BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Bez kuwety ?
Autor Wiadomość
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-15, 19:08   


trzeciego kota nie udało mi się przyłapać na "gorącym uczynku" :mrgreen:
 
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2014-06-15, 19:23   

Super, będę czekała na relację, bo kiedyś też się nad tym zastanawiałam. Może jak już będę na swoim to się skuszę. Ostatnio coraz częściej Hymen domaga się wyprowadzania na dwór za potrzebą... Może na desce byłoby mu wygodniej? :mrgreen:

Rozumiem, że po każdym załatwieniu się kota trzeba ją sprzątnąć?
 
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-15, 19:27   

Silvena, nie za bardzo pojmuję jak kotu miałoby być wygodniej na desce :shock:
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-15, 19:27   

No ja tak robię,przynajmniej się staram bo jak widać powierzchnia "na te sprawy" jest dość mała i przy trzech kotach zaraz zrobiłoby się bagno :lol:
 
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2014-06-15, 20:31   

W końcu to otwarta przestrzeń, a nie zamknięta kuweta. Ogon sie nie gniecie ;-)
Mi na pewno byłoby wygodniej, a i mocz na badania łatwiej pobrać, bo w kuwecie nie mam szans - zawsze sika dupą w kącie....
 
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-15, 23:24   

No tak, ale w naturze kot kopie sobie dołek w piachu, a nie szuka "przepaści" nad którą może stanąć ;-)
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 462
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2014-07-04, 13:54   

Też mi kiedyś na chwilę przyszła do głowy taka myśl, aby nauczyć kota korzystać z ludziowego kibelka, ale obejrzałam to https://www.youtube.com/w...cHfvYOYS0&t=49s i zrezygnowałam. Mam dość duże zaufanie do Galaxy'ego, gościu jest behawiorystą i naprawdę bardzo dużo wie o kotach, a to co mówi ma w mojej opinii głęboki sens. Praktyka to potwierdziła zresztą - gdy raz mi się zdarzyło kocią kuwetę bardzo porządnie wyszorować, zdezynfekować i wymienić cały żwirek, to biedna kicia przez parę dni chodziła wyraźnie zestresowana. Od tej pory kuwety nie szoruję, a jeśli wymieniam żwirek, to dosypuję troszkę starego, aby czuła swój zapach.

Ja też uważam, że to jednak ja jestem "przewodnikiem stada" itd. i kot powinien się nauczyć, co wolno, a co nie (aktualnie mam problem z blatami w kuchni - taśma klejąca w krótkich paskach położona klejącą stroną do góry działa bardzo dobrze, ale boję się zostawić kota samego w domu z tym, a nie chce mi się też co chwila składać i rozkładać taśmy, dlatego kicia na razie cały czas tam wskakuje - choć tylko gdy nie widzę), ale jakoś z tym sedesem zamiast kuwety wydaje mi się leciutką przesadą :-)

Tym, co mają problem ze żwirkiem roznoszonym po całym mieszkaniu (z tego co tu wyczytałam, jest to najczęstszy powód chęci zamiany kuwety na kibelek), mogę polecić Cat's Best Nature Gold. Są to dość duże drewniane pałeczki i moja kicia (MCO) wynosi je tylko troszkę w okolicy kuwety. Przy Eco Plus faktycznie była tragedia. W przyszłości zamierzam spróbować zwykłego pelletu liściastego, podobno też się świetnie sprawdza, a jest duuuużo tańszy. Wymieniłam też krytą kuwetę na zwykłą odkrytą - łatwiej się sprząta w niej a i kotu chyba bardziej pasuje. Kupy i tak sprzątam od razu, a moczu nie czuć, więc zakryta kuweta z mojego punktu widzenia w ogóle nie jest potrzebna.
_________________
Młody 28.05.2014 (kocur brytyjski), Shira 10.10.2013-18.10.2023 (kotka MCO) [*] ;-(((
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-07-04, 14:05   

Za to moje koty to czyściochy, najchętniej siusiają do wyszorowanej i zdezynfekowanej kuwety i dwa razy się zastanowią, zanim wejdą do takiej już "napoczętej" :-) myślę, że siusianie do kibelka bardzo by im odpowiadało, zwłaszcza, że nie lubią żwiru i zawsze go odgarniają, by siusiać na płaską, gładką powierzchnię. Moim zdaniem nie ma co opowiadać się stanowczo po żadnej ze stron, bo mało co jest w życiu czarne czy białe. Nie ma sensu zmuszać do sikania do kibelka kota, któremu to ewidentnie nie odpowiada, ale jeśli i kotu i człowiekowi takie rozwiązanie pasuje, to czemu nie?
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 462
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2014-07-04, 14:14   

Masz rację Ines, koty są różne i mają różne upodobania :-) Moja kicia by chyba nie była zbyt zadowolona z konieczności załatwiania się do kibelka, więc w połączeniu z prawie niewynoszeniem żwirku przy Nature Gold oraz moim generalnym raczej brakiem anielskiej cierpliwości :-P jest to wystarczające, abym sobie odpuściła uczenie jej czegoś takiego.
_________________
Młody 28.05.2014 (kocur brytyjski), Shira 10.10.2013-18.10.2023 (kotka MCO) [*] ;-(((
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-04, 17:33   

saphirith1987 napisał/a:
Tym, co mają problem ze żwirkiem roznoszonym po całym mieszkaniu (z tego co tu wyczytałam, jest to najczęstszy powód chęci zamiany kuwety na kibelek), mogę polecić Cat's Best Nature Gold. Są to dość duże drewniane pałeczki i moja kicia (MCO) wynosi je tylko troszkę w okolicy kuwety. Przy Eco Plus faktycznie była tragedia.
Ja używam Eco Plus i jeśli już kotki wyniosą żwirek na łapkach poza kuwetę, to przed jej wyjściem otrzepują łapki i tam on zostaje. Nie roznoszą go po domu, a mam dwie kuwety w różnych miejscach.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
AniaR 


Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 447
Skąd: z daleka
Wysłany: 2014-07-07, 04:27   

Co prawda jest to temat o kotach - ale natknelam sie na takie wideo z psem:

http://www.youtube.com/watch?v=SwUqdj7pOEc

:shock:

Ale lap nie umyl!
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-07-12, 23:08   

saphirith1987 napisał/a:
nie za bardzo pojmuję jak kotu miałoby być wygodniej na desce

parę dni temu byłam bliska zrezygnowania z dalszej nauki kotów załatwiania się do WCkici :cry: Miałam wrażenie,że jedna z kotek strasznie się męczy ,nie może się ustawić w odpowiedniej pozycji i czasami rezygnowała z załatwienia się.Zdarzyło się nawet, że narobiła córce do łóżka.Przeczytawszy parę postów wyżej o kuwetach bezżwirkowych,zdecydowałam się na zakup takowej(chodzi mi przede wszystkim o zrezygnowanie ze żwirku).I ku mojemu zdziwieniu kotom najwyraźniej brakowało wkładki w toalecie.Wchodziły do sedesu,sprawdzały,szukały...więc znowu wyciągnęłam WCkici i kontynuujemy naukę :lol:
...tak więc bardzo szybko przyzwyczaiły się do nowej pozycji załatwiania swoich potrzeb i nie brakuje im tradycyjnej kuwety a opisany przypadek mam nadzieję był chwilowym kryzysem ;-)
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-06, 15:15   

W Netto jest teraz promocja na artykuły dla zwierząt, można kupić między innymi nakładkę na wc za niecałe 30zł. Grzech nie skorzystać :-D wczoraj byłam trochę podłamana, bo podkładka mocno zajeżdża kocimiętką i koty pierwsze co zrobiły, to wytarzały się w żwirze zawieszonym w kibelku... Zostawiłam nakładkę ze żwirem, choć bez przekonania i szczerze mówiąc wątpiłam, że koty po akcji pt sedes to legowisko zdecydują się skorzystać, nie zamierzałam ich też na siłę przekonywać do tego pomysłu. A u proszę - właśnie na podkładkę trafiła pierwsza kupa autorstwa Tuli :hura:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
purr 

Dołączyła: 31 Sty 2014
Posty: 176
Wysłany: 2014-10-07, 15:17   

Znajoma mi wczoraj oznajmiła, że kupiła nakładkę i uczy swoje koty korzystania z toalety. Zastanowiłam się chwilę i... nie, to nie dla nas. Mamy jeden sedes. Uważam, że to niehigieniczne. Wyobrażam sobie też rano kolejkę do toalety: my z mężem i dwa koty :mrgreen:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-10-07, 15:39   

Tak, bo nasze urobki w sedesie są baaardzo higieniczne :mrgreen: a tak na serio... w gruncie rzeczy to nie do końca serio, bo śmiesznie - u mnie wczoraj była kolejka do wc, a nawet bójka o to, która pierwsza skorzysta :-D

Moja łazienka jest w takim stanie (nie możemy dojść do niej z remontem), że nawet ten cały żwir rozsypany na podłodze przy okazji intensywnej nauki niewiele szkodzi... Gorzej i tak być nie może :oops: :lol:
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne