BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARFne i nieBARFne plotki kocich opiekunów
Autor Wiadomość
Marzi 

Barfuje od: 24.10.2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2015
Posty: 80
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-04-01, 07:54   

Ja kotu kupuję lepsze rzeczy niż sobie :lol:
_________________
Mitia
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-04-01, 07:57   

no dobra, ale kotu nie potrzeba wołowiny sezonowanej po 40 zł/kg
 
 
Marzi 

Barfuje od: 24.10.2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2015
Posty: 80
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-04-01, 08:00   

Tak, to prawda. Bardziej miałam na myśli to, że sobie nigdy nie kupowałam żadnych kaczek czy gęsi, a teraz latam po sklepach i szukam ;-)
_________________
Mitia
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2016-04-02, 17:49   

Marzi, ja się czasem nie przyznaję, że dla kotów, :mrgreen: ,wołowinę z Biedry kupilam bo nie wydalo mi sie to tak dużo kasy .Za karczek albo szponder czasem wychodzi więcej ( mięso dobrej jakości na bazarku 8-) ) A przepisy z forum z jagniecina itd? Kaczka, gęś, to nie po 5 zł/kg.Krewetki też dają.Albo temat z karmieniem żywymi myszami..... :shock:
Ja sobie nie odmawiam, to czasem kociaste też mają wypas :mrgreen:
 
 
Arya90 

Barfuje od: 25.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 34
Dołączyła: 14 Gru 2015
Posty: 104
Skąd: Września
Wysłany: 2016-04-02, 17:53   

Ja szponder kupiłam ostatnio za 15 zł/kg, także cena 40 zł/kg dla mnie jest zaporowa :D
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2016-04-02, 18:09   

Ze szpondrem trochę przesadziłam :oops: Bardziej chodziło mi o inne części woła :-> Tak czy siak nawet jak czasem kupię lepsze mięso, to wychodzi taniej niż dobrej jakości puszkowe żarcie.
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-04-20, 08:19   

Niebieski,
pewnie, żeby nie zmarnować mieszanki i zeby wiedzieć, który z supli kociakowi nie smakuje, najlepiej byłoby podawać i sprawdzać po kolei, ale u mnie zdarzyło się coś bardzo dziwnego, a mianowicie jak robiłam początkowe mieszanki bez wszystkich supli (tylko to co mialam), to moje obydwa kociaki strasznie wybrzydzały, raz jadły, na drugi dzien nie jadły i tak w kółko. Przyszły wszystkie suple i mój mąż stwierdził, że teraz to już koniec zabawy i zrobiliśmy prawdziwą mieszankę ze wszystkimi suplami i jedzą :hura: obydwie wcinają!!! Przedtem im nie smakowało a teraz smakuje
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-04-20, 09:07   

Niebieski,
jeszcze jedna rzecz, która u mnie się sprawdziła, a mianowicie Dagnes kiedyś napisała, że nie kupuje mięsa jak wie, ze w tym dniu nie zrobi mieszanki. U mnie jest to samo: mięso świezo kupione jest pyszne, a na drugi dzien wyjete z lodowki już nie. 3 ostatnie mieszanki robilismy w tym samym dniu co kupowaliśmy mięsko i na razie jest OK - może rzeczywiście jest to jakis sposób? Warto spróbować
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-04-20, 09:45   

Arora, to się trochę nie zgadza z tym, że koty czasem lubią przestaną mieszankę...

ja robię mieszanki po 10 kg (3 koty) i w d***e mam, że jest niesmaczna, jak dzisiaj nie zjedzą, to jutro zjedzą, bo są głodne (koty dorosłe)

odnośnie świeżości mięsa, to staram się robić tak:
- mięso (np. wołowina z makro) pakowane przez producenta - może poleżeć w lodówce kilka dni do czasu robienia mieszanki (nie myję go też),
- mięso (mięśnie) kupowane luzem - max. 1 dzień przed produkcją (myję)
- podroby kupowane luzem - kupowane w dzień produkcji (myję/płuczę pod bieżącą wodą)
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-04-20, 09:55   

Doradora,
jak już wiele razy zostało ustalone każdy kot jest inny i na każdego trzeba znaleźć inny sposób... ja tylko napisałam co kiedyś przeczytałam odnośnie upodobań Pedro i u mnie też na razie się to sprawdza, więc moze warto spróbować....oczywiście mięso pakowane próżniowo może poleżec dzien / dwa w lodówce, bo czy lezy w sklepie czy w naszej lodówce to nie ma znaczenia; mięso niepakowane zasadniczo tez, bo przeciez w sklepie tez lezy w lodowce, a jednak cos w tym jest, ze na drugi dzien w naszej lodówce juz nie jest takie świeże i pachnące jak w dzień kupna
 
 
Niebieski 


Barfuje od: 06.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 49
Dołączył: 25 Sty 2016
Posty: 150
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2016-04-20, 10:02   

Ja zawsze robię mieszankę w dniu zakupu mięsa. Chyba zrobię od razu kompletną i zobaczymy co będzie :mrgreen:

Olej z łososia mam, ale jakoś tak mi do przepisu nie wpadł :-)

Co z tym skrzydełkiem z kością? Czy to można stosować zaciemnienie za mączkę kostną?

Czy to dobrze, że w moim przepisie nie ma węglowodanów?
_________________
Rrröööaaarrr !
 
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 462
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2016-04-20, 10:52   

Można stosować kości zamiast mączki kostnej, nawet lepiej, tylko trzeba dobrze zmielić (najlepiej dwukrotnie) no i pilnować zawartości fosforu, żeby nie wyszło za dużo. Mączkę ze skorupek jaj nadal trzeba dodać.
Balast (węglowodany) się dodaje tylko w przypadkach, gdy kot wyraźnie tego potrzebuje, np. ma problemy z wypróżnianiem. Standardowo nie są one potrzebne.
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-04-20, 11:51   

saphirith1987, dlaczego kości trzeba mielić i to najlepiej dwukrotnie?
 
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 462
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2016-04-20, 12:58   

Hmm a jak inaczej dodać kości do mieszanki...? No chyba że ktoś daje oddzielnie.
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-04-20, 13:02   

no ja mielę do mieszanki, ale wydaje mi się, że wystarczyłoby tasakiem podziabać
zastanawia mnie to, dlaczego zalecasz dwukrotnie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne