BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Co na zaparcia ?
Autor Wiadomość
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-28, 11:09   

Zwierzę na barfie może rzadziej robić qpkę. Więcej organizm wykorzystuje z jedzenia i mniej jest wydalane.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
BeataMach 


Barfuje od: 11.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 15 Wrz 2016
Posty: 94
Skąd: ZABRZE
Wysłany: 2017-02-28, 11:51   

nie mozna dawac tego colonu cały czas? tzn daje co dwa dni, 1/3 łyzeczki do dziennej porcji. Tak sie cieszłam ze w koncu opanowałam zaparcia :-?
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-28, 12:11   

Jak przestaniesz dawać kości albo mączkę kostną do mieszanek to bardzo możliwe, ze kupalki się wyrównają.
 
 
BeataMach 


Barfuje od: 11.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 15 Wrz 2016
Posty: 94
Skąd: ZABRZE
Wysłany: 2017-02-28, 12:16   

Saga napisał/a:
Jak przestaniesz dawać kości albo mączkę kostną do mieszanek to bardzo możliwe, ze kupalki się wyrównają.

nastepna mieszanka bedzie bez mączki, nerkowa. Słyszałam ze moze byc lepiej , oby :hura:
 
 
kryska 


Barfuje od: 03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 250
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-03-03, 23:40   

Mojej kotce idealnie pomógł surowy tarty burak, dodawany w bardzo małej ilości do jedzenia. Nie dodaję do całej mieszanki, tylko szczyptę do aktualnej porcji jedzenia. Najlepiej działa świeżo starty ale ja też podaję przechowywany 2 dni w lodowce. Trzeba samemu ustalić ilość buraka bo można przedobrzyć a wtedy wiadomo co :shock: , sok z buraka działa przecież przeczyszczająco. U mnie szczypta jest wielkości ziarnka grochu, raczej małego i jest dodawana do 1 lub 2 posiłków w zależności od sytuacji.
Przez kilka lat walczyłam z zaparciami u kotki, wszystkimi znanymi tu na forum sposobami: colon, psylium, siemię, szparagi, do tego kota je duże ilości trawy i bez rezultatu. Kupy suche w postaci bobków co 4-5 dni, zazwyczaj po interwencji. Już miałyśmy receptę na gasprid ale to lek na długi czas a może do końca życia, więc w desperacji sięgnęłam po buraka. Od prawie roku mam święty spokój, qpale są codziennie lub co drugi dzień, trochę lepszej konsystencji. Kicia dalej pasie się swoją ulubioną trawką i dostaje szparagi ale te ostatnie to na zakłaczenie .
U drugiego, mojego kota, gdy dość długo nie widzę urobku w kuwecie, też sięgam po buraka . Na niego burak działa silniej i choć jest 2razy większy niż Kicia to dostaje mniej.
Oba koty sa oczywiście na barfie.
 
 
Potwora 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2015
Posty: 257
Wysłany: 2017-03-28, 21:44   

Krysko, dziękuję Ci za informacje o buraku. Będę próbować, bo z moim kotem dzieją się jakieś brzydkie rzeczy i od jakiegoś czasu strasznie zawodzi w kuwecie :-| Dodałam mu już marchewki to barfa jako balast ale nie pomogło, może burak go przepcha. O ile to w ogóle kwestia kupy, a nie kryształów w pęcherzu.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-03-28, 23:09   

Potwora :kwiatek:
Sihaya polecała surowy sok z buraka około 5ml, podany rano na czczo lub do mieszanki.
Ale można też tak jak pisze Kryska. :mrgreen:
 
 
BeataMach 


Barfuje od: 11.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 15 Wrz 2016
Posty: 94
Skąd: ZABRZE
Wysłany: 2017-03-29, 11:56   

Saga napisał/a:
Jak przestaniesz dawać kości albo mączkę kostną do mieszanek to bardzo możliwe, ze kupalki się wyrównają.


ja juz sie cieszyłam ale niestety szybko radośc mineła :confused: mieszanka bez mączki ale tez z mniejsza iloscia podrobow. Nadal musze wspomagac colonem, ostatnio znow była akcja saneczkarz :oops:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-03-29, 19:59   

BeataMach :kwiatek:
U jednych kotów pomaga u innych nie...
Może powinnaś jednak dać trochę gotowanych jarzyn do mieszanki tak z 5% ilości mięsa.
Marchew albo buraka, albo robić tak jak pisałyśmy z Kryską.
 
 
BeataMach 


Barfuje od: 11.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 15 Wrz 2016
Posty: 94
Skąd: ZABRZE
Wysłany: 2017-03-30, 07:47   

dodam do nastepnej mieszanki jakies warzywka. Jeszcze nie probowałam
 
 
aina 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 13 Paź 2016
Posty: 329
Wysłany: 2017-05-09, 03:17   

:kwiatek: dziękuję za wszystkie wpisy , które właśnie przeczytałam , zwłaszcza za informację o szkodliwości parafiny i przypomnienie dobrodziejstwa surowego buraka .
 
 
aina 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 13 Paź 2016
Posty: 329
Wysłany: 2017-07-04, 15:06   

dzień dobry ,
mój najmłodszy kotek ( jesienią 3 lata , jeden akurat " rasowy " bo syberyjski ) ma porażone tylne nóżki od maleńkości , wypadek , przemieszcza się na tyłeczku , sztywne łapki przed sobą , przednimi odpycha się od podłoża . Myślę że z powodu paraliżu nie robi kupy codziennie , i nie są to wypróżnienia całkowite . W jelitach wyczuwa się łatwo zbitki . Ostatnio zjadł z rannym posiłkiem 70g przetartego gotowanego buraka ( kotek waży 3 kg )
Ile buraka może zjeść maksymalnie jednorazowo , dziennie ? , codziennie ? obojętne surowy czy gotowany ? Czy lepiej sam sok ? Bo może za dużo błonnika
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-07-04, 20:30   

Aina, zerknij na stronie trochę wyżej co napisała Kryska i Shana o buraku. Można podać buraka tartego lub sok. :-> Aby rozluźnić stolec burak musi być surowy.
 
 
Chalina 

Dołączyła: 18 Wrz 2017
Posty: 16
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2017-11-17, 17:04   

Hej, czy mógłby mi ktoś poradzić czy powinnam się bardzo martwić czy nie, bo ja z tych przewrażliniowców... Moja 4-miesięczna kicia normalnie nie robi często kupala, ale ostatnio miała dłuższy przestój. Wczoraj udało się zrobić kupkę normalną, jednak nadal czuję w brzuchu gule twarde, zwłaszcza pod żebrami. Nie wiem czy to kłaki, bo ma trochę dłuższą sierść, chociaż w kupkach zawsze jej pełno, czy ma jednak robaki, ale odrobaczana niedawno była i nic z niej nie wyłaziło nigdy. Masuję brzusio, podaję siemię, psyllium było w mieszance, teraz marchew tarta drobno, buraka też zastosowałam... Czy jakieś radykalniejsze środki powinnam podjąć raz a dobrze? Nie chcę też podawać już ciągle pomagaczy, żeby jej się nie rozleniwiły flaczki :-(
Dodam jeszcze, że dziś (i czasem tak jest) było parcie do kuwety bez rezultatu, to mnie najbardziej martwi.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-11-17, 22:19   

Chalina :kwiatek:
Czy Kicia je tylko barfa?? Koty na Barfie wypróżniają się rzadko, Kicia jest młodziutka możliwe, że za mało je i nie ma z czego qoopalka zrobić... Daj się jej najeść tłustej mieszanki i zobaczysz. Zawsze możesz podać trochę Laktulozy (Duphalac dla ludzi) np.2ml z wodą.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne