BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Problemy żołądkowo-jelitowe psów na BARFie
Autor Wiadomość
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-15, 18:04   

Czeeekaj, wymiotuje pianą taką?
Było to niby kwestionowane przez kogoś, ale ja powtórze - psy często wymiotuyją z GŁODU. Zwłaszcza, jeśli sa przyzwyczajane do jedzenia o stałych porach. Organizm się nastawia i jesli nie dostanie posiłku o określonej porze to może wymiotować. Albo co delikatniejsze wymiotują po prostu tak niedługo przed spodziewanym posiłkiem
Miałam ten problem. Mój pies czasami taką pianą wymiotował właśnie. PO rozregulowaniu czasu posiłków - przestał. Od tamtego czasu nie zdażyło się ani razu
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 18:20   

Mięso na tackach wyłożonych taką podkładką?
 
 
pawkosmosu 

Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 33
Skąd: UK, Grays
Wysłany: 2014-01-15, 18:21   

ciocia_mlotek napisał/a:
Czeeekaj, wymiotuje pianą taką?
Było to niby kwestionowane przez kogoś, ale ja powtórze - psy często wymiotuyją z GŁODU. Zwłaszcza, jeśli sa przyzwyczajane do jedzenia o stałych porach. Organizm się nastawia i jesli nie dostanie posiłku o określonej porze to może wymiotować. Albo co delikatniejsze wymiotują po prostu tak niedługo przed spodziewanym posiłkiem
Miałam ten problem. Mój pies czasami taką pianą wymiotował właśnie. PO rozregulowaniu czasu posiłków - przestał. Od tamtego czasu nie zdażyło się ani razu

Od 11mc dostaje jeść o 0530 i o 1600. tak samo było dzisiaj. Piany to ja tam nie widziałem tak jak by woda albo ślina. Przeźroczyste w każdym razie.

isabelle30 napisał/a:
Mięso na tackach wyłożonych taką podkładką?

Mięso mielone hermetycznie zapakowane. Skład widoczny na etykiecie. Takie samo sobie kupujemy.
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 18:24   

Ale na tackach czy w paczkach bez tacek?
 
 
pawkosmosu 

Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 33
Skąd: UK, Grays
Wysłany: 2014-01-15, 18:31   

na plastikowych białych tackach
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 18:34   

Czyli na podkładce. Gdzieś tu na forum był opis składu takich podkładek. Nie brzmiał ciekawie. My-ludzie jadamy mięso ugotowane. Pies na surowo plus chemia z podkładki. takich rzeczy zwierzakom nie podajemy.
Masz dwie możliwości - albo jak napiała ciocia wprowadź trzeci posiłek, a najlepiej zmień mięso na takie w kawałku. I nie pakowane na tackach.
 
 
pawkosmosu 

Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 33
Skąd: UK, Grays
Wysłany: 2014-01-15, 18:43   

To już nie wiem co mam zrobić. Żona chodzi nerwowa mówi, że przechodzimy na sucha karmę, pies jak na razie śpi i nie ma odruchów wymiotnych, czyli że chyba wszystko ok. Nie wiem co mam zrobić barfować czy nie...
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 18:46   

A nie możecie kupować normalnego kawałka czegoś w mięsnym na wagę? Takie nie pakowane? To przecież taniej wychodzi. Staffik ma paszczę zdolną zmiażdżyć wszystko... z pogryzieniem kadłuba kurzego czy udka oraz żeberek wieprzowych problemu mieć nie będzie
 
 
Aniek 


Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 18:51   

Wiesz co, ja też bym weszła na mięsko/podroby kupowane "w całości". Np. spróbujcie z indykiem (mięso z udźca, serducha), to powinno być dostępne w każdym mięsnym, odstawcie na razie kości. Potrzymajcie go tak z tydzień, zobaczcie co się będzie działo i powoli wprowadzajcie inne rodzaje mięsa.

U mojego siwego też w pewnym momencie pojawiły się wymioty, u niego ewidentnie po kościach. Odstawilam w ogóle na jakiś czas, teraz jak dostaje to mielone i jest git.

Mięso mielone marketowe wywalcie na bank. Jeśli mielone to wybieraj mięso sam i każ sobie na własnych oczach zmielić :-)
 
 
pawkosmosu 

Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 33
Skąd: UK, Grays
Wysłany: 2014-01-15, 18:54   

Możemy nie ma problemu. Tylko nie mamy pojęcia co robić... Od czego zacząć, może po prostu coś źle zrobiliśmy. Żona jest za powrotem do suchej karmy... Jak jestem wstanie spróbować jeszcze raz. Teraz jak śpi zauważyliśmy, że jakieś czerwone plamki dostał na skórze na karku i grzbiecie. Masakra...
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 18:57   

Kolejny argument za tym aby pożegnac marketowe żarcie na zawsze
 
 
pawkosmosu 

Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 33
Skąd: UK, Grays
Wysłany: 2014-01-15, 19:33   

A co powiecie na kupnego mrożonego barfa?
 
 
Aniek 


Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 19:40   

Na forum generalnie zdania są podzielone...

Ja używam Primexa od czasu do czasu i złego słowa na jego temat powiedzieć nie mogę :-)
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 19:59   

Ale co Ty się tak upierasz przy tych mielonych gotowcach? Masz psa który ma zęby! To nie jest malutki szczeniaczek który musi dostac papkę. Dlaczego chcesz go pozbawić te wielkiej frajdy ciumkania, gryzienia... zmęczenia przy jedzeniu?
Primexowy indyk kosztuje za kg więcej niż indyk tuszka (kg) z wolnego wybiegu
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2014-01-15, 19:59   

pawkosmosu napisał/a:
ak długo to trwało w waszym przypadku?

Trochę to trwało, były różne przeboje... Tak jak pisałam, pierwsze dwa czy trzy tygodnie super a później zaczęły się problemy. Ale ja mam generalnie psa z problemami ( to znaczy miałam bo na barfie jest jak nowy:)). Wszystkie problemy rozwiązaliśmy za pomocą tego forum:). Mnie tu nauczono jeszcze jednej ważnej rzeczy - nie ma jednego dobrego jadłospisu dla każdego psa - pierwsze tygodnie a nawet i miesiące trzeba obserwować (kupy głownie:)) i dopasować jadłospis do swojego sierściucha:)
Ale to foliowane mięso z marketów też bym wywaliła - ile było już afer o to co jest w środku a co na etykiecie? Ludzie ugotują i może im nie zaszkodzi... Mięsko w kawałkach jest najlepsze:) I kości tez bym na razie wywaliła.
Co do internetowych to ja kupuję trochę w aspolu i nie narzekam, choć też czytałam różne opinie...
Nie rezygnuj, zajrzyj na http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=2757
A jeszcze nie wstawiłam zdjęć jak teraz wygląda:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne