BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Witamy z Zarunią :)
Autor Wiadomość
Natalia191284 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Sie 2014
Posty: 92
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-10-16, 19:30   

Mała wcina surową kaczkę, aż miło, rano dostaje surowiznę, wieczorem jeszcze swoją karmę, która się kończy. Żadnej biegunki, zmalała ilość kup, za to są smrodliwe bąki ;) Jak tylko skończy się karma przez tydzień będziemy tylko na żwaczach, mam nadzieję, że pohamuje to jej patologiczne wręcz zapędy do zjadania kupek. Po tym czasie wprowadzę owoce i warzywa, kości po miesiącu? Zarka jest sterylizowana, waży ponad 9 kg, z moich obliczeń wynika, że powinna dostawać 144 g pożywienia.
Ostatnio zmieniony przez Natalia191284 2014-10-16, 19:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2014-10-16, 19:46   

ja bym najpierw wprowadziła kości, a owoce i warzywa na koniec. One nie są aż takie ważne :)
A czy kości po miesiącu? To zależy, jak będzie przyswajać mięsko i podroby. Jak wszystko będzie ok i nie będziesz musiała się cofać w etapach, to nawet szybciej :)

A jednak kaczka nie tak straszna :)

Aha, no tak, jak mała zjada już mięcho, to na pewno żadnych problemów nie będzie :)
 
 
Natalia191284 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Sie 2014
Posty: 92
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-10-16, 20:02   

Super toleruje kaczusię :) Jutro planuję w Lidlu kupić króliczka i również go dawać. Mam szyję z kaczuchy, mogę już jej ją dać? Obawiam się problemów z wypróżnianiem... Na to mogę podawać siemię i jabłuszka, ale po jabłkach koszmarnie bączy więc już sama nie wiem. A co ze skórą?
 
 
Natalia191284 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Sie 2014
Posty: 92
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-10-18, 12:08   

Wczoraj dostała po kilka kosteczek cukinii, pietruszki, papryki i selera. Mała wcina aż miło, dziś dwie zdrowe kupki :) Do gryzienia dostała wczoraj kosteczkę kaczą, pięknie gryzła ale pod koniec próbowała połykać wielkie kawały, jak to buldożek więc musiałam potłuc kości młotkiem. Pies przeszczęśliwy, mam nadzieję, że przełoży się to na jej zdrowie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne