BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Melinda i Nureyev
Autor Wiadomość
Arielka 

Barfuje od: 10. 2014
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 31 Paź 2014
Posty: 3
Wysłany: 2014-10-31, 15:31   Melinda i Nureyev

Pogonili nas i jesteśmy :oops: Nadajemy z Budapesztu w składzie:


Od 12/04/2014
Melinda - kilkuletnia patchworkowa księżniczka

od 23/08/2013
Nureyev - roczny niebieski tańczący książę (tańczący bo jako maluszek miał jakiś wypadek, ma kompletnie pokićkane kości miednicy ale w czerwcu tego roku jako podrostek był znaleziony i już to wszystko się pozrastało. biega jak speedy gonzalez, nic już go nie boli, w niczym nie przeszkadza tylko jak wolniej chodzi to tańczy bo mu się nie za bardzo zgina pięta :) )

i Arielka.

Oba miziaki, przytulaki i pieszczochy, od miesiąca staramy się barfować :)
_________________
"Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá" György Bálint
 
 
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2014-11-01, 08:44   

cześć

fajnie kociaste :kwiatek:
_________________
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 20:06   

Oj tam zaraz pogonili :oops: , chciałam Was poznać :kciuk:
A co znaczy tekst: Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá ?
Kiedyś (ponad 20 lat temu) przez rok (bardzo krótko jak na taki trochę zawiły język) uczyłam się węgierskiego - mam do niego słabość :kwiatek: i dlatego jestem ciekawa brzmienia tekstu :mrgreen:
W 1985 roku byłam w Budapeszcie (3 tygodnie) - piękne miasto, zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Ludzie uśmiechali się do innych na ulicy. W porównaniu z naszą ówczesną szarzyzną na ulicach w Polsce to był zachód. Sklepy pełne towarów, czyste ulice. Ciekawe czy jakbym teraz przyjechała to poznałabym miejsca,w których wtedy byłam? Czy Węgrzy nadal mają pozytywny stosunek do Polaków? Wtedy, pamiętam, jak chciałam kupić bilety w kiosku, to Pani uczyła mnie wymowy zdania. I jak dobrze powiedziałam to mi sprzedała bilety na autobus i tramwaj :mrgreen: to były czasy :faja:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Arielka 

Barfuje od: 10. 2014
Udział BARFa: 75-90%
Dołączyła: 31 Paź 2014
Posty: 3
Wysłany: 2014-11-01, 22:07   

odpisałam tam, gdzie pytałaś :-)
"Kto nie rozumie mojego cichego mruczenia ten nie jest godzien, by rozsądne i obdarzone dobrym smakiem zwierzęta przywiązywały się do niego"

fragment z "Pamiętnika kota" :)

Ja zakochałam się w Budapeszcie w 2008 i od tamtego czasu marzyłam żeby tu mieszkać, wpadałam na kilka dni... i ostatecznie mieszkam, moje koty to też stuprocentowe węgierskie znajdy :-)

Język jest cudowny, miasto boskie, wśród ludzi znalazłam najbliższych przyjaciół (a tylko z jedną osobą znałam się wcześniej).
_________________
"Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá" György Bálint
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne