BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Maks i Mufka :)
Autor Wiadomość
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2017-01-22, 12:39   

Koty to w ogóle jakieś gumowe są, wszędzie wlezą :mrgreen:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-22, 13:01   

No, to prawda. Jeśli głowa gdzieś się przeciśnie to na bank reszta też ;-)
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-27, 23:45   

Heh, kupiłam do domu małą fontannę, z myślą o drobnym nawilżeniu i oczywiście dla kotów ;-) . Fontanna jest ceramiczna. Okazało się, że... to chyba działa, koty zaczynają pić, oby nie zapeszyć. Maks zaraz wyczaił do czego to służy:


najpierw pochlipał, potem pomacała tę kuleczkę, opryskał ścianę i poszedł :-) . Mufka badała:

no bo jak to jest, górą leci to coś musi być pod spodem ;-) . Cwana gapa 8-) . W każdym razie po kolacji Maks zaraz poleciał na komodę i zaczął pięknie zlizywać wodę, już tak ze dwa razy działał. Oczywiście ściana opryskana ;-) . Potem pobiegła Mufka. Najpierw medytowała z 5 minut wpatrzona w spływającą wodę a potem ładnie zaczęła lizać. Oby tak dalej :-) .
Co ciekawe, to drobne nawilżenie jednak działa, chcociaż nie wierzyłam, o jakieś 6% podskoczyła wilgotność, oczywiście nie w całym mieszkaniu, jakieś 2 metry od fontanny. Przy tak małym urządzenie, dobre i to.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-01-28, 00:12   

Cwaniaki :love: :mrgreen:
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-01-28, 01:07   

Jakie fajne poidełko :love: . Saga gdzie kupiłaś?
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-28, 01:20   

To jest zwykła fontanna pokojowa :-) . Szkoda mi było kasy na testowanie fontanny dla kotów, gdyby nie wypaliło no to co bym z nią zrobiła? A te fontanny kocie są jednak dość drogie, zwłaszcza na takie wyrzucanie kasy, gdy koty nie skorzystają. A tak mam trzy w jednym - ozdoba w pokoju, malusie nawilżenie i poidełko dla kotów :mrgreen: . Wyniuchałam na allegro, używana, ale nawet ryski nie ma. Gruba ceramika, więc dla kotów dobre. Kosztowała całe 57 zł plus przesyłka ;-) . Jeśli koty będą korzystać to następną zrobię już sama 8-) .
Gorzej tylko, że Maksa opętało kopanie w tej wodzie, no bo się rusza i rozchlapuje ją w koło :-( . On ma manię kopania po wszystkich śliskich powierzchniach, gładkich. Mufka gryzie a ten kopie :-/ .
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-01-28, 10:50   

Saga, Ty sama chcesz zrobić fontannę. :hair:
Jestem załamana moim brakiem zdolności. :oops: Julian też lubi chlapać, miałby fajną zabawę. :mrgreen: Muszę się rozejrzeć na allegro.
Dziękuję za informację :kwiatek: .
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-28, 14:45   

Mnie na ten pomysł Mufka skierowała ;-) . Poustawiałam w różnych miejscach miseczki z wodą i widziałam, ze koty maja problemy z piciem. A Mufka robiła łapką taki bełt w wodzie i dopiero próbowała pić, jakby woda w ruchu dopiero dawała możliwość chlipania ;-) . I naprawdę jestem zadowolona, koty korzystają z fontanny, pobiegają i idą pochlipać, trochę się ochlapią ale co tam ;-) . Ważne, ze piją, dziś rano w kuwecie już był efekt. Oby tylko im się nie znudziło. No miałam problem bo jak sobie zrobiły postanowienie, ze barf ma być suchy no to stanowczo za mało płynów miały, nie byłam w stanie czasowo dopajać je na siłę strzykawką, widziała że chcą pić.
No i tak to wygląda ;-) : https://www.youtube.com/watch?v=H6B8sYP1Ym0
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-01-28, 17:30   

Saga, czy do takiej fontanny jest zasilacz/transformator, czy zwykła mała wtyczka? jeśli nie ma transformatora, to jak się (odpukać) coś z kablem stanie, to woda będzie miała 230V :hair:
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-28, 17:35   

Takie niebezpieczeństwo jest w każdej fontannie, każda jest w ten sam sposób zbudowana. Nie wiem jaka konstrukcja jest tej kociej. Ale sprawdzę, nie wiem co jest w środku w tej pompce.
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-28, 18:04   

Po przemyśleniu - transformator pewnie jest w pompce, we wtyczce nie ma i jakoś... nie bardzo pamiętam by w tego typu urządzeniach transformatory były na wejściu. Mam co prawda zasilacz do kaśki elektrycznej tak zrobiony, niemniej zawsze mam pietra jak koty zaczynają gryźć przewód podczas ładowania, że je trochę "posmyra". Zresztą tak czy siak, gdyby coś się stało z kablem to nawet jeśli transformator by był we wtyczce to i tak woda by była "pod prądem", oczywiście nie 220-230 V, mniej ale zawsze. Zastanawiam się w takim razie jakie są zabezpieczenia, nawet mały prąd może być niebezpieczny, choćby dla dziecka.
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-01-28, 19:12   

Saga, Mufka jako prawdziwa badaczka chętnie rozebrałaby fontannę na części i sprawdziła jej działanie. :mrgreen: Jest niesamowita. :love:
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-28, 19:15   

Tak, we dwójkę stanowią duet nie do obalenia w kombinowaniu :-/ . Mufka jest od myślenia, Maks od brojenia co Mufka wymyśli ;-)
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-01-28, 19:50   

Jaka miła współpraca :mrgreen: . Uroczy duet. :mrgreen:
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-21, 18:59   

Miałam tego nie wrzucać bo nagrywałam tak na próbę i jakość filmiku jest fatalna, ale póki co nie mogę uzyskać niczego lepszego :-( . Maks nauczył się aportować ;-) bardzo mu się ta nowa zabawa spodobała, wszystko wymyśliła oczywiście Mufka. To co jest na filmiku to namiastka tego co wyczynia przy tej zabawia, dzień wcześniej cały wieczór tak biegał z myszką do mnie, aż do znudzenia - ja rzucałam, on łapał i przybiegał, tak w kółko: https://youtu.be/bwjtbpCFJLQ
:-D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne