tabletki, poprawa była a dzisiaj mimo, że jeszcze tabletki dostaje to nie wytrzymała :( czy robić jej badanie krwi? Może przesadziłam z jakimś suplementem? np czarcim pazurem?

Bonsai · Wysłany: 2012-12-11, 19:36

Przy niewielkim stanie zapalnym raczej nie wyjdzie więcej niż lekko poprzesuwane parametry, ale jeszcze trzymające się w normie - tak było u mojego Buddy'ego, który ma zapalenie pęcherza.

Na co podajesz czarci pazur? Czy podajesz go w sposób ciągły? Nie wiem czy skutkiem ubocznym podawania czarciego pazura jest częstomocz - chyba nie, wiem jednak, że raczej należy robić przerwy w jego stosowaniu.

Może po prostu ma zapalenie pęcherza, taki okres, że psiaki chorują na to. Jak ją boli pęcherz, to często sika - każdy, kto miał zapalenie pęcherza, to wie jaki to ból...

Zajrzyj do tego wątku, możesz wspomóc jej układ moczowy dietą: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=327

Aleksandra · Wysłany: 2012-12-12, 10:37

tylko, że ona nie sika często i mało, tylko robi np dwa długie siku na spacerze i mimo podawania leku na zapalenie pęcherze, wczoraj się zsikała rano przed pierwszym spacerem, wieczorem dostała ostatnią porcję leku :( a dostawała od czwartku

więcej pije wody, nie podchodzi często do miski, ale jak podejdzie to sporo na raz chce wypić

przeczytam temat, może czymś się zainspiruję i chyba jednak pdojadę do weta i zrobię badania krwi

czarci pazur na stawy, ale była przerwa, może trochę za dużo go jej dałam? :(

Zofijówka · Wysłany: 2012-12-12, 13:02

Ja miałam podobny problem z Tundrą. Ona była wtedy szczeniakiem, lała gdzie popadnie i sądziłam, że jest po prostu niechlujem. Okazało się jednak, że ma nawracające raz za razem zapalenie pęcherza. Mimo wszystko nie zawsze podawanie leków przeciwzapalnych pomagało ( lała na potęgę mimo braku lub bardzo niewielkiego stanu zapalnego) i w pewnym momencie przestawiliśmy się na leki, które miały jej wzmocnić zwieracze.
Później stosowałam te leki zamiennie. Lek wet wprawdzie przestrzegła mnie przed tym, jednak to jedyne jako tako zdawało egzamin.
Te problemy ciągnęły się mniej więcej od 3 do 12 mies życia, aż dostała pierwszą cieczkę, dojrzała jej śluzówka i organizm nauczył sobie sam radzić z bakcylem.

Aniek · Wysłany: 2013-02-14, 12:56 **Mikroelementy w diecie psa**

Tak sobie rozmawiam z Deirs na temat komponowania jadłospisu (wielkie dzięki za pomoc :)
i wypłynął nam temat mikroelementów w diecie psa.

Kalkulator nie zaznacza na czerwono niedoborów cynku, miedzi, manganu, selenu a, przynajmniej u mnie wychodzi tego gruuuuubo poniżej normy :/ Np. cynk - norma z kalka 1059mg, a wychodzi mi jakieś 150mg (menu na ok 9 dni).

Czy suplementujecie mikroelementy jakoś dodatkowo? W kalku nie uwzględniane są wit, mikro pochodzące z warzyw i owoców - czy to może się jakoś zbilansować?

tomtomek · Wysłany: 2013-02-19, 17:56

Witam.
Jako, że nie mogę sobie na razie pozwolić na zakup suplementów (hemoglobina suszona, olej itp.) muszę się posiłkować tym co dostępne jest u weterynarza.
Po konsultacji zaproponował mi " ALP omego 3-6 gold" dawka 1ml dziennie (dawka wg. opakowania: psy <5kg 1-3 ml)

3,5 miesięczny Yorkshire Terrier ( waga 2,7 kg)

Do jedzenia dostaje obecnie:
50% skrzydełka z kurczaka + serca z kurczaka + biały ser - zbilansowane na kalkulatorze (wapń fosfor 1,3; Potas sód 2,0 za dużo potasu, ale nie mam czym zmniejszyć)
50% różne mięsa z kością z AsPolu
przetarta marchewka z jabłkiem między posiłkami (będę dokładał kolejne warzywa)

Co o tym sądzicie? Czy wystarczy tymczasowo (na ok. 2 miesiące) jako pełna suplementacja?

Z ulotki:
Składniki analityczne:

Białko 0,01%, Tłuszcz surowy 85,1%, Popiół surowy 5,2%, Włókno surowe 0,6%, Lizyna 0,1 g, Sód 5 000 mg, Omega-3 NNKT 384 mg (EPA 182 mg, DHA 121 mg), Omega-6 12 mg, Witamina A 20 000 I.U., Witamina D3 1 500 I.U., Witamina E 280 mg, Witamina C 155 mg, Witamina B1 25 mg, Witamina B2 30 mg, Witamina B3 (Niacyna) 200 mg, Witamina B5 (Pantotenian wapnia) 90 mg, Witamina B6 30 mg, Witamina B12 175 mcg, Biotyna 1 750 mcg, Witamina B9 (Kwas foliowy) 10 mg, Chlorek choliny 1 500 mg, L-Karnityna 120 mg, Żelazo 150 mg, Miedź 20 mg, Mangan 40 mg, Cynk 125 mg, Jod 2 mg, Kobalt 0,25 mg, Selen 0,25 mg, Betaina 1 000 mg.

tomtomek · Wysłany: 2013-02-24, 17:08

Odnośnie poprzedniego postu - jest to już nieaktualne, gdyż udało mi się ustalić (po wielkiej "wojnie" z weterynarzem), że te składniki są podane dla 1000 ml. Co oznacza, że witamin jest tam znikoma ilość, a sprzedał mi to jako w pełni pokrywające zapotrzebowanie na wit. D,E, żelazo.

Mam natomiast inny problem, czyli wit. A Przygotowałem porcje jedzenia na 35 dni, nieopatrznie dodając wątróbki drobiowej, a nie wziąłem pod uwagę, że olej z wątroby dorsza zawiera oprócz wit D, również duże ilości A.
Teraz, gdy dodam olej aby uzupełnić wit. D to wit. A przekracza 4-krotnie normę.
Co teraz zrobić, czy mogę dodać taką wit. D z apteki dla dzieci? Wtedy wit. A pozostanie w normie.

Sandra · Wysłany: 2013-02-24, 17:23

Idziesz dobrym tokiem myślenia. Niektórzy z nas suplementują wit. D3.
Podrzucam link o wit D
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=328
Następna Twoja mieszanka na pewno będzie idealna.
Moja pierwsza miała 2x za dużo żelaza zanim się zorientowałam że za czarna :evil:

Ktoś z nas za dużo dał spiruliny i otrzymał zielone gluty :roll:

Pierwsze koty za płoty, a co do finansów i opłacalności (wyższości) BARFa aniżeli wszystkie cuda od Vetów ...to poczytaj;
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=463

Aniek · Wysłany: 2013-02-25, 10:48

Bonsai · Wysłany: 2013-02-25, 11:06

Nie suplementuję dodatkowo tych mikroelementów, ale gdy wykonałam badania krwi - jonogram (badanie, które służy oznaczeniu poziomu niezbędnych do życia mikroelementów, takich, jak sód, potas, wapń, magnez, żelazo i chlorków), to wyszło wszystko w normie. Widać pies pobrał to po prostu z pożywienia.

Jak dla mnie kalkulator dla psa to wskazówka, jak ułożyć dietę, ale nie jedyna. Obserwuj psa - czy widzisz jakieś sygnały niedoboru tych mikroelementów? Zrób jonogram. Na podstawie tego wszystkiego układaj jadłospis. Poza tym, jak widzisz, kalkulator nie zawiera wszystkich danych, każdego rodzaju mięs czy warzyw, jakie podajesz psu, więc też nie jest tak precyzyjny, jakbyśmy tego chcieli.

Sihaya · Wysłany: 2013-02-25, 18:16

Aniek, jak czujesz się zaniepokojona ew. niedoborami, może warto zastanowić się nad jakimiś smakołykami dla piesa: suszone kawałki mięska, suszona wątroba, rybka, czasem jakaś ostryga, dodatkowa porcja drożdżaków ;-)

. Na rynku weterynaryjnym dostępne są też preparaty z biotyną, w które wkomponowane są chelaty cynku, magnezu, manganu i selenu. Myślę, że warto mieć taki pod ręką i nie zaszkodzi psiakowi od czasu do czasu podać niewielką porcję, zwłaszcza kiedy zwierz jest w fazie wzrostu :).