Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 663 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-02-09, 18:21
Lena06 napisał/a:
Ostatnia była tu dyskusja na temat, że jak olej to tylko z lodówki i z krótkim terminem, ale gdzie taki znajdujecie? Ja jeszcze nigdy nie widziałam oleju w lodówce..
Tak naprawdę trzeba patrzeć, jak to jest przechowywane. W aptekach widziałam olej stojący albo na zewnątrz na półkach, albo w podświetlonej ( ) minilodówce. W zwykłych sklepach spożywczych - na półce w temp. pokojowej, więc, że jest zepsuty, to pewne jak 2+2!
Ja kupuję w jednym ze sklepów ze zdrową żywnością, bo nie dość, że w niepodświetlanej lodówce, to upchnięty na samym jej końcu i czasem dodatkowo w styropianowej tubie (jedna z firm tak dostarcza olej i cenię sobie tę dodatkową dbałość o odizolowanie od światła). To taka zwykła styropianowa osłona bez napisów, ktoś wtajemniczony wie, co wewnątrz
Ale w innym ekosklepie widziałam olej bez styrpianowego pojemnika w oświetlonej ladzie chłodniczej.
Czyli - nie ma reguły. Czuwaj i kupuj
To, że w aptece jest pusta lodówka nie świadczy o tym, że oleju nie sprowadzają U nas też zazwyczaj stoi pusta bo sprowadzany jest na świeżo prosto z produkcji i schodzi w ciągu kilku dni. Jak zejdzie całość, dopiero jest ściągany następny, o ile jest dostępny ten najświeższy.
Niestety chyba wszystkie minilodówki z oleofarm są podświetlane. Ale olej w ciemnej butelce i temperatura odpowiednia (dlatego są w innych lodówkach, te na leki mają wyższą temperaturę). Dostarczane do apteki w styropianowych pudełkach (fajne na przewożenie małych ilości kociego barfa, przetestowałam ).
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-10, 12:44
Nina_Brzeg napisał/a:
To, że w aptece jest pusta lodówka nie świadczy o tym, że oleju nie sprowadzają
Ok, tylko że ja pytałam. Między innymi o przechowywanie też i właśnie panie mówiły mi, że na półce, po prostu. Zresztą były bardzo zdziwione, że mają je w lodówce trzymać....
Porozglądam się gdzieś dalej jeszcze.
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-02-11, 09:47
Vesela krava - poczytaj o diecie dr Budwig - tam jest przepis na olej lniany z chudym białym serem i jogurtem 0% z przyprawami Smaczne jest (szkoda, że ja nie mogę tego jeść bo mam uczulenie na olej lniany )
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-11, 09:56
gerda napisał/a:
tam jest przepis na olej lniany z chudym białym serem i jogurtem 0%
tylko lepiej zamienić chudy ser na tłusty i jogurt na normalny
Ja używam najczęściej do surówek
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-11, 10:18
Lena06 napisał/a:
Ja używam najczęściej do surówek
no właśnie, tak sobie pomyślałam,
problem w tym, ze ja surówkowa nie jestem za cholerę
jak mam zjeść warzywo, to jem je "sote"
raz pomidorek, raz papryczka, kto by się w robienie sałatki bawił...
ja nawet kapustę białą jem jak królik, ledwo pokrojoną w cząstki
majonez fajny pomysł, tylko tego oleju to trzeba szybciutko, prędziutko jeść, bo straci na jakości...
no i to są posiłki, które trzeba zjeść zaraz po przyrządzeniu, prawda? to musiałabym śniadania sobie w domu robić
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 462 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-02-11, 10:21
doradora, gdzieś czytałam, że jednak lepiej czegoś tłustego do warzyw dodawać, bo lepiej się witaminy rozpuszczalne w tłuszczach wtedy wchłaniają Rozumiem Cię, bo ja też najbardziej lubię bez żadnych dodatków.
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-11, 10:33
A ja jak mam jeść warzywa to tylko pod postacią surówki. Moja ulubiona: kapusta biała/pekińska, ogórek świeży, marchew,cebula, olej, sól i pieprz. Takie niby nic a jem codziennie
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2015-02-11, 10:47
Ja olej lniany budwigowy leję do sałatek i trochę też do tatara. Rzadko robię majonez, bo mi się nie chce .
Lena06 napisał/a:
tylko lepiej zamienić chudy ser na tłusty i jogurt na normalny
Lepiej w ogóle nie jeść serów i jogurtów (patrz: wątek obok o roli wapnia).
Lena06 napisał/a:
Dagnes, jeszcze tutaj Cię będę męczyć moimi wynikami. Przy okazji zrobiłam również cholesterol i wyszło mi tak:
Cholesterol całkowity 125,2 mg/dl
Cholesterol HDL 41,6 mg/dl
Cholesterol LDL 51,9 mg/dl
Coś bym musiała zmienić? Na moich wynikach nie ma żadnych wskazówek, ale i tak wiem, że normy zalecone są zaniżone, dobrze pamiętam?
Zastanawia mnie również poziom żelaza. Hemoglobina wyszła mi w normie, ale już poziom żelaza to 39 ug/dl, a normy od 60-180. Włączyć sobie hemoglobinę barfną?
Strasznie niski masz ten cholesterol . To może być oznaką poważnego osłabienia organizmu. Może jak doprowadzisz do porządku poziomy D3, magnezu i żelaza, to jakoś Ci się poprawi. No i ogólnie dieta bogata w substancje odżywcze, znaczy taka gdzie gdzie jest dużo wszystkiego w małej ilości jedzenia, a tak to wygląda na paleo, powinna w dłuższym czasie unormować Ci także i cholesterol poprzez wyregulowanie metabolizmu.
No i oczywiście zabieraj się za zjadanie barfnej hemoglobinki! Żelazo masz bardzo kiepskie .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-02-11, 10:57
dagnes, dziękuję, że odpisałaś Robię, co mogę. Paleo już wdrożyłam, hemoglobinę zajadam, ale w kapsułkach i nie wiem czy nie za mało. Dwie kapsułki wieprzowej hemo ważą razem 1g. Magnez cały czas uzupełniam, na witaminę D przyjdzie czas
dagnes napisał/a:
Lepiej w ogóle nie jeść serów i jogurtów (patrz: wątek obok o roli wapnia).
Oczywiście, wiem. Ja nabiału już nie jadam, ale jak ktoś chce, to myślę, że tłusty i tak byłby lepszy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum