Biedny Maksiu, ale dobrze, że już wrócił do pełni sił.
_________________
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 58 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-08-21, 20:11
Saga, chyba nastąpiła aneksja Twojego łóżka przez Maksia. Mufka ze swoim czarnym pysiem wygląda cudownie. To moja ulubienica
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-08-21, 20:22
Basiek napisał/a:
Saga, chyba nastąpiła aneksja Twojego łóżka przez Maksia.
Heh, no to prawda . Czasem chcę się położyć to skubany tak się rozpycha, że ja muszę się zwijać gorzej niż kot a tak to się akurat rozkładał w te największe upały . To już się robi normalnie kot na metry, wydaje mi się jakby jeszcze urósł (i Mufka też) chociaż nie wiem czy to możliwe żeby dalej rosły. A Mufcia to fajna dziewczynka się robi .
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 58 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-08-21, 20:29
Myślę, że to możliwe, że urosły. Maksiu się zrobił bardzo długi, a Mufci też nic nie brakuje, ładna panienka. Skoro te niektóre rasowe rosną do trzech lat, to dlaczego Mufka i Maksiu nie mogą rosnąć do dwóch?
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-08-21, 21:22
Możliwe że w genach ma persa, bo maruda i syjama bo gadulec.
Widzisz mój Mruczuś taki jak Twój Max a jego syn wygląda jak syjam.
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-08-21, 21:29
No widzisz, bo to nie jest tam żadna rasa europejska, to rasa bukiet kwiatowy
Oglądałam w necie kota Mau i ten właśnie podobnie marudzi jak Max, japa mu się nie zamyka, tyle ze Max ma taki głosik trochę... cieniutki, Mau ma chrapliwy. Chyba, że Max udaje bo zmienia głosik w zależności od sytuacji jak chce udawać kota nieszczęśliwego to zmienia właśnie głosik na taki jak malusi koteczek . Albo usiądzie przede mną i japę otwiera jak przy miauczeniu ale dźwięku nie wydaje, no straszne wtedy nieszczęście jest bo pokazuje, że on już nawet miauczeć nie ma siły.
Normalnie jestem zakochana w Twoim Maxiu piękne ma te pręgi. Cieszę sie,że juz wszystko z nim w porządku. Mufka tez piękna panienka. Ile (wagowo) jest juz miedzy nimi różnicy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum