BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Kalkulator - problemy techniczne, pytania, uwagi
Autor Wiadomość
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-10-15, 08:05   

ahaa, to jest wybór tylko pomiędzy albo sama wpiszę, albo będzie się samo wpisywało, ale bez możliwości korekty? no o tym nie pomyślałam, to już lepiej samemu wpisywać

ale wagi kota nie modyfikujemy pod mieszankę ;) ona mogłaby się uzupełniać "sama"
myślę, że przycisk do uzupełnienia jednej, czy dwóch liczb nie jest potrzebny (szczególnie jeśli waga kota zrobi się "sama")
 
 
Hebe 
Ekspert


Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1046
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-15, 15:10   

doradora, nie nie - bylaby mozliwosc korekty.
_________________
Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org

Aplikacja BARFny Kalkulator Kot:
Android
iOS
 
 
martufa 

Barfuje od: 27.09.13
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 29 Wrz 2013
Posty: 60
Skąd: wrocław
Wysłany: 2014-10-22, 20:18   

Doszukałam się informacji, że wątróbka cielęca ma najwięcej wit A ze wszystkich dostępnych wątróbek. Większość źródeł łącznie z kalkulatorem judys potwierdza te dane. W naszym kalku wątróbka cielęca ma bardzo niską (najniższą) zawartość wit A. Zarówno w wersji 1.5 jak i 1.6. Wcześniejszych nie sprawdziłam.

Jeśli to błąd, jest on bardzo poważny.
 
 
bibio 


Barfuje od: marzec 2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Kwi 2012
Posty: 14
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: 2014-10-27, 07:01   

Podbijam temat.przedawkowanie witaminy a jest grozne i grozi hiperwitaminoza...przewlekle przekraczanie dzwek dziennego zapotrzebowania prowadzic moze do nieodwracalnych skutkow..rozumiem,ze moze malo kto uzywa watroby cielecej,ale sam problem jest powazny i do niezwlocznego skorygowania.
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-27, 08:52   

Hmmm... Mi się zdarzało używać wątroby cielęcej... A czy faktycznie z kolei wątroba gęsia ma tak dużo wit A?
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2014-10-27, 13:08   

situnia napisał/a:
A czy faktycznie z kolei wątroba gęsia ma tak dużo wit A?

situnia, wg większości źródeł nie ma. Tu jest dyskusja sprzed 3 lat na ten temat
http://www.barfnyswiat.or...php?p=1691#1691
 
 
martufa 

Barfuje od: 27.09.13
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 29 Wrz 2013
Posty: 60
Skąd: wrocław
Wysłany: 2014-10-27, 13:33   

Dziewczyny ale zawyżenie danych dotyczących wit A w wątrobie gęsiej nie są takim problemem jak ich zaniżenie w cielęcej.

http://www.barfnyswiat.or...t=ciel%EAca#top

Tutaj jest na 4 kg czystego mięsa (serca nie liczę) jest 540g wątroby cielęcej + dokładka króliczej.

Chyba, że ja znów coś źle patrzę..
 
 
bibio 


Barfuje od: marzec 2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Kwi 2012
Posty: 14
Skąd: spod Wrocławia
Wysłany: 2014-10-27, 13:36   

Margot, moze nie zauwazylas, ale tu problem powazniejszy stanowi zawartosc wit.A w Watrobie Cielecej, ktory wg kalka wynosi 15984 i.e., bo jest jej za malo. Skad ta wartosc?w v zadnych zrodlach nie ma odzwierdlenia.Do tego nikt sie nie odniesie?jesli ktos tak jak ja,uzywa tej watroby to prosta droga prowadzi swoje siersciuchy do hiperwitaminozy, a tego nie da sie juz cofnac. Dla tych co nie wiedza :nadmiar wit a i d sie nie wyplukuje z organizmu!Ponawiam wiec pytanie .
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2014-10-27, 14:04   

bibio napisał/a:
Do tego nikt sie nie odniesie?

Odniesie się. Napisanie pełnego i obszernego wyjaśnienia zajmuje jednak sporo czasu, nieco więcej niż kilku roszczeniowych zdań.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2014-10-27, 15:15   

bibio napisał/a:
Margot, moze nie zauwazylas, ale tu problem powazniejszy stanowi zawartosc wit.A w Watrobie Cielecej, ktory wg kalka wynosi 15984 i.e., bo jest jej za malo

bibio, zauważyłam, ale nie studiowałam tematu wątroby cielęcej, a wątroby gęsiej tak, dlatego odniosłam się do pytania situni na cito. Problem wątroby cielęcej wyjaśni z pewnością, jak napisała, dagnes.

Z tego, co kojarzę, generalnie w wątrobie młodych zwierząt będzie mniej witaminy A niż u dorosłych osobników, czyli np. wątroba cielęca będzie uboższym magazynem tej witaminy niż wątroba wołowa.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2014-10-28, 13:00   

Faktem jest, jak napisała Margot, że wątroby młodych zwierząt zawierają znacznie mniej witaminy A niż wątroby osobników dorosłych (co jest logiczne, bo nie miały jeszcze czasu by tą witaminę zmagazynować). Jak wielkie są to różnice widać np. w zestawieniu składów całych tuszek naturalnych ofiar naszych kotów i psów.
Zgodnie z przeprowadzonym badaniem, którego efektem jest linkowana tabela, młoda mysz zawiera jedynie 30.888 IU witaminy A w 1 kg suchej masy, natomiast mysz dorosła aż 578.272 IU tej witaminy w 1 kg suchej masy. To prawie 19 razy więcej. Podobnie jest w przypadku szczura: 21.333 IU witaminy A u noworodka oraz 151.389 IU u dorosłego.
Tak to wygląda w naturze, że wszystkie zwierzęta gromadzą w wątrobie witaminę A wraz z wiekem. I mielibyśmy problem z głowy, gdyby do akcji nie wkroczył człowiek, który potrafi wszystko zepsuć, a przede wszystkim pogwałcić prawa natury.

W przypadku wątroby cielęcej tak naprawdę nie wiadomo w dzisiejszych czasach ile zawiera witaminy A, chyba że pochodzi od cielaka wypasanego na łąkach, nie jedzącego żadnych pasz. Aby dowiedzieć się ile jest witaminy A w danej wątrobie, trzeba by tą konkretną wątrobę przebadać. Jest tak dlatego, że od czasu upowszechnienia się przemysłowej hodowli bydła, cielaki żywi się całkowicie sztucznie i to skład paszy decyduje o tym, co zawiera jego wątroba. Przez długi czas w krajach zachodnich cielaki przeznaczone na mięso były żywione paszą zawierającą witaminę A w znacznie przekraczającej ich zapotrzebowanie ilości (dlaczego to robiono nie wiem). Skutkowało to wielokrotnie wyższą koncentracją tej witaminy w ich wątrobie niż naturalna. Z tego okresu pochodzą też dane dotyczące składu cielęcej wątroby w wielu popularnych bazach danych. Pod koniec lat 90. XX wieku naukowcy doszli do wniosku, że taki system żywienia cieląt rzeźnych jest niewłaściwy, a tak wysoka zawartość witaminy A w ich wątrobie niepożądana z punktu widzenia ludzkich konsumentów. Ustalono więc ścisłą normę zawartości witaminy A w paszy dla cieląt rzeźnych, która zaskutkowała drastycznym spadkiem poziomu tej witaminy w wątrobach cieląt pochodzących od producentów przestrzegających norm. Pod tym linkiem znajduje się opis badania zawartości witaminy A w cielęcych wątrobach przeprowadzonego w Szwajcarii po wprowadzeniu norm tej witaminy dla pasz. Naukowcy przebadali 40 sztuk wątroby pochodzących od losowo wybranych producentów i ubojni oraz 10 sztuk wątroby pochodzących od producentów deklarujących przestrzeganie norm. W losowo wybranych wątrobach pochodzących z sieci sprzedaży stwierdzono średni poziom witaminy A w wysokości 38.100 IU na 100g, natomiast w wątrobach pochodzących od cieląt jedzących paszę zachowującą normy średnio w wysokości 25.700 IU na 100g. Pokazuje to ogromny spadek ilości tej witaminy w stosunku do poprzedniego badania (przed wprowadzeniem norm), w którym średni poziom tej witaminy wyniósł aż 113.400 IU na 100g.
To było w roku 1998, od czasu którego dalsze działania zmierzające do obniżenia zawartości witaminy A w cielęcych wątrobach miały być podejmowane.

Niestety nikt z nas nie jest w stanie wydedukować skąd będzie pochodziła wątroba cielęca, którą każdy z Was zakupi i jakich norm przestrzegał producent lub czy w ogóle przestrzegał czegokolwiek. Jak ogólnie wygląda ta kwestia w polskich realiach, też trudno powiedzieć. Dlatego szczerze mówiąc nie wiem co wpisać w rubryce przeznaczonej dla witaminy A przy wątrobie cielęcej w Kalkulatorze. Obojętnie jaka wartość by się tam znalazła, może ona różnić się w przypadku konkretnej wątroby o wielokrotność tej liczby w górę lub w dół. Z mojej analizy wynika, że w Kalkulatorze znajdują się dane dla wątroby (tej i pozostałych) pochodzącej od zwierząt karmionych w miarę naturalnie. Jeśli więc kupujecie podroby np. u rolnika, który wypasa zwierzynę na łąkach albo oznakowane jako grass-fed, to możecie być spokojni o dokładność wyliczeń Kalkulatora w dłuższym okresie czasu. W każdym innym przypadku to loteria i obojętnie jaką liczbę wpiszemy w Kalkulatorze w tym miejscu, zawsze będzie to taka sama loteria.

Oczywiście problem jest szerszy i nie dotyczy wyłącznie wątroby cielęcej (choć w jej przypadku rozbieżności mogą być największe). Dotyczy w zasadzie każdej wątroby i każdego mięsa, których produkcją ludzie postanowili pomanipulować. Dlatego tak ważne jest to, co do znudzenia powtarzamy na Forum - konieczna jest różnorodność w karmieniu kotów by zminimalizować możliwość błędów.

Nie jestem przekonana, że wprowadzenie do Kalkulatora danych z którejś popularnej bazy dla wątroby cielęcej, które pokazują zawartość witaminy A na poziomie ponad 70.000 IU na 100g, byłoby w tej chwili dobrym pomysłem. Już bardziej skłaniałabym się ku możliwości wprowadzenia dodatkowej rubryki z wątrobą cielęcą "przemysłową", tylko jaką wówczas wartość wpisać przy witaminie A? Z jakiejś bazy, np. polskiej jedzdobrze z 73.000 IU na 100g, ze szwajcarskiego badania 25.700 IU na 100g dla wątróbek "normowanych", czy z tego samego badania dla wątróbek losowych 38.100 IU na 100g, czy może z jakiejś innej bazy, gdzie poziom witaminy A wynosi w okolicach 100.000 IU, co jest zgodne z wcześniejszymi szwajcarskimi badaniami pokazującymi poziom 113.400 IU na 100g przed wprowadzeniem norm?

Przy okazji chciałabym jeszcze dodać, że tolerancja kotów na wysokie dawki naturalnej witaminy A jest bardzo duża. Nie znaczy to, że należy ją przedawkowywać, nigdy czegoś takiego nie zalecałam i teraz także nie to jest celem napisania tego zdania. Znaczy to jedynie, że zbytnia panika w tym względzie jest nieuzasadniona, zwlaszcza przy zachowaniu koniecznej różnorodności w wyborze rodzajów wątroby. Dlatego, bazując na badaniach toksyczności witamin rozpuszczalnych w tłuszczach dotyczących kotów, ustaliłyśmy w Kalkulatorze dopuszczalne przekroczenie normy dla witaminy A w wysokości 250%, co jest wciąż poziomem bezpiecznym, ale nie znaczy oczywiście, że każda mieszanka w długim okresie czasu może przekraczać normę o 250%. Inaczej wygląda to w przypadku witaminy D, którą bardzo łatwo przedawkować, w związku z czym tolerancja Kalkulatora dla niej wynosi jedynie 20% w górę.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-28, 15:37   

Czyli tak jak w zasadzie każdej kwestii - różnorodność jest kluczem :-) jakiś czas temu zastanawiałam się jak właściwie mają się iloci witaminy A w wątrobach różnych gatunków w teorii do praktyki, a ostatecznie do tego, ile tej witaminy jest w konkretnej kupionej przeze mnie wątrobie i doszłam właściwie do żadnych wniosków ;-) część witaminy A suplementuję więc olejem z dzikiego łososia, a część możliwie jak najróżniejszymi wątrobami podawanymi naprzemiennie - wołową, cielęcą, króliczą, gęsią, kaczą, strusią.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2014-10-28, 15:57   

Ines napisał/a:
wołową, cielęcą, króliczą, gęsią, kaczą, strusią

wow! skąd strusią wątrobę bierzesz??
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-28, 16:08   

Ja ogólnie karmię w dużej mierze strusiem. W Polsce nie jest to takie rzadkie mięso. Tzn w sklepach dostać trudno, ale ubojni nie jest mało. Jak była okazja, to zaopatrzyłam się w zapas podrobów. Zawsze jak jet okazja kupić jakieś niecodziennie podroby, to kupuję na zapas i potem skarmiam po trochę, żeby zachować różnorodność i uniknąć niedoborów czy nadmiarów mikroelementów.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
martufa 

Barfuje od: 27.09.13
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 29 Wrz 2013
Posty: 60
Skąd: wrocław
Wysłany: 2014-10-28, 21:49   

Dagnes, mogę napisać, że przekonałaś mnie, że to co widzimy w kalkulatorze nie jest błędem a zamierzonym działaniem oraz, że temat wątroby cielęcej był przez ciebie analizowany znacznie wcześniej niż ja zwróciłam na to uwagę.

Ja tego nie wiedziam... Nie miałam również pojęcia o dodawaniu wit. A do pasz zwierząt przeznaczonych na cielęcinę. Nie wiedziałam o badaniach dotyczących zawartości w wątrobie cielęcej wit. A w kolejnych latach tzn. w okresie, w którym cielęta były karmione podrasowaną paszą oraz wtedy, gdy tego procederu zaprzestano. Nie wiem, dlaczego te dane przez tyle lat w większości źródeł nie zostały poprawione, uśrednione.
Nie wiem czego się dowiem o mięsie przemysłowym za jakiś czas. Nie wiem również czy większość osób używających kalkulatora korzysta z mięsa od rolnika czy takiego przemysłowo ochrzczonego.
Ja korzystam z tego drugiego niestety. I przekonuje mnie to co napisałaś
Cytat:
Jeśli więc kupujecie podroby np. u rolnika, który wypasa zwierzynę na łąkach albo oznakowane jako grass-fed, to możecie być spokojni o dokładność wyliczeń Kalkulatora w dłuższym okresie czasu. W każdym innym przypadku to loteria i obojętnie jaką liczbę wpiszemy w Kalkulatorze w tym miejscu, zawsze będzie to taka sama loteria.


Mam problem tylko z tym, aby zgodzić się z twierdzeniem, że przekroczenie norm witamin A i D o odpowiednio 250 i 20% jest bezpieczne. Wiedząc, że te witaminy "nie znikają" możemy zaszkodzić swoim zwierzakom podając za dużo wit D bądź A nawet kilka razy w ich życiu w różnych odstępach czasu. Biorąc pod uwagę powyższe ta loteria to jednak nie takie byle lotto jest. Róźnorodność chyba wiele w tym przypadku nie zmienia.

Moja postawa absolutnie nie jest roszczeniowa ani nie mam do nikogo pretensji. Nie chcę przez swą niewiedzę szkodzić kotom. Nie tylko swoim.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne