BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowe życie Mańka
Autor Wiadomość
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-21, 14:10   

scarletmara napisał/a:
A próbowałaś drób grass-fed albo chociaż jakiś wolnowybiegowy ?
jeszzcze nie, ale spróbuję.

Pies drapie się niemiłosiernie i już mi ręce opadają :-( We wtorek pójdę z nim do weta.

Spotkałam się z opinią (doktor Tarka z Opola - weterynarz), że barf jest zły, że mrożone mięso osłabia psy, hmm
Ciekawe spostrzeżenie. Czyli lepsza chemiczna karma, niż mięso, choćby nawet mrożone. Jak na razie po moim Mańku widać, że jest na odwrót.
Mam nadzieję, że wyleczymy to coś, co dolega psu. Raczej nie jest to nużeniec. Podejrzewam alergię mimo wszystko.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2016-02-21, 14:40   

Dlatego przy alergicznym psie dobrze jednak byłoby zastosować dietę eliminacyjną.
 
 
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-21, 16:30   

Wiem wiem Leno :)

Zapomniałam napisać, że gdy Maniek dostawał karmę, to często zdarzało mu się lizać ściany. Dostawał wariacji dosłownie. Lizał tam, gdzie jest tynk.
Mam jeszcze jedno podejrzenie, że możliwe iż to alergia na płyn, lub na jakiś środek czyszczący. Sama już nie wiem.
Nie ogarniam tego kalkulatora, nie wiem jak mu zbilansować suplementy i boję się, że narobię mu tym więcej szkody, niż będzie z tego pożytku.
Czy hemoglobina w proszku jest niezbędna? No i czy dobrze dawać jeszcze tran? Mam olej z łososia, więc nie wiem, czy tran miałby być obok, czy w zastępstwie?
Pomóżcie plisss :-/
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2016-02-21, 17:01   

HEMOGLOBINA - źródło żelaza, o świeżą krew taką jak w naturze by zwierzę wypiło razem z ofiarą ciężko dlatego stosujemy hemo. Raczej by się przydała żeby niedoborów żelaza uniknąć. Moze ewentualnie da się jakieś żelazo w tabletkach z apteki zastosować ale to byś musiała poczytać na forum o hemo i jej zamiennikach czy tak się da. Ale z tego co pamiętam to nie bardzo bo to w tabletkach to chyba zupełnie inna forma żelaza nie bardzo przyswajalna.

OLEJ z Łososia - źródło kwasów Omega 3 a TRAN z DORSZA - żródło wit. D więc to nie są zamienniki tylko 2 różne suple i oba potrzebne.

Oleju z łososia nie musiałabyś dawać gdybyś karmiła dziczyzną lub mięskiem grass-fed, ale jak jedziesz na sklepowym hodowlanym to powinien być olej z łososia i też zamienników nie ma bo apteczne środki z Omega3 są roślinne i się nie nadają a samego łososia świeżego nie można dać tyle żeby pokryć zapotrzebowanie na Omega3 i nie przedawkować wit.D jedocześnie. Zostaje niestety tylko olej.

A zamiast tranu można dawać rybki, które zawierają dużo wit.D a nie zawierają tych dwóch związków na t... (nie pamiętam nazw, w wątku o rybach wszystko jest podane) np. łososia właśnie. Byle nie za dużo.
 
 
Lena06 


Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 21 Lip 2014
Posty: 1292
Wysłany: 2016-02-21, 17:31   

scarletmara napisał/a:
apteczne środki z Omega3 są roślinne i się nie nadają

Tak nie do końca jest, jak napisałaś,że roślinne. Ja do tej pory miałam 2 rodzaje (Olimp i nie pamiętam) i oba po rozcięciu kapsułek nieźle dawały rybą, jak zwykły olej rybny. Zresztą nawet w składzie jest napisane, że olej z ryb zimnowodnych, czy jakoś tak :-)
Ja myślę, że spokojnie mogą zastępować olej z łososia w razie potrzeby, tym bardziej, że z ewentualnych dodatków jest tylko konserwująca witamina E.
 
 
kashucha 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Lis 2014
Posty: 209
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-21, 21:52   

scarletmara napisał/a:


A zamiast tranu można dawać rybki, które zawierają dużo wit.D a nie zawierają tych dwóch związków na t... (nie pamiętam nazw, w wątku o rybach wszystko jest podane) np. łososia właśnie.
chodzi chyba o tiaminazę.
_________________
– Chciałem powiedzieć (…) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
*Terry Pratchett, "Czarodzicielstwo"
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2016-02-21, 23:00   

Lena06 napisał/a:
Ja do tej pory miałam 2 rodzaje (Olimp i nie pamiętam)

Hmmm.. Przeczytałam skład tych kapsułek Olimp Omega3 i w nich jest większe stężenie Omega 3 niż w jakimkolwiek oleju z łososia, więc tak sobie myślę czy nie lepiej by było takie kapsułki zamiast oleju podawać ? Szczególnie tym moim, które oleju nie lubią. Tylko to jest koncentrat olejów jak sam producent pisze i nie wiem czy to bardzo źle ? I olej z łososia jednak lepszy ?
 
 
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-22, 07:49   

scarletmara napisał/a:
Tylko to jest koncentrat olejów jak sam producent pisze i nie wiem czy to bardzo źle ? I olej z łososia jednak lepszy ?

Według mnie, olej to natura, a kapsułki bardziej zbliżone są do chemii, choć niby zawierają olej. Jednak muszą podlegać jakimś chemicznym procesom, prawda?

W weekend byłam sama, mój partner wyjechał i pies drapał się niesamowicie. Partner wrócił a pies odżył :D Dalej się drapie, ale już nie tak.
Może on był w stresie?
Tak sobie przypominam, że drapanie zaczęło się wtedy, gdy Mańka wyrzuciliśmy z łóżka, bo stwierdziliśmy, że lepiej by było, gdyby zaczął spać na swoim posłaniu.
Potem jednak uległam, bo nie wiem co gorsze - chrapanie, ciągnięcie za włosy i gryzienie pościeli, czy taniec wokół kanapy i piszczenie, oraz próby wskoczenia an kanapę, które kończyły się upadkiem?!

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wskazówki.

Przeszukałam forum, ale nie znalazłam wątku, w którym by ktoś krok po kroku objaśnił działanie kalkulatora.
Niestety, ale dla mnie to czarna magia. Niby proste, acz skomplikowane. Na razie więc nie korzystam z niego.
Może ktoś się podejmie takiego wyzwania?

Hemoglobina ma być wołowa, czy wieprzowa? Gdzieś czytałam na forum, że jest wołowa i powinno taką się dawać.
Czy macie jakieś specjalne firmy?
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-02-22, 08:11   

Ja podawałam kapsułki Omega3 Gold z Olimpu kotom i żyją. Tu po prostu chodzi o te kwasy, a czasami lepiej ta strona niz wcale. Moje koty za olejem z łososia nie przepadają, a kapsułka o tyle fajna, ze daje sie jej mniej. Co. Nie zmienia faktu, ze kapsułki tez nie sa jakos specjalnie smaczne...
Kapsułki po prostu maja olej z innych ryb zimnowodnych, stad inna zawartość omega3.

Co do krwi to każda jest dobra. Wieprzowa jest tańsza. Po prostu chodzi w niej o żelazo.
Wołowa ciezko dostać. Wieprzowa kupi sie za " grosze" na Allegro. Musi byc bez dodatków. Poczytaj odpowiednie watki o suplementach, to bedziesz wszystko wiedziec :-)
 
 
 
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-22, 08:23   

Cytat:
Poczytaj odpowiednie watki o suplementach, to bedziesz wszystko wiedziec
czytałam, ale w sumie nie dowiedziałam się, czy wołowa, czy wieprzowa lepsza. Jedni pisali, że wieprzowa nie, bo jakiś wirus, drudzy, że tak - dlatego pytałam.

Silvena napisał/a:
Ja podawałam kapsułki Omega3 Gold z Olimpu kotom i żyją.
ależ oczywiście, że tak. Dlaczego miałyby im zaszkodzić ;) Chodziło mi o to, że olej bardziej zbliżony do natury.

Mój pies na razie wcina wszystko. Szczególne śmierdzące żwacze z treścią. Obliczyłam, że zjada około 600 gr dziennie, więc sporo tego idzie. (nie samych żwaczy). Podejrzewam, że gdybym mu dała więcej, to zżarłby więcej. Nie ma dna w d..e :-P
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2016-02-22, 08:57   

Ale w kapsułkach też jest olej. Można go wycisnąć, a można podać z kapsułką w nadziei, że będzie lepiej zjadane. Kapsułki też się wolniej psują, ale w przypadku psa to akurat ma najmniejsze znaczenie, bo pies oleju zje więcej niż taki kot. Niektórzy problematyczne suplementy pakują w kapsułki i tak podają swoim zwierzętom.

Wirus Aujeszkyego jest w mięsie i podrobach wieprzowych, ale w suszonej krwi go nie ma, bo krew jest suszona w 130 stopniach i wirus w tej temperaturze ginie. Krew jest całkowicie bezpieczna (sprzedają ją pod nazwą Fortan z 5x więcej niż można dostać z Allegro). Mięso w Polsce też już jest niby wolne od tego wirusa, ale to już każdy podaje zgodnie z własnym sumieniem.
Ja miałam i krew wołową i wieprzową. Fortainu moje koty nie chciały jeść wcale, taka z Allegro im smakuje lepiej (chociaż jest to u nas dosyć problematyczny suplement ciągle). Wołowa a wieprzowa - tutaj raczej różnicy nie ma wielkiej według moich kotów. Wieprzową mam w mniejszych, hermetycznie zamkniętych paczkach, więc jest też dłużej świeża i nie leżakuje po rok albo dwa, tylko paczka 200g jest na ok 2 miesiące dla dwóch kotów.
 
 
 
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-22, 09:10   

Dzięki za podpowiedź :kwiatek:

Dzisiaj jade na halę targową po mięcho dla Mańka, więc zobaczę, czy dostanę tam tę hemoglobinę.
Nie chce mi sie jak diabli - leje, wieje, ale cóż ...pies chce jeść :-/ Trzeba jechać.

Maniek jak na razie trzyma się dobrze. Je bez problemu, ale od wczoraj zaczął walić bąki. Może to normalne, choć myślę, że na tej diecie nie powinien raczej mieć rewolucji.
Eh, muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale na pewno nie zrezygnuję z barfu.
Co rusz czytam, że barf to samo zło, itd. Nawet ostatnio ktoś, kto niby zna się na leczeniu naturalnym, chciał mnie przekonać do żywienia karmą, bo mięcho surowe tak, ale nie mrożone :lol:
 
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2016-02-22, 09:40   

sesil napisał/a:
Może on był w stresie?
Niestety nie jest rzadkością, aby psy robiły takie rzeczy w stresie. Zaczyna się zazwyczaj od jakiejś choroby, przy której robi się czynności przynoszące ulgę (np. drapanie się przy alergii). Choroba przemija a zachowanie zostaje i objawia się w sytuacji stresującej - zwierze wykonuje czynności, które przynosiły ulgę w innej sytuacji stresującej (choroba jest sytuacją stresującą dla zwierzęcia). Zachowanie to może być nerwicą natręctw albo zachowaniem obsesyjno-kompulsyjnym. Dlatego ważne jest aby podczas choroby nie pozwalać zwierzęciu na pewne zachowania, które mogą mu "wejść w krew".

[ Komentarz dodany przez: Snedronningen: 2016-02-22, 14:53 ]
Posty dotyczące zamiennika oleju z łososia przeniosłam do tematu oleju z łososia.
Przypominam, iż ten temat dotyczy Mańka a nie olejów.
 
 
 
sesil 


Dołączyła: 15 Lut 2016
Posty: 37
Skąd: łódź
Wysłany: 2016-02-24, 12:17   

Właśnie dowiedziałam się, że Maniek ma niedobory wapna i krzemu, oraz alergię na wołowinę i wieprzowinę.
Zatem krew wołowa i wieprzowa odpada.
No i stało się dla mnie wszystko jasne. Zaczął się drapać, jak dostał puszkę animondy, a tam była i wołowina, i wieprzowina.

W sumie dobrze, że może jeść drób, ale i tak będę mu dawała indyka i kaczkę. Kurczaki nie.

A jak uzupełnić krzem? Wapno to wiem, jednak mam dylemat z tym kalkulatorem. Jestem widocznie imbecylem, bo nie łapię z tego połowy.
Nie wiem jak zbilansować wszystko, będę więc jechała na czuja.

Jedynie wiem, że zamiast kości mogę dawać zmielone skorupy jaj, jednak, jeśli am niedobory, to może więcej tego wapna dawać? No tak, ale wtedy nie wykicha się.

Trzeba na serio beczkę soli zjeść, zanim człowiek upora się z tym wszystkim.
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2016-02-24, 13:28   

Dobrym źródłem krzemu jest zdaje się ziemia okrzemkowa.
A tak z ciekawości jakie badania robiłaś, że wyszedł niedobór krzemu? Bo to dość nietypowe badać poziom tego pierwiastka.

Co do wapnia to nie wiem czy u psów nie jest przypadkiem podobnie jak u ludzi z tym czyli przy niedoborach zamiast zwiększać ilość wapnia w diecie powinno się zadbać o zaspokojenie potrzeb organizmu na wit. D3 i K2 oraz chyba magnez i oczywiście wapń w normalnych ilościach bo między tymi wit. i pierwiastkami istnieje ścisła korelacja i przyswajalność i użyteczność wapnia zależy od wit.D3 i K2 a magnez jest jakoś tam powiązany z przyswajalności wit.D3. Ale to u ludzi tak jest i watek na ten temat jest tutaj:
rola wapnia w budowie kości...
a na ile podobnie jest u psów to nie wiem

I chyba też w związku z niedoborem wapnia dobrze by było zachować stosunek wapń:fosfor w górnej granicy normy (u kota to jest 1,19 u psa nie wiem ale ale kulkulator wie na pewno :) ) w każdym razie żeby nie przedobrzyć z fosforem w diecie to trzeba przynajmniej częściowo zastąpić kości skorupkami.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne